Konie czystej krwi arabskiej

szamanka jeeeeeeezu jak mi sie marzy taki snieg  🙇 🙇 🙇 przecudownie !  😜 😜 😜

kup sobie snapsy, bedziesz mogla jednym ruchem odpiac wodze do lonzowania  😉
Murat to włóczęgostwo terenowe to widać u Rudzielców rodzinne 😉
Nie rozumiem problemów pt "koń mi ciągnie do stajni/nie odchodzi od koni/ chodzi-nie chodzi w zastępie"

szamanka czemu lonżujesz na krótkiej lince a nie na lonży? Nie dziwne, że koń bez równowagi nie chce galopować na małym kole...
Epikea a być może, być może  😉
My na pierwszy spacer w ręku poza stajnię poszłyśmy dokładnie drugiego dnia po kupieniu, po zmianie stajni było to samo - drugiego dnia po przeprowadzce koń na linę i wio na dwie godziny zwiedzać okolicę. Nigdy nie było najmniejszego problemu typu "nie idę, tam są konie". A wydawałoby się, że jako koń uległy i absolutnie niedominujący powinna być właśnie z tych, co się kleją.

Alicja chciałabym rzygać lonżowaniem, naprawdę...
U nas znowu leje, wieje, pogoda kompletnie nie nadaje się do niczego, więc koń ma znowu wolne. Szlag mnie powoli trafia.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
10 stycznia 2015 07:05
to jak narzekacie na pogodę i brak możliwości jazdy to pocieszcie się tym, że chociaż raz na jakiś czas wsiadacie  😉 ja nie mam takiej możliwości i na razie konie stoją. Niestety macierzyństwo zabiera wszystko  🙄 nie ma kto zostać z dzieckiem na kilka godzin w tygodniu i niestety o swoich koniach słyszę jak mi kawusia co nieco napiszę  😉 więc deszcz, nie deszcz to pikuś  😁

szamanka nie lonżuj młodego na krótkiej lince bo zrobi sobie krzywdę.
zduśka w moim przypadku należałoby raczej powiedzieć, że bywam w stajni i łażę z koniem... Wsiadłam ostatni raz praktycznie równy miesiąc temu - podłoża nie ma. Jak nie gruda, to jezioro. Jak śnieg był, to nie zdążyłam, bo najpierw miałam gości i nie było mnie w stajni, a potem się przeziębiłam...  😕
Dobrze, że ruda jest takim koniem, że można trzy miesiące nie wsiadać, po czym osiodłać i pojechać na luzie w teren...
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
10 stycznia 2015 07:16
Murat-Gazon no niestety sezon błotnisto - wodnisty nie sprzyja jeździectwu no ale nic na to nie poradzimy niestety . Mój rudy taki jak Twoja  🙂 mogę i wsiąść po 6 m-cznej przerwie i pojechać do lasu.
I to jest naprawdę ogromny plus, jak człowiek co prawda wkurza się, że nie może wsiąść, ale jednocześnie nie martwi się, że jak w końcu wsiądzie, to koń go zabije.  😉
Rozumiem i Murat bo u mnie pogoda tez ciagle do d... Juz nie mysle nawet o tym zeby na niego wsiasc ale zeby chociaz polonzowac i tez chcialabym rzygac lonzowaniem. Zima to beznadziejny czas dla jezdziectwa.
Zduska Ciebie tez rozumiem bo mimo, ze moja corka ma juz 9 lat to obowiazki mam duze wobec niej a do stajni nie chce jezdzic bo nie ma absolutnie parcia na konie. Takze tak, no...macierzynstwo 😉
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
10 stycznia 2015 08:31
Nie lonzuj na krotkiej lince - linka ma ponad dwa metry. Na lonzy nie zagalopuje bo probiwalam kilkakrotnie. Kilka kolek w jedna i druga na krotkiej lince i moge go lonzowac bez lonzy co widac robie, a on wtedy pracuje idealnie. Ta krotka linka pozwala mu sie skupic na mnie na tym co mowie i robie, zazwyczaj robie na niej step, klus  i kilka fouli galopu w jedna i druga strone. Mlody po tym jest skupiony i dziala na komendy, inaczej jest rozlazly jak mucha i zero skupienia. A szarpanie za lonze zeby zwtocil uwage na to co mowie zostalo juz tutaj skrytykowane.

