Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

gwash, jeśli dziecko ulewa w jakiejkolwiek ilości, to oznacza że jest refluks żołądkowo-przełykowy. Pytanie tylko, w jakim to jest nasileniu, i czy dziecko ma w związku z tym uciążliwe dolegliwości, czy nie. Zwykłe ulewanie to też refluks, tylko niegroźny. Bo większość dzieci będzie nawet chlustać przysłowiowe "więcej, niż zjadło" i nic - będzie miało apetyt, będzie przybierać na wadze etc. A drugiemu ledwo co się z pysia poleje, już ciężko chory, bóle żołądka, podrażnienie przełyku, nie będzie chciało jeść albo będzie żarte ponad miarę (żeby "zagasić" zgagę). Po prostu kwestia osobnicza. Refluks stwierdza się na podstawie objawów i usg podczas jedzenia (widać na monitorze cofającą się falami treść), w budowie żołądka i przełyku też będzie widać podatność na refluks. Można również zbadać całodobowo ph-metrię,w warunkach szpitalnych, co stwierdzi, czy jest nadkwaśność (może, ale nie musi współistnieć przy refluksie).
CzarownicaSa, Milan też w tym wieku, nawet wcześniej, opierał nóżki i wyprostowywał się wzięty na ręce. Ale do stawania samodzielnego długa droga. Milu sam zaczął wstawać jakoś 1,5 miesiąca temu. Wiecie, że siadać sam zaczął dopiero gdzieś dwa tygodnie temu? Z raczkowania. Wcześniej wstawał regularnie będąc na brzuchu, na czworakach, bardzo wysoko unosił ramiona i podciągał się do stania za meble czy łóżeczko. A usiąść nie umiał. Teraz siada z każdej pozycji.

Czarownica miałam to drewniane krzesełko, dostałam w prezencie, obie się w nim wychowały ale... Jakbym miała kupować to bym wybrała inne. Tak jak Gwash pisze dla drobnicy jak moje nienajlepsze, to otwory są na tylke duże, że berbeć moze wyleźć (Róży się udało, potem już zawsze zakładaliśmy szelki i była przypięta). Poza tym ta tapicerka ceratowa jest kiepska, bardzo łatwo pęka, drze się a dodatkowo siedzisko pod kątem prostym stwarza taką super szczelinę gdzie świetnie włażą wszelkie okruchy jedzenia- upierdliwe do czyszczenia. Niby używałam aż nie dorosły do normalnego krzesła, ale po prostu szkoda mi było kupować inne skoro mam już to. Jakbym miała kupować to chyba właśnie takie plastikowe z IKEI- lekkie, poręczne, w razie potrzeby wstawiasz do wanny spłukujesz i spokój.

Również miałam z Ikei i bardzo sobie chwaliłam 🙂 Łatwe w utrzymaniu czystości,szybkie w złożeniu i rozłożeniu,zajmuje mało miejsca,a i mała w nim dobrze się czuła.

Hello!
Cóż za ekstremalne przeżycia mnie spotykają: poród, przeprowadzka z 5-cio tygodniowym dzieckiem i najgorsze z tego - tydzień bez netu. Masakra!  😁
Normalnie się stęskniłam za Wami dziewczynki!

Przeprowadzka poszła gładko poza tym, że ją odsypialiśmy trzy dni. Okazało się, że nasza wprawa w pakowaniu na nic się nie zdaje przy takim małym naleśniczku i pakowaliśmy się jeszcze prawie całą noc przed... No ale żyjemy. Gabunio przespał całą 5,5 h podróż, z jedną przerwą na karmienie i przewijanie, po 3,5 h jazdy.
Byłam u nowego pediatry, ale tylko po skierowanie na badanie bioderek i umówić się na szczepienia, przy których będzie dopiero słodzia oglądać.
No i trochę się zdezorientowałam z tymi bioderkami.
Kiedy się robi te badania?  👀
Bo oczywiście najbliższy termin na NFZ jest za 100 lat.  😵
Do gina też oczywiście nie mam szans się dostać za tydzień, czyli w momencie gdy będę 6 tyg. po porodzie.  🙄 Ale o to się akurat nie martwię, bo czuję że nic mi nie jest. Pójdę dopiero tak jak mogłam się najwcześniej umówić na nfz- za miesiąc.


