Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
19 września 2013 20:29
aszhar, jestem zachwycona poki co. A system suwaczkowo zatrzaskowy robienia gondoli albo przodem do mamy albo do swiata jest genialny 🙂 No i jest w super stanie, a zaplacilam cale 150 zl 😁
szafirowa, Do mnie po poczytaniu na ten temat dotarło, że być może nie mam dyskalkulii tylko pewną formę prokrastynacji dotyczącą arytmetyki. Tak jak Ty z tańcem - nie i koniec. Totalna blokada. 😁

CzarownicaSa, Może to niewielkie pocieszenie, ale Gabrysiowi wczoraj zabrakło kilku sekund do "wyjścia" z wanienki i z wanny, głową na kafelki. Wstał w wanience i już stał na jej brzegu jedną nogą. No ale zdążyłam. Nigdy więcej się nawet nie odwrócę kąpiąc go. 😵

sznurka, Gabryś dziękuje za butki!  :kwiatek:



A ze zdjęć jeszcze domowe przedszkole, u sąsiadki:





Córeczka sąsiadki, 14 miesięczna Juleczka jest świetna. Dziś śpiewałam z nią 154 razy "Panie Janie" (ona śpiewa tylko "bim-bam-bom"😉 i 187 razy "Sto lat" czyli "tola tola" w jej wykonaniu. I do tej pory mam w głowie piosenkę grająco-świecąco-pierdząco-gadającego stoliczka, który śpiewa po naciśnięciu klawiszy od najniższego do najwyższego dźwięku "zielony, czerwony, żółty, niebieski"...  💃
Mózg mi się zlasował.  😜



Sznurka jeszcze nie palilismy, a ziiimno 19 stopni w domu, chlop pieca CO odpalic nie chce, twierdzi zebym sie ubrala jak mi zimno :P

Szafirowa a jaki wozek kupilas?

Jeszcze co do wychowania, chwalenia itd - ja dopiero teraz przy drugim dziecku widze pewne rzeczy. Niby wczesniej tez wiedzialam, ale teraz WIDZE. Jak Nela jest zapatrzona w brata, jak chce go za wszelka cene nasladowac, jakie sa miedzy nimi interakcje i zabawy, popisy, wyglupy. To on jest dla niej wzorem i motywacja do dzialania, chyba wieksza niz rodzice. Jak ja probuje chwalic ze cos ladnie zrobila czy za jakies "osiagniecia" to patrzy jak na natreta, co ty mi tu matka zaburzasz dzialanie i pleciesz jakies farmazony, zajeta jestem.
I taki mam wniosek ze dzieci (male) nie osiagaja jakichs umiejetnosci przez chwalenie, tylko przez nasladownictwo i odpowiednia pore na rozwoj danej czynnosci.
A kary czy tez konsekwencje stosuje, walczac z wielkim wrzaskiem o wszystko ostatnio. Jak np po raz trzeci probuje zepchac Kazia z krzesla, choc ma do dyspozycji swoje to laduje na przedpokoju, ale drzwi nie zamykam 😉
Ale to sa moje dzieci, a lwica-Anielica na zahukana i niepewna siebie sie nie zapowiada :-) 

Julie ale fajnie wygladaja, Gabrys widze kontaktowy jak drugie dziecko 😉 🙂
Cała trójka się cieszy jak szalona ze spotkań. (Jeszcze jest 13 miesięczny synek drugiej sąsiadki.) Gabryś aż piszczy z radości jak się otwierają drzwi na klatkę schodową. Sąsiadki mówią, że ich dwójka jeszcze lepiej się bawi z Gabrysiem. Ale dzieciarnia będzie! 😀 Obie sąsiadki w 6 mies. ciąży, a jeszcze inni sąsiedzi którzy się dopiero wprowadzą ma dwumiesięczną córeczkę.
I nie wiem czy chwaliłam się wam, że mieszkańcy naszego osiedla mają zapewnione miejsca w przedszkolu. Miło, niezależnie od tego czy Gabryś do tego przedszkola pójdzie.

A tu jeszcze mam film jak Gabryś dziś jadł obiadek: 

Uroczy śmiech dzieciątka... 🙄
Falabana jak byłaś w poradni na Dworcowej u Trusewicza, a sądząc po tym jak napisałaś o zaleconym noszeniu to albo ją zmień na poradnię w wojewódzkim, albo olej sposób noszenia "na żabę" w pionie.

