Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 czerwca 2014 16:02
ash, kurcze, zobaczyłam, że dodałaś post i już myślałam, że piszesz o ciąży.. będę dalej Cię śledzić 😀
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
17 czerwca 2014 16:29
nas też czeka remont tuż po tym jak mężu skończy nowe ogrodzenie dla koni, tak więc ja też tkwię w czarnej d... a już bym kupowała 🙂
Na razie mam łóżeczko, kupione już jakiś miesiąc temu. Zwykłe proste z ikea, o takie:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00248529/

chcę jeszcze do pokoju białą komodę, kilka koszyków takich ładnych wiklinowych, białych z materiałem w środku. Szafę muszę odnowić i pomalować na biało.
Generalnie chcę pokoik w kolorach beżu, kremu i bieli, ewentualnie nieco popielu z odpowiednimi dodatkami 🙂 Coś w rustykalnym stylu.

[quote author=Diakon'ka link=topic=74.msg2120801#msg2120801 date=1403015391]
Agnieszka ktoś tu polecał "Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy", kupiłam, ale nie czytałam jeszcze. [/quote]
To ode mnie w prezencie Agnieszka dostanie, więc niech nie kupuje i niech udaje, że nic nie wie. 😉
[quote author=Diakon'ka link=topic=74.msg2120801#msg2120801 date=1403015391]
Dostałam dzis luteine na twardnienia brzucha.
A Wam czesto i na długo twardnieje /twardnial brzuch w ciazy? Ja mam prawie cały czas twardy, a jak zjem czy pójdę na spacer to juz w ogole. Na szczęście szyjka długa, twarda, zamknięta, nadal.

[/quote]

[quote author=maleństwo link=topic=74.msg2120819#msg2120819 date=1403016639]
Diakon'ka - mi twardnieje tylko przy Braxtonach-Hicksach, kilka/ kilkanaście razy dziennie na kilkanaście sekund. Też jak pochodzę i, jak pisałam, ZAWSZE po sikaniu, jak wstaję z kibelka (?). Lekarz mówi, ze to w normie, póki nieregularnie i bezboleśnie. Skoro Twój kazał brać luteinę, to pewnie tak trzeba...

[/quote]

Diakon'ka mi też twardnieje. Trochę mnie to martwi, ale zakładam, że to to, o czym pisze Maleństwo, bo objawy i czas trwania podobne, a mój lekarz nie zainteresował się tym jakoś specjalnie. Luteinę też dostałam - na krótką szyjkę.
Julie mam jakieś dziwne wrażenie, że u Ciebie też ta koszulka byłaby "so true!" 😉

Masz na myśli, że na mnie, czy na ojcu syna mego?
Od odstawienia usypia go co raz częściej, np. właśnie teraz ucięli sobie razem drzemkę poobiednią. 🙂
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
17 czerwca 2014 17:04
demon uu starszak Tymek to taki prawdziwy model !
Diakon'ka myślę, że lekarz wie co robi. Bierz luteinę i się nie  martw. Ja miałam makabrycznie twardy brzuch i to nawet bez wysiłku , chodzenia itd. Ale u mnie pojawiały się dodatkowo regularne skurcze, które niestety skracały szyjkę. Musisz się po prostu oszczędzać i tyle  😉
maleństwo a jakie łóżeczko wybraliście ?
leosky wybrałaś chyba takie same łóżeczko jak equi_dream

a ja umieram, dostałam gorączkę. Gęba mnie tak boli, że nie jestem w stanie nic robić... apap nie pomaga. Chyba oszaleję ..
maleństwo   I'll love you till the end of time...
17 czerwca 2014 17:06
zduśka, nie wybraliśmy, pojedziemy do hurtowni (mamy dwie tuż obok siebie) i się na coś zdecydujemy. Chcemy najzwyklejsze drewniane, bez szuflady jednak - bo i tak nie będzie miejsca jej rozsunąć. Pod łóżeczko pójdzie taki plastikowy worek na suwak - mamy takie pod naszym wyrem na pościel i ręczniki.

Gorączka najpewniej od zęba, no kurczę, jak nie urok, to...
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
17 czerwca 2014 17:09
demon, hihi jaki amant! 😀
Diakonk'ka, zazdroszczę tej szkoły rodzenia. Też bardzo chciałam się zapisać, ale najbliższa mnie ma zajęcia w środku tygodnia o godz. 16. Kompletnie bez sensu... Pozostałe są w takiej odległości, że też nie bardzo mam możliwość, żeby uczęszczać na zajęcia. Co do brzucha, to w ogóle mi nie twardnieje.

Ja po cichutku liczę, że uda nam się zrobić remont w lipcu, najpóźniej na początku sierpnia, bo sfiksuję. Ponieważ budowa stajni nam się nieco przedłużyła, to i remont jest ciągle odkładany 🙁
Blue_angel   czyli Chodakowska coś dała oprócz hektolitrów potu  💃    ćwiczyłam z jej płytą, i przez jakiś czas kręciłam hula hopem codziennie po parę minut, przestałam jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Mam nadzieję, że to pomoże mi w odzyskaniu formy po ciąży😉

Dziewczyny, ale ja Wam zazdroszczę tych zakupów dzieciowych... ja nie mogę na razie, bo kompletnie nie miałabym gdzie trzymać rzeczy typu wózek, łóżeczko, wanienka. Przymierzam się do zamówienia przez internet takiego czegoś jak organizator na rzeczy potrzebne typy butelka, pieluszki itp, nawet nie wiem jak się nazywa. Nie wiem natomiast, czy będziemy w ogóle kupować łóżeczko. Dziś kupiliśmy materac na łóżko, bo już na łóżku spać nie mogłam wcale, odgniatało mi biodra i w ogóle jest już stare, i okazało się, że materac jest za duży troszkę na to łóżko😉 przecież jak będzie Dziecię już na świecie, możemy położyć materac na podłodze na jakimś kocu i spać z dzieckiem prawda? spaść nie spadnie, przygnieść też nie przygnieciemy, bo jest szeroko. To taki pomysł na wypadek, gdybyśmy nie zdążyli się przeprowadzić i mieszkali dalej w małej klitce. Zamiast wanienki wiadro, bo też mniej miejsca, a przewijać można na materacu czy na przewijaku i biurku..

Zduśka a na gorączkę nie pomagają Ci chłodne (nie zimne) okłady? Może zanurz się w chłodnej wodzie..?
maleństwo   I'll love you till the end of time...
17 czerwca 2014 18:16
deksterowa, ja się szarpnęłam na taki organizer:

http://allegro.pl/praktyczny-organizer-na-kosmetyki-munchkin-i4316610507.html

ale to typowy na łóżeczko.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
17 czerwca 2014 18:27
deksterowa, ja cały czas jestem w trakcie batalii z K. o to gdzie będzie na początku spało dziecko. On bardzo chce, żeby Mały spał z nami w łóżku, a ja sobie tego nie mogę wyobrazić. Po pierwsze boję się, że niechcący coś mu w nocy zrobimy, po drugie nie wiem jak później przyzwyczaję go do samodzielnego spania. Biorę też pod uwagę to, że jakiś czas po porodzie znowu będziemy chcieli "być blisko", a z dzieckiem w łóżku jest to wykluczone. Pokoik dziecko będzie miało swój, ale dla własnej wygody na początku chcę mu kupić kołyskę, która będzie stała koło łóżka (łóżeczko dziecięce nie zmieści się pomiędzy naszym łóżkiem, a ścianą).

edit. Kiedy warto kupić jakiś biustonosz do spania? I czy jest to konieczne?
maleństwo   I'll love you till the end of time...
17 czerwca 2014 18:50
Kurczak, ja odkąd dowiedziałam si,ę o ciąży śpię w takim biustonoszu - topie. Stwierdziłam, że warto zadbać o cycki, skoro rosną i są ciężkie. Niestety, i tak mnie to nie uchroniło przed rozstępami :/
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
17 czerwca 2014 19:01
maleństwo, chodzi o coś takiego: http://www.lovemum.pl/products/biustonosz-cake-lingerie-cotton-candy (pierwsza lepsza strona, cena z kosmosu) czy o takie coś: http://www.bieliznadlamamy.pl/top-do-karmienia-nappy.html?

O, ta koszulka jest super🙂 a w takich stanikach, przepraszam za pytanie, ale.. czy sutki bardzo się odznaczają i je widać na bluzce? ja noszę tylko usztywniane i to te  grube, bo wkurza mnie, jak się odznaczają..
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
17 czerwca 2014 20:42
Nie jestem pewna, czy to moje dziecko jest dziwne, czy ja nie powinnam brać aparatu do ręki... 😁


maleństwo   I'll love you till the end of time...
17 czerwca 2014 20:48
Kurczak, coś jak ten pierwszy, tylko moje nie są do karmienia - kupiłam takie zwykłe w Tesco. do karmienia nic nie mam jeszcze.

deksterowa, no odznaczają się, bo to cienizna - tzn. mówi,ę o tych moich - ja tam w tym tylko śpię, więc rybka, na co dzień latam w normalnym cyckonoszu, wyściełanym i z fiszbiną.

CzarownicaSa, na pierwszym złąpany dziwny moment, za to na drugim śliczne dziewczę 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
17 czerwca 2014 20:52
Na drugim to ja się boję jej myśli odnośnie tych szczeniąt 👀
A ja mam chyba jedno z fajniejszych zdjęć naszego Bibaka ever. 😀



Ciekawe o której wstanie...  🤔
Dziś zasnął o 17.30, próbowałam go około 19.00 obudzić, ale nie dało rady. Pół godziny temu się obudził, zażyczył sobie butlę i śpi dalej. Co to będzie, co to będzie?
Dzięki dziewczyny  :kwiatek:

Julie fajna fota, lotnicza  😉
demon, tak się zastanawiam - dwóch starszych Twoich chłopaków ma oznaczenia zwierzęco-materiałowe, a Kajtek to co?  🤣 😉
Julie i o której wstaliście?
A o której Gabryś robi sobie dzienną drzemkę na ogół?

