Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy

emptyline  to nic,Google tłumacz bywa pomocny  🤣 Ja byłabym chętna na 1l,ale to już może w wątku zbiorczym? 🙂
A co polecacie do pryskania padoków, jakiś środek nieszkodliwy dla zwierząt ? niestety, ale w tym roku jest zatrzęsienie muszek :/
Załamię się. Moja Konina ma alergie po tych ugryzieniach latającego cholerstwa. W zeszłym sezonie była masakra jakaś, musiała dwa razy steryd dostać.  🤔 Teraz to się dopiero zaczyna ale może ktoś ma też takiego konia? Czy mogę coś dawać, żeby lepiej znosiła te ugryzienia? Może jakieś wapno?  👀 Już sama nie wiem - preparaty na muchy nie działają.  🙁
podobno olejek z drzewa herbacianego łagodzi odczyny po ukąszeniach (na swoim wrażliwcu jeszcze nie testowałam, przetestuję jutro - chociaż muszę najpierw ogarnąć, w jakim to rozcieńczeniu, żeby go przypadkiem nie wysypało bardziej... choć mam nadzieję, że obecny bąbel sam mu do rana zlezie :icon_rolleyes🙂. ludzkie wapno u koni (z tego, co ktoś tu pisał ostatnio) generalnie jest słabo przyswajalne. tu trochę było o tym: http://re-volta.pl/forum/index.php?topic=6327.

a ja jestem teraz na etapie poszukiwań czegoś odstraszającego komary - z meszkami sobie radzimy, ale jak dzisiaj zobaczyłam Kluska i WATAHĘ komarów na nim... 😵 na to psikanie repelentem w zestawie z Sudocremem już nie działa (no bo przecież nie posmaruję konia całego Sudocremem, zresztą komarowi to i tak nie zrobi różnicy...). dzisiaj W KOŃCU przyszły obroże, jakoś nie zauważyłam po założeniu, żeby komarów na koniu zrobiło się mniej, ale szczerze mówiąc sama musiałam się ewakuować stamtąd z prędkością światła, żeby mnie nie zjadły żywcem (Kluskowi o dziwo chyba jakoś szczególnie nie przeszkadzały, mimo, że siedziało na nim całe stado, ale zdecydowanie bardziej dostaje szału przy inwazji meszek - z tym, że to po komarach wygląda jak kalafior...). no nic, działanie obroży zweryfikuję jutro, albo będzie w bąblach, albo nie... z drugiej strony jak dziś miał tylko jednego bąbla (i nie po komarach), a wczoraj była ta sama pogoda (czyli i komary te same), to może postanowił w tym roku nie być kalafiorem? 🤣 w sumie po prawie tygodniu nieobecności u niego spodziewałam się większej tragedii, jeśli chodzi o stan konia po spotkaniu z tym latającym cholerstwem, a wyglądał bardzo przyzwoicie - więc może nie będzie tak źle? 🙄
Mi udało się dostac preparat firmy carr day martin z deetem. W sklepie konik w toruniu. Kupiłam 2 ale chyba mają jeszcze więcej ną magazynie
ChingisChan   Always a step ahead! :)
18 maja 2013 08:18
Junona kupiłaś ten ? 🙂
Ja zakupiłam dziś olejek citronella i terpentynowy i idę robić miksturę wieczorem zdam relację czy dzięki temu mój koń po 5 min będzie nadal leciał galopem do stajni czy elegancko połazi wieczorem po padoku  😀
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
20 maja 2013 12:26
czy ktoś próbował ten preparat? http://www.gnl.pl/spray-przeciw-owadom-stubben-insect-reppelent-p-10560.html

problem, pomijając już poirytowanego i zmęczonego konia dotyczy w dużej mierze mnie, bo mam uczulenie na meszki

stosowałam na siebie i konia rokale, pomagało o tyle, że z oblepienia tymi badziewami kończyło się na kilku tylko meszkach desperatach... niestety jak się rzucam na koniu jak paralityk, bo mnie ugryzienie meszki boli tak samo jak użądlenie osy, to daje gorszy efekt niż poddenerwowany koń, bo niechcący go szarpnę za pysk etc... chyba wolę jak mnie gryzą gzy xD
ola144 ja polecam czarną Absorbine, używam od 5 lat i działa na prawie wszystkie latające potworki  😀
Okropne są meszki w tym roku, nie pamiętam chyba już podobnego zatrzęsienia. Tak mnie pogryzły w sobotę na zawodach, że do tej pory jestem cała w ogromnych bąblach :/ Koń zaczyna się łuszczyć pod szyją i jak tak dalej będzie to go pakuję w derkę siatkową i trudno...

