Do "ślepych" - okularnicy i soczewkowicze

-5,25 w tym jedno oko miało 0,5 cylinder.
To dopiero miesiąc i nie da się jednoznacznie opowiedzieć na Twoje pytanie, bo oczy nadal się goją. Na drug dzień po zabiegu miałam -0,5 i -0,75, a po tygodniu już na oba -0,49.
Tutaj potrzeba czasu. Następna wizyta za miesiąc.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 lipca 2014 10:44
ja trochę tak z innej strony. jak się malujecie pod okulary? chyba będę musiała zrezygnować z moich kresek, bo pod szkłami gorzej wyglądają niż cienie :/
Ja na co dzień nosze okulary i własnie kreski, ale eyelinerem, który mam sprawdzony i nigdy mnie nie zawiódł - ale nie jest wodoodporny.
Jak się maluję cieniami, to z reguły na większą okazję - imprezy, wesela. I wtedy z reguły zakładam soeczewki.
abre   tulibudibu
13 lipca 2014 14:07
Być., prywatnie czy na NFZ? Jak długo czekałaś na zabieg?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 lipca 2014 14:10
Szepcik, ja jeszcze zobaczę jak je odbiorę, bo myślę że rodzaj szkieł też ma znaczenie. acz jeśli chodzi o wrażenia przy przymierzaniu- to zdecydowanie lepiej wyglądałam w cieniach niż eyelinerze. będę próbować, kocham kreski 😉
Być., prywatnie czy na NFZ? Jak długo czekałaś na zabieg?

Prywatnie.
Po wizycie wstępnej, aż 9 dni. :-)
abre   tulibudibu
13 lipca 2014 22:00
To ja poproszę na pw namiary, cenę i ogólnie wszystko 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
19 lipca 2014 22:07
Przy astygmatyzmie da radę nosić soczewki?
JARA, da, niewielki póki co jest wybór soczewek z cylindrami, najwięcej jest tych miesięcznych, ale są. Ja się uparłam na jednodniowe do stajni i przy moim niewielkim astygmatyzmie razem z okulistką zdecydowałyśmy się na takie bez cylindrów (bo mały wybór jest jednodniowych z cylindrami i z tak dużą mocą), tylko z nieco większą mocą, niż zawsze noszę szkła. Daję radę, całkiem nieźle widzę, a wadę mam dość głęboką.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 lipca 2014 08:55
Nie mam dużej wady wzroku, bo jedyne -0,5 plus astygmatyzm na jednym oku. Samo noszenie okularów mi nie przeszkadza, wkurza mnie za to niemiłosiernie to jak się brudzą, jak paruje z twarzy i są wiecznie umazane. I się zastanawiam czy są takie szkła i czy są dużo droższa od normalnych.
JARA, tylko tyle, że jak masz astygmatyzm na jednym oku, tak jak ja mam inną wadę na jednym a inną na drugim, to musisz kupić tak jakby 2 komplety. Jeśli chcesz do stałego noszenia, to miesięczne i tak opłacają się najbardziej. Zależy jakiej firmy itd., ale w cenach nie ma koszmarnej różnicy. Tutaj masz na przykład pierwsze lepsze soczewki toryczne, takie dla astygmatyków. Zależy jeszcze jak dużego potrzebujesz tego cylindra, no i wiadomo, i tak musisz wybrać się do okulisty na badanie pod kątem soczewek, bo nie każdy może nosić każde soczewki.
Anderia   Całe życie gniade
20 lipca 2014 11:18
Tylko że soczewki toryczne są specyficzne jeśli chodzi o dopasowywanie się do oka. Mam astygmatyzm na prawym oku i noszę soczewki od 2 lat, jeśli były przez ten czas przeboje z zagięciami, przesuwaniem się itp, to tylko na tej prawej. Gadałam o tym z optykiem i mówił, że one niestety przez swój cylinder zawsze układają się trochę gorzej niż zwykłe.

Ale nie straszę, to pewnie też dużo zależy od konkretnego przypadku. 🙂
Ja mam astygmatyzm. Chyba 1 na kazdym oku i noszę normalne soczewki. Nie odczuwam żadnego dyskomfortu z tym związanego.
Przy astygmatyzmie da radę nosić soczewki?

Da. Jeśli masz wystarczająco "duży cylinder" i Twoje oczy polubią się z soczewkami.
Ja mam zbyt mały cylinder, więc sporadycznie noszę soczewki tylko z korektą sfery.
No i wyłącznie poza pracą przy kompie, inaczej po 3h oczy mam zmęczone i przesuszone.

Soczewki to sprawa indywidualna, więc polecam spróbować.
Gdzie we wrocku zrealizuje receptę na okulary z refundacją?
Szukam w necie jakiejś listy z adresami optyków ale nic nie mogę znaleźć, pomóżcie 😉
Ja mam astygmatyzm na jednym oku 0,5 i noszę normalne soczewki, pracuje po 8 godz. przed kompem i jest ok.
Ostatnio okulistka stwierdziła, że widzę lepiej bez cylindra niż z.
Mam do Was pytanie  :kwiatek:
Ostatnio dużo gorzej widzę na prawe oko (a zawsze miałam sokoli wzrok). Jak zasłonię lewe i patrze prawym wszystko jest takie rozmazane, a w dali to już zupełnie 🙁 A lewym widzę ok. Ale do czego zmierzam - jako, że jestem zielona w sprawach lekarskich - jak można się dostać do okulisty? Najpierw do zwykłego po skierowanie do okulisty? I ile mniej więcej się czeka na wizytę u okulisty i jak to ma wyglądać.. ? 🙂
Dwa razy do roku odwiedzałam optometryka, szerszy zakres badań i wg mnie także dokładniejszy. Chodziłam prywatnie zatem zapisywałam się na najbliższy możliwy termin.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
14 sierpnia 2014 07:59
Chciałabym sobie zmienić soczewki z iWearów na jakieś inne. mogę ot tak zamówić przez internet? Jakieś polecacie? Na co zwrócić uwagę?
Ja kupowałam na Allegro Air Optix, ale nie polecam iWeary są o wiele cieńsze i bardziej elastyczne. Poza tym zawsze się zastanawiałam czy kupując miesięczne nie dostawałam 2-tygodniowych bo nie wytrzymywały mi za długo.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 września 2014 11:57
Czym sie kierowac kupujac przez allegro? :kwiatek:
Bede pierwszy raz zamawiac przez internet, nie bardzo wiem jak sie za to zabrac. Polecacie wyzej wspomniane allegro czy jakis sklep internetowy?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
19 września 2014 19:14
safie, ja nosze Johnsony, co jakiś czas na zmianę z iWear. Zamawiam z "Twoje soczewki"
Drodzy okularnicy posiadający prawo jazdy, czy mieliście jakieś problemy przy badaniach lekarskich? Odsylali was do okulisty?
Prawie...
Chociaż zaznaczył, że i tak muszę chodzić na kontrole.
Ja nie miałam, tylko się pytał czy nosze okulary/soczewki i wtedy jakaś tam kontrola co 10 lat chyba.
Drodzy okularnicy posiadający prawo jazdy, czy mieliście jakieś problemy przy badaniach lekarskich? Odsylali was do okulisty?

Żadnych. Tzn. za pierwszym razem dostałam prawo jazdy z terminem ważności 4,5 roku, teraz przy wymianie już normalnie na 15 lat. Ale w jednym i drugim przypadku lekarka pytała tylko, jaką mam wadę (miałam okulary na nosie). I tyle. Przy okazji mogę polecić zgłoszenie się po zaświadczenie do wydania kolejnego prawka do lekarza robiącego badania w szkole jazdy. Jak wymieniałam swoje, koleżanka mi powiedziała, że nie trzeba być kursantem i można tak zwyczajnie z ulicy przyjść (tylko sobie trzeba zadzwonić do danej szkoły spytać, kiedy na danym kursie przychodzi lekarz), a wychodziło o wiele taniej, niż gdybym poszła do lekarza med. pracy... No i jak się wstępnie zapisałam gdzie indziej, to chcieli mi też badać poziom glukozy i kazali siedzieć na czczo od rana do godziny wizyty (koło 12). I w sumie miałam mieć dwie wizyty jednego dnia (u różnych lekarzy)... Tak to "badanie" zajęło mi tyle czasu, co wypełnienie karty z wywiadem i wypisanie zaświadczenia (czyli jakieś 5 minut).

Od dziś dołączyłam do grona osób noszących soczewki. Na razie się przyzwyczajam do tego, że nie mam nic na nosie. 🤣 Choć już myślałam, że się nie uda, wczoraj spędziłam u okulisty 1,5 h na próbie założenia... I się nie udało. Dziś tylko 45 minut, włącznie ze sprawdzaniem, czy wszystko ok, zdejmowaniem (pestka! zajęło łącznie 30 sekund) i ponownym założeniem (za drugim razem zajęło to już tylko kilka minut). Wczoraj chyba się za bardzo zestresowałam myślą, że mam sobie coś włożyć do oka, i ciągle albo w ostatniej chwili mrugałam, albo za słabo trzymałam powieki... Dziś już od samego początku wizyty było o wiele lepiej. Fajnie, wreszcie widzę bez szkieł na nosie. 😀 Mam nadzieję, że niedługo będzie mi to zajmowało tylko chwilę i nie będę musiała wstawać (jeszcze!) wcześniej do pracy, żeby założyć kontakty.
Chyba jestem jedyną osobą, która nie miała problemu z zakładaniem soczewek a ze zdejmowaniem, przez pierwszy tydzień zdejmowała mi mama albo siostra  😂

sumire, u mnie nauczenie się wszystkiego zajęło właśnie jakoś do 2 tygodni i teraz to są dosłownie 3 sekundy  🙂
Przekopałam wypowiedzi dotyczące vision express, ale nie znalazłam interesującej mnie informacji.

Czy umawiając się tam na badanie muszę od razu, tego samego dnia wybrać i zakupić okulary, żeby nie zapłacić tych 99 zł?
Mam wizytę u okulisty umówioną na koniec miesiąca, ale do tego czasu zemrę w męczarniach (monitor w pracy i oświetlenie mnie wykańcza), dlatego pomyślałam o wizycie w salonie vision, gdzie przyjmuje okulista. Ktoś badał tam wzrok i wybierał pierwsze okulary i może powiedzieć, jak to działa? :kwiatek:
przyszłam się pożalić
wczoraj podczas badania u okulisty okazało się, że na prawym oku mam astygmatyzm 🙁 Niestety podejrzewałam, że z okiem jest coś nie tak. Szybciej mi się męczyło np, czasem robiła mi się "mgła" na nim, deko inaczej widzę, też kształty i kolory.
Ale żeby astygmatyzm 🙁 mam doła.  A już dobiły mnie ceny soczewek na astygmatyzm... Ja na co dzień noszę głównie soczewki, więc nie obejdzie się bez nich.
Epikea, a jak duży? Ja też mam, niestety, oprócz dość głębokiej wady dodatkowo. Na szczęście soczewki noszę raczej rzadko i udało nam się ze specjalistą dobrać takie bez cylindrów, w których w miarę widzę i oczy się nie męczą.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się