Buraki pastewne;)

Kiara karmisz od pażdziernika i może jest to zbyt krótki okres aby stwierdzić zły wpływ tej paszy a i wprawna obiektywna ocena jest ważna. Burak dla konia żadnego pożytku nie przyniesie. Skład cukrowego: Woda 74%, cukier 18%, celuloza 1,2%, Hemiceluloza 1%, pektyny 2,4%, kwasy organiczne 0,5% ,subst.azotowe 1,2% ,białko 0,8% ,sole mineralne 0,7%.  buraki pastewne skład mają podobny tyle, że wody 90%.     I gdzie widzisz tu składniki odżywcze dla konia? Proponuję poczytać jakie szkody w organiżmie konia powodują cukry. Produkcja buraków jest dosyć kosztowna mam gospodarstwo rolne to wiem ( obfite nawożenie,specjalistyczne maszyny...) Jeśli dałaś za 2 tony pastewnych 360zł to bardzo się wykosztowałaś.Burak jest ciężki i to 2 tony samej wody... dziewczyno za to kupiłabyś 70 kostek siana ba ponad.    Dopytałam męża i ceny na 2011 r za tonę buraków cukrowych - 120zł ,za tonę pastewnych 100zł. Czyli i tak przepłaciłaś.
Pędzidełko, ceny sa zalezne od regionu.
nikt raczej tu nie mowi o skarmianiu burakow, a raczej o podawaniu ich jako dodatek. jak mialam dostep do burakow cukrowych czy pastewnych to kon dostawal 1-2 dziennie. jak byly ogromne to 1.
a nawiazujac do poprzedniego twojego posta- od kiedy wyslodki dla konia sa naturalne?
Ceny są z Krajowej Spółki Cukrowej i nie są zależne od regionu tylko od cen cukru i kursu euro. Wysłodki nie melasowane to samo włókno ,celuloza głównie więc dla koni jak najbardziej pasza wypełniająca zbliżona do naturalnej. Burak jeden waży średnio 3kg. 1kg buraka to energia metaboliczna równa energii metabolicznej 1kg jęczmienia stosowane do opasu zwierząt. Więc to dużo i w chowie koni wierzchowych mija się z celem. A stosowanie buraka jako dodatek..? Dodatek czego? Cukru? Wody? Na pewno nie witamin.
Pędzidełko, dla frajdy konia, ze cos sobie innego zre.
teraz daje cwiklowe, to tez bezcelowe rozumiem?
chodzilo mi o ceny burakow pastewnych. one sa zalezne od regionu.
Ceny rynkowe buraków nie są zależne od regionu. Ćwikła w odróżnieniu od pastewnego zawiera witaminy.Jednak okopowe dla konia powinno podawać się symbolicznie jak jabłka.
kiara   Wczoraj to historia, jutro to tajemnica...
20 listopada 2011 16:43
Pędzidełko kilka postów wyżej, przesłałam plik, który ściągnęłam bezczelnie 🤣 od Tomka_J nie będę pisać, żebyśmy wszyscy w 100% koniecznie do tego się stosowali i wpatrzeni byli jak w biblię, ale może kilka interesujących rzeczy również sobie poczytasz :kwiatek:
Mnie zastanawia, że:
Wszelkie okopowe i niektóre ziarna zawierają cukry i białka nieprzyswajalne dla koni.
Marchew też?

Pędzidełko, Nie mówiłam o zastępowaniu burakami zielonki. Bardziej miałam na myśli urozmaicenie zimowego jedzenia. Choć to i tak mnie zastanawia... skoro
Jednak okopowe dla konia powinno podawać się symbolicznie jak jabłka.
to dlaczego powszechnym procederem jest karmienie marchwią w sezonie zimowym? Bo zawiera karoteny i witaminę A? ale przecież to też okopowe, w dodatku z ogromną ilością cukru.

Konie przeznaczone na ubój to inna bajka... Ostatnio widziałam proceder karmienia świeżym chlebem. 😉
Co, moim zdaniem, nie znaczy, że nie można innemu koniowi dać chociaż jednego małego buraka "bo to jest przeznaczone dla koni na ubój". Nikt nie mówi o karmieniu konia 5 kg buraków dziennie. Znajomy gotuje koniom m.in. obierki z ziemniaków (czy parzy... nie wiem już dokładnie) i podaje z małym dodatkiem soli, a  przecież ziemniaki są chyba głównym elementem "diety" konia przeznaczonego na ubój. Konie jedzą, nic im nie jest. No, ale i pracują ciężko.

