Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

nada kopiuję z Gofinu
Począwszy od 2013 r. skorzystanie z ulgi prorodzinnej przez rodziców, którzy wykonują władzę rodzicielską w stosunku do jednego małoletniego dziecka lub mają na utrzymaniu jedno pełnoletnie dziecko, uzależnione jest od wysokości osiąganych przez tych rodziców dochodów.
Wysokość rocznego dochodu rodziców nie ma wpływu na prawo do ulgi na dziecko, jeżeli co najmniej przez jeden dzień roku podatkowego wykonywali władzę rodzicielską lub utrzymywali więcej niż jedno dziecko.
Prawo do ulgi nie przysługuje rodzicowi pozostającemu przez cały rok podatkowy w związku małżeńskim, jeżeli jego dochody i dochody małżonka przekroczą w roku podatkowym kwotę 112.000 zł (art. 27f ust. 2 pkt 1 lit. a updof). Jednocześnie za podatnika pozostającego w związku małżeńskim nie uważa się osoby:

    w stosunku do której orzeczono separację w rozumieniu odrębnych przepisów,
    
    pozostającej w związku małżeńskim, jeżeli jej małżonek został pozbawiony praw rodzicielskich lub odbywa karę pozbawienia wolności.

Kwota 112.000 zł stanowi również limit rocznego dochodu, którego przekroczenie skutkuje utratą prawa do ulgi na dziecko w przypadku rodzica, który wykonuje władzę rodzicielską w stosunku do jednego małoletniego dziecka lub utrzymuje jedno pełnoletnie dziecko i ma status osoby samotnie wychowującej dziecko w rozumieniu art. 6 ust. 4 updof.

Niższy limit rocznych dochodów obowiązuje natomiast rodzica niepozostającego w związku małżeńskim (w tym również przez część roku podatkowego), który nie ma statusu osoby samotnie wychowującej dziecko. W odniesieniu do takiego rodzica limit dochodów, którego przekroczenie pozbawia prawa do ulgi na jedno dziecko, wynosi 56.000 zł (art. 27f ust. 2 pkt 1 lit. b updof).
nada A czy US nie moze udzielic takiej informacji telefonicznie, czy pracownicy sa tam tylko od przekladania papierow? Pytam, bo nigdy nie rozliczalam sie z polskim US, a na moja zniemczona logike powinni byc i od tego  🤔
Ok, dziękuję adriena. Upewniłaś mnie w tym, co wcześniej wyczytam.
Pandurska Niby tak byłoby najprościej, bo chyba ZUS po reformie stał się bardziej pro obywatelski. W sumie  jutro zadzwonię i upewnię się. A tak między nami nie wszystkie urzędy chcą udzielać informacji, raz kuratorium, a raz wydział geodezji nie chciał udzielić informacji zasłaniając się, że oni nie są od tego 😉
nada, jestem z ZUSem bardzo na bieżąco i naprawdę warto do nich dzwonić/pisać. Mi najwygodniej pisać, bo odpisują często tego samego dnia i możesz spokojnie przemyśleć to, co napiszą. Miałam do nich milion pytań o wyliczanie zasiłku i bez żadnej księgowej udało mi się załatwić wszystko po mojej myśli, więc da się 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
22 grudnia 2015 08:31
Dzionka, ja tak samo. Odpisywali mi zawsze tego samego dnia nawet na durne pytania 😀
Lotnaa   I'm lovin it! :)
22 grudnia 2015 14:55
O jak miło 🙂 Dostałam dziś dawno zamówionę paczkę z ciuszkami dla małej z niemieckiego sklepu, i koszulę do karmienia z amazon.de. I wszędzie metki "Produkt polski".
Mała rzecz, a cieszy  😀

Rewelacyjny filmik!
http://mamadu.pl/123791,jak-wygladalby-seks-gdyby-porownac-go-do-porodu-koniecznie-zobaczcie
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
22 grudnia 2015 22:47
Ale niedługo dostaniecie tu newsa 🤣 Ja wiem, ale nie powiem 😲 😜
Diakonka, i teraz dostaniesz 100 pw. Hahaha
Diakonka, obstawiam Dworcikę :P
A ja obstawiam, że ktoś ma bliźniaki w drodze 😀
Lotnaa   I'm lovin it! :)
23 grudnia 2015 01:32
Hm, czuję się zaintrygowana  🙂

Dzionka, bezsenność ciężarówki?  😉
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
23 grudnia 2015 03:35
Haha ciekawe  😁  dworcika moze byc podejrzana, fakt  😎

Bezsenność? A co to takiego?  😂
myślalam, że rodzisz🙂
ja miałam senność, ale niestety nie byłam w stanie spać...nie mogłam znaleźć sobie pozycji, w której byłam w stanie wytrzymać dłużej, a zmiana pozycji wiązała się z wybudzeniem się i akcją moszczenia się  🙄
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
23 grudnia 2015 06:41
Nie, no ginka kazała mi trzy tygodnie jeszcze trzymać nogi 😉

No ja sie ciagle budzę, boli mnie wszystko. Co zasnę to chwila tylko i juz nie moge. Wczoraj przyjechali wieczorem jeszcze moi rodzice i dopiero po 12 tej poszłam do łóżka. Nie dla mnie juz te numery :p
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
23 grudnia 2015 06:48
Diakonka no pisz  🙂 strzel z ucha  😁

