Siodła syntetyczne a skórzane

Dzień dobry, planuję zakup wegańskiego siodła (uniwersalne / skokowe). Czy ktoś ma? Jak się sprawdzają? Jaką firmę polecanie?
pozdrawiam, Magda
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Dublowanie wątków
Nie ma czegoś takiego jak "wegańskie siodła"  😂 są siodła wykonane z wegańskich materiałów...a siodeł syntetycznych lub ze skóry syntetycznej jest na rynku multum,więc nie wiem po co kolejny wątek  😂 😵
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
24 października 2018 19:26
Z weganskich materialow chyba tez nie bardzo, bo musialo by byc 100% roslinne.
Siodla sa po prostu syntetyczne.
Historycznie rzecz ujmując były kiedyś stosowane takie siodła a'la gappy/bezterlicówki uszyte z lnu i wypychane słomą, jak znajdę link do rekonstrukcji takiego siodła to wkleję.Gdzieś mi kiedyś mignęło na fejsbuku 😉
Ale weganizm to przecież nie jest ideologia użytkowania tylko produktów naturalnych, tylko nieużywania produktów odzwierzęcych, nie tylko w jedzeniu... Syntetyk jest jak najbardziej wegański.
Zajrzyj po prostu do wątku o syntetycznych siodłach, jest już taki.

EDIT: Wegańskie to też nie to samo, co "syntetyczne", bo są np. siodła wegańskie, specjalnie barwione naturalnymi barwnikami. Taka moda.
Ja wiem, że są siodła marki Ghost w wersji wegańskiej. Zarówno materiały na siedzisko, panele, wypełnienie jest oznaczone jako wegańskie...
Ich strona http://ghost-saddles.pl
Ja wiem, że są siodła marki Ghost w wersji wegańskiej. Zarówno materiały na siedzisko, panele, wypełnienie jest oznaczone jako wegańskie...
Ich strona http://ghost-saddles.pl



Tak, są wegańskie. Syntetyczne i właśnie barwione naturalnymi barwnikami. Ale to jest siodło bezterlicowe, musisz mieć tego świadomość. Mam, polecam.
Ale weganizm to przecież nie jest ideologia użytkowania tylko produktów naturalnych, tylko nieużywania produktów odzwierzęcych, nie tylko w jedzeniu...

To jazda konna za pieniądze (np rekreacja) jest produktem odzwierzęcym  😁

Edit: https://weganizmteraz.pl/konie proszę bardzo.
Znalazłam. To chyba będzie wegańskie siodło:
cytuję opis z fejsa:
" BARDELA
Fascynujący temat badreli. Jest to siodło bezterlicowe/poduszczane, którego o używaniu przy zajeżdżaniu młodych koni opisuje Dorohostajski w "Hippika to jest księga o koniach" - 1603. "Bardela -z włoskiego bardella, siodło słomiane, grubem płótnem obszyte, bez drzewa, żelaza i strzemion, z jednym popręgiem na wierzchu, służące do ujeżdżania młodych źrebców".

Temat rozjaśnił mi Stefano Testerini - włoski siodlarz: http://www.webitalian.it/saddlemaker/vedi_curriculum.php?artista=stefano&argomento=curriculum
A więc...
Bardela prawdopodobnie pochodzi z języka arabskiego "bard hall" oznaczające sioło bezterlicowe.
We Włoszech jest wiele typów bardelli, a ich nazwy pochodzą od miast i regionów.
Bardella Viterbese, bardella Orvietana, Tusscanella z Toskanii, bardella tolfetana.
Nikt jednak nie jest pewien pochodzenia bardeli i jej nazwy.
Istnieje tam region zwany Bardi od którego może także pochodzić ta nazwa, który także ma swoją wersje tego siodła.

W Hiszpanii mamy natomiast twór zwany "Albarda", które także jest siodłem poduszczanym i nie posiada żadnych drewnianych lub metalowych elementów.
Natomiast bardele typu Viterbese , Tuscanella , Orvietana i Tolfetana posiadają wyprofilowany kawałek drewna lub metalu w przedniej części.

Tutaj świetny film przedstawiający rzemieślnika tworzącego krok po kroku takie sioło:


W załączniku trzy typy bardelli oraz rycina z 1672 roku opisana jako: "Primum Agmen Romanorum seu Gothorum" - czyli przedstawiciele z Rzymu, gdzie być może również przedstawiona jest bardela- bez strzemion, z jednym popręgiem na wierzchu."
A weganizm jako filozofia życia nie kłóci się z jazdą konną, oraz hodowlą koni dla rozrywki? Serio pytam...
W ogóle określenie „siodlo wegańskie” brzmi śmiesznie. Weganizm to styl życia – jak siodło może mieć styl życia?  😲

Jazda konna to ekspolatacja zwierząt – więc chyba nie wpisuje się w zasady weganizmu? 
[quote author=_Gaga link=topic=800.msg2819185#msg2819185 date=1540455821]
A weganizm jako filozofia życia nie kłóci się z jazdą konną, oraz hodowlą koni dla rozrywki? Serio pytam...
[/quote]
W ogóle określenie „siodlo wegańskie” brzmi śmiesznie. Weganizm to styl życia – jak siodło może mieć styl życia?  😲

Jazda konna to ekspolatacja zwierząt – więc chyba nie wpisuje się w zasady weganizmu? 


Teoretycznie tak - powinno się minimalizować jakiekolwiek "wykorzystywanie" zwierząt, więc i jeździectwo. Ale jak to z każdą ideologią, ma różne interpretacje. Gdyby skreślić jeździectwo, to czym się różni posiadanie psa lub kota od posiadania konia? Niby na nich nie jeździmy, ale też trzymamy w domu dla własnej przyjemności. Każda idea ma swoich ortodoksów, ortodoksi wegańscy będą chcieli wypuścić konie na wolność. A jednak podejście praktycznie mówi nam, że na wolności nie przeżyją.
Podsumowując... "To zależy". :P Póki się koniom krzywda nie dzieje, to weganizm raczej nie przeszkadza w posiadaniu konia i użytkowaniu go.
Czy jest duża różnica w czyszczeniu siodła syntetycznego woda z płynem a dedykowanym sprayem np. wintec?
chodzi mi o materiał ala zamsz
Mam pytanko, czy ktoś jeździł w Wintecu 2000 i Fp pro light? Interesują mnie wrażenia z samej jazdy, ponieważ do tej pory jeździłam tylko w Wintecu i zastanawiam się, czy Fp też tak fajnie klei do siodła?  😍
majek   zwykle sobie żartuję
24 kwietnia 2019 10:23
Kon, ma ktorym jezdze ma syntetyczny siodlo (thorowgood), calkiem wygodnie mi sie jezdzi, mam tylko problem - strasznie trzeszczy  miejscu, gdzie lydka styka sie z siodlem. Moje czapsy maja taka lakierowana powloke, strasznie mnie wkurza ten dzwiek. Czy mozna to siodlo (albo lepiej lydke) czyms posmarowac, zeby nie trzeszczalo? WD40? Serio pytam
Wie ktoś może czy Wintec 500 ma wersje bez cair?
Edit: ok znalazlam ze sa
Nie wiem czy tu dobry wątek, ale sprawa dotyczy siodła wintec.
Rozpruła się poduszka kolanowa.
W zasadzie samoistnie, nie było mechanicznego uszkodzenia, zrobiło się pękniecie i poszło w szerz.
Czy polecicie kogoś, kto to naprawi ? Siodło fajne, z cair, mam je z drugiej ręki, więc na żadne reklamacje nie liczę.

Odświeżam.

Czy może ktoś polecić skokowego Winteca, coś z nowości może? Przekopałam ten topic i widzę, że syntetyki Winteca mają 98% zadowolonych użytkowników, co bardzo mnie cieszy.
Jakie modele polecacie na skoki do 120-130?
Czy polecacie te modele ze śliskim siedziskiem czy pokryte tym niby zamszem? Mam lekką obawę, że może będę za bardzo przyklejona do siodła w tym zamszowym siedzisku. No i czy nie są trwalsze te tylko z zamszową poduchą?
I czy ktoś ma realne zdjęcie (najlepiej na koniu i na zew) tego ciemnobrązowego Winteca?

Dziękuję  :kwiatek:
Z brązem nie pomogę, bo tylko raz na żywo widziałam, ale był prze-pa-sku-dny, wyglądał mega sztucznie i ten brąz taki, ekskjuzmi, sraczkowaty jakiś. Ani ciemny, ani koniakowy.
Ja mam, bazując na fotkach ze strony winteca, 500 jump. 120 to ja nie skaczę i nie skoczę 😂 ale siedzi się super wygodnie, te pierdki co czasem skoczę (z 80 cm NA RAZIE :hihi🙂 bardzo przyjemne, w niczym mi to siodło nie przeszkadza, fajnie trzyma, fajnie zabiera. Generalnie każdy kto w tym siodle jeździ to chwali. Ale nie wiem czy polecam do takich pułapów o jakich piszesz, niestety musiałabyś sobie usiąść i przetestować.
Wolę bez zamszu, bo mam też silikonowe brycze i jakoś mi to połączenie nie leży. Jeździłam niemniej w różnych i ten zamsz nie trzyma wcale jakoś bardzo, jest to zauważalne, ale mało. No i z czasem się ściera, ogólnie gorzej pielęgnuje, a swojego wycieram mokrą ścierą i nara 🤣
Hmm, ja nie jeździłam nigdy w silikonach, mi się wydaje, że nawet zwykły materiałowy lej mógłby mi się za bardzo "przyklejać" do takiego siodła  😀
Czyli masz zwykłe siedzisko, nie zamszowe?

Ja chyba zrezygnuję z pomysłu o brązach, może kieeeedyś.....  👀

A jakiś sklep wysyła może Wintecki na dopasowanie lub testy?
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
15 października 2019 07:05
Ja jeździłam kilka lat w tych "zamszowych" Winteckach i odczucia mam zupełnie odwrotne! Jak mnie zwykły lej przyklejał do tego zamszu sztucznego to się ruszyć nie mogłam, totalnie mi to nie pasowało, a z kolei w sylikonach super! Nie trzyma za mocno, ale też nie jest ślisko, tak w sam raz. Mam same silikonowe leje dzięki temu 😉
Kon, ma ktorym jezdze ma syntetyczny siodlo (thorowgood), calkiem wygodnie mi sie jezdzi, mam tylko problem - strasznie trzeszczy  miejscu, gdzie lydka styka sie z siodlem. Moje czapsy maja taka lakierowana powloke, strasznie mnie wkurza ten dzwiek. Czy mozna to siodlo (albo lepiej lydke) czyms posmarowac, zeby nie trzeszczalo? WD40? Serio pytam



Mam to samo i zastanawiam się, czy na czapsach nie zrobić kleksów z kleju na gorąco  😉
Czy ktoś mi może wytłumaczyć czym się różni Wintec 500 a pro jump?

Tak łopatologicznie, bo nie mogę znaleźć  😉
Meise, https://www.wintec-saddles.com/product-category/jumping-range-au/ na stronie mają całkiem całkiem te opisy.
zembria, oj, nie doprecyzowałam oczywiście, nie jeździłam w silikonie na zamszu, tylko tak na chłopski rozum mi się to nie widzi :P Ale to co piszesz może mieć sens... Chociaż mnie zamsz siodło i zamsz spodnie nie trzymało bardzo. Teraz mam gładkie siodło i jak przesiądę się z zamszowych bryczków na silikonowe to RANY BOSKIE, nie mogę się ruszyć  😜
Czytałam te opisy, ale nadal nie widzę tam specjalnego rozróżnienia (-:

edit. jak ktoś ma tego Pro Jumpa to proszę o podzielenie się doznaniami, tutaj albo na pw  :kwiatek:
Mam pożyczone siodło Star (Waldhausena to chyba jest). Czy ktoś ma takie i może coś więcej powiedzieć o żywotności...? Badziew fest czy daje radę? Nieszkodliwe dla grzbietu...?
Pytam, bo okazuje się, że to jedyne siodło, które w tej chwili faktycznie najbardziej pasuje na mojego młodego, a znaleźć pasujące siodło to cud.
Cześć, orientuje się ktoś może czy w Polsce jest jakiś serwis siodeł marki Wintec? Albo jakiś "aktywny" przedstawiciel tej marki?
Mam 3,5 letnie siodło z systemem CAIR i odnoszę wrażenie, że nieco mi zeszło powietrze 🙁
vissenna   Turecki niewolnik
12 czerwca 2020 21:11
Cześć, orientuje się ktoś może czy w Polsce jest jakiś serwis siodeł marki Wintec? Albo jakiś "aktywny" przedstawiciel tej marki?
Mam 3,5 letnie siodło z systemem CAIR i odnoszę wrażenie, że nieco mi zeszło powietrze 🙁


Konik pracuje z Wintec.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
13 czerwca 2020 11:05
To jaszcze potwierdzę 😉 brązowe Wintec-i są paskudne. Kupiłam i odesłałam do wymiany na czarny. Ten brąz taki sraczkowaty dokładnie.
Druga sprawa, także miałam odczucia, że zwykły lej przyklejał mnie do siodła Wintec z zamszowym siedziskiem, natomiast bardzo dobrze grało to z silikonem. Jeździłam w Wintec Lite i Wintec PRO dużo czasu i byłam zadowolona jak się spisywał sam materiał siodła w zestawieniu z silikonem. W zwykłym leju też się dało, ale dużo bardziej były ograniczone ruchy.
Co do wysyłki Wintec -ów na testy to nie słyszałam i o specjalnym pasowaniu przez osobę współpracująca z marką, też nie.
Aleks, Ja brałam Winteca na testy z Pasi-Konika, ale to było lata temu więc teraz mogło się zmienić.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się