Dava- tak. Ja się staram regularnie chadzać do teatrów i tylko Teatr Stu trzyma poziom. W innych od podniesienia kurtyny z niepokojem czekam na obsceniczne, wulgarne wyczyny. I zawsze są. Moja koleżanka się już ze mnie śmieje, bo ja bardzo konserwatywnie podchodzę do teatru. I siedzę i fuczę niezadowolona. Taką zupełnie inną bajką są spektakle operowe w reżyserii Laco Adamika. Przepadam za nimi.Wszystko jest zawsze jak należy z lekkim wietrzykiem świeżości.
Teatr Stary mógłby pozostać takim jak był dawniej. Komu to przeszkadza?
Aż się chce zaśpiewać: