Kącik WEGE :-)

Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
09 listopada 2014 10:21
Wiem, że było milion razy, ale Wrocławianie gdzie można zjeśc pysznie, prócz machiny i złego mięsa?

Do tej listy dodej jeszcze Nalande http://www.nalanda.pl/
madmaddie   Życie to jednak strata jest
09 listopada 2014 11:12
magda, ja wielbię piekarnik ostatnio. Buraki można pokroić, wymieszać z przyprawami i oliwą i upiec do kanapek albo do burgerów 🙂
http://www.jadlonomia.com/2013/02/zimowa-weganska-kanapka-idealna.html

melduję, że akcja "dotuj dla mięsożercy" powiodła się. przepisu meksykańskiego od kotbury jeszcze nie wypróbowałam, ale jest na liście obowiązkowym!
natomiast jęczy mi o najlepsze wegeburgery z jadłonomii 😀
demon, z innej beczki- pisałaś w wątku o wege dzieciach o kotletach Matki Smakoterapii jaglanka-buraki. Podlinkujesz? Szukam, szukam i nic 😉



Właśnie w sobotę był odcinek z kaszą jaglaną w roli głównej i były kotleciki buraczano- jaglane  😉

Magda carpaccio z buraków -najlepszy przepis na Jadłonomii.

Proponuje dziewczyny zebrać wege knajpy do kupy i wstawić na pierwszą stronę 
Warszawa, nietestowane: http://warsawfoodie.pl/2014/11/pol-na-stol
Zapiekanki również w wersji wegetariańskiej, wegańskiej i bezglutenowej.
Jak ktoś spróbuje, niech da znać, czy warto 🙂
Jest tu może ktoś wege, kto ma niedoczynność tarczycy i suplementuje jod? Jeśli tak to w jakiej formie? Algi, suplementy z apteki? Zastanawiam się nad przyswajalnością..
Ja mam lekką niedoczynność, ale wyniki mi się wahają, czasem są w normie, brałam kiedyś hormony jak niedoczynność skoczyła, ale potem odstawiłam i od chyba 2 lat, jest w zasadzie ok, choć czasem wynik jest ciut poza normę. Ponieważ wg lekarki nie mam żadnych objawów nie powinnam na razie brak leków, ale ginekolog mi dzisiaj zasugerowała żebym jadła ryby, a skoro jestem wege to żebym wzięła jakieś suplementy na bazie alg, bo jej zdaniem przez tarczycę mam nieregularne cykle, a też się zgodziła że nie ma co brać leków skoro nie ma innych objawów. Nie wiem co o tym myśleć, czy sama suplementacja faktycznie może unormować działanie tarczycy, może ktoś z was coś wie na ten temat?
branka, a masz wykluczone podłoże autoimmunologiczne niedoczynności?

Ja mam Hashi, więc z własnego doświadczenia nie odpowiem, ale koń Teo miał przejściowo niedoczynność, właśnie niedoborową. Z jednej zimy wyszedł właśnie niedoczynnościowy (długo nie liniał, trudno się rozkręcał na jeździe itd., więc zbadaliśmy). Dostał glony - jadł jakiś czas. Wyliniał wkrótce i w ogóle wrócił do formy. A w pewnym momencie zaczął na algi kręcić nosem - wyglądało na to, że sam ocenił, że już mu ich więcej nie potrzeba. Poza glonami dostawał homeo, ale ja w zasadzie w nie nie wierzę, więc obstaję, że to algi działały.
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
10 listopada 2014 18:29
demon, dzięki!

Teodora, ja mam blisko do Pół na stół. Chętnie się wybiorę i przetestuję 🙂

branka, moja pani dietetyk dała mi zalecenie suplementować się glonami (m.in żeby uzupełniać jod oraz oczyszczać organizm z toksyn). Koniec końców wybrałam coś takiego http://www.doz.pl/apteka/p54852-Bio_23_Greens_kapsulki_90_szt ale dawka jodu w tej kapsułce jest niewielka.
Kiedyś na lekką niedoczynność brałam Kelp (chyba firmy superfoods) - 100% wegański. Opakowanie starczyło na wieki, a wyniki się unormowały.
Teodora - tak, wykluczone.

