Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

maleństwo, noo, wzruszająca pamiątka. Wprawdzie uruchomiła we mnie wizje, że umieram jak Sara jest mała i ona za 20 lat otwiera ten medalion i sobie przypomina jak mama wyglądała ;P Ale poza tym fajny prezent.
Przesyłam zamówione zdjęcia 😀

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16807144_1674535282573239_7975585067283821765_n.jpg?oh=f3625dd92324bc8d57e9c0a4982cebe2&oe=5939814A[/img]

i z jednym z gości 😉
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16864215_1674535275906573_5366198375000758837_n.jpg?oh=6935ee97dda4b03262099ab462cc2c3f&oe=592A877A[/img]

był tort i czekolada z piankami w kształcie smerfów 😉
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16865094_1674537689239665_7844157357034733179_n.jpg?oh=33d851abbedb6dc5632e7778fd631f11&oe=596D9762[/img]

Też dostałyśmy wzruszające prezenty. Poprosiłam gości (i innych bliskich), żeby napisali listy do dużej Em, które wręczę jej na 18ste urodziny. Szwagierka nagrała nawet przyszywaną 85letnią babcię <3

Wczoraj dojechaliśmy do domu. Powiem Wam, że ciężko, oj ciężko. Kombinacje alpejskie w aucie uskuteczniałam.
Na dodatek Ama ząbkuje  😵
A ja mogę podnosić max 2kg na razie... Zwariować.
Do dziś jest jeszcze R, później przyjedzie mój ojciec. Ale nocki się boję- nie będzie żadnego wsparcia w razie "w".

Dzionka Wow, ale szlachetnie wygladacie w takiej "oprawie" medalikowej! Jak dwie kobiety z wyzszych sfer  😎

Laski, mam bardzo malo uzywane buciki super firmy Richter w rozm. 20 i przepieknych kolorkach. W sumie mialam wstawiac je na ebaya, ale moze ktoras jest w potrzebie juz teraz  👀 Tanio puszcze!

RagDag OMG, jaka ksiezniczka! Dalabym sie pokroic w dziecinstwie za taka kiece  😉
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
28 lutego 2017 08:34
Dzionka, aż się wzruszyłam. Wspaniały prezent, ten medalik! 🙂 i najlepszego dla Loczka - ślicznie wyglądałyście na imprezce!
Lotnaa   I'm lovin it! :)
28 lutego 2017 08:36
Dzionka, Pandurska ładnie to ujęła - takie szlacheckie rysy macie 😉
Piękne zdjęcia! I roczkowe klimaty, ahh!  😍

A co do strachu, to ja co chwile załapuję schizę, że Hani się coś stanie i zostanę sama...

RagDag  😜 ale cudnie! Będzie z niej łamaczka serc!

Pandurska, poka butki, ja co prawda właśnie kupiłam, ale chętnie rozważę 🙂

Dziewczyny, kiedy wasze córki weszły w fazę lalkową? Tak sobie wymarzyłam, żeby kupić Hani taką cudną lalkę, i nie chcę spalić tematu robiąc to za wcześnie. Wczoraj zaczęła karmić misia, więc może to już? Możecie polecić jakieś lale?
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
28 lutego 2017 08:45
Sto lat dla Sary! Piękny medalik.

RagDag - Emisia jest przepiękna!

Lotnaa - moja ma ponad 2 lata, a takie klasyczne lalki ją średnio kręcą. Hitem natomiast stała się lalka Metoo. Ja nie widzę w niej nic zachwycającego ( i ma dość chorą cenę jak na lalkę szmacaną ), ale ona uwielbia, musi mieć ją do spania, przytula itp. Ona jest taka fajna płaska, więc często używa sobie jej jako poduszkę.Z tego co zauważyłam wiele dzieci uwielbia te lale. My mamy w rozmiarze 50 cm.

Co do butków, my jako pierwsze miałyśmy Elefanteny. Szału nie było jeśli chodzi o wygląd, ale były bardzo fajne i porządne. Teraz je Efka przejęła 😉
Lotnaa Wysylam ci PW z fotkami. Paulina weszla w faze lalkowa dopiero niedawno i bawi sie dosc chetnie. Ma jakies dwa "dzidziusie" w Simby, ale najwiekszy  szal zrobila jej lala-pacynka z firmy Living Puppets. Drogie sa jak szlag, ale wzielismy taka mniejsza i jest mega. Robimy z nia czesto glupie zabawy karmiac, spiewajac nia i generalnie towarzyszac w dniu codziennym. Love it!
maleństwo   I'll love you till the end of time...
28 lutego 2017 09:00
maleństwo, noo, wzruszająca pamiątka. Wprawdzie uruchomiła we mnie wizje, że umieram jak Sara jest mała i ona za 20 lat otwiera ten medalion i sobie przypomina jak mama wyglądała ;P Ale poza tym fajny prezent.