Bardzo dużo chorób koni bierze się właśnie z takiego przedobrzenia.
Bardziej chyba z przedobrzania gotowymi paszami. A tu melasowane musli, tu granulacik, sieczka cukrowana, a do tego jeszcze biotyna, witaminki, olej, suplement na stawy, suplement na mięśnie, suplement na sierść, suplement dla samego suplementu.... a wszystko pomieszane z owsem. No i potem jest problem.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 listopada 2011 17:16
A ja dodaję buraczki w formie smakołyku, na kolację jeden burak  na jedną konine ;]
Chyba im nie zaszkodzi 🙂
kiara   Wczoraj to historia, jutro to tajemnica...
20 listopada 2011 17:20
żabeczka nie dość, że nie zaszkodzi, to z pewnością są szczęśliwe, ze mogą sobie pochrumkać 🏇
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 listopada 2011 17:30
ha nawet nie wiesz jak bardzo 🙂 Fajnie się tego słucha 🙂 apetyt dopisuje 🙂
karesowa   Rude jest piękne!
20 listopada 2011 17:33
Mój Rudy dostaje jednego buraka pastewnego dziennie dla urozmaicenia diety, koń chętnie je a na pewno w takiej ilości nie zaszkodzi. U mnie buraki pastewne na targu tanie jak barszcz, worek 30kg-10 zł.
kiara kierujesz mnie do posta , w którym napisałaś, że popularne zamienniki 1kg owsa to 7-8kg buraków półcukrowych,5kg kiszonki kukurydzianej ,płatki ziemniaczane...   Zgodzę się tutaj z Gagą - to są tabele i normy z poprzedniego wieku! Przestarzałe pomysły na karmienie zwierząt gospodarskich typu koń. Jeśli hodujesz towar do Skaryszewa to wzoruj się na tym jak najbardziej. Jeśli nie będziesz sobie zdawać sprawy z błędów żywieniowych , będziesz tkwić w przekonaniu,że konie się świetnie czują a kowal czarodziej wmówi ci ,że kopyta są bez zarzutu. A koń cierpi w milczeniu. A że je coś ze smakiem to nie znaczy ,że jest dla niego zdrowe.                                     Sankarita , kiara bezpieczna dawka węglowodanów (cukrów niestrukturalnych):cukrów ,fruktanów, pektyn i skrobi dla konia to 16%.    Sam owies zawiera ich aż 50% w kg, kukurydza 73% ,marchew 40% ,Siano 10%.   Układ pokarmowy konia uwarunkowany jest na przyjmowanie i powolne trawienie prostych i mało zróżnicowanych pokarmów włóknistych. Z trawienia włókna i tłuszczów czerpie energię. Przy każdej zmianie pokarmów flora bakteryjna zmuszona jest do dostosowania się do trawienia nowych substancji.Czyli węglowodany niestrukturalne poważnie zakłócają metabolizm konia. W efekcie tego enzymy produkowane przez wyspecjalizowane bakterie nie są w stanie w szybkim tempie strawić dużej ilości cukrów i skrobi. Ten nadmiar owych substancji niestrawionych trafia do jelita grubego gdzie ulega fermentacji. Podczas fermentacji bakterie kwasu mlekowego obniżają pH środowiska co z kolei powoduje obumieranie mikroorganizmów trawiennych a produktem ich rozkładu są toksyny, które dostają się do krwioobiegu zatruwając cały organizm. Powoduje to szereg poważnych chorób ,insulinoodporność ,a także jest mechanizmem prowadzącym do ochwatu.
Pędzidełko, Ok. A teraz konkret: ile kg owsa zawiera 50% węglowodanów? Kilogram? Ile kg marchwi zawiera 40% węglowodanów? A może jedna marchewka zawiera 40% węglowodanów.
Ja to wszystko przyjmuję do wiadomości i taki mój koń stoi sobie w tej chwili na niskokalorycznym musli, którego dostaje ze 2-3 garście rano i wieczorem, więc bardzo mało oraz na dużej ilości siana, ale... zmieniam jedzenie w zależności od potrzeb.

