Galopem po plaży- gdzie nad morzem?

Gillian   four letter word
11 marca 2012 21:13
btw , w Kołobrzegu są dwie stajnie, które jeżdżą wierzchem nad morze. I trzecia, która jest od miasta 12 km oddalona. Z czego tylko jedna jest faktycznie blisko plaży... a i tak trzeba się przedrzeć przez osiedle i poginać asfaltem 😉
Gillian, o no mosz nie ma to jak szukać miejscówki przez internet a potem już na miejscu pluć sobie w brodę 😉 Co prawda na stronie, którą zalinkowałam zakładka z mapką jest i tam odległość znaczną widać jak na dłoni. W zeszłym roku też miałam "farta" bo znalazłam stajnię w Karwi, a że to były nasze pierwsze wakacje z córką to chciałam mieć stajnię blisko kwatery, żeby móc wyskoczyć pojeździć jak młoda śpi i coż sie okazało? Stajenka urocza, rzut beretem od morza ale dwie kobyły, które właściciel przeznaczył do rekreacji właśnie się oźrebiły i z jazd nici. W tym roku zamierzam się przygotować zdecydowanie lepiej.

Gillian   four letter word
11 marca 2012 21:33
Tak, na mapie jest bardzo blisko ale droga do morza wiedzie przez miasto i nie ma innego dojazdu.
Daj znać jak będziesz się wybierała, jakiś tour objazdowy się zrobi 😉 a może i ja się dołączę ze swoim rumakiem do terenu bo my na plażę zawsze chętnie i mobilni jesteśmy 😉
Dam znać bankowo jeśli tylko mnie rzuci w te strony.
Dla szukających czegoś na lato, mijałam miejscowość Parszczyce gdzie w wakacje stacjonują konie z tej stajni http://www.stajniagrass.pl.tl/Wakacje.htm Tylko to też nie tuż przy plaży.
tajnaaa napisałam Ci pw  :kwiatek:
Białogóra tez wygląda zachęcająco, ale wydaje mi się, że może być tam dużo ludzi, a nam zależy na kameralnym miejscu...no, ale będziemy się jeszcze zastanawiać, bardzo dziękuję za pomoc  :kwiatek:

co do Kołobrzegu, to mam tam nawet rodzinę i byłby nocleg, więc to też jest jakaś opcja...ale będzie możliwość wyjazdu na plażę w maju? Gillian rozumiem, że stoisz w jednej z tych stajni, mogłabyś coś więcej napisać albo dać jakiś namiar?  :kwiatek:
Gillian   four letter word
12 marca 2012 16:21
sushi, wyjazdy na plażę są możliwe przez cały rok, z tym że w sezonie o świcie i o zachodzie słońca. Stałam w jednej z wymienionych stajni, jeździłam na plażę, znam konie - http://www.erania.pl/
To jest Ustronie Morskie, 12 km od Kołobrzegu ale jak ktoś bez transportu to służę pomocą, zawsze chętnie odwiedzę stare śmieci 😉
nicka`   nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj
12 marca 2012 16:22
Co do Bobolina to Tajnaa ma całkowita rację,
Jeżeli mogę coś dodać co do jeżdzenia brzegiem morza - ABSOLUTNIE nie polecam galopować brzegiem morza. Są kurzawy ( woda podmywa plaże od spodu) i konie wpadają łamiąc nogi  👿 👿 👿 👿
Gillian ja też chcę się z wami załapać na przejażdżkę na plażę!  🏇
W Sztutowie na M. Wiślanej można pojeździć po plaży, byłam w tam w takim terenie przy zachodzie słońca na dodatek.. coś pięknego  💘
Gillian   four letter word
12 marca 2012 19:42
Sonkowa, jedyny problem to gdzie i kiedy 😉
Ja się już od tygodnia wybieram. Za tydzień będę miała więcej czasu więc się wybiorę. A my zawsze do Grzybowa jeździmy bo najbliżej.  🙂
z Erani też się trochę na plaże jedzię
Ja z ręką na sercu mogę polecić Stajnię Pestka w Mrzeżynie. Przeżyłam w tamtym roku tam parę plażowych terenów. Było przecudownie! http://www.stajniapestka.pl/index.php

Dwa razy kiedyś też byłam na plaży we Władysławowie. Stajnia była w żwirowni, jakby ktoś szukał, ale tylko w okresie wakacji.

W Karwii również organizują tereny, ale tylko poza sezonem na plaże.

