Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Julie Popłynęłaś trochę, ale dziękuję, zawsze miło takie słowa usłyszeć. Zwłaszcza jak siedzę zachurchlana i po raz pierwszy od dawna, że choróbsko mnie pokonuje...
CzarownicaSa Skóra tak, ale brwi i oczy ma tatowe  😍 I płaskostopie, o!
Kasia Konikowa, DoSia Dziękuję  :kwiatek:
RaDag Dobrze słyszeć 🙂

Ania ja dzisiaj kupowałam. U nas w przychodni równo 300zl.
ateasuper sesja! Świetny chłopak!


ładne kwiatki, jak zamawiałam to przy mnie dzwoniła do hurtowni, i powiedziała cenę 340, a przy odbiorze 3 dni później już 390 (nie ja odbierałam)  🤔wirek: 2 dawkę raczej już będę miała z innej apteki

Atea, jaki on śliczny!!! Też mam nadzieję, że będę po prostu lubić moje dziecko - że będzie mi się wydawała spoko osobą, ot tak 🙂

Kasia Konikowa, brawo dla Misia. Słodki jest 🙂 Co to za wielki dzień  w sobotę?

Madnes, piękny brzuszek. Nie chcę straszyć, ale mój zaczął rosnąć właśnie po 25 tygodniu jakoś 😁

Lotnaa, poka piłeczkę!

Wrzucam lokum Sarki w wersji eleganckiej (w sukience do karmienia z Nexta od mojej mamy, bo chciała fotkę jak wyglądam 🙂 ) i w wersji domowo-zmęczonej sprzed chwili, czyli... no widać co 😉




No i już +5kg na koncie, więc dajemy czadu.

kupował ktoś ostatnio rotarix? jaka cena? ja zapłaciłam właśnie 392zł za 1 dawkę  🤔 zastanawiam się czy aż tak zdrożał


w DOZ 299

phi, a wyprodukowanie tej szczepionki 5 centow  😀 To sie nazywa biznes  😁

Dzionka slodziaku, do twarzy Ci z brzuchem!  😍

nerechta, haha, kochana jesteś 😀 To przez ten róż tak słodko 😉 No ale córeczka zobowiązuje, sama zresztą wiesz 🙂 Ty też świetnie wyglądałaś z brzuszkiem zresztą 😍

Dzionka, plus ile??? to tak w ogóle mozna? :p Foch!

maleństwo, no plus 5, ale nabieramy tempa 😀 Ciekawe czy dobiję do dyszki.

To nadal śmiesznie mało 😉 Może faktycznie jesteś do tego stworzona! I bęcol Ci rośnie tak jak mi - od 7 miesiąca pooooszeeeedł!

Mamuśki, pytanie. Kiedy mniej-więcej dziecior zaczyna iść tam, gdzie my? Bo toto moje puszczone w sklepie/ na mieście leci jak z procy, ręki nie poda i jeszcze nakrzyczy, ze śmiemy prosić. Zostaje trzymanie za kaptur. A widuję takie oseski grzecznie podążające za/ z rodzicielami.

maleństwo, zmartwię Cię - to chyba kwestia charakteru dziecka i może trochę wychowania. Moja chodzi grzecznie. Koleżanki ucieka, ale zaobserwowałam, że ona go goni i się śmieje więc dziecko odbiera to jako zaproszenie do zabawy.

Dzięki dziewczyny 🙂

Julie, mieszka tam sobie panienka 🙂

Dzionka, no właśnie wszystko się teraz napina, skóra spędzi, czuje że nabiera teraz tempa.. Twój brzuszek też super i rzeczywiście mało masz na plusie 🙂 Ja dużo więcej 🙂

No ja na 31 tc tez mam plus 5 kg wiec można malenstwo 😉

Dzionx, aż zazdroszczę! 😍

maleństwo, Według encyklopedii wychowu dzieci, powinny one bezwzględnie między 28-29, a najpóźniej 30 miesiącem życia podążać w sklepie za rodzicem krok w krok. Jeśli jeszcze nie chodzą, to powinny pełzać między półkami sklepowymi. A jeśli do tego czasu to nie nastąpi, należy udać się na terapię i rehabilitację czaszkowo-krzyżową. 😁


Zarzucę crazy Gabikiem, roznoszącym dom:







Ponieważ jutro wyjeżdżam na weekend do męża, na mini wczasy, a Gabrysia zostawiam teściowej... z tej radości dziś pozwoliłam mu na wszystko i był to mega wesoły dzień. 😀
Sprzątania tyle samo co po zwykłym dniu.