Ponawiam pytanie: skoro okopowe powinno podawać się symbolicznie, to dlaczego powszechnym procederem jest karmienie marchwią w sezonie zimowym?
Z ksiażki "Chów, hodowla i użytkowanie koni" wynika, że marchew jest doskonałym uzupełnieniem żywienia zimowego dla źrebiąt koni zarodowych, zwłaszcza dla klaczy karmiących, ogierów reproduktorów i koni ciężko pracujących, a czynnikami powodującymi,że jest polecana są jej dobry smak,działanie dietetyczne i znaczna zawartość karotenu.Dawki powinny wynosić w ww.przypadkach 3-10 kg. Konie robocze przy ograniczonej pracy nie powinny dostawać większych dawek marchwi,gdyż mogą powodować morzysko.Może więc, Pędzidełko ma to na myśli, że generalizując, naszym koniom chodzącym przykładowo godzinę pod siodłem, a więc wykonującym b.lekką pracę, dawki marchwi powinny być podawane symboliczne?
Ja bym nie powoływała jako głównego argumentu- "powszechnego procederu", bo wiadomo, jak często jest szkodliwy w różnych sferach jeśli chodzi o konie.
Pędzidełko, Ok. A teraz konkret: ile kg owsa zawiera 50% węglowodanów? Kilogram? Ile kg marchwi zawiera 40% węglowodanów? A może jedna marchewka zawiera 40% węglowodanów.
Ja to wszystko przyjmuję do wiadomości i taki mój koń stoi sobie w tej chwili na niskokalorycznym musli, którego dostaje ze 2-3 garście rano i wieczorem, więc bardzo mało oraz na dużej ilości siana, ale... zmieniam jedzenie w zależności od potrzeb.

Ponawiam pytanie: skoro okopowe powinno podawać się symbolicznie, to dlaczego powszechnym procederem jest karmienie marchwią w sezonie zimowym?


Oj chyba nie zrozumiałaś - każdy gram owsa w 50% stanowią cukry, a każdy kawałek marchewki składa się w 40% z cukru.
Jeśli dasz kilogram owsa to dałaś koniowi pół kilo cukru,(bo 50% z kilograma to połowa, tak) jeśli dasz 2 kg marchwi to dasz koniowi 800 gram cukru (bo 800 gram to 40% z dwóch kilo, czyli z 2000 gram)...
Procenty to procenty - czyli setne części danej "rzeczy". To czysta matematyka. Nie ważne czy chodzi o żarcie dla konia czy zawartość tlenu w powietrzu, kolagenu w kremie do twarzy. Sprowadzasz jednostki do wspólnego mianownika - liczysz albo gramy, albo kilogramy i wymnażasz przez dany procent, czyli dzielisz przez odwrotność. I masz wynik.


Teraz zupełnie inną kwestią jest to w jakich ilościach co skarmiamy. Ale znając zapotrzebowanie konia na wypełnianie żołądka non stop to podawanie większych ilości pasz o wysokiej zawartości cukru jest szkodliwe.
Piątka z matmy 🙂. Dodam,że nie chodzi o kilo cukru tylko cukrów-węglowodanów niestrukturalnych, bo są jeszcze korzystne węglowodany strukturalne (włókniste).   Bezpieczna dawka węglowodanów niestrukturalnych (nazwijmy w.n.)16% odnosi się do jednego posiłku-porcji paszy dla konia. Najnowsze badania dowodzą, że zdrowy koń ciężko pracujący -wyczynowy sport, jest w stanie przyjąć bez szkody dla zdrowia około 30% w.n. w jednym posiłku. U tych koni nadmiar glukozy magazynuje się i uwalnia w mięśniach.  Koń średnio i lekko pracujący do około 20% w.n.. Natomiast koń pracujący kilka razy w tygodniu lub wcale około 16% w.n.  Jednak duża część populacji koni (niektóre rasy szczególnie) ma dużo niższą tolerancję metaboliczną. Łatwiej zapadają na ochwat, mięśniochwat, kolki, kwasicę jelitową. W ich diecie trzeba pilnować aby nie przekroczyć 10% w.n.   Tak więc zakładając ,że 1kg owsa zawiera 50% w.n.to aby bezpiecznie został strawiony posiłek należy odpowiednio zbilansować. Np. 0,2kg (20dkg) owsa x 50% =0,1 zawartości w.n. + 0,8kg sieczki lub łusek x 10% w.n. =0,08. To daje nam porcje o zawartości 18% w.n.  Dla tego nie należy podawać samego ziarna ale razem z produktami bogatymi w węglowodany strukturalne czyli włukna jak sieczka,plewy,wytłoki,łuski,nasiona oleiste. Właśnie tak jak robili nasi dziadkowie.podobnie produkuje się dobrej firmy musli zbilansowane odpowiednio do wysiłku konia.  A jeśli idzie o marchewkę to jej powszechne stosowanie nie jest racjonalnym argumentem. Słyszałam już takie głupoty ,że ma ona właściwości odrobaczające. A różne przebrzmiałe książki zalecają nawet podawanie ogierom jajek 🤔
Pędzidełko, mit o odrobaczajacych wartosciach marchewki bierze sie stad, ze jej wysoka zawartosc wit A prowadzila do rozwijania sie bardzo duzej robaczycy, tak, ze robaki byly widoczne w kale. co zaowocowalo wnioskiem, ze po marchwii robaki "uciekaja".
co jest zlego w podaniu jajka?
Katija a to bardzo ciekawe i całkiem sensowne z tą robaczycą. Co jest złego w podawaniu jajek koniom?...Jak dla mnie to przypisywanie im jakichś nadzwyczajnych właściwości poprawiających płodność . Przypomina to wiarę w moc tygrysiego penisa lub trąby słonia. Jest to oczywista bzdura. Jednak ludziska uwielbiają sobie wkręcać takie pierdoły i ludowe recepty.
kotbury, Ja się poruszam w świecie wartości abstrakcyjnych, a nie zrozumiałych. 🙂
To co napisałaś to konkret o jaki prosiłam, więc - dziękuję. Z matematyki miałam 4, z logiki 5, więc chyba nie jest ze mną katastrofalnie aczkolwiek - nigdy matematyka nie była moją mocną stroną.