Raczej kwestia genów bo cała rodzina ma albo nadczynność albo niedoczynność, na dwa pokolenia wstecz. Tylko mój brat ma w pełni zdrową tarczyce.

To co ta lekarka mi zaproponowała poza algami to suplement dla kobiet w ciąży (pomimo że nie jestem 😉 ) bogaty w kwasy omega 3 i 6, ale widzę ze jest na bazie oleju z ryb.

Może spróbuje ten Kelp. To jest nie na receptę?
Właśnie wróciłam z Vege Miasta  😀 Powiem tyle - mniam!
branka Kelp nie jest na recepte absolutnie! To rodzaj algi i tyle. Jesli robi ci to roznice, to zwroc uwage, bo niektore sa w zelatynowej otoczce. No i tez maja rozne stezenie. Wpisz w wyszukiwarce i poczytaj!

Mi kelp dala kiedys naturoterapeutka i zalecila dawke uderzeniowa przez miesiac. Bralam 10-krotna norme zalecanej dawki i  czulam sie jak nowonarodzona. Potem bralam kelp, kiedy poczulam, ze mi trzeba.

Natomiast teraz w ciazy mam zalecenia od mojej gin na branie jodu (w DE zaleca sie cala ciaze przyjmowanie jodu, kw.foliowego i zelaza), wiec pokazalam jej moj kelp i zawartosc jodu, na co przyklasnela i chetnie pozwolila brac naturalna wersje!

Wspominalyscie tutaj o Omega-3 i 6. Tez sie wdrozylam w temat z racji okolicznosci i sprawilam sobie bialko konopne (100g produktu= 50g aminokwasow z roznych grup-> tutaj wiecej info: http://good-hemp.pl/pl/i/Bialko-Konopne/22 ) i powiem wam, ze jest to genialny produkt. Poniewaz zwiekszylo mi sie samo zapotrzebowanie wlasnie na bialko, a nie chce mi sie jesc na wszystkie posilki straczkowych, to mieszam sobie taki proszek z jakimkolwiek mlekiem roslinnym i nie dosc, ze dostarczam potrzebnych Omega 3 i 6, to jeszcze zaspokajam zapotrzebowanie na bialko w sporym procencie. Serdecznie polecam zwlaszcza dla wegan!
Pandurska, sprawiłaś sobie może to http://good-hemp.pl/pl/p/GOOD-RAW-Proteiny-Konopne-500g/74? Przejrzałam tą stronę i nie mogę znaleźć, z ilu gramów produktu robi się koktajl? Jestem ciekawa na ile porcji wystarcza takie opakowanie.

Edit. Znalazłam - jedna porcja 30g 🙂
Teodora-mi przy hashimoto kazali brać jod. Jem jak pamiętam czyli średnio 1xmiesiąc...

piecze mi się teraz w piekarniku chleb i ciastka bezglutenowe 😀 zobaczymy co z tego wyjdzie. Będzie dobrze, jeśli chleb będzie bardziej jadalny od bułek z marketu 🙂
Kleik Nie, mam utrudniony dostep do produktow z polskiego rynku, wiec biore to, co znajde w DE. Mam bialko firmy Erdschwalbe.
Dla wege/vegan z uwielbieniem dla kuchni wloskiej
https://www.youtube.com/user/thevegancorner/videos
(nie mylic z polska strona vc)
Pandurska dzięki za linka  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:

Zamówię sobie i rodzince  😅
Pandurska, dzięki 🙂 Zamówiłam dla siebie, a kuzynce mieszkającej na granicy Niemcy/Szwajcaria też już przesłałam nazwę "twojej" firmy 🙂
Super dziewczyny! Korzystajcie!  :kwiatek:
Mam jeszcze bialko ryzowe, bo jest bardziej neutralne w smaku i shake z nim, nie wyglada, jak zmielona zielona kupa  😉 😉
Teodora, jakie glony i w jakich dawkach podawałaś koniowi. Mój też bardzo poźno zgubił sierść, a raczej trzeba go było w końcu ogolić w maju, no i jest z tych mniej wyrywnych. Robiłaś jakieś badania?
Dziewczyny jadlyscie sery weganskie firmy Violife? Jak smakuja?