Alicja a czy ja pracuje na glebokim sniegu? Toc to byl spacer w stepie  😀iabeł:
szamanka dwa metry to jest zdecydowanie za mało - wychodzi z tego koło o średnicy 4 m. Normalna wolta, na jakiej pracuje się z młodym koniem, ma 8 lub nawet 10, czyli u ciebie to jest ledwo połowa tego. Dla bardziej wygimnastykowanego konia masz 6 m. Nie powinnaś pracować z młodym koniem w galopie na tak małym kółku, jakie ci wychodzi na tej lince.
Lonże stosuje niezwykle rzadko, wolę konia wziąć na spacer. Z drugiej strony gniada lubi obie aktywności, zaś siwa tylko tą drugą. Ja się nie dziwię, monotonia też zabija zapał do pracy.
Praca na lonży nie musi być monotonna  🙂
Może, nie musi. Bywa.
Kastorkowa   Szałas na hałas
10 stycznia 2015 09:06
Szamanka nie bierz tego siebie, ale jak tak czytam Twoje posty o Armanim to odnoszę wrażenie, że  po pierwsze jesteście zupełnie nie dla siebie, po drugie, że nie bardzo wiesz co i po co z nim robisz a to nic dobrego w przypadku młodego konia. Mam wrażenie, że porwałaś się z motyką na księżyc kupując młodego konia.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
10 stycznia 2015 09:10
ja n a lonży zawsze zapewniam atrakcje  😎 Rudy nie ma czasu się nudzić - jak pracujemy to konkretnie. Drągi, przejścia, zmiany kierunku itd. Trzeba mieć na to pomysł, bo dla mnie to bez sensu ganiać konia po kole ot tak aby pobiegał - luźno to niech po padoku sobie poskacze  😉

szamanka ja tylko zwracam uwagę, że musisz uważać na tak krótką linkę. Dal mnie to proszenie się o nieszczęście, poślizgnie się i zrobi sobie krzywdę.
[quote author=zduśka link=topic=752.msg2263166#msg2263166 date=1420881057]

szamanka ja tylko zwracam uwagę, że musisz uważać na tak krótką linkę. Dal mnie to proszenie się o nieszczęście, poślizgnie się i zrobi sobie krzywdę.
[/quote]

Rym bardziej, że już pisałaś że raz się wywrocil ostatnio. 2 metry to bardzo bardzo krótko nawet dla wyszkolonego konia. Nie jest on jeszcze wygimnastykowany, wiec zapewne żeby jakoś na takim kole się poruszać to ustawia się odwrotnie
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
10 stycznia 2015 09:59
Kastorkowa tak, najpewniej wlasnie tak to wyglada - i wedle takiego myslenia Armani powinien isc na rzez, bo juz kilka osob sobie z nim nie radzilo.