Euphorycznie, ja bym w derkę siatkową ubrała, skoro koń aż tak źle to znosi - po co ma się męczyć? Kilka lat temu w stajni (tuż koło wału rzecznego) mieliśmy plagę komarów. Nic nie działało, koń się sam w derkę ubierał jak skumał że to działa i od razu się uspokajał a nie latał po padoku jak wściekły, cały spieniony 🙁
potwierdzam, wyjatkowy wysyp dziadostwa :/ też chyba bede musiała ubrać mojego. tylko podstawowe pytanie, warto z kapturem i klapa na ogon? czy wystarczy najzwyklejsza?
galeria, u mnie kaptur najważniejszy - najbardziej go żarły po dolnej części szyi i na klacie. Klapę na ogon też mam. Lepiej zainwestować, jeśli ma działać.
tfu, co ja mówie, nie na ogon, na brzuch. i to klapa, i to klapa, nie myśle dziś  😡

bo mojego właśnie pod brzuchem atakują najbardziej... nie liczac buzi, ale moskitiery już mamy. 
Ja nie mam klapy pod brzuchem, ale brzucha mu jakoś nie tną szczególnie... Chyba więc od konia zależy i jego czułych miejsc. Masakra, a myślałam że jak taka długa zima była to wymrozi to badziewie 🙁

Dla przypomnienia i zachęty:
Szyja Dzionka przed kupne derki siatkowej (smarowana i psikana czarną absorbiną)


I po tygodniu w derce siatkowej:

ola144 ja polecam czarną Absorbine, używam od 5 lat i działa na prawie wszystkie latające potworki  😀


Na pewno mogę tego używać na koniu, bo w opisie jest napisane: "UltraShield można stosować w pomieszczeniach, w których nie przebywają zwierzęta oraz ludzie. Nie stosować w pomieszczeniach w których przechowywane są pasze" ?
ola144 - to jest cały czas ten sam produkt.
Polska etykieta ma być taka jaka jest........ bo takie sa wymogi prawne.
Tylko pod takim warunkiem mozna było ją wprowadzić do obrotu w Polsce.
Skład jest ten sam, zastosowanie takie samo.
A, że durne biurwy wymyśliły nowe przepisy, to mamy cyrk i głupawe etykiety, które mają się nijak do rzeczywistych możliwości wykorzystania preparatu.
Dzionkaa jak z żywotnością tych derek? Możesz coś polecić - kompletnie się nie znam a boje się wydawać sporo i dowiedzieć się, że Kluska ją zniszczy po tygodniu...  🙄
szemrana, Bernardeta  dziękuje wam bardzo  :kwiatek:
Czy ktoś stosował: http://www.sprzetjezdziecki.com/stubben-care-rep-up-przeciw-owadom-500ml-p-5768.html
I może mi wyjaśnić opis? Ma DEET czy nie ma? I jeśli tak to w jakim%?
Preparat odstraszający owady. Zawiera aktywny repelent rekomendowany przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) stosowany w Amazonii i tropikach - ekstremalnych warunkach, jako bardzo skuteczna ochrona przed insektami. Kombinacja aktywnych składników DEET: olejków cedrowego, eukaliptusowego i geranium - gwarantują skuteczną ochronę przed różnego rodzaju insektami. Efekt "stay-on" zapewnia pozostanie preparatu na sierści konia przez wiele godzin mimo pocenia się.
Próba czytania ze zrozumieniem w moim wydaniu:
Ma takie składniki jak DEET, ale nie koniecznie wszystkie i może też w innym stężeniu.
Tylko DEET w składzie nie ma absolutnie ani olejku cedrowego, ani żadnych innych olejków eterycznych. To zdanie powyżej to jakaś bzdura. To tak, jakby napisać - zawiera składniki waty cukrowej: szynkę, szpinak i krakersy. 🙄

Zagramaniczne strony dają taki skład:
An effective mix of ingredients containing IR3535, geranium-, eucalyptus-, citriodora- und cedar oil

Voila, czyli to jednak zupełnie inna substancja czynna, niż DEET. Też podobno skuteczna przy 20% stężeniach.
Dzięki, bo przez chwilę poczułam się jakbym czeski czytała. Środek z geranium, eukalyptusem, citriodorą już do mnie leci to zobaczę czy działa.
Nie wiem, czy pytanie pasuje do tego wątku, ale jest jakiś sposób, żeby zwierzakowi ulżyć, gdy jest masakrycznie pogryziony? Gdy tylko go pogłaszczę to on się nadstawia do drapania, bo wszędzie go swędzi.. Cokolwiek?  🤔
Fokusowa -----  Chito Derm.

Nawet na sobie sprawdziłam. Działa.
szemrana to? http://animalia.pl/produkt,23479,513,chito-derm-krem-450g.html opis dosyć.. hmm.. zbił mnie z tropu jeśli chodzi o ukąszenia owadów  😁
Fokusowa Dokładnie ten 😉 Opis jest jaki jest, ale skład idealnie nadaje się do łagodzenia podrażnień i zabezpieczania przed dalszym gryzieniem 🙂
W takim razie zamawiam, dzięki wielkie, młody będzie Wam wdzięczny  :kwiatek:
kilka dni temu komary pogryzły mnie okrutnie.
Pod reką miałam własnie Chito Derm.
Wysmarowałam najbardziej swędzące miejsca i po chwili ulga.
Ja rozumiem, że dla krowy, że wymiona ale  😍 ulżyło

edit.
Opis na stonie Animalii jest niedokładny.
Mam w rękach opakowanie a tam .....
Krem o działaniu pielęgnacyjnym, gojącym, antybakteryjnym, nawilżającym i regenerującym skórę wymienia  😁
Łagodzi odczyny powstałe na skórze po ukąszeniach owadów......
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się