Julie ale Gabryś wielki jest!
Naboo, wyjaśnij w takim razie, proszę, dlaczego K. jest ignorantem? Bo ne rozumiem, i chyba nie tylko ja, skoro Czarownica, napisała, że boi się, że córka może ignorancję Odziedziczyć.
Aszhar,prosilabym o to zestawienie jak bd miala chwilke.Duzo zdrowka dla was kochana i buziaki dla Kubunia,trzymajcie sie!
Ja byłam w pon na USG bioderek i tam mi lekarz powiedział, że ani nosidełko, ani chusta do 3 mca. Co prawda ja ani jedno ani drugie nie mam zamiaru używać ale od razu tak zapowiedział. On wie, że jest szał na chusty, ale wcale to nie jest zdrowe. U nas prawe bioderko książkowe, a lewe odbiega minimalnie od normy i kazał pieluchować szeroko na noc (bo w dzień może być za ciepło przy lepszej pogodzie i niewygodnie), i ćwiczenia nóżkami.
Jejku spac nie moge od 6. Mała cyca wciągnęła, a ja stwierdziłam, że chleb wstawię, zaraz za łazienkę się wezmę bo miałam w planach, kuchnię z lekka już ogarnęłam.
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
20 września 2013 07:13
Co lekarz to opinia  😀 Nam pediatra kazała nosić, w ogóle była zachwycona noszeniem, że to takie dobre, po 4 miesiącach jak pojechaliśmy na kontrolne USG (u nas oba były podejrzane i lewe gorsze), to ortopeda też pochwalił, że noszenie na żabkę jest świetne na bioderka. Może to chodzi o to, że ludzie owszem, chcą nosić, ale w wisiadłach za 50 zł, zamiast zainwestować w porządną chustę/nosidło?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 września 2013 07:30
Dzięki dziewczyny...
Całą noc do niej zaglądałam, co chwilę się budziłam i sprawdzałam. W dodatku w pewnym momencie śniło mi się, że małą wymiotuje... obudziłam się z płaczem i nawet nie świadoma, że to był sen. Dopiero jak zajrzałam do łóżeczka to się uspokoiłam...
Z małą póki co wszystko ok. Przespała normalnie całą noc, rano się obudziła zadowolona. Nie pamiętam, kiedy się ostatnio takiego strachu najadłam...
Falabana Junior na poczatku nie chcial za chiny na brzuchu, a teraz spi tylko na nim i podrozuje przekrecajac sie z plecow na brzuch i na plecy itd 😉 

Tak sobie mysle, czy to normalne, ze on jeszcze nie chce ani pelzac, ani raczkowac? Dzisiaj bede u lekarza, bo mamy goraczke i wysypke, to sie spytam...
Anka, Ale siada? Może on z tych co pomijają raczkowanie, tak jak synek sąsiadki (13 mies.). Na brzuchu leżał "za karę", nie raczkował, a już od jakiegoś czasu chodzi normalnie, tak jak o miesiąc starsza koleżanka która raczkowała, ta ze zdjęcia z Gabrysiem.

Julie ale Gabryś wielki jest!
Niewiele mniejszy od kolegi i koleżanki. Wagowo nawet więcej, ale oni są akurat na samym dole siatek centylowych.

Agulaj ale nie jest zdrowe bo? Uzasadnil jakos? Ja tez widze dwie frakcje lekarzy, poza tym ci starej daty z reguly sa na nie na wszystkie "nowosci". Zazwyczaj nie wglebiajac sie w temat 😉 Inni znowuz sa zachwyceni 😉

Czarownica spoko bedzie zyla :-) Nie chcialam ci wczoraj pisac zeby nie wyjsc na taka wymadrzajaca sie, ale jeszcze nie jeden upadek taki przed wami 😉 Tylko sie bedziesz troche mniej przejmowac.
Kiedys Kazio upadl na plytki ale z wysokosci kibelka, wtedy to sie przejelam, wygladalo nie fajnie, bo wspinal sie zeby spuscic wode i upadl do tylu, nie dal rady przyciagnac glowy i walnal o plytki. Co dziwne nie mial wtedy nawet guza, a dla mnie to byl najgorszy upadek.
Bo Nelcia np jak upada do tylu z wysokosci swoich 80 cm to przyciaga glowe do klatki piersiowej, jeszcze nigdy nie dala tak bezposrednio na lebek z calym impetem.

Ha piec CO sam sie wlaczyl, nie pytajac meza o zgode 😀
opolanka   psychologiem przez przeszkody
20 września 2013 08:19
buahaha

http://www.tatawpracy.pl/dlaczego-w-domu-mam-burdel-nieporzadek/


hahahah suuper!

CzarownicaSa, nie martw się, wszystko będzie dobrze. Mojej koleżance dziecko spadło ze stołu (przewijała je i też na moment się odwróciła), pojechała do szpitala, zrobili RTG głowy i wszystko OK.  Dzieci są twarde 🙂

A możecie polecić jakieś nosidło? Przymierzam się do zakupu.
Agulaj ale nie jest zdrowe bo? Uzasadnil jakos? Ja tez widze dwie frakcje lekarzy, poza tym ci starej daty z reguly sa na nie na wszystkie "nowosci". Zazwyczaj nie wglebiajac sie w temat 😉 Inni znowuz sa zachwyceni 😉