Do tego kazde karmienie prawym cycem to jest moj ryk.
Boli jak nie wiem. Cos sie z tym cycem porobilo, nawet
dotkanac sie nie moge. Ale stanu zapalnego nie ma.
A po karmieniu bol taki jakby mi ktos suty skrecal.
Nienawidze karmienia piersia! Okropnosc!

Doskonale Cię rozumiem. Ja nienawidzę i kocham zarazem (z coraz większą przewagą kocham). Nadal boli i są chwile gdy mam dosyć, ale jak widzę uśmiechniętą buzię Gabrysia, umazaną moim mlekiem... nie ma nic piękniejszego.  😍
I nadal nie mam na tyle mleka, żeby Gabrysia w pełni nakarmić i w tej chwili chyba można stwierdzić, że je 50:50 moje i mm. Przez ostatni tydzień nie dałam rady dodatkowo odciągać, ale teraz obiecałam sobie do tego wrócić, żeby spróbować wyprodukować więcej.
Mam dokładnie tak samo z prawym cycem. To chyba kwestia praworęczności, że jakoś trudniej się na tą stronę ustawić.
Może nie dawaj mu tego cyca przez kilka razy, ściągaj zamiast tego laktatorem i koniecznie smaruj sutek własnym mlekiem, to bardzo pomaga.

Nie ma takiej rzeczy, której nie jestem w stanie znieść dla mojego słodzia.
Jeszcze takie zdjęcie mamy:

Kenna a widzisz Kazio mial robione usg w kierunku refluksu i niby go wykluczyli. To znaczy moze wykluczyli jakas grozna postac? A porzygiwal co chwila po trochu, dopoki sie nie spionizowal porzadnie i teraz Nelcia robi to samo. Ale nie widze innych dolegliwosci wiec chyba ok?
Moja stanie sama jesli ma sie za co zlapac :-) Ogolnie jest mega ekspansywna taka sama jaki byl K, tylko do tego rozdarta i niespiaca 😀.  On byl jakis taki bardziej konkretny jak chlop, jak sobie obral jakis cel to do niego dazyl i nic go nie obchodzilo, a Nelciowa idzie, ale sie drze i skarzy jednoczesnie, no bo jak to tak chcialabym a nie moge..


Czarownica na pewno takie ktore sie latwo zmywa i sklada. To z ikei ma jeszcze ta zalete ze dobrze usadza i trzyma dziecko, nawet bez przypinania nie ma mozliwosci wydostania sie.


Julie rzeczywiscie Slodziak  😍

Również miałam z Ikei i bardzo sobie chwaliłam 🙂 Łatwe w utrzymaniu czystości,szybkie w złożeniu i rozłożeniu,zajmuje mało miejsca,a i mała w nim dobrze się czuła.


Dokladnie krzeselko z Ikei jest świetne. Proste nie ma żadnych zbędnych bajerów. I dobrze spełnia swoją funkcje

ja kiedyś dostałam takie plastikowe krzesełko z Ikei
podobno było niebezpieczne i je wycofali
tfu odpukać żadne dziecko z niego nie wyleciało...
Julie, super Słodziak🙂

Julie usg bioderek chyba między 6 a 10 tygodniem się robi z tego co pamiętam  🙂 Mały jest przesłodki  💘

Nam raczej szczepienie jutro nie grozi - Monia pod wieczór dostała mega katarku  🙁 na szczęście gorączki nie ma, ale czeka nas nocka na siedząco bo się strasznie męczy  🙁 Jak ja strasznie nie lubię jak ona ma katar - wzięłabym za nią wszystkie katary świata, żeby się tylko nie męczyła  😕

Julie usg bioderek chyba między 6 a 10 tygodniem się robi z tego co pamiętam  🙂


No właśnie tego się obawiałam  😵
Szkoda, że nikt mi wcześniej o tym nie powiedział. A może ktoś mówił - np. w szpitalu, ale ja tego nie zarejestrowałam we łbie. Mamy wizytę w najbliższym wolnym na NFZ terminie - 27 maja. A ja miałam dysplazję jako dziecko, więc chyba nas czeka prywatna wizyta. Zła jestem.
Kto ma jeszcze informacje na ten temat?