Na lonzy albo zupelnie bez niej Mlody nie chodzi i to doslownie - ucieka, rzuca glowa ew. wlecze sie jak slimak nie zwazajac na bat. Gdyby nie mial rownowagi pewnie wlasnie na krotkiej linie by sie wywracal a to wlasnie bez niej zalicza gleby. Jesli 10 minut na krotkiej lince ma spowodowac u niego bol lub cos innego to dlaczego na niej tak chetnie pracuje, nawet nie musze uzywac bata?
Kastorkowa   Szałas na hałas
10 stycznia 2015 10:10
Szamanka to nie wina konia, że nie trafił na nikogo ogarniętego w swoim życiu. Koń ma elementarne braki podstawowych podstaw i tyle.
szamanka brak równowagi nie musi od razu oznaczać, że koń się będzie wywracał. To także odwrotne ustawienie, odgięty grzbiet itp. sprawy, które niekoniecznie są tak widowiskowe, ale też szkodzą. Ja się męczyłam z odwrotnym ustawieniem rudej bardzo długo, bo nigdy sensownie nie pracowała, a do dziś zdecydowanie łatwiej jej ustawić się odwrotnie niż prawidłowo i w żadnym wypadku nie mogę powiedzieć, żebyśmy osiągnęły efekt finalny. A takie ustawienie nie jest dobre.
Co do tego, dlaczego na krótkiej lince pracuje chętnie, a na lonży się wlecze... Odpowiedzią może być dystans, na jaki jest oddalony od Ciebie. Może wypracowałaś sobie już jakiś poziom szacunku na krótki dystans i koń Cię z niego słucha, ale gdy jest dalej, to sobie myśli "a tu mnie nie dosięgniesz, to mam cię gdzieś". Na to odpowiedzią nie jest skracanie dystansu, tylko stopniowe go wydłużanie. Weź lonżę i pracuj na lonży, ale zacznij sobie od tych dwóch metrów i stopniowo wydłużaj, korygując zachowanie konia. Kto powiedział, że lonży w trakcie pracy nie można skracać i wydłużać?  😉
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
10 stycznia 2015 10:41
Murat ozloce Cie kiedys. Wlasnie taki mam zamysl i tak chce malego nauczyc ze ma pracowac nawet te 5 metrow ode mnie dlatego 10 minut na krotkiej i pozniej jest 5 metrow ode mnie i dziala. Mam zamysl pracowac na lonzy na calej jej dlugosci ale wlasnie zaczynajac od stosunkowo malej odleglosci ode mnie. Widze ze dziala i dlatego tak robie. Zreszta nigdzie nie napisalam ze tak odbywa sie cala sesja na lonzowniku - mlody jest na krotkim max 15 minut. Pozniej puszczam i stosuje te same kroki i ruchy reka oraz polecenia jak na krotkim. No i dziala.

Kastorkowa - zwaz na to co piszesz bo Armani byl w naprawde doswiadczonych rekach tutejszych forumowiczek.
Kastorkowa   Szałas na hałas
10 stycznia 2015 11:00
Ile on ma lat? Bo patrząc na niego tego nie widać. Zero mięśnia, koń nie pracujący w ładnej sylwetce a odgięty na zewnątrz. Nie bierz tego do siebie, ale właśnie tak to dla mnie wygląda.
szamanka tyle że musisz jak najszybciej ograniczyć pracę na krótki dystans. Najlepiej byłoby nie robić na nim nic poza stępem, ewentualnie pierwszym zakłusowaniem.
Zresztą możesz sobie ćwiczyć posłuszeństwo na różne dystanse w jednym chodzie, nawet w samym stępie, nie musisz od razu we wszystkich.
Kastorkowa wez sobie przeczytaj ten wątek od poczatku, a nie zmuszasz biedną szamanke do setnego juz odpowiadania na takie pytania.
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
10 stycznia 2015 11:44
Murat ok, zobaczymy czy to cos zadziala.


Kastorkowa odpowiem pytaniem na pytanie - a dlaczego Meduza nie wyglada idealnie? Mam nadzieje ze zrozumiesz.
[quote author=zduśka link=topic=752.msg2263166#msg2263166 date=1420881057]
ja n a lonży zawsze zapewniam atrakcje  😎 Rudy nie ma czasu się nudzić - jak pracujemy to konkretnie. Drągi, przejścia, zmiany kierunku itd. Trzeba mieć na to pomysł, bo dla mnie to bez sensu ganiać konia po kole ot tak aby pobiegał - luźno to niech po padoku sobie poskacze  😉 
[/quote]
Też to robią, spokojnie.
Ganiać konia po kole, aby biegał nie zamierzam.
Chociaż lonża i tak jest dla mnie dodatkiem, pomocą do wypracowania czegoś konkretnego. Przeważnie z niej nie korzystam. Takie "zboczenie".

