Transport Polska - Anglia

Chcialabym przewiesc konia z Polski do Anglii. Trasa to okolo 1900km w jedna strone. Dwie czolowe firmy (przynajmniej wedlug google) licza sobie okolo 10-11tys, za przyjechanie, zawiezienie, wrocenie i nocleg dla konia, oplate promu/pociagu.

Wiadomo ze duze firmy licza wiecej. Moze znacie kogos kto wozi konie duzo taniej?, lub ktos z wlasnym autem i przyeczepa chcialby przewiesc mi tego konia, oczywiscie odplatnie?

Z gory dzieki za info 😉

Ja dowiadywałam się o transport konia z Anglii do Polski.Popatrz na allegro http://allegro.pl/miedzynarodowy-transport-koni-tomasz-bucki-i1887155600.html . Mam trochę więcej km bo ok 2500 i napisał mi że ok.7900zł , oferuje również transport łączony i wtedy ok. 6000zł. Jeśli masz mniej km to może jeszcze taniej będzie.

Dzieki 🙂 2500km w jedna strone? lacznie 7900zl za wszystko juz razem tak?

tak w jedną stronę 2500 km ale koszty w każdym transporcie są liczone w obie (to już łączny koszt z promem i innymi rzeczami)

W planowanych transportach Tomek ma wolne miejsca do Anglii - może warto siepodłączyć wówczas??
http://www.transportkoni.com.pl/PlanowaneTransporty.php
edit: literówka

Tomka Buckiego można zdecydowanie polecić. Woził moje konie na o wiele krótszych trasach (600 km), ale to profesjonalista. Pierwszy przewoźnik, któremu oddałam konie bez dodatkowego nadzoru z mojej strony.

poszukaj w necie 'Sebastian Bularz' on swego czasu duuużo jeździł z końmi za granicę tym bardziej do Anglii.. Transportem nadal się zajmuje ale nie wiem czy zagranicznym.
Załatwia wszystkie potrzebne dokumenty.

isobel - tylko pamietaj ze bucki jest z pod szczecina, jesli ty nie, to doliczy ci dodatkowe koszta ...
w ogole bardzo dokladnie sie z nim umow, spisz najlepiej umozwe, bo jak ci zacznie doliczac , obliczac (bo umowiliscie sie na "okolo"😉 to sie przekrecisz ;]

My jeździliśmy zawsze z www.transportkoni24.pl
Bardzo dużo jeżdżą (i profesjonalnie zajmują się końmi), więc może udałoby Ci się podłączyć pod jakiś transport. Są z Wawy jakby co.

[quote author=horse_art link=topic=71763.msg1169024#msg1169024 date=1319784267]
isobel - tylko pamietaj ze bucki jest z pod szczecina, jesli ty nie, to doliczy ci dodatkowe koszta ...
[/quote]
Tomek woził mi konie wiele razy (przy okazji nie rozumiem pisania czyjegos nazwiska z małej litery...)
Koszty zawsze były ustalone i nigdy nic nie doliczał, a woził mi nie tylko blisko, ale i do kliniki na przykład
Z racji tego, że duzo jeździ - stosunkowo łatwo załapać się na transport "przy okazji" wówczas koszty maleją/rozkładają się na 2-3-4 konie...
umowa??  😲 pierwsze słyszę o umowie transportu konia...
Najrozsądniej jednak podzwonić do wszystkich polecanych transportowców, zapytać o ceny i warunki i zadecydować