Dzion, co Ty czytałaś ostatnio, jakieś Wichrowe Wzgórza?

Ale serio, to też mam takie schizy. I takie jak Lotnaa też. I dlatego też się wciąż waham z drugim dzieckiem, aby nikt nie został całkiem sam, jak u mojego 1 męża...

Lotnaa, Kijanka lalkowa od dwóch latek, ale to fazami. Teraz ma taką dużą Maszę, akurat do wózka, i codziennie, nawet w deszcz, ją ciąga na dwór. Ale woli małe laleczki, typu Masze z saszetek.

A teraz idzie do nas zjeżdżalnia dla aut, Kalina się w tym zakochałą u koleżanki i ciągle o tym gada...


Co do I butów - u nas to było na wiosnę akurat, kiedy Kalina się na dobre rozchodziła po dworze, i super się sprawdziły adidasy z Allegro, firmy American Club. Leciutkie, giętka podeszwa, dobra przyczepnosć do podłoza i drabinek. polecam, bo i cena fajna.

No nieee, młoda od rana ma wodniste gile, zastrzelcie mnie podwójnie...
Lotnaa   I'm lovin it! :)
28 lutego 2017 09:09
maleństwo, zdrówka!

Pandurska, o nieee! Wpisałam Living Puppets na amazonie i przepadłam  - ale cuda!!!  😜

Wizja, wlaśnie też widziałam te lale nie lale, słodkie są.

Zastanawiam się nad czymś takim na ten moment:
https://www.amazon.de/Zapf-Creation-821091-little-Rassel/dp/B00PI0K02A/ref=sr_1_67?s=toys&ie=UTF8&qid=1488271342&sr=1-67&keywords=puppe
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
28 lutego 2017 09:19
Mamy też taką jak z linka, grającą jakąś taką spokojną muzyczkę. Leży i się kurzy 😉 Ale mi sie podoba :P
Lotnaa   I'm lovin it! :)
28 lutego 2017 09:26
Wrzuciłam coś do koszyka, muszę się z tym przespać 😉

RaDag, przypomniało mi się, co pisałaś o nartach - super, że Emi załapała i jej się podoba! No mnie nic tak nie rozczula jak widok maluchów na stoku, nieraz już takich 3-letnich, np. na smyczy  🤣 Mam ogromną nadzieję, że Hania polubi narty i będziemy jeździć razem. A wcale nie jest takie oczywiste, bo jej brat (9lat) ma totalną zlewę i w ogóle nie chce jeździć  🙄
Masz jakieś zdjęcia? 🙂
Niestety nie mam zdjęć.
Ale mam filmiki, słabe, babciowe, komórkowe, ale są. Jak się uporem z powrotem i zębmi Amy,  to złożę w jakąś jedną całość 🙂
Iga ma dwie szmaciane lale i je uwielbia 🙂 Przytula, karmi, sama slodycz 😀 Moim zdaniem takie lale niby zywe sa fajne dla kilkulatek a nie takich maluchow.

rzuccie prosze firmami butkow na jakie warto patrzec, bo zaraz zwariuje!  😜
Aj aj, dziękujemy! Niestety żadne z nas wyższe sfery, co za pech 😉!
A widzicie, ja mam bardziej lęk, że mi albo Witkowi się coś stanie. Jakie to głupie, bo np. jak jadę samochodem i mam niebezpieczną sytuację to potem myślę "matko, jakie to straszne jakby mi się coś stało, co z Sarą?!" zamiast po prostu, że to straszne że mogło mi się coś stać. Dziecko zmienia perspektywę!

U nas za wcześnie na lalę... Książeczki teraz najbardziej na topie, w ogóle mało się bawi zabawkami. I dobrze, bo o ile ubrania i jakieś akcesoria lubię kupować, tak od zabawek mnie odrzuca 😀 Chyba pójdę teraz w fajne figurki typu Schleich, bo zwierzątka uwielbia.