Dwa konie są też w Jastarni, ale facet chciał 100zł za marną godzinę.  🤔
Według mnie ceny terenów na plażę są zbyt wysokie. U nas kosztuje 150zł za 3h , gdzie w sumie prawie 2 godziny jedzie się stępem i chwilkę kłusem żeby przedłużyć.
A myśmy bywali w Białogórze 🙂. Najcudniej poza sezonem jednakoż... Tereny z Bogdanem lub Elą - bajka 🙂 😀
Same dobre wspomnienia  :kwiatek:
Galopować można brzegiem, ale wcześniej trzeba przejechać stępem i sprawdzić dokładnie grunt i galopować dokładnie w tych miejscach, które zostały sprawdzone. BARDZO zdradliwa jest plaża.
Gillian   four letter word
13 marca 2012 06:33
z Erani też się trochę na plaże jedzię


40 minut stępo-kłusem 😉 z Zieleniewa nie wiem ile ale nie krócej zapewne. Najszybciej z Grzybowa bo jest najbliżej, ale to wycieczka przez osiedle stępem, z 10-15 minut. Zapomniałam jeszcze o Mrzeżynie - faktycznie są tam konie też 🙂
Gillian Z Zieleniewa też jakoś z 40 min. I też stępo-kłusem bo dojazd średni..
Gillian   four letter word
14 marca 2012 06:38
wszędzie tak jest bo stajnie są nie po tej stronie drogi 😉
Ja spełniłam swoje marzenie będąc w Unieściu w 2010 roku. Był to stępo-kłus ponieważ grupa była średnia. Wtedy dla mnie najważniejsze było, że po plaży i nad morzem. Jechaliśmy takim dalekim odcinkiem plaży w kierunku Łaz - tam zdecydowanie mniej ludzi jest.
Wyjazd był około 18-19 pod koniec sierpnia, wtedy akurat była straszna pogoda, bo sztormowe wiatry i głowę urywało. Konie nadzwyczaj spokojne i nie reagowały 🙂
Stajnia jest sezonowa mieści się w ośrodku wojskowym na samym końcu Unieścia (nie mylić z ośrodkiem policyjnym pomiędzy Mielnem a Unieściem). Jest rozwidlenie drogi trzeba skręcić w prawo, dojść do bramy ośrodka później jakieś 400m prosto i znowu w prawo.
W 2011 roku też byłam w Unieściu i też były tam konie. Cennik nie zmienił się teren 50zł/h. Pewnie dałoby radę umówić się indywidualnie na galop po plaży.
My ostatnio byliśmy na jedniodniowym wypadzie nad morze w Darłowie, na konie zahaczyliśmy o Kopań - mój TŻ miał marzenie, i spełniło się, na razie co prawda sam stęp, ale było cudownie, za co tajnej dziękujemy :kwiatek:

Dziamdzioki na plaży:
ale zimno było w drodze powrotnej! 🙂
ja byłam w wakacje w Mielnie, spełniłam swoje marzenie galopując po plaży, zapłaciłam 55zł za teren 🙂




edit: to ja bylam tez tam gdzie AgaEl 🙂
tylko ja tam spedzilam caly miesiac, bo bylam na praktykach w WDW 😉
ale zimno było w drodze powrotnej! 🙂



Mi tam było ciepło, żeby nawet nie powiedzieć gorąąąco! 😀
Mnie jest ciepło samej, z ludźmi boję się "puścić" konia, bo stajenne niewybiegane 😀
Ale Wam zazdroszczę takich plażowych eskapad.  😜
ja mam takie
Ja mam porównaniu paru stajni (bo prawie za każdym razem korzystam z terenu😀). Na razie zaliczyłam Unieście, Łazy, Pogorzelicę, Mrzeżyno, Łebę (Nowęcin), Rewal

Najlepiej było w Mrzeżynie, w stajni "Pestka". Fajne, szalone tereny, świetna atmosfera. Ale to było milion lat temu, wszystko mogło się zmienić 😉
nicka`   nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj
22 marca 2012 15:17
https://www.facebook.com/photo.php?v=1961976868320  A to my podczas terenu 2011 😉
nicka mendo jedna, a gdzie jest nasz film?!  😎
Powiedz gdzie możemy się spiknąć na majówkę? Będziesz wtedy w E.?
TŻ miał obiecany stęp, teraz chcę mu zafundować galop po plaży😉 a w weekend będziemy się chyba na Kołobrzeg kierować.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się