Kurde dziecko mi się popsuło jedzeniowo i spaniowo. ....wrr, co wieczór walka o usniecie  a jedzeniem rzuca lub karmi zwierzęta  😎

Oj współczuję Wam dziewczyny tych ostatnich tygodni ciąży,  ja to pamiętam ze czułam się jak słoń  😉 No i te noce nieprzespane....wrr aż mi ciarki przeszły


zduśka, ja też mam ciężko spacyfikować do spania, bo tyle fajnych rzeczy do zrobienia. Ale jak padnie to większość nocy przesypia ostatnio do rana. Wstaje po 7. Tak to ja mogę żyć. 😉
Haha, zadna bezsennosc 🙂 bylismy do jakiejs 2 u znajomych i Sara dostala pierwsze prezenty swiateczne w zyciu 😉
Czekamy na newsa wiec!
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
23 grudnia 2015 08:18
Bezsenne ciężarówki, pocieszę Was, że już za chwilę będziecie zasypiać gdzie i jak popadnie (jak już uśpicie dziecia) 😉

zduśka, no nie wierzę, że Twój syn nie chce jeść. Kto jak kto, ale nie on 😀

U nas z zasypianiem całkiem nieźle, tyle że się przestawiła i zasypia między 21.30 a 22. Fakt, że śpi do 8, więc bardziej mi to pasuje, niż wcześniejsza wersja 20-6. Niestety cały czas budzi się w nocy.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
23 grudnia 2015 08:44
Kurczak, no fakt, nie wiem co gorsze 🤣

Ja ostatnio potrafie lepiej spac tylko nad ranem. Dzisiaj obudzila mnie o 1:30 zgaga from hell, później włączyly sie a la skurcze i jakies bóle jakby w szyjce. I jeszcze swędzenie całego ciała na dokładkę 🤔wirek: Byle do Nowego Roku.

Gienia, trzymaj się dzielnie  :kwiatek:
Ja spie dobrze, ale tez nie mam problemu z wysiedzeniem do konca na wszelkiego rodzaju spedach towarzyskich. Taki stan optymalny, szczegolnie po permanentnej spiaczce z 1 trymestru 😀
Napisala do mnie kolezanka, ktora ma termin dokladnie na ten sam dzien co ja, tylko bedzie miec blizniaczki, ze ja polozyli dzis do szpitala- szyjka 9mm. Dostanie steryd na plucka. Dziewczynki 1500 i 1700g, malutkie jeszcze 🙁
yegua, Gienia-Pigwa, ja już mówiłam - przyjdę tu sobie w przyszłym roku "na stałe", a teraz się jeszcze pozaczytuję 😉 Szukajcie dalej 🙂

Dzionka, trzymam kciuki za dziewczyny - będzie dobrze!
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
23 grudnia 2015 09:52
Wczoraj poznałam fajną kobitkę, która 2 razy rodziła w domu 😀 Niesamowite było jak o tym opowiadała. I okazuje się, że w irlandii praktycznie każda kobieta, która spełnia warunki może rodzić w domu jeśli chce! Tylko problemem jest to, że lekarze o tym nie informują :/
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 grudnia 2015 10:02
Ja wiem co to za wieść, a ja wiem kto, a ja wiem, ale nie powiem 😁

nada, zamiast się dąsać trzeba było napisać w wątku o poradach prawnych, odpowiedź byś dostała szybko.
ja w ciazy spalam super, pod koniec tylko mialam pobodke 4/5 i przez godzine/dwie czytalam ksiazke  😁 Macie dziewczyny zaprawe przed dzieckiem  😀 🤣

Czarownica lekarze moze nie informuja, bo tam jest to normalna wiedza. Kazdy chyba szpital ma wyposazenie do rodzenia w domu. Tyle, ze wiele kobiet wcale rodzic w domu nie chce 🙂
Hahaha, wszyscy wiedzą i nikt nie powie. Normalnie tajemnica roku, hahaha
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
23 grudnia 2015 10:16
Nerechta kobitka mowila, ze bardzo malo kobiet o tym wie 🙁 lekarze powinni informowac przy pierwszej wizycie, ale czesto tego nie robia (nie wiadomo czemu 🤔)i kobiety nawet nie wiedza o tej mozliwosci. O ile dobrze zrozumialam, to babeczka brala udzial w jakiejs kampanii promujacej wlasnie rodzenie w domu i sama stara sie informowac o tym kobiety.
hej,

ja mam takie moze głupie pytanie,
jak często testy ciazowe sie mylą  😉 ?
Jak wyjdzie pozytywny to na 99% jest ciaza, jak negatywny to na dwoje babka wrozyla i trzeba powtorzyc za pare dni znow 🙂
Ja w pierwszym trymestrze generalnie spałam super. Jak zabita o całe noce 😀
Za to w dzień męczyłam się strasznie...
Teraz dzień super, to znów nocki chodzę.
Heh, coś za coś 😉
Agata-Kubuś   co może przynieść nowy dzień...
23 grudnia 2015 10:37
Ktoś tu pisał o zaslanianiu się podczas karmienia w miejscu publicznym, więc polecam chusty do karmienia mamabear. U nas sprawdza się super. Tylko teraz Antek uwielbia mnie odkrywać, ale też karmię rzadziej, więc rzadko publicznie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się