A Emele to dobre buty?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
28 lutego 2017 11:01
Emele spoko, choć część skarży się się zbyt cienka podeszwe.
Gucie tez sa spoko, wyzej wspomniane Elefanten takze. Generalnie wiekszosc butow ze zginajaca sie w części srodstopia podeszwa i usztywnionym zapietkiem jest ok.
Warto przede wszystkim zwrócić uwage na dobre dobranie buta- mierzymy stopę stojaca na wkladce, nie przekladajac podeszwe do luznej nogi, musi być niż 0,5-1cm zapasu, nie wiecej. Warto też przyjrzeć się podbiciu i wysokości buta- nie każde dziecko lubi i chce chodzić w butach wysokich(jak zimowe do polowy lydki), jednak w przypadku maluchów(1-1,5r) but powinien być za kostkę, półbuty sprzyjają wykrzywianiu nóg w kostkach.
Edit: a i oczywista oczywistosc, o ktorej często zapominano- rozne firmy=różne rozmiary. Jesli np. z Bartka dziecko nosi 24 to z Ecco bedzie nosic 25-26. Dlatego dobieramy na wkładkę, nie na rozmiar :kwiatek:
CzarownicaSa Pare miesiecy temu Zawitkowski wstawil na swoim fanpage'u bardzo dobry artykul traktujacy o tych butach "za kostke" z  punktu widzenia holistycznego fizjoterapeuty. Wg najnowszych badan jest to bujda na kolkach, poniewaz problemy z kostka sa tylko koncowym efektem slabych miesni postawy i ograniczenie kostki w zupelnie niczym dziecku nie pomoze nie krzywic nozek. Jesli problemy wystepuja, to trzeba sie za nie zabrac od podszewki, a nie od bucikow  :kwiatek:
Co do mierzenia, to polecasz wyjecie wkladki z butka i postawienie na niej dziecka? W sumie przegenialny pomysl! My zawsze mierzylismy slad (lub slady) P. zrobione na kartce centymetrem 😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
28 lutego 2017 12:12
O doktorze Zawitkowskim slyszalam wystarczająco duzo(od osób znających go osobiscie i nie tylko), żeby nie traktować go jako autorytetu 😉 Ale to moja osobista opinia.
Kostke ograniczy sztywna czesc wokol niej (jak ma to miejsce np. W obuwiu ortopedycznym), natomiast sztywny zapietek ma wspomóc ścięgno achillesa, nie usztywnic kostke, dzięki czemu małemu dziecku łatwiej stawiać stopę prawidłowo(oczywiście takie dziecko powinno chodzić jak najwiecej boso po różnorodnej nawierzchni). Dlatego buty powinny być za kistke- żeby ją wspomoc- ale nie sztywne. To tak lopatologicznie :kwiatek:

Wyjecie wkładki jest najlepszym wyjsciem, bo stopa jest elementem dosyć plastycznym- zwłaszcza u dziecka- i w zaleznosci od tego, jak dziecko stanie możemy zauważyc, ile potencjalnego miejsca w bucie będzie 🙂
I jeśli wkładki nie wkładki sie wyjąć można próbować włożyć do śródka centymetr(ten sztywny, nie krawiecki), zmierzyć wnętrze buta i dopiero na nim postawic stopę dziecka- choć nie jest to najlepszy sposób i lepiej szukać wyjmowanych wkładek 🙂
Czarownica, no niby ma to sens ale latając po świecie nigdzie nie widziałam dzieci w zabudowanych kostkach...tylko u nas.
i jakoś tamte dzieci nie miały wcale krzywych nóg, płaskostopia czy innych. Ja za to byłam takimi butami męczona i jak nie myślę, to krzywię.

Z drugiej strony, widywałam też dzieci w tak wymyślnych plastikowo-lakierowanych buciko-balerinkach, że od samego patrzenia bolały mnie stopy. W Polsce na plus, raczej dzieci chodzą w butkach dzieciowych, nie jakichś cudach śmierdzących chińską chemią z podeszwą jak deseczka 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
28 lutego 2017 12:34
Sienka powtorze- ZABUDOWANA(sztywno ) kostka to "zla" kostka 🙂 balerinki, klapeczki, polbuciki- o tym mowa :kwiatek: przy czym ja cały czas pisze o dzieciach 1-1,5 roku. 
Hahahah przeczytałam "sienka potworze" 😂
Skąd wiedziałas?  🤣
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
28 lutego 2017 14:33
Szosty zmysł, te sprawy 😁 😂
RaDag, oślepłam chyba i dopiero teraz widzę - jak piękna Em 😍 I sukienka faktycznie boska. Już któryś raz słyszę o tych listach, fajna sprawa 🙂 Też może o tym pomyślę np. na 5 urodziny albo cuś. Co fajnego jeszcze dostała?
Czarownica, no tak, w końcu nick zobowiązuje 😉