Zapomniałam się pochwalić, że nasze dzieciątko umie pływać! 😀
Jeszcze będąc w ciąży marzyłam o tym, żeby się z nim razem kąpać w wannie i dziś w końcu tak zrobiliśmy. Ach co za radość!  😜
Najpierw leżał na mnie i się pluskaliśmy, a na koniec "pływał" a ja trzymałam mu tylko główkę. Cała reszta Gabrysia unosiła się na wodzie.
Taki był szczęśliwy, że aż nam było szkoda go wyjmować. 😉

<edit> Ja nie kumam jak ten mój suwaczek liczy jego wiek.  🤔
Moim zdaniem kolejny tydzień życia Gabrysia mija w każdy poniedziałek, czyli ma w tej chwili 5 tygodni i 2 dni.
A co ten suwaczek wymyśla...?

Julie jak się moja Ninka urodziła, to badanie bioderek wypadało pod koniec roku i też musiałam płacić, a potem mnie pediatra z ośrodka wyzywała, że nie potrzebnie płaciłam, bo oni mają obowiązek zrobić to badanie i to właśnie w tych tygodniach co powinni- jak są terminy wolne za pół roku, to co- powinno się rejestrować wizytę przed urodzeniem dziecka?  😜 

Muszę iść z moją 1,5 roczną maludą do dermatologa- istnieje takowy, ale dziecięcy?  👀 Skierowanie od rodzinnego pewnie muszę mieć?  👀

Nadrabiając zaległości:

Cierpienie - gratulacje (już mocno opóźnione)

Akzzi - będzie dobrze, głowa do góry. A dzieciaczek prześliczny. Nie mogę się doczekać was zobaczyć w Olsztynie.

Julie - cudny maluch


I z takim pytaniem. Ile z was znało płeć dziecka przed porodem? Ja 23 tydzień, miałam dzisiaj USG i nic nie wiadomo. Tzn. najważniejsze wiadomo - wszystkie tam pomiary parametry itp. ok. Ale jeśli chodzi o płeć to małe albo "jeździło rowerkiem" albo było ułożone tak, że USG pokazywało czubek głowy, albo jak udało się zlokalizować krocze, to w miejscu gdzie powinno coś być była ...pępowina. Przyznam, że fajnie byłoby wiedzieć chociażby ze względu na to, gdybyśmy mieli coś tam dostać od znajomych/rodziny po ich dzieciach, chociaż jak dla mnie, stereotypy nie istnieją i chłopca mogę ubierać na różowo a dziewczynkę na niebiesko. Sama przecież bardzo lubię niebieski. Ale, chyba się nie dowiemy, bo my na NFZ to mamy zakładane "tylko" 3 USG.

Gwash, my tez nie mamy zabkow. Nie spieszy sie. Dla mnie najlepiej na roczek, zeby wyszly zabki jak juz nie bedzie dostawal na noc flaszki😉

Julie jaki slodki!!

Czarownica, ja tez nie wyobrazam sobie zycia bez krzeselka (ale, to za miesiac dopiero u nas), bo male moze przy stoliku sobie samo skubac jedzenie😉

Falabana - dzięki  :kwiatek:

Julie - ale śliczny 🙂


Wczoraj odpadł nam pępuszek.
No i dzisiaj jak zasnął o 21😲0 tak spał do 5:13 i to jeszcze musiałam budzić 🙂😉) za to wczoraj miał dzień marudy i nie spał od 13😲0 do tej 21😲0 z etapami przysypiania przy cycu.