Adaś ostatnio mnie zaskakuje. Chodzi spać koło 11-12 (zależy jak wstanie) i śpi 3 godziny w ciągu dnia. No 2,5 to minimum. Pewnie się to niedługo zmieni. Pewnie wtedy gdy Filip pójdzie już do przedszkola i mogłabym te 3 godziny posiedzieć a nie budować budowle z klocków czy rysować 😎
4.40!  🏇 😉  😵
Adam z nim "wstał" czyli przeniósł się do pokoju, dał bułę, banana, picie i spał na kanapie dalej, a Bibak się sam obsługiwał - bawił, czytał książeczki, jadł, trochę oglądał BabyTv... taką strategię w takich sytuacjach przyjmujemy, żeby potem cały boży dzień jakoś żyć. 😉
Ja wstałam o 7.00 bo Gabik już wołał "mama dźii" (drzwi).

Muff, Jeszcze w domu spał od dłuższego czasu identycznie - od około 11.00, około 2,5, nawet 3 godziny. Ale teraz jesteśmy już ponad tydzień w Mielnie i trochę się poprzestawiało. To na pewno między innymi przez odstawienie od ciucia.
Na początku wyjazdu spał od około 12.00-13.00 przez 3 i ponad 3 godziny, przedwczoraj spał od 14.00 do 17.00. Wczoraj dla odmiany padł o 9.00, ale pospał tylko do 10.30, dlatego o 17.30 bezpowrotnie padł.
Jak w kalejdoskopie.  😜
No tak to czasem bywa. Ja staram się żeby drzemki miały stałe godziny ale to niestety nie zawsze wychodzi🙂
Julie, hihihi dieta na Małysza (sławna bułka z bananem) 😉
CzarownicaSa, pierwsza fota szał!

Pani Myk ale ona ma włosy!!!

Diakonka wyglądasz kwitnaco!
Większość tych blogów parentingowych znam, część mocno dęta, mam wrażenie że to takie przebieranki kto ma więcej i drożej, mało realnego życia, bardziej jak portale modowe dla dzieci
nie koniecznie mój klimat;] Choć kilka fajnych też tam jest
twój ulubiony jaki?

jak ktoś nie widział wrzucam swojego tańcującego syna
Julie - brawo dla Gabrysia, jest bardzo zdolny. Michał mało mówi, tylko mama, tata, baba, nie, tak, Jula, jakieś pokraczne dziadzia.
Brawo za odcycowanie.
A zdjęcie cudowne

Piękne brzuszki macie dziewczyny.

Liliana - ale ona cudowna  😍

Olcia86 - gratulacje!

Czarownica - Rajka śliczna i widać, że urosła 🙂😉

Demon - mega przystojniak! I jak fajnie ubrany 🙂


Wstawiam wczorajszego Michałka 🙂

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
18 czerwca 2014 09:49
Dzięki dziewczyny :kwiatek:

Mi się marzą włosy u mojej córy... a póki co króluje fryzura "na chłopaka" i wyrywanie sobie całych kępek robieniem loków... 😵 Mam wrażenie, że w ogóle jej te włosy nie rosną... :/ Ale z drugiej strony ani ja, ani Konrad nie mamy bujnych czupryn 🙁

Julie ta strategia jest genialna, my ją uskuteczniamy już co najmniej od paru miesięcy 😁 Bierzesz dziecia, włączasz Baby TV, dajesz śniadanie i idziesz dalej spać na kanapie 🤣 I niech się uczy gospodarowania czasem 😁

Sznurka ale genialnie! 😍 Tak Ci zazdroszczę tej kreatywności, że nie wiem! Mi takie pomysły jak się bawić z młodą nie przychodzą do głowy... 🙁
Sznurka, zaraz będziesz mogła Lwa wystawić na zawodach z gimnastyki artystycznej z szarfą, tylko niech jeszcze gwiazdy zacznie robić 😉

U nas wszystko dobrze. Uspokoiłam się bardzo po poniedziałkowej wizycie. Nasz potomek rośnie, rusza się i jest starszy o ponad tydzień w stosunku do wieku ciąży - prawie 5-centymetrowy człowieczek 🙂 Chyba przekroczyliśmy ten najbardziej krytyczny moment ciąży. Za 2 tygodnie usg genetyczne.
Julie - przeczytałam o odcycowaniu, napisz mi jeszcze, jak Twoje piersi na to, nie masz zastojów? Odciągałaś mleko?
Ja jak raz dziennie nie pokarmię, mam strasznie bolesne. Więc na razie karmię raz dziennie, ale chcę całkowicie zakończyć do 2 tygodni.
ale Wasze dzieci dużo śpią, Mikołaj jak się położy 2 razy dziennie na max 40 min to jest super  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się