lato, czas przetworów

Majowa, zgadza się... Ja te słoiki kupiłam w komplecie z zakrętkami, nowe, zafoliowane, z wiejskiego sklepu AGD a nie z chin jakies 🙁 Wczoraj przepasteryzowałam je jeszcze raz, dluzej i 3 mi się lekko wklęsły, czyli trochę zawekowały, a 3 nie huhu. I kit, nie wiem, czy można reklamować zakrętki haha (żart), ale zostałam z tymi ogórkami w musztardowej zalewie jak taki dureń.
Generalnie rzecz ujmując, to zabawa w ogród warzywny, przetwory, to takie trochę mało opłacalne hobby. Dużo zachodu, własnej pracy, energii elektrycznej, wody, dodatków, których nie da się wyprodukować samodzielnie (przyprawy etc.), trzeba kupić słoiki, które wprawdzie teoretycznie starczają na długo, ale w praktyce jeśli jest jakaś usterka w słoiku lub zakretce, to już musisz wyrzucić, robisz wszystko zgodnie ze sztuką, a i tak jakąś część zapraw może się zepsuć. No na pewno nie jest to tańsze, niż kupno gotowych zapraw w sklepie. Może względy zdrowotne faktycznie wygrywają, bo jednak wiesz, co i jak uprawiasz i co wsadzisz do słoika..ale czy to się koniec końców opłaca?
opłaca się. Oczywiście pod względem smaku i zdrowia. Niestety roboty dużo . Ale jest pysznie. Wytrwałości życzę.
PS.
Mi pierwsza sałatka z ogórków jaką robiłam też nie wklęsła. Ponad 10 słoików do kosza. I jeszcze wykipiała więc ten tego .....
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
03 sierpnia 2021 21:50
W żadnym sklepie nie kupi się takich kiszonych ogórków, jak domowe. I małosolnych też nie. Gruszki w occie i buraczki - tylko własnej roboty. Sklepowe pomidory smakują jak trawa. I dlatego od lat mój balkon zamienia się w szklarnię i nie ma jak przejść.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się