Cierpienie, ahh jak smacznie spi! I tak ladnie w nocy... A jak sie Julii podoba braciszek?😉

Podoba 🙂 głaszcze go (czasami całą ręką po buzi  😲) muszę dużo tłumaczyć, ale nie jest zazdrosna.
Prowadziła wczoraj wózek na spacerze 🙂

Z Julką mamy problem (pod koniec ciąży się zaczął), że nie chce się ubierać na dwór, nie pomagają prośby i groźby, nie wiem jak to będzie jak zostanę sama z dwójką dzieci.

Akzzi - będzie dobrze, głowa do góry. A dzieciaczek prześliczny. Nie mogę się doczekać was zobaczyć w Olsztynie.



To i ja się piszę na Voltowy zlocik 😉
Falabana - najwyżej będziecie mieli niespodziankę, teraz to się rzadko chyba zdarza.

Ja byłam wczoraj u lekarza, szyjka mi się ciut skraca. No i te napinania brzucha prawie non stop.
W poniedziałek mam usg blizny po cc bo wspomniałam panu doktorowi że mnie ona ciągnie, swędzi - on chce ją dobrze monitorować, czy aby nic tam się w środku nie rozchodzi. No zobaczymy.
No i kolejne 0,5 kg na plusie. W obwodzie mam już 100 cm.

falabana, jeśli bardzo ci zależy na poznaniu płci, to możesz kupić i zrobić taki test test na płeć .
Kilka moich koleżanek i moja bratowa kupiły i zrobiły. Wszystkie wyniki się sprawdziły.  💃

Julie, nie pamiętam, kiedy wypadało nam USG bioderek, ale wszystkie moje dzieciaki musiały być szeroko pieluchowane, a Michał nosił nawet tzw poduszkę Frejki ( nie tak to się pisze, ale jakos tak się mówi) . Wiem, że badania robiliśmy dość wcześnie. Im wcześniej tym lepiej, zresztą szerokie pieluchowanie nie zaszkodzi, tym bardziej jak widzisz, że coś może być nie tak.
( Chyba, że coś się w temacie zmieniło- warto podpytać nawet pediatry)

Z dzieciakami robiłam wszystko, żeby uniknąć tego aparatu na bioderka. Bardzo tego pilnowałam.

A jaki model tego krzesełka? Wyskakuje mi kilka i się gubię  😡

CzarownicaSa my miałyśmy takie http://allegro.pl/ikea-antilop-krzeselko-z-zabezpieczeniem-i-tacka-i3042521909.html

iga07 nie wyleci z niego dziecko?  😲 ani pasów ani nic... wydaje się jakieś takie płytkie  🙄

Ja kupiłam takie... http://allegro.pl/krzeselko-apollo-sun-tapicerka-tkanina-pcv-2013-i3065119434.html

kasiulkaa25 w naszym było zapięcie( widoczne jest na białym krzesełku) i dodatkowo miałam poduszkę.Kilku moich znajomych ma takie krzesełko i jeszcze na szczęście nikomu nigdy nic w nim się nie stało.

My jesteśmy akurat po USG bioderek, troszke późno 10 tygodni, zaleca się 6-8, ale nie mogliśmy wcześniej pojechać. Wszystko w porządku, kazali za 3 mce skontrolować jeszcze. Byliśmy prywatnie, zapłaciłam 90 zł
Na NFZ tez podobno tam robią, ale właśnie trzeba się zapisać 2 mce wcześniej 🤔

Ciekawa sprawa taki test na płeć, nie słyszałam nawet o takowym wcześniej.

Strasznie niestabilne wydają mi się te krzesełka, cały czas oczami wyobraźni widzę, jak mi się dziecko wychyla i leci razem z krzesełkiem 😵

Kasiulka to Twoje krzesełko mi się podoba, ale jaka cena... 🙁 Hm... może uda mi się tańsze znaleźć!

My akurat takie dostaliśmy od znajomych więc nie narzekaliśmy.Na początku też nie byłam do niego przekonana,ale nigdy mała z niego nie wyleciała,a kręcić się lubi.

No co wy, ikea nie zrobilaby sprzetu dla dzieci, ktory moglby byc niebezpieczny. Sprzedaja to od lat i nic sie nie dzieje, predzej spodziewalabym sie problemow wsrod krzeselek no-name'owych, producent w razie "W" nie ma nic do stracenia bo marka nieznana, zawsze mozna nazwe zmienic i opychac buble dalej. Z antilop jak dla mnie problem jest taki, ze nie ma tapicerki (chociaz z drugiej strony to zaleta). Ja sobie poradzilam podkladajac poduszke z lezaczka dla noworodka, ktorej i tak nigdy nie uzywalam, a tak sie przydala 🙂

Zdrowka dla wszystkich chorych maluszkow.

Czy mial ktos zalecenie zaklejania jednego oczka do cwiczen? Jak sobie radziliscie, te dedykowane plastry sa  strasznie drogie. Poza tym dziec strasznie wyje 🙁

Muffinka, wez mnie nie denerwuj.... jak pamietasz ja mam tyle samo, albo i z 0,5 cm wiecej... Taaa... moj brzuch ostatnio po prostu rosnie w oczach.

falabana, a nie mozesz pojsc po prostu raz prywatnie na usg? Raz- ze to tez inny punkt widzenia, inny sprzet, dwa- przeciez jakby dziecko nie lezalo mozna je obejrzec z kilku stron! Nie ma czegos takiego, ze widac tylko 'czubek glowy'- jak wtedy pomierzyc narzady, sprawdzic akcje serca, obwod brzuszka, dlugosc kosci udowej... a to sie robi na kazdym usg (w moim przypadku- co miesiac). Ja od 16 tygodnia wiem, ze chlopak bedzie.

Kupilismy wczoraj 6 paczek pieluch 😉 Dokupie sobie te Greenty do testowania i Dady z biedrony i bede miala... wszystko 😁 tzn dla dziecia, bo ja oczywiscie nie mam nic, poza jedna koszylka do karmienia dorwana w H&M.
I tu tez mam pytanie- jakie inne formy/sklepy robia koszule do karmienia z WSZYTYM STANIKIEM? Ta z H&M jest super- wszyty miekki stanik, odpiecia jak w stanikach do karmienia i jeszcze naprawde ladna i niedroga. Znajde gdzies jeszcze taka?

szafirowa, kurczę, Ty już masz 29 tydzień! A ja pamiętam, jakby to było wczoraj, jak chwaliłaś się 5mm fasolką. Szok 😉

A ja skaczę ze szczęścia, zostanę ciocią 😀 (no, przyszywaną, bo jestem jedynaczką, ale moje przyjaciółki są dla mnie jak siostry)

CzarownicaSa nasze oczy wyobraźni widzą to samo  😁 ale może to tylko kwestia zdjęcia  😉 w rzeczywistości pewnie krzesełka są stabilne i bezpieczne... bo mają 62 cm głębokości, więc dziecko raczej nie wychyli się na tyle aby wypaść 😉

Wybieram się do Ikei, ale wybrać nie mogę  🙄 choć do mebli z Ikei podchodzę... z dużym dystansem z racji jakiejś takiej bublowatości albo pecha, że na takowe byle jakie trafiliśmy(ładne, ale jakość średnia)

Ja musiałam szukać w składanych bo nieskładane + noszenie między piętrami domu...

Takie z tapicerką są ładniejsze, ale brudzą się więc koniecznie tapicerka musi być zdejmowana.

iga07 zauważyłam pasy po czasie 😉 nie chciałam już edytować wiadomości... przecież w aukcji też pisze, że są pasy (zganiam głupotę na zmęczenie, bo chodzę jak zombie ostatnio :icon_rolleyes🙂, zmyliło mnie to, że spojrzałam, że nie ma pasów na oparciu... których Krzyś wręcz nienawidzi  🙄

Ja też płaciłam za usg bioderek - 70 zł, bo aby iść na bezpłatne badanie musiałabym czekać praktycznie do 4 miesiąca życia dziecka  🙄 inaczej nie było terminów, a Pani w rejestracji stwierdziła aby pieluchować szeroko przez ten czas - jak ma być dobrze, to będzie a jak coś nie tak to i w 4 miesiącu życia dziecko można zdiagnozować 😵