Julie a myślałam ze tylko ja taka straszna że pozwalam na taki bałagan🙂 haha u nas tak prawie codziennie ,jeszcze mamy kota 3 miesięcznego wiec jak by stado koni codziennie przez pokój przeszło  😂

Nie no, ja sobie zdaje sprawe, ze to nie jest konkretny termin, stad "mniej wiecej", bylam ciekawa, jak to u Was bylo. Czasem nie sposob nie pobiec za dzieckiem, jesli np z predkoscia swiatla zmierza w strone sklepowych schodow ruchomych. Czasem ladnie przychodzi i sie pilnuje, a czasem za duzo podniet (supermarket) i rodzice nie sa ani ciut atrakcyjni.

maleństwo też tak miałam,ale odkąd Stasiowi mówię,że jak będzie niegrzeczny to będzie kara. jak będzie się ładnie zachowywał może sobie jedną rzecz wybrać i kupić albo możemy iść na frytki 🙂 ale u nas to rzadko... raczej bez spacerówki się rzadko ruszam bo bym nie ogarnęła ,tak to zapnę mu pasy picie i bula w rękę bądź gazety sobie czyta  😁

maleństwo, No wiadomo...😉 Tak generalnie, to jak wiatr zawieje. Myślę, że żadnych reguł, porad, ani wytycznych w tej sprawie nie znajdziesz. Każde dziecko jest inne, ma inne pomysły, odpadły i układy z rodzicami.
Później, jak już kuma gdzie dokładnie jest, to łatwiej.
Np. W moim lokalnym Pepco lub w Rossmannie niespecjalnie przejmuję się pilnowaniem Gabrysia, bo wiem dokąd on zamierza i gdzie go na bank znajdę. 😉
Chociaż... Po wczorajszym newsie o zaginięciu i odnalezieniu dziecka w Radomiu znów nie spuszczam z oczu ani na sekundę.

maleństwo pociesze  😉 bo moje ponad 3 letnie dziecko czasami ma odpaly pt. "pa, pa, pa mamusia, idę sobie w świat!" i spiernicza roześmiany w drugi koniec sklepu  😵
Jak go bede wołać - nie przyjdzie, jak obserwuje i nic się nie odzywam - sam się "odnajduje".
Tak ogolnie zaczął się "pilnować i słuchać" jak miał około 2 lat... A teraz zwyczajnie wydurnia się  😉

Mamuśki potrzebuje pocieszenia i pomocy  :kwiatek:
Kiedy mijają ciążowe mdłości? 😵 u mnie juz leci prawie 9 tydzien ciazy... Nie pamiętam abym w ciazy z Krzysiem byla tak brzydliwa jak teraz 🙄
I prawie przez cala dobę mnie mdli  🤔
Pocieszcie mnie troszkę, ze to szybko minie  🤔wirek:

Kasiulka ja mdlosci nie mialam, ale pod katem jedzenia 9 tydzien byl najgorszy - schudlam 2 kg, bo nie moglam patrzec na jedzenie i wszystko mi smierdzialo. Potem juz bylo dobrze, wiec moze wlasnie zblizasz sie do konca kryzysu 🙂

Julie, ale sajgon 😀 mlody bedzie kreatywny, to na pewno. A tego chlopca w Radomiu to na zlecenie ojca porwano, wiec raczej klasyk :/ i Tobie nie grozi 😉

Ania L. my miesiąc temu kupowaliśmy za jakieś 270 zł. Ale były również ceny 350 zł.

Kahlan - piękni jesteście!
kasiulkaa25 - gratulacje 😅

Kahlan Jak cudnie razem wyglądacie. Tak spokojnie 🙂

Ja wpadam z szybkim pytaniem - czy takiemu 10 miesięcznemu szkrabowi podajecie jakieś jogurty (jeśli tak to jakie?), sery itp.? Widzę wyraźnie, że ma ochotę na inne smaki...zupy, mimo, że staram się by były różnorodne, nie są hitem. Woli kaszki (obojętnie czy ryżowe, jaglane, orkiszowe, owsiane...), ale jak widzi, że my coś stałego jemy to chcę, baaardzo chce spróbować. Zwłaszcza, że ma już te swoje kasowniki i chciałby ich używać non stop.