A ja lubię lonzowac. Na jednej to faktycznie mi się w ogóle nie tez nudziło. A też ustawialam drągi, zmiany kierunku, średnicy.
A teraz na dwóch lonzach to mam z tego zabawę 😀 bo mam duże pole manewru i naprawdę można kombinować 😉
Kastorkowa widzisz Ty, widzę ja i kilka jeszcze osób, ale choćby było napisane językiem kwiatów nie zostanie zrozumiane i Szamanka i tak uzna, że jest atakowana  🥂

a ja dalej uważam że nie jest, że te wszystkie wpisy mają na celu nadanie sensu pracy z Armanim, żeby się za chwilę nie połamał, nie pozrywał, nie zapętlił całkowicie w zaburzeniach swoich.
I tak sobie jeszcze myśle, że rację miała Epikea, że on po prostu może być zmęczony i stąd ten jego brak zapału do pracy, praca nieregularna a jak jest to od razu dużo i wymaganie żeby się z wiatrem ścigał,
i ciągle mnie intryguje jak partner Szamanki na nim jeździ, nie złośliwie pytam,



edit😀opisek
Dziewczyny, nie chciałabym nikogo urazić, ale... czy mogłybyście już zejść z  szamanki?
Wszystko to pisaliśmy tutaj nie raz i szamanka przyjęła do wiadomości, co robi nie tak i nad czym musi pracować.
Dziewczyna się stara, popełnia błędy - jak każdy, ale nie jest zamknięta na zmiany i to jest ważne. A koń jest trudny.
Poza tym czego oczekujecie, że napiszemy jej, co jest nie tak, i klik! następnego dnia szamanka pokaże nam doskonale wyszkolonego, grzecznego, posłusznego, cudownie umięśnionego konia? No bez przesady. Praca wymaga czasu i regularności, o które zwłaszcza w obecnych warunkach pogodowych trudno.
Może trochę więcej zrozumienia dla innych.  :kwiatek:
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
10 stycznia 2015 13:10
Murat no niestety niektorzy sa tacy ze u siebie belki nie dojrza a u innych zdzblo zobacza. Julina, Kastorkowa pochwalcie sie pieknie umiesnionymi konmi z ktorymi pracowalyscie od zera a byly to konie niedozywione i majace same kosci a nie miesnie i po 4 miesiacach byly idealami? Co masz do jazdy mojego partnera, bo nie rozumiem? Kon jest jego, wiec jesli wsiada postepowac na nim raz na tydzien i to na max pol godziny to co sie dzieje? Poprzedni wlasciciel zasuwal nim po 30 km galopem raz w tygodniu i nikt mu oczu nie wydrapywal, bo to jego kon.
Szamanka ostatni raz się odezwę w sprawie Armianiego,
uwierz nie atakuje Cie, uwierz dobrze Wam życzę, ale proszę na spokojnie poczytaj te wszystkie rady do Ciebie kierowane, powtarzam - wszystkie, , ustal sobie plan działania, co chcesz z tym koniem osiągnać? ma skakać? chcesz jeździć rajdy? ma być koniem ujeżdżeniowym ?  czy ma być spokojnym rekreacyjnym koniem ? Do Twojego partnera nic nie mam, po prostu nie wiem czy nie jest dla Armaniego za duży, stąd pytanie, jak napisałam szczerze poprzednio, żadna złośliwość. Po prostu, pomimo śledzenia wątku dalej nie wiem jaki masz pomysł na tego konia? czego od niego oczekujesz?
i już więcej nie napisze nic w tej sprawie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się