Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Opolanka no way😉
Fajnie że coś jest ok, co nie to wywal😉
Muffinka od małego albo marzyli albo bondolino, nie pamiętam.
Szafirowa wiesz pytam bo zależy jak kajtek przybiera, Lew szybko był w wadze dyskwalifilkujacej elastyk.
Czarownica z chodzikiem rób jak uważasz, chciałaś porad więc sie nie dziw.
Czy ktoś mógłby wstawic zdjęcia Lwa? Nie umiem z komórki, podeslalabym  na maila.

Daj fotki 😉 wstawię

Poszło!

Jeszcze nic nie mam na mailu.

Czy 8 miesięczne dziecko może mieć już alergię wyziewną? 🤔 Rajka dziś ma katar taki wręcz identyczny, jak ja mam podczas anergii- wodnisty i lejący. Dodatkowo namiętnie trze oczy i kicha. No po prostu zachowuje się tak, jak ja kiedy mam alergię :/

sznurka, no normalnie szalona 🙂
W takim razie bardzo dziękujemy i czekam na okazję, żeby się odwdzięczyć 🙂

sznurka sprawdź tego maila bo ja nadal nic nie mam 🙁

Są!

sznurkowy Lew 😉

Sznurka no, mały mężczyzna i przystojnieje z dnia na dzień! 😀 Ciekawą macie spacerówkę, co to?

Lew jest super!
A jaka fajna minka na ostatniej fotce (no i fajne auto - hihih, mam takie samo)

Sznurka ja w jednym aucie mam fotelik tylem do kierunku jazdy taki od 0 -18 kg na isofix. Kazio w nim jezdzil prawie do 4 lat :-) . A w drugim zwykla kolyske zapinana na pasy, ta do 13 kg. Nelcia bez problemu wchodzi, glowa nie wystaje, zwlaszcza w lekkich ubrankach problemu nie ma.. A wazy 10,3 kg i mierzy 75 cm. Czemu tak wczesnie chcesz przesadzac przodem do kierunku jazdy? Nie czytalas slynnego watku na chustoforum od ktorego wszystko sie zaczelo? 😉 Nawet w Polsce niedlugo ma wejsc przepis zeby wozic dzieci tylem do 1,5 roku (bo tak naprawde do takiego wieku sa dedykowane te pierwsze foteliki, tylko dzieci coraz wieksze). A w Szwecji do 4 lat woza.
Lewcio bosski, niezy z niego macho :-)

Aa dla wszystkich polecam bloga o fotelikach. Calego!Duzo sie mozna dowiedziec.
http://osiemgwiazdek.blogspot.com/

Są dzieci które w aucie drą japę jeżdżąc tyłem. Miałam to z Filipem. Jazda to był dla mnie mega stres szczególnie że na ogół jeżdżę sama. Byłam zestresowana jego wrzaskami i nie było to bezpieczne. Odkąd przesadziliśmy go przodem (dość szybko) to wszystko minęło.

My nie mamy samochodu, więc fotelik również taki na wszelki "w", byleby był, samochodu marku Audi? Coś takiego, teściowa gdzieś dorwała. Mała jeździ w nim raz na Ruski rok jak jedziemy bądź wracamy samochodem od teściów(pomijając to, że w sumie oni nie widzą potrzeby fotelika- przecież ich dzieci jeździły bez, bo teściowa zawsze podczas jazdy karmiła... 😵 Więc i tak ten fotelik wywalczyłam).

Sznurka Lew oblędny szczegolnie w czapie 😀

sznurka, hmm... tula ma ramy wagowe 'noworodek- 12kg', ale klocka powyzej 9 to juz na bank bym w tkana wiazala.

