[quote author=gacek 🙂 link=topic=722.msg2483150#msg2483150 date=1453150741]
Naturalsi, tylko, że w Cielu plac do jazdy jest "lekko" marny , jeśli dziewczyna trenuje na poziome P,N to już wymaga trochę lepszego podłoża.
[/quote]
Ha, to zmienia postać rzeczy!
W CIelu nie ma dobrego podłoża niestety - i na hali i placu zewnętrznym, w Cavallino jest dobre podłoże na hali (jak nie zapomną nawodnić a potem zamknąć zraszaczy, bo różnie bywało) ale tragiczne na placach zewnętrznych. Podlaski nie mają hali a plac to zwykła ziemia też. Jarużyn i hala i plac zewnętrzny - tragedia. Kobylarnia plac zewnętrzny - super, hala (namiotowa) piasek.
Chyba tylko Szrejder w Morzewcu ma odpowiednią infrastrukturę (i kompetentnych trenerów) dla kogoś, kto jeździ na takim poziomie. Tylko tam konie wychodzą osobno na padoki a na większe wybiegi można wypuszczać konie samemu. Ale jak dla mnie to jest jedyne miejsce, gdzie postawiłabym konia w bliskich granicach miasta. Znam właścicieli i ich dbałość o konie - polecam!
http://www.stajniaszrejder.pl/ 😍