RaDag, Emilka jest tak piękna, że mogłaby grać księżniczki u Disneya, serio serio! 😍 Taka mała baletnica, pełno w niej wdzięku i delikatności, a przy tym widać iskierkę w oku... 😉

maleństwo, czy Ty możesz w końcu przyjść tu z jaką nowiną? Czekam i czekam, zaraz Kalinka zamiast się z rodzeństwem bawić, będzie je musiała wychowywać! 😉
Tak sobie żartuję, ale jasne że to nie jest taka hop decyzja.
Ale prototyp wyszedł super, to czemu wstrzymywać produkcję 🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
28 lutego 2017 19:21
Nie było mnie tyle czasu, że nawet nie próbuje nadrobić ale:
kasija, śliczna mała. Przypomniała mi się Hania z tych czasów 🙂
Dzionka, cudowny prezent.
RaDag, genialny pomysl z tymi kartkami!
leosky, gratulacje dla Mili!

Co do schiz, to ja mam nieco inne. Ponieważ mój mąż spędza mnóstwo czasu za kierownicą, a dodatkowo w jego rodzinie sporo było nowotworów, to nie raz przeszły mnie myśli co by było gdyby. Brrr... Koszmar!


maleństwo   I'll love you till the end of time...
28 lutego 2017 19:36
sienka, prosze bardzo, radosna nowina: po mezu i Kijance, i ja mam gila!!! Nosz bedzie wesola nocka. I kolejne.
ojej, trzymaj się... 🙁
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
28 lutego 2017 20:15
Wiecie co jest gorsze od zabkowania? Zabkowanie stadne... Moj zombie tryb osiagna wczoraj apogeum kiedy w nocy weszlam centralnie w sciane, dobry metr od drzwi... Takiego guza to jak zyje nie mialam.
Wroclawianki,bucików szukajcie w Zdrowej Stopce na  Bielanach,w Factory i na Łokietka.

Oliwia wczoraj robiła za modelkę,znajoma szukala dziewczynki w jej wieku,bo chce robić sesje "mini kobiet"  na Dzień Kobiet.Ale mam foty,wstawię z kompa jak zmniejsze .

Moja gwiazda na antybioyku .Zaczęlo się niewinnie 3 tyg temu od odparzenia ( chyba pieluchy Bella Happy), mimo antyb  w kremie ,maści wszelakich,wietrzenia poszło  dalej ,zrobily się bąble,no tragedia ( choc po  małej nic nie było widać,bez gorączki,apetyt w normie,jedynie zeby doskwieraly- my jak zawsze podwójny pakiet!Spokojnie mogłam umyć,dotknac... Taki typ) , pediatra czuwała i zrobiłyśmy bsd moczu i zonk- mega dużo bakterii! Następnie dnia gorsze,doszły podwyższone leukocyty i po 2 dniach mimo furaginy pojawiły się świeże erytrocyty więc będąc na tel z pediatra skoczyłam do szpitala z Mała po receptę.Jutro rano mamy kontrolę,będę lapac mocz 2h,bo na nią nie działają triki heh .Muszę zrobić USG nerek po leczeniu ,robiłam dla siebie razem z USG bioderek więc teraz aby spr czy nie ma żadnych zmian.Juz po Olku jestem przewrażliwiona...
Olek też zakatrzony od dzisiaj więc siedzimy sobie razem .Zobaczę co jutro pediatra powie i kiedy bd mógł wrócić do Przedszkola ( na zastępstwie mamy inna ciocie i ona wymaga zaświadczenia od lekarza po chorobie lub jak dziecko ma katar.W sumie podoba mi się pomysł,bo ludzie prowadzą dzieci z jelitowka lub zapaleniem spojówek...)
Idę spać,spokojnej nocy
o, dzieki za info! w sobote zajade.

A powiedzcie ostatnia (chyba  😁 ) rzecz - pierwsze buciki rzeczywiscie musza byc nowe?
A za mna przespana noc, o jaaa 😀 wprawdzie pobudka o 6.05, no ale nie narzekam - spalam 6h ciagiem :O dziecko mi dorasta.

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się