wszystko pisze z malej litery😉 caps szwankuje wiec nawt nie próbuje inaczej. zreszta mam takie upodobanie do rozluzniania sie przy nie oficjalnych pismach i nie uzaywam tez znakow polskich.
tak, z buckim akurat żądałabym umowy. przez obserwacje doswiadcznia moje, znajomych i opowiesci jego wlasne zreszta. (stare i najnowsze) pewnie to przypadki jak zaraz powiesz, ale nie chcialabym byc takim kolejnym przypadkiem. oczywiscie na forum wiele pochlebnych opinii (gł gagi) ale osobiscie spotykam sie z przeciwnymi i to glownie. szczegolnie ze wiekszosc osob ktora powinna byc nie zadowolona nie dowiaduje sie ze cos bylo nie tak. juz doswiadczenei ma duze zeby to nie wyszlo ;] a jesli nawet to wstyd sie przyznac ;]
ga - ja tam bym samego konia nie oddala... jak widze jak smiga po zakretac i dziurach... jak widzialam konie wyciaganie po takiej przejażdżce... hym... "strzeżonego (...) strzeże" - znasz takie przyslowie?

nie rozumiem tez (pomijając moja niechec do tego czlowieka) dlaczego kazdy temat transportu przeradza sie w watek reklamowy buckiego, i to gdy mowa jakimkolwiek miescu w kraju. wazne zeby padlo nazwisko, czy pasuje czy nie. innych nazwisk si enei wymienia, tylko jego personalnie. nie wolno tez zlego slowa o nim poiwdziec (na innych mozna), jak ma byc uczciwie to czemu negujecie doswiadczenia innych? to ze tobie bylo ok, nie znaczy ze u innych musialo byc ok. czysta reklama. tak wolno ? ;/
za polecanei tak innych (nawet w innych uslugach) odrazu jest krzyk i ostrzezenia bo reklama ;/

zaraz bedzie ze to ja zawsze pisze przeciw...no tak.. ale denerwuje mnie takie cos 🙁

ja nie wszedzie wklejam zaraz swoich znajomych, a moze powinnam?
np farmazdrowia.info ;/ o i tak...oni tez maja transport..jezdza malo bo to taki dodatek, bardzej dla znajomych, doswiadczneie duze i napewno nie oszukują. lepszy sprzet, jezdza delikatnie, bez podejscia ze to rutyna i kon ma tylko przezyc, do wyciagniecia z przyczepy ;] mi konie woza dosc czesto jestem strasznie zadowolona, widze jak innym - to samo. cud miod i orzeszki. teraz bede nimi spamowac...albo Damianem - o tez podobno dorbze jezdzi, widzialam zaladunki - bardzo profesjonalnie i milo... 
okolice te same ;]

Chcialabym przewiesc konia z Polski do Anglii. Trasa to okolo 1900km w jedna strone. Dwie czolowe firmy (przynajmniej wedlug google) licza sobie okolo 10-11tys, za przyjechanie, zawiezienie, wrocenie i nocleg dla konia, oplate promu/pociagu.

Wiadomo ze duze firmy licza wiecej. Moze znacie kogos kto wozi konie duzo taniej?, lub ktos z wlasnym autem i przyeczepa chcialby przewiesc mi tego konia, oczywiscie odplatnie?

Z gory dzieki za info 😉


1900 w jedną stronę = 3800 w obie strony x 2 zł za km (paliwo droższe za granicą + opłaty) = 7600 zł... i wg. mnie to ledwo co pokryje koszty osoby wiozącej

horse_art, zaciekawiło mnie - gdzie ty masz na klawiaturze ) - że nie musisz klawisza shift użyć? (lub ]) Bo jeśli jednak używasz klawisza shift do wpisania emoty - to nie użycie go do czyjegoś nazwiska - wystawia tobie "rewelacyjną" opinię. Vivat wolność? (= chamstwo?)