A Lew sie bardzo wyciagnal- juz nie wyglada jak puciak, za to wydoroslal mocno 🙂

gwash, nie chciałam przesadzać małego do fotelika tego ale po pierwsze składa mi sie spiacy  w pół i leci di przodu w maxi cosi, jak nie śpi nie opiera sie o oparcie tylko siedzi prosto i pochyla, wychyla, powód drugi to to że sa bunty i histeria. Ostatnio wyl mi przez całą drogę do nowego domu,  przez pół godzin
Nie chciałam zmieniać fotelika ale dziś jechał w nim pierwszy raz i oglądał, nie składał w pół jak zasnal, nie było ryku
Zgadzam sie ze tylem lepiej, szkoda ze na rynku tylko jeden fotelik nastepny z atestem polskim. Czasami jednak trzeba wziac pod uwage inne czynniki, a my ostatnio po 100 km dziennie robimy
Fajnie ze Lew sie podoba!
Muffinka dzieki!

litościwy jezu...

ile macie czapek? tak do 6 miesiąca?

Moja Pola też nie była w stanie zaakceptować jazdy tyłem. A ponieważ wycie u niej wiązało się ze zwracaniem, więc nie było opcji, żeby tak jeździła.

A teraz już jest wagowo za ciężka na ostatni fotelik (do 36 kg), a nie może się z nim rozstać  🙄 Zastanawiam się jaką one mają tolerancję wagi- czy jeśli dziecko ma prawie 2 kg więcej niż jest napisane na foteliku to czy to bezpieczne?

sznurka, hmm... tula ma ramy wagowe 'noworodek- 12kg', ale klocka powyzej 9 to juz na bank bym w tkana wiazala.


noworodek - 12kg? To musiałby być wielki, bo noworodek to dziecko do 28 dnia życia hehehe

sznurka, ale macie czadową żabę do kąpieli!

Opolanka chyba chodziło o to, że od noworodka do dziecka 12kg 😉

Po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia melduję, że na 15 par: 1 dziewczynki bliźniaczki, 1 para bliźniąt, 4 dziewczynki, a reszta pojedyncze faceciki  😀

Mężowie/partnerzy nudzili się jak mopsy. Na 1 części było o rozwoju dziecka w ciąży, o zagrożeniach (niektórzy nawet suchali) dla mamy. A na drugiej o diecie w ciąży. Co poniektórzy drzemali, ziewali, słuchało tylko 2, aż się prowadząca spytała który z panów gotuje cokolwiek, no i się okazało, że tylko ci dwaj którzy słuchali  😎 

Dzisiaj idę do kardiologa, bo miałam założonego Holtera ciśnieniowego i dzisiaj wizyta, żeby zobaczyć co z tym moim ciśnieniem. Ciekawe czy będę mogła chodzić na gimnastykę w szkole rodzenia.

Czy jak którejś z Was puchły nogi w ostatnich 2 miesiącach, to ten obrzęk był bolesny czy po prostu był i nie bolało? Po nocy z kostek nie schodzi mi obrzęk, ze stóp tak. A ten na kostkach/st.skokowym nie, i jest bolesny jak naciskam palcem albo nawet dotknę nogą do nogi.

No i jednak cesarka, bo znowu wzrok się pogorszył. Do tego dziewczynka ani myśli przekręcić się głową w dół.

Small Bridge,  musisz nózki trzymać wysoko. najlepiej oparte o ścianę,  gdy lezysz. ładnie mi opuchlizna schodziła z nóg jak miałam "chodzącą" pracę. z okazji ciąży mi nie puchły na szczescie.

słuchajcie, mam bardzo dużo czapeczek. ok 50 sztuk. różnych, różniastych. chętnie się wymienię na coś innego 🙂

Isabell ty już 31 tydzień lecisz! Losie jak szybko to zleciało!

agulaj79,  prawda? gdyby nie suwaczek, to bym nie pamiętała, który to tydzień! jak myślę o tym, że jeszcze mniej niż miesiąc do "donoszenia"  to się trzęsę...  no i kwestia sporna, bo na usg to oceniają szkrabicę na 2 tygodnie do przodu 😉

a jak się czujesz? szkrabikowi potwierdzili płeć?

Co do czucia to ok gdyby nie bóle krzyża i więzadeł "krocznych" bo ledwo przez to chodzę.
A co do płci, to skorzystałam z akcji w Porcie Łódź i pokazała się mała niunia, wiec będzie druga dziołcha  😅 Tylko z imieniem problem...
Jeżeli chodzi o czapeczki na tą chwilę mam 3.

agulaj 79 - widzę, że mamy podobne dolegliwości (ja 29 tydz) - więzadła, krzyż, no i puchnięcie. U mnie puchną na szczęście tylko kostki/łydki - stopy nie. Nie powiedziałabym, że boli, czuje coś jak mi puchną - i wiem, kiedy są spuchnięte a kiedy nie bez patrzenia. Po nocy zazwyczaj opuchlizna schodzi, ale nie zawsze. Też nie zawsze puchną. zależy od dnia. Na pewno nie sprzyja im siedzenie - ale i ćwiczenia nie wydają się specjalnie pomagać 🙁

agulaj79,  a chcesz trochę czapeczek? napewno wszystkich nie użyję 😉
też mielismy skorzystać, ale w sobotę dojechaliśmy po 16 dopiero, bo robota, i M. skoczył się dowiedzieć jak to wygląda, to podobno był szał rano i ludzie, którzy się o 9 zjawili mieli badanie o 16 dopiero, to spasowaliśmy, bo nie mogę tak długo nogi opuszczać, bo boli i puchnie, poza tym gdzie tam ja w dziki tłum na tyle godzin na wózie 😉

superowo, że dziołcha! Patrycja mi się bardzo podoba 🙂 jak wpadniesz na imię to daj znaka 🙂

O, Patrycja bardzo fajne, pierwsza dziewczyna K. ma tak na imię, super babka 😀 No i ja mam tak na drugie 😉

Z moich ostatnich faworytów damskich imion: Amelia, Anastazja, Arietta, Klara, Abigail, Aurora, Eleonora, Gabriela.

No i imię z serii "WTF?!"- Scholastyka 😲

sznurka, Śliczne Lwiątko! 😀 Bardzo mi się podoba jak go ubierasz.
A o co chodzi z tą żabą do kąpieli? To się unosi na wodzie czy jak?  👀

Muffinka, Tu masz pakowanie tygodniowego naleśnika w chustę: klyk
A tu ja mam Gabrysia w chuście, coś między 3-4 tygodniem żywota jego:

Wtedy więcej miejsca w chuście od niego zajmowały moje cyce i ni cholery nie mogłam tego sensownie zawiązać. Teraz jest lepiej, ale i tak się z chustą nie polubiłam. Zaczynam powoli szukać nosidła.
Bo sytuacje w których mam potrzebę użycia chusty to np. wynieść śmieci, lub wysiąść z samochodu do sklepu na szybkie zakupy. Motanie chusty na parkingu mija się z celem. A żeby wyjść z domu na minutę też się nie opyla.

Isabelle, Jaaa! Ja chcę czapy jakieś! Masz jakieś większe? Zrobiłabyś jakieś zdjęcie poglądowe i mi wysłała na PW?

I jeszcze się pochwalę, że ciągle udaje mi się zwiększać ilość pokarmu!  😅
Dziś w nocy Słodzio nie dostał ani razu butli, pierwszy raz w życiu. (Wcześniej był dokarmiany butlą po każdym karmieniu, ostatnio oprócz jednego nocnego).
Ostatnią zjadł wczoraj o 18.00 a potem już tylko cycuś- o 20.00, 2.00, 5.00, 7.00. Z czego o 2.00 obudził się tylko przez zatkany nosek i tylko chwilę pojadł. A o 8.00 nadal nie chciał butli, był najedzony! 😀 Dałam mu dopiero teraz.
ŁŁŁŁŁŁŁŁiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!  💃

Julie dzięki choć jak patrzę na to dziecko z filmiku to Adaś jest o połowę mniejszy 😲
Ja też chyba nigdy się z chustą nie polubię choć się starałam. Dlatego też będę szukać nosidła jakiegoś. Tylko muszę się ogarnąć jakiego.

Z tego co widzę to Lew ma krzesełko do kąpieli, przysysa się na przyssawki do wanny 😉 Filip miał takie i go nie znosił niestety.