WYBIERAMY BYKA ROKU!

A właśnie polskie litery  typu 'ą' 'ę' najmniej powinny przeszkadzać, przecież taką wiadomość da się odczytać.  😉


Możesz dopisywać do postów, że piszesz z kosmosu, co powoduje, że eliminujesz zbędną redundancję już na wejściu kanału transmisyjnego - będziesz usprawiedliwiony 🙂
A ja naprawdę nie rozumiem tytułu tego wątku.
Jak najbardziej popieram zwrócenie komuś uwagi, jeśli zdarzy się ort (ale nie przez pw, bo zwyczajnie szkoda mi na to czasu, zwłaszcza teraz kiedy forum działa mi tak jak działa...), ale po kiego robić od razu z tego jakiś konkurs, kto zrobił z siebie największego debila popełniając błąd ortograficzny?

Mnie do szału doprowadza sposób pisania Emi/Eni (nie pamiętam jak dokładnie wygląda jej login) - zlane w całość kilkadziesiąt słów, bo autorce nie chce się od czasu do czasu nacisnąć przecinka czy kropki. I jestem za tym, aby to tępić.
A najbardziej wkurza mnie 'współczesne' pismo:

" PozdeeerkaaxDDD, busssiooLleexDD "

Nienawidzę takiego stylu, wkurza mnie ono. A was? 😁
Moona raczej Emi dziendobry przyznaje sie do tego karygodnego błedu, pisanai całosci jak leci.
przyznaje tez ze łacze 'nie' z czasownikami razem mozecie mnie spalic na stosie,wystawic na rynek głowny z napisem 'najgorszy z najgorszych' ,ale to forum traktuje tak sobie dla kasztanienia a nie jako prace z filologii polskiej.
Jeżeli komus to tak bardzo przeszkadza to nie bede zasmiecac forum.
Ale mimo wszytko dziekuje ze mnie upominacie, ale na spektakularna poprawe to nie ma szans  🙄
trzynastka   In love with the ordinary
17 grudnia 2008 17:19
może nie do końca na temat ale już do rozpaczy doprowadzają mnie aukcje na allegro czy innych portalach gdzie ludzie robią takie orty,że to nawet już śmieszne nie jest.

Wiecie ile krUlików czasami można dostać na allegro?
a ile prezentów na gwiaztke?
ile jest klaczy chodowlanych ?

A ja proszę-mi autorstwo tego wątku skreślić -bo wcale go nie wymyśliłam a mi się obrywa.
Pytałam na technicznym -ogólnie -o stosunek do rażących błędów.
Tak w ramach tworzenia zasad .Jak inni o ostrzeżenia,wielkość awataru itp.
A tu całkiem inaczej wyszło.
p.s
a co do polskich znaków-mają znaczenie -czasem wielkie-zawsze o tym myślę patrząc na tytuł wątku:
-Kuć czy nie kuć
I czytam:
-Kuc czy nie kuc
Tania, dlaczego Ci sie niby obrywa? wyrażamy tylko swoje zdanie na temat 'byków'  😉
Lotnaa   I'm lovin it! :)
17 grudnia 2008 18:42
Co do polskich znaków, nie każdy je ma  🤔

Ale polecam jak najbardziej FireFox'a, szczególnie tym z dysleksją.
Nieraz widzę podkreślony wyraz, patrzę na niego 15 sekund i wciąż błędu nie widzę (chociaż dyslektykiem nie jestem) 😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
17 grudnia 2008 18:53
Mnie bardziej niż błędy drażnią zbitki słów z różnych dziedzin życia i nauki które mają niby tworzyć całość , dla mnie lepiej jest czytać posta z błędami ale zrozumiałego dla przeciętnego człowieka niż polemiczne wywody które rozumie co 10... albo wszyscy tyle że każdy po swojemu. Sama robię pewnie masę błędów ale staram się zawsze sprawdzić co napisałam i jak to napisałam a jeżeli coś jest nie tak to naciskam magiczne EDYTUJ i wszystko jest już Ok...



Presja- ale istnieje też taki, może trochę zapomniany przedmiot jak słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych, czy też i słownik języka polskiego, które są moimi dobrymi przyjaciółmi w wielu sytuacjach. Wystarczy go otworzyć i sprawdzić słowo, którego się nie rozumie. Dla mega leni są też słowniki internetowe. Ja rozumiem, że to jest tak strasznie, potwornie i okropnie męczące, ale człowiek dzięki temu się rozwija. Dla własnej korzyści.


Emi, wybacz, ale Cię nie rozumiem. Ja staram się zawsze pisać poprawnie, bo to wchodzi w krew. Jakbym przestała zwracać uwagi na interpunkcję i orty, to na pewno zaczęłabym, w jakimś stopniu, pisać tak w szkole.

Dla mnie trochę bez sensu. Nie chcę wyjść na nieuka i pisać "pomuc". Dla mnie to jest żenujące i ja osobiście bardzo bym się tego wstydziła, bo to mówi o mnie, jaką osobą jestem, pomijając fakt, że pisząc bardzo niedbale, z błędami i zapominając o interpunkcji, ukazujemy w jakim poważaniu mamy czytających to....
Tania, dlaczego Ci sie niby obrywa? wyrażamy tylko swoje zdanie na temat 'byków'  😉

A, tam... Mam przedświąteczny kryzys i wszystko mi dziś sprawia przykrość.
I tak sobie marudzę od rana.
Dyskutujcie- pewnie. 😵
A mnie drażni to, że w takim wątku pańciusie piszą z bykami:
W&W i Presja
Przyganiał kocioł garnkowi.
Mnie byki drażnią strasznie.
Eeee a ja myślałem że chodzi o znak zodiaku i już się zgłosic chciałem ;P
Emi przepraszam, ale nie rozumiem co to za problem przestawić się z Internet Explorera na FireFox'a???? podkreśla ci błędy SAM na wyraźny CZERWONY kolor, ty musisz tylko poprawić. ja błędy ort jeszcze zniosę, ale to nie z czasownikami to już masakra, nie da się tego czytać.
A mnie drażni to, że w takim wątku pańciusie piszą z bykami:
W&W i Presja
Przyganiał kocioł garnkowi.
Mnie byki drażnią strasznie.


Pokemon przykro mi ale nie ma słowa pańciusie jak już to paniusie.
Więc zanim coś napiszesz to sama się zastanów...

Strzyga - ale mnie nie chodziło o to że ktoś używa ładnego , wyszukanego języka tylko nie zrozumiałego pod względem stylistycznym , robi zbitek słów które nie tworzą jakiegoś konkretnego przesłania.

[quote author=kurczak_wtw link=topic=768.msg122806#msg122806 date=1229551859]
Emi przepraszam, ale nie rozumiem co to za problem przestawić się z Internet Explorera na FireFox'a???? podkreśla ci błędy SAM na wyraźny CZERWONY kolor, ty musisz tylko poprawić.[/quote]
Więcej - po wciśnięciu prawego klawisza pojawia się kilka podpowiedzi do wyboru.
  W sumie byki jak byki, problematyczne są dla mnie o tyle, że jako "wzrokowiec", kiedy napatrzę się na różne wersje pisowni jakiegoś wyrazu, zaczynam później mieć problemy z "intuicyjnym" pisaniem poza wirtualną rzeczywistością. To taki w sumie dobry papierek lakmusowy, który wskazuje mi czy zachowuje właściwe proporcje czasu pomiędzy czytaniem książek/gazet/czasopism, a forumowym "życiem". Kiedyś byłem bardziej radykalny w stosunku do ludzi sadzących orty w postach, pomimo istnienia wszystkich tych informatycznych wynalazków, dbających o to, byśmy nie zaprzątali sobie głowy ortografią, powtórzeniami itd. Teraz jakoś zobojętniałem. Za dużo internetu, za mało litereatury chyba wychodzi mi bokiem  😉
  Szczerze mówiąc bardziej niż orty drażni mnie nieumiejętność logicznego i zrozumiałego wyrażania własnych myśli. Na re-volcie nie jest z tym źle i jak tak sobie spojrzałem do wątku "poznajmy się?", wynika to chyba ze struktury demograficznej (dużo ludzi w wieku studenckim, w wieku średnim itd). Tak strzelam, bo żadnych badań/sond nie ma, ale tak sobie w każdym razie ową średnią wieku wyobrażam  😉
  Bawią mnie "wieczne niedopowiedzenia", jak nazywam styl, w którym niemal każde zdanie kończy się wielokropkiem. Rekordzista na starej Volcie pozwolił sobie na - o ile pamięć nie zawodzi - 11 kolejnych zdań zakończonych wielokropkiem. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, takiej wypowiedzi podczas normalnej rozmowy  🙂 Internet - o cokolwiek co nie przyśniło się filozofom, zapytaj pana Googla. Znajdzie w 0,16 sekundy.  😉
  Tak z nieco lżejszych tematów, to kolekcjonował ktoś kiedyś voltowe "kfiatki"? Wypowiedzi niby złożone poprawnie, ale na swój sposób zabawne "treściowo"? Tak na zachętę - mam nadzieję, że Autorka się nie obrazi, bo nie było moim celem atakowanie Jej - skopiuję to co mnie dzisiaj rozbawiło:
Jestem zwykłą nietypowa blondynka, bardzo wesołą lubiącą wszelkiego typu zabawy  😉
Zawsze jak ktoś ma odwagę można poznać mnie bliżej  😀

 
caroline   siwek złotogrzywek :)
18 grudnia 2008 00:41
A właśnie polskie litery  typu 'ą' 'ę' najmniej powinny przeszkadzać, przecież taką wiadomość da się odczytać.  😉 Chociaż takie perfidne 'chodowla' czy tego typu, na dłuższą metę mogą przeszkadzać
i to właśnie mamy na myśli pisząc o "bykach" - o wielkich, rażących, perfidnych błędach ortograficznych.
brak znaków diakrytycznych też utrudnia czytanie, ale dotychczas nie byliśmy na tym forum takimi purystami językowymi, żeby za coś takiego zwracać uwagę 😉 (no w każdym razie ja nie pamiętam żebym komuś za to zwróciła uwagę. zwłaszcza, że sama bardzo często piszę "bez polskich liter"  😡 😉)



przy okazji - ostatnio parę razy zauważyłam wyraz widzimisię w różnych kombinacjach 😉 dla dociekliwych link do słownika ortograficznego: [[a]]http://so.pwn.pl/lista.php?co=widzimisi%EA[[a]] - pisze się wszystko razem 😉 (wolałam sprawdzić dla pewności czy mi się dobrze wydaje jak się to pisze 🙂😉

a dla nagminnie zapominających jak sie pisze wyrazy na pewno i naprawdę - oddzielnie czy razem - krztyna mnemotechniki: na pewno kończy się na literę "o" jak oddzielnie, i dlatego ten drugi wyraz pisze się razem 🙂
linki dla lubiących pewność:
[[a]]http://so.pwn.pl/lista.php?co=naprawd%EA[[a]]
http://so.pwn.pl/lista.php?co=na+pewno
Ciężko się czyta posty z błędami ortograficznymi...
A już błędy, bodajże florci pt. żadko...  nic tylko ręce załamać...
opolanka   psychologiem przez przeszkody
18 grudnia 2008 13:03
[quote author=W&W link=topic=768.msg122355#msg122355 date=1229524173]
Ale tu nie chodzi o to, że dyslektykowi wolno robić błędy, bo jest dyslektykiem ( i uwierz mi opalonko dyslektycy sie tym nie chwalą, bo nie ma, czym).
Chodzi mi raczej o formę, w jakiej zwracana jest uwaga
Np 🤦
Chodowla - o rety!
🤬


Ewentualnie z dopiskiem „litości" itp.

Można przecież napisać PW i spoko

[/quote]

nie zgodzę się z Tobą - dzieci w szkole jak najbardziej sie wykręcają tym, że sa dys i nic krępującego w tym nie widzą 😉 Wierz mi, czasem nawet przybiera to formę "chwalenia" - "ja jestem dys i mi wolno!!"
Opolanko My nie jesteśmy w szkole.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
18 grudnia 2008 13:23
to był tylko przykład. Rozmawiałam z Florcią na PW i wiem, co mi napisała. Nie wazne 😉
Mnie się zdaje,że BYK ROKU mógł funkcjonować kiedy nie było edycji.
Bo ktoś walnął i nie miał wyjścia -musiał się wstydzić.
Co do dys-
- jako stare pokolenia mam wątpliwości -ale niech będzie,że nie rozumiem.
Jednak kiedy w pracy stażysta/praktykant mi napisze DRUB zamiast DRÓB -to mu każę przepisywać prawidłowo całą stronę,klęczeć na grochu i nigdy,przenigdy jako dorosły człowiek o dys-nie wspominać.
Może to i jest dobre w szkole-ale w dorosłym życiu -nie ma się czym chwalić.
Jako pracodawca - wybiorę zawsze tego zwyczajnego-nie dys.
Takie to real life okrutne już jest.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
18 grudnia 2008 15:12
W&W, tym bardziej nie powinno się robić błędów,. W szkole się ludzie uczą, można im błędy wybaczyć, ale potem....
Strzyga, a gdzie Ja napisałam że błędy można robić??
Chodzi Mi tylko o formę w jakiej często jest zwracana uwaga.
caroline   siwek złotogrzywek :)
18 grudnia 2008 16:14
[quote author=W&W link=topic=768.msg123494#msg123494 date=1229613290]
Chodzi Mi tylko o formę w jakiej często jest zwracana uwaga.[/quote]
jeżeli tak bardzo drażni cie, ze jest ci zwracana uwaga, to dam ci na to najlepsza rade jaka znam: nie rób błędów, korzystaj z programów poprawiających pisownię, korzystaj z edycji.
i tyle. bo jak kogoś drażnią błędy to takim samym rozdrażnionym tonem będzie zwracał uwagę. i nie oczekuj więcej. zwłaszcza jeśli twoja odpowiedz to "jestem dys...". bo samo to też wkurza.

poza tym ja nadal uważam, ze nawet pisanie jestem dyscośtam jest mało fajne - nie lepiej starać się pisać poprawnie, tak żeby nikt nawet nie zauważył tej dysfunkcji...? po co się z czymś takim w ogóle afiszować? to się może opłaca w szkole - kiedy dają niekiedy fory na kartkówkach. ale po szkole? chyba tylko jako przyczynek do pretensji, że ktoś się ośmiela zwracać uwagę za byki  🙄

[quote author=W&W link=topic=768.msg123494#msg123494 date=1229613290]
Strzyga, a gdzie Ja napisałam że błędy można robić??
Chodzi Mi tylko o formę w jakiej często jest zwracana uwaga.
[/quote]
Oj-już nie przesadzaj z tą formą.Emoty mają raczej zabarwienie żartobliwe. A nawet nick wykreśliłam.
W&W 🤦
Nie najeżaj się. 🤬
[quote author=W&W link=topic=768.msg123494#msg123494 date=1229613290]
Chodzi Mi tylko o formę w jakiej często jest zwracana uwaga.

jeżeli tak bardzo drażni cie, ze jest ci zwracana uwaga,

[/quote]
Bardzo Cię proszę zacytuj gdzie napisałam że zwracanie uwagi mnie drażni!!!!

[quote author=W&W link=topic=768.msg123494#msg123494 date=1229613290]
Chodzi Mi tylko o formę w jakiej często jest zwracana uwaga.

, korzystaj z programów poprawiających pisownię, korzystaj z edycji.
i tyle.

[/quote]

Przecież pisałam że korzystam!!!
Jeśli ktoś zwraca Mi uwagę to zawsze poprawiam błąd.


Taniu, Ja się nie najeżam

Tylko trochę Mnie irytuje to złe rozumienie czytanego tekstu.
W&W :kwiatek:
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
18 grudnia 2008 17:54
W&W- a ja się tak jeszcze nieśmiało spytam, dlaczego zawsze piszesz Ja, Mi, Moje, zamiast ja, mi, moje. O ile ja się orientuję ( ale nigdy w tych sprawach nie byłam zbyt dobra, wiec bardzo byłabym szczęśliwa, gdyby ktoś uzupełnił moją wiedzę) wielkiej litery w zaimkach używa się zwykle, gdy chce się okazać szacunek ( Twoje, Tobie, Wasze). Może ktoś ma jakąś literaturę na ten temat? Chętnie poczytam...
Tak, wielkie litery piszemy wtedy właśnie kiedy zwracamy się do drugiej osoby, Tobie, Ciebie itd. Kiedy mówi się o sobie nie zaczyna sie od wielkich liter. Tak właśnie uczono przynajmniej mnie.  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się