A jak jest z wymaganiami weterynaryjnymi dla koni jadących do GB?
Warto to sprawdzić może.

horse_art w wątku padło pytania o namiary na transportowców polecanych - dodam, że to nie ja pierwsza poleciłam tę firmę. Moim zdaniem rozsądnie korzystać z tranposrttów łączonych - co akurat tutaj jest możliwe i praktykowane.
A Tomkiem jeździłam, oddawałam mu konie i mu ufam - to wszystko - jeśli ktoś go nie lubi, ma inne zdanie - może o tym napisać bez personalnych "wrzutek"
Dodam, że nazwiska Tomka nie użyłam ani razu. Wiem tylko - odnośnie tego, co napisała Tania - że ma doświadczenie w przewozie koni m.in do Anglii i wie jakie dokumenty są wymagane na tej trasie, a to jest duży plus
Natomiast wybór transportu należy tylko i wyłącznie do założycielki tematu i to Ona będzie decydować, czy konia przewiezie Kowalski czy Iksiński,czy wierzchem pojedzie ;-)

ps przepraszam za mały off
ps' nie mam zamiaru nikogo reklamować, piszę o własnych doswiadczeniach z kilkoma przewoźnikami - z tym nigdy nie było problemu... może np. dlatego, ze zawsze płacę? ;-)

to juz nei jest wazny koszt i jakosc transportu tylko to czy ja uzywam capsa, shifta czy nie. fakt ze prawego do minek, lewego do wielkosci lter zawsze ale dzieki za info ze i na odwrót mozna 😉

i nei , nie bede uzywac duzych liter jesli nie bedzie to uzasadnione faktem wzmocnienia czy sklarowania informacji. bo tak lubie, taki styl i mam do tego prawo.

zdarza mi si episac nazwiska czy zwroty grzeznosciowe "mala litera" bo pisze tak wszystko nei mam ochoty i cierpliwosci zmieniac. dlaczego? bo wszscy rozumieją. nie jest to przejaw hamstwa bo nie robie tego w celu podkreslenia mojej ignorancji. poprostu robie to zawsze, o sobie tez pisze mala, wpisuje tak w formularze i nie widze w tym problemu. nie spada mi przez to poczucie wlasnej wartosci. mam tez dysleksje , robie literowki jak szybko pisze, i tez sie nei przejmuje do konca. jesli nei przeczytam co napisalam specjalnie nie widze bledow czesto 😉
wiekszosc osob tez nei ma z tym problemu, chyba ze szuka jakiegos punktu zeby si eprzyczepic, a merytorycznie do wypowiedzi nie moze, wiec czepia sie to formy. albo po poprostu ma problem, ale to juz nei moj problem tylko jej, ewentualnie jej terapeuty ;]

ludzie! to tylko forum i to konskie a nei konkurs na poprawna polszczyzne!
np ja... zajmuje sie zawodowo powaznymi rzeczami, blad , literowka w niektorych miejscach moze doprowadzic do powaznej straty finansowej czy czyjejś smierci. wiec tam musze uwazac, skupiac sie nad tym co pisze.
tutaj nie. i robie to specjalnie w celu zresetowania sie". fora , tak samo jak gg i inne zabawki traktuje jako odskocznie, zabawe, wiec nawet jak widze czesto nie zmieniam bledow, zdania nie sa gramatyczne i oficjalne... jak nie liczy sie dla kogos tresc, a forma (a  problem z przeczytaniem wyrazu z poprzestawianymi literami swiadczy o b. niskim poziomie inteligencji wiec lepiej si enei przyznawac :P) to nie ma obowiazku ze mna rozmawiac. no i ma problem jesli zabawke traktuje tak powaznie.....
halo, gaga - naprawde to wasz jedyny problem czy ktos pisz epoprawnei czy nie? to jego sprawa i wybor.. jedni maja satysfakcje (lub przymus) poprawnego pisanai inni nie... nie jest to zwiazane z wami tylko z osaba piszaca. po co bierzecie to do siebie? szczegolnie w imieniu osoby trzeciej?

gaga- zapewne placisz i kazdy placi, ale czy placicie za duzo, to jak wasz kon jest traktowany, co o was sie wygaduje przy okazji to inna inszosc 😉
transport laczony - swietna rzecz, szczegolnie jesli nie wychodzi ze w sumie placicie 2x ;]
dobre pytanie od tanii, na takich rzeczach sie skupmy moze lepiej?- czy jakies papiery dodatkowe oprócz paszportu konia, prawa jazdy i papierow samochodu sa potrzebne zeby przewiezc konia do GB?

Trzeba zadzwonić do GIW ( Główny Inspektorat Weterynarii) i spytać.
Gb zawsze miała restrykcyjne prawo w tym zakresie.
Albo, jak pisze ElaPe-zdać się na upoważnionego przewoźnika.
On będzie wiedział.

Potrzebne jest standardowe Śwaid3ctwo Zdrowia wystawione przez Wojewódzki IW
I paszport
Z tego, co mi wiadomo nie ma poza tym wymagań dotyczących dokumentów konia

horse_art Twoje posty trudno się czyta - to wszystko... nie wiem skąd kolejna napaśc na mnie, ale pewnie dlatego, że lubię nie tych ludzi, których powinnam ;-)
Co do płacenia - niestety wielu koniarzy nie płaci terminowo - to duży minus środowiska...

Tak jak Gaga pisze- nie ma innych wymagań.

gaga - nie to, ze nie tych co trzeba... ja poprostu mam awersje do tego jednego ktorego uwazam za zlego czlowieka tak calosciowo 😉 ale spoko - nie chcialam na ciebie naskakiwac.. to jeden z moich zapalnikow 😉))
z tym placeniem to faktycznei czasem problem. znajomy wiózł zwierzaka jednemu z wlascicieli osrodkow z okolicy. dostal zaliczke, przy drugim kursie poprosil o calosc gdy przyjechal, wyliczyl stawke, bardzo prosta 2 kursy po 200 km x 1,5 zl.
ten zaczął kombinowac ze za duzo, ze zaplaci na miejscu... kazdy chyba wie ze kasy by nie dostal bo facet znany z takich numerow. zwierzaka nie zabral. przejechal sie tylko 100 km poogladac targi z trajlerem 😉 stracil... ale przynajmniej tamten nauczke ma.
co powiedzieli pracownicy nie znajac sytuacji generalnie? "a.. napewno W. chcial tego od transportu oszukac jak zwykle, dobrze facet zrobil"

trzeba kasowac za wszstko z gory chyba ;/

[quote author=horse_art link=topic=71763.msg1169207#msg1169207 date=1319794671]
i nei , nie bede uzywac duzych liter jesli nie bedzie to uzasadnione faktem wzmocnienia czy sklarowania informacji. bo tak lubie, taki styl i mam do tego prawo.
[/quote]

Szkoda, że nie rozumiesz, że styl to jest coś więcej niż pisanie niezgodnie z zasadami jakiegoś języka. To, o czym mówisz, to zwyczajne lenistwo, nie styl.  Oczywiście masz prawo to lubić, ale nie bój sie nazywać rzeczy po imieniu.

[quote author=_Gaga link=topic=71763.msg1169003#msg1169003 date=1319781628]
W planowanych transportach Tomek ma wolne miejsca do Anglii - może warto siepodłączyć wówczas??
http://www.transportkoni.com.pl/PlanowaneTransporty.php
edit: literówka

[/quote]

Najwczesniej bede wiozla na wiosne. Takze rzaden z tych terminow nie pasuje. Moglabym przewiesc zima, ale wiadomo jakie sa wtedy warunki na drodze, wiec ze wzgledu na bezpieczenstwo odpada. Takze albo kwiecien, albo wakacje 🙂

Pomijajac wasza klotnie o nazwisko napisane z malej litery.

Wyslalam wczoraj z milion meili, jak narazie dostalam jedna odpowiedz z oferta 7100zl + 200euro za prom.


Odnosnie dokumentacji to potrzebny jest paszport i zaswiadczenie od powiatowego weterynarza ze kon jest zdrowy. Zeby sie upewnic napisalam do defry (http://www.defra.gov.uk/ahvla/), oni wyslali moje zapytanie do Animal Health and Veterinary Laboratories Agency (AHVLA) i niedlugo sie dowiem dokladnie. 🙂

Mi sie obilo o uszy ze kon powinien miec szczepienie od wscieklizny, ale to nie pewne, w kazdym razie dobrze to wszystko sprawdz 😉

Dostalam dwie oferty. Jedna za 7000zl, a druga za 7300zl. Wszystkie zawieraja oplate za prom, oraz przystanki(stajnie) dla konia i oplaty weterynaryjne. Wydaje mi sie ze taniej juz nie bedzie.

z defry sie jeszcze nie odezwali ;s

Papiór z Defry jest potrzebny jak chcesz wyjechać z Anglii. Do wjazdu tylko paszport + kwit od powiatowego lekarza wetrynarii. Zaliczyłam w lipcu wycieczkę z 3 końmi tam i z powrotem i tak to wyglądało.

Wyslalam wczoraj z milion meili, jak narazie dostalam jedna odpowiedz (...)

dlatego warto dzwonić, wielu przewoźników wozi koni i nie siedzi w necie...
Co więcej aktualna oferta cenowa na 100% nie będzie aktualna wiosną... patrząc na to, co dzieje się z cenami paliw wiosną z 7 zrobi się 10 tyś niestety :-/

7 tys to sądze ze super cena - jesli to za te 4 tyś km + opłaty, stajnie, prom... rewelacja. jakis czas temu konie se wozilo nawet ponizej 1,5 zl/km, wiec tak sie dało,  teraz przy tych cenach paliwa juz drozej - wiec to jest rewelacja. tylko wlasnie...do wiosny paliwa pojdą jeszcze w góre. cena sie pewnie nie utrzyma bo bylaby ponizej kosztów 🙁
chyba ze łaczony transport, naprawde uczciwie liczony bedzie bardzo atrakcyjny cenowo (czyli 2 konna przyczepą moj 1 kon jedzie w jedną strone, pozostale miejsca sa zajmowane przez innych, wiec kazdy płaci 1/4 ceny), a nei naciaganie ze kazdy np 70%, ale ceny za caly kurs w obie strony ;/ (a tak liczą często) wtedy się bardoz przewoznikowi oplaca - 240% zarabia wiec moze wyjsciowo dac dość niską cene, no ale klientowi też tak lepiej.... 😉

[quote author=_Gaga link=topic=71763.msg1169229#msg1169229 date=1319795605]
Potrzebne jest standardowe Śwaid3ctwo Zdrowia wystawione przez Wojewódzki IW
I paszport
Z tego, co mi wiadomo nie ma poza tym wymagań dotyczących dokumentów konia

[/quote]


W Anglii konie musza byc obowiazkowo zachipowane, wiec radze to zalatwic przed wyjazdem.

Odnosnie przewoznikow - ja sklanialabym sie bardziej ku Niemcom czy Anglikom bo konie musza stanac gdzies na 12 godzin w trasie a Polacy maja w zwyczaju stawac na poboczu zamiast w oplaconej stajni tranzytowej.

A. , a można zaczipować na m-cu ? Pod koniec grudnia będziemy przewozić nasze 2 folbluty do UK, ponieważ zdecydowalismy się zostać tu na stałe i konie zabieramy do siebie. Napewno jest potrzebny paszport z aktualnymi szczepieniami i zaświadczenie od powiatowego lekarza weterynarii, ale o koniecznosci czipowania przed podróżą do tej pory nic nie słyszałam.

Nie ma koniecznosci chipowania przed podroza ale bedziesz musiala zrobic to na miejscu, wiec wygodniej i taniej jest to zrobic przed wyjazdem.

Od 1 stycznia 2005 wszystkie koniowate w UK musza miec obowiazkowo chipa a za jego brak groza kary.