Rozmowy pogonionych przez moderację i na każdy dowolny temat - OT nie istnieje

o ile kwestia zadow wyzej kłębu jest zupelnie normalna, o tyle juz duzo mniejsze zaniedbania w okresie zrebiecym niestety odbijaja sie czkawka do konca zycia konia
prawie na pewno zawsze beda mialy kijowe kopyta, niezaleