Poszukuję informacji nt wałacha arabskiego Czestram

Witam,
od wczoraj jestem posiadaczką wałacha arabskiego o imieniu Czestram - jest ślepy na prawe oko, to ślepota pourazowa. Teraz jest śnieżno biały, jak mu zejdzie zimowa sierść będzie siwizna w hreczce. Zdjęcia poniżej.
Ogłoszenie o sprzedaży konia znalazłam na internecie i natychmiast zapadła decyzja o jego zakupie. Koń jak widać na zdjęciach jest w opłakanym stanie, ale na szczęście zdrowy, nic mu nie dolega poważnego.
Koń był w okolicach Wrocławia, poprzedni właściciele mieli go podobno kilka tygodni, ale nie wiedzą jak nazywa się Pani która im go sprzedała, nie sporządzili żadnej umowy na okoliczność zakupu konia, paszportu również nie mają ponieważ nie wiedzieli, ze coś takiego funkcjonuje...

Szukam jakichkolwiek informacji nt. konia, może ktoś go już wcześniej spotkał.
Podobno chodził w szkółce jeździeckiej.
Ma palenia, z tym, że w tej chwili trudno je odczytać.
Dziwna sprawa z tym formalnościami przy zakupie,i jakaś ściema,  bo teoretycznie bez paszportu to za ogrodzenie nie możesz wyjechać wskocz na wątek koni arabskich, może ktoś go zna, to wąskie grono, będzie łatwiej.
Jedyny Czestram który jest w bazie koni arabskich. Na hreczkę to bym nie liczyła 
http://www.janow.arabians.pl/pl/rodowod-form.php
jeżeli  to ten powinien mieć palenia.
Palenia mają głównie konie ze stadnin państwowych, więc jeśli ten siwy ma palenia, i okażą się janowskie, ma dużą szansę na bycie tym Czestramem. W wątku arabskim ktoś już coś wspominał o 14 letnim wałachu arabskim z okolic Wrocławia. Wiek się zgadza z bazą.
W bazie koni arabskich sprawdzałam już dawno, hreczkę będzie miał bo widać pyszczku i przy oczach.
Bez paszportu mogę konia zabrać.  Poprzedni właściciele konia totalni laicy, do tego stopnia że do jedzenia dawali tylko siano i wodę. Koń wychodził ze swojej komórki raz na tydzień na krótki spacer w ręku bo jak stwierdzili "jak mu dali dłuższy sznurek to on tak dziwnie głową od razu..." więc się bali. Po prosty tragedia, nawet mi się pisać nie chce. Zadaszenie w w tym czymś gdzie stał to była folia, która przeciekała.
Dzięki za podpowiedź idę pisać u arabiarzy.

Pozdrawiam
Witam,
piszę w imieniu koleżanki : Informuję, że sprawa jest nieaktualna. Tzn. siwy okazał się TYM janowskim Czestramem 🙂 i jego historia została poznana. Czuje się dobrze , ma fajny dom i kochającą opiekunkę.

Pozdrawiam
W nawiązaniu do Czestrama -- Czesiu nadal jest sprawny, wesoły i bardzo lubi galopować (najchętniej prześcigałby większe konie). Pozdrawiam


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się