Ziemniaki, brokuły, bataty, rzodkiewkę już próbował, ale zastanawiam się jak to jest z białym i żółtym serem, z czym podajecie np makaron? Co ze śmietaną?

Maleństwo  🙂 gdybym wyjęła Bolka w CH z wózka mogłabym dostać zawału,  wiec oszczędzam sobie takich atrakcji. Bolo biegnie...przed siebie  😉

Wszystkie dzieciaczki piękne no i ładne brzuszki  🙂

Atea boski synuś 🙂

uszyłam Milence kotka 🙂 Strasznie go polubiła. Tarmosi go i targa ze sobą często. Jak go szuka to woła mau 🙂
Przedstawiam Cześka:

Mamuśki potrzebuje pocieszenia i pomocy  :kwiatek:
Kiedy mijają ciążowe mdłości? 😵 u mnie juz leci prawie 9 tydzien ciazy... Nie pamiętam abym w ciazy z Krzysiem byla tak brzydliwa jak teraz 🙄
I prawie przez cala dobę mnie mdli  🤔
Pocieszcie mnie troszkę, ze to szybko minie  🤔wirek:


Całkowicie po 4 miesiącu, ale ulżyło po 3 🙂

Kahlan, piękne zdjęcie!

zduśka, no to mnie pocieszyłaś :p Ja też CH z rzadka, no ale czasem większe zakupy trzeba zrobić. Czasem ją puszczam na trochę coby się zmęczyła i poszła spać wcześniej niż 21.30-22... Trochę się pilnuje, póki nie zobaczy czegoś super fajnego. A z powrotem do wózka/ nosidła jest ryk taki, ze zastanawiam się nad wezwaniem egzorcysty 😉

maleństwo - u nas było (podkreślam) to samo - Panicz owszem szedł chętnie ale wyłącznie tam gdzie miał chęć a ponieważ my się poruszamy przede wszystkim po chodnikach, po bulwarach wiślanych i ogólnie miejscach gdzie taka fantazja może się kiepsko skończyć to jasno określiliśmy zasady - jak chce samodzielnie zwiedzać to do wózka - był ryk kilka razy ale potem nadeszło przemyślenie pt. jak uciekam to mnie pakują w niewolę a że tego nie lubię to opłaca się chodzić za rączkę (lub na początku trzymając się wózka z boku) - dzięki temu teraz przechodzimy pięknie przez przejścia dla pieszych, zatrzymujemy się tam gdzie trzeba itp. co innego w ogrodzie, plac zabaw, las - tam szaleństwo ale w miejscach w których "ucieczka" może mieć poważne konsekwencje nie może być mowy, że mi dziecko pójdzie gdzie chce - załapał około 18 miesiąca (tak całkiem, całkiem - już wcześniej był sterowalny ale jeszcze próbował się wyrywać w stronę obiektu budzącego zainteresowanie) że z nami nie ma lekko i że jego swawole nie są mile widziane:P

Dziewczyny, śliczne brzuszki (na kompie wreszcie widzę) i super Gabysiowy bałagan.

Wpadam poprosić o kciuki: jakiś czas temu wspomniałam, że pojawiła się u mnie na wsi biedna rodzina z drugim dzieckiem w drodze. Termin porodu miał być na luty więc powoli chcieliśmy zorganizować wyprawkę dla dziecka wśród ludzi dobrej woli,. Tydzień temu okazało się, że to bliźnięta, a dziś rano Justynę zabrała karetka. Jedno dziecko urodzone w drodze do szpitala, już jest w inkubatorze z drugim nie wiemy jeszcze nic, poza tym, że urodziło się już w szpitalu w drodze na porodówkę. To bardzo wczesne dzieci, ciąża w zasadzie nie była pod okiem lekarza (dopiero teraz pierwsza wizyta była). Nie mam pojęcia czy dzieci przeżyją, trzymajcie za nie kciuki.

bera7 Tak zaawansowana ciaza mnoga i nie byla pod okiem lekarza?! 🤔 To mi zakrawa o jakas patologie :/  Zal dzieciakow  🙁

z wcześniejszych opisów sytuacji to raczej bieda i jako taka zaradność [s]samotnej[/s] matki. Nazywanie tego patologią uważam za krzywdzące  🙁 kciuki za dzieciaczki są! bera7 pisz jak coś będziesz wiedziała więcej

edit - błąd treści