Pędzidełko, Niedawno zagadnęłam jednego ze znajomych koniarzy o tę marchew i buraki i on twierdzi... że to dobrze wpływa na ścieranie zębów. 🤔 No, ale powiedział też, że nie można tego dawać za dużo. Raptem kilka marchewek albo jednego buraka.
A jajka nie były czasem na sierść? 👀
Znam takiego dziadka, co swojej żonie jajka kradł i dawał koniowi, właśnie na sierść. Babka była wściekła.
nie chce mi sie o jajku rozpisywac, ale ono zawiera bardzo duzo substancji odzywczych i nie widze nic zlego w podawaniu ich koniom, skoro nie szkodza. "stara" szkola mowi o podawaniu ich zrebietom, o ogierach nie slyszalam.
Gillian   four letter word
24 listopada 2011 14:12
ja właśnie słyszałam o ogierach a nie źrebakach :-)
podobno zdrowe, odżywcze i kapitalnie wpływające na sierść. Odwagi spróbować jednak nie mam 🙂
Będziemy sadzić marchew pastewna czerwona i żółtą. Chcę także zasadzić buraki pastewne i nie wiem jakie nasiona kupić- buraków pomarańczowych czy czerwonych??  Które będą lepsze?
Burak pastewny to wypełniacz jest najmniej wartościową paszą.
Lepszą alternatywą jest brukiew lub buraki czerwone jadalne(zalecane anemikom i rekonwalescentom).
Ktoś wcześniej porównywał cukry ,w burakach jest najgorszy cukier sacharoza, marchew lub brukiew ma cukry proste glukozę łatwo przyswajalną nie szkodzącą koniom tak jak sacharoza(która nie występuje w naturalnym menu koni).
Wszystko można skarmić ale nie przeginać raczej proponowałbym marchew(250pln tona) lub buraki ćwikłowe(300pln tona).
Cena buraków cukrowych jest stała dla całej Polski ustalają ją cukrownie.
Buraki pastewne powinny być tańsze ale są regiony gdzie uprawia się ich mało ,więc cena skacze.
Pozdro.

  A wiesz może jakie buraki są lepsze "pomarańczowe" czy czerwone??
Ja sieje i czerwone i pomarańczowe razem , wiec podaje koniom kolorowo.  😉 Konie jedzą tak samo chętnie.
Raczej nie różnią sie specjalnie, ale o ile dobrze pamiętam żółte mają mniej cukru ok 5-6%. Ale głowy nie dam, jak ktoś ma świeższe informacje to niech mnie poprawi.
Czerwone lepiej plonują, rosną większe.
JolantaG ogromnie dziękuje  :kwiatek: :kwiatek:

Nie byłam pewna które są dla koni i jakie są lepsze. Będziemy 1 raz siać. Konisko będzie dostawać do paszy dla smaczka po jednym buraku.
Wezyrowe   Mon cheval cheval!
29 maja 2012 11:40
Hej wszystkim mam pytanie skromne 🙂 Otóż mam duże ilości liści z buraków pastewnych czy jest jakieś dzienne ograniczenie w podawaniu koniom mogą być jakieś skutki przedawkowania 🙂? prosze o pomoc🙂 z góry dziękuje🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się