Przez przypadek wyszla mi fajna smietana ryzowa - zalalam platki ryzowe woda i zrobilam mleko, troche uzylam i reszte wsadziam do lodowki. Odcedzila sie woda i wyszla gesta smietana - odkrycie roku haha.
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
12 listopada 2014 15:45
nerechta Violife nie jadłam, ale kupiłam w poniedziałek polski odpowiednik:

[img]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/p350x350/10374463_710027589044499_4722499995924234684_n.jpg?oh=e609f5aa95401526e465a1c907fa9f47&oe=54EC2F07&__gda__=1424868282_992f609688c11aacc976efcddd6cf4ba[/img]

Smak jest dziwny, ale nie pamietam jak smakuje cheddar, więc brak porownania. Zapach serowy. 
polecicie mi jakiś sprawdzony, dobrze przyswajalny preparat z żelazem? Mimo dużych starań ciężko mi utrzymać żelazo na dobrym poziomie, tzn. podczas ostatnich badań miałam w normie ale to była dolna granica i teraz coś mi sie wydaje, że chyba mam niedobór  😵
najpierw lekarz, hematolog i szukanie przyczyny 🙂 bardziej skuteczne są na receptę np tardyferon
Rul a może to, że żelazo pochodzące z roślin jest gorzej przyswajalne niż tez mięsa? To chyba jest najczęstszą przyczyną anemii u wegetarian/wegan? Niby trzeba łączyć produkty bogate w żelazo z bogatymi w witamine C bo to tą przyswajalność zwiększa, no i ja staram się tak robić 😉 ale to może nie wystarczy? są jeszcze jakieś żywieniowe sposoby na te nieszczęsne żelazo? 🙂
hanexxx, zrób tak jak Rul pisze, a nie gdybaj...
zrobię 🙂 ale mimo wszytko chciałby wiedzieć czy są sposoby na zwiększenie przyswajalności żelaza tak jak z tą witaminą C?
juz duzo razy ten temat byl omawiany, jak nie chce Ci sie szukac tutaj to wygooglaj bo jest mnostwo informacji w sieci... 🙂
ovca   Per aspera donikąd
12 listopada 2014 21:28
polecicie mi jakiś sprawdzony, dobrze przyswajalny preparat z żelazem? Mimo dużych starań ciężko mi utrzymać żelazo na dobrym poziomie, tzn. podczas ostatnich badań miałam w normie ale to była dolna granica i teraz coś mi sie wydaje, że chyba mam niedobór  😵


sprawdź poziom witaminy b12, u mnie wyniki sugerujące pozorne niedobory żelaza okazały się być 'złośliwą' anemią spowodowaną brakami b12. Jesteś wege czy wega? 🙂

Dziewczyny jadlyscie sery weganskie firmy Violife? Jak smakuja?


nerechta Violife nie jadłam, ale kupiłam w poniedziałek polski odpowiednik
Smak jest dziwny, ale nie pamietam jak smakuje cheddar, więc brak porownania. Zapach serowy. 


ja jadłam violife i są naprawdę smaczne, tzn na zimno średnio mi podchodzą ale do pizzy czy zapiekanki wegańskiej- pycha 🙂 polsoja jak dla mnie smakuje jak serek topiony hochland taki pakowany w plasterki (nie wiem czy jeszcze takie są, za młodu się takie jadło  😁 ), bleeeeeeee
ovca   Per aspera donikąd
12 listopada 2014 21:30
post pod postem!!!!! biję się w pierś  😀iabeł:


... ale nie pamietam jak smakuje cheddar


Mam tak z mlekiem  😉 Pije mieszankę kupnego sojowego i swojego ryżowego ( 1:4) i mam wrażenie, że tak właśnie  smakowało mleko.
Tak z czystej ciekawości muszę zatrudnić jakiegoś testera, który porówna oba smaki  🙄  🤣
madmaddie   Życie to jednak strata jest
12 listopada 2014 21:46
nie wiem jak smakuje ryżowe z sojowym, ale sojowemu bardzo różne od mleka krowiego. takie od krowy, a nie UHT to w ogóle mega  😜

a ja no właśnie, nabiału dużo jadłam, teraz mam postanowienie ograniczenia białka, bo przypakowałam za bardzo, ale nawet się nie muszę bardzo starać, bo w ogóle na sery, jogurty, maślanki, kefiry, ochoty nie mam. tylko mleko do kawy, ew. owsianki, jak nie robię wegańskiej.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się