Nie uzasadnię ci bo nie wiem. Dostałam od niego tak naprawdę sprzeczne informacje. Bo chusta jest be, ale jak ją nosic na rękach to właśnie na żabę!  🤔 Ja nie będę chustowała, ani w nosidełku nosiła bo nie mam potrzeby, no chyba, że coś by sie zmieniło.
A lekarz był raczej młody (ok 35 lat) więc nowinki u niego powinny być na czasie.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
20 września 2013 08:23
Ja w tej kwestii trzynam się Zawitkowskiego.
opolanka, nosidło nie. dopiero jak siadać zacznie. chyba, że już na zaś chcesz 😉
opolanka   psychologiem przez przeszkody
20 września 2013 08:29
AAAA no szkoda, bo z chustą to sobie z pewnością nie poradzę. To odezwę się w tej sprawie za kilka miesięcy 😉
opolanka,  poradzisz poradzisz. z kółkową sie dogadać nie mogę i poczekam, żeby nosić na biodrze w niej, a dużo łatwiej się dogadałam z wiązaną. pierwszy raz motałam M. obsesyjnie podtrzymując dziecko, po kilku razach motam się szybciutko, w ciągu kilku minut, i bezproblemowo instaluję małą. jest masa tutoriali na YT, to nie jest takie skomplikowane!
opolanka   psychologiem przez przeszkody
20 września 2013 08:35
Isabelle, Isabelle, bo ja sie zawsze boje, że bedzie z tego więcej szkody, niż pożytku i że małej zaszkodzę, źle ją wiążąc.

A ona zaczyna już głowę ciągnąć tak do klatki piersiowej, czekam aż siądzie  😲
A możecie polecić jakieś nosidło? Przymierzam się do zakupu.
Nosidła właściwe: Manduca, Nubik (Nubigo), Beco, Ergo, Tula (Tuli).... (sznurka dopisz coś jeszcze 😉 )
Nosidła niewłaściwe, czyli "wisiadła": Babybjorn, Womar...
opolanka, Niko też ciągnie! ale mam wrażenie, że do siadania to jeszcze daleko daleko... ciągle jest taka nalesnikowata. czasem na stopach staje i podnosi zadek. cięzko zawiązać źle.

małe nakarmione o 4, ciągle śpiocha. a wyrodnej matce i tak się sprzątać nie chce 😉
opolanka   psychologiem przez przeszkody
20 września 2013 09:29
Julie, dzięki  :kwiatek: :kwiatek:

Isabelle, no ja z tym siadaniem to przesadzam, ale mała się zaczyna już złościć 😉 Na stopach też staje i kiedyś mi wyskoczy z przewijaka  😜

Moja je o 4, potem o 8😲0, ale bardzo mało, więc nie jestem pewna, czy na pewno jest głodna... Chwile spała i znów zabawa 😀 A ja zdązyłam pranie wrzucić, więcej mi się nie chce 😉
Moje dziecko ostatnio okropnie źle śpi. Jeśli to zęby (czasem mocno płacze przy jedzeniu, pomaga posmarowanie dziąseł) to jestem w stanie mu wybaczyć. Ale jeśli jest złośliwy to ...będzie miał ze złą z niewyspania matką do czynienia 😎

Ja mam nosidło bondolino - super jest. Też teoretycznie na żabkę dopiero jak dziecko usiądzie ale ostatnio musiałam szybko lecieć do sklepu i go w to załadowałam (na widok chusty zaczyna się Adaś drzeć!!! ) i daliśmy radę więc mi się podoba.
Opolanka ja teraz sprzedaje nosidlo bardzo dobrej firmy "chustowej". Wg producenta ono nadaje sie od urodzenia bo jest miekkie i z materialu chustowego i bardzo dobrze sie dopasowuje. Ja nosilam od 4-5 miesiaca, niektorzy faktycznie uwazaja ze dziecko powinno siedziec. Ale np w Chinach i ogolnie duzej czesci Azji nosi sie tak od urodzenia. Moim zdaniem spokojnie mozna nosic dziecko trzymajace glowke, a z pewnoscia takie nosidlo jest lepsze od sztywnych wisiadel, w ktorych dziecko wisi na kroczu.
Zobacz na bazarku :-)

http://www.storchenwiege.pl/

gwash a myślisz że w bondolino też mogę młodego już więcej nosić?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
20 września 2013 09:40
Dzięki dziewczyny.

gwash, 30 września będę na kontroli u p. neurolog, zapytam co ona na to i w razie czego będę się odzywać 🙂

I przy okazji - też na bazarku wystawione ale bardzo mi zależy na sprzedaży elektronicznego dwufazowego laktatora Lovi prolactis z funkcją masażu, jest praktycznie nowy, szkoda mi go w szafie trzymać, a może się komuś przydać. Nawet cenę obniżę... Jak znacie kogoś, kto by reflektował, dajcie znać.
a u mojego Michasia leżenie na brzuszku jest "za karę"
poleży minutę i płacze 🙁
co robić by dłużej leżał?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
20 września 2013 09:44
Cierp1enie, moja Julia też na brzuszku nie lubi. Kupiłam rozkładaną kolorową książeczkę z TinyLove, rozkładam przed nią i leży nawet 5 minut 😉

http://allegro.pl/tiny-love-interaktywna-ksiazeczka-dwustronna-t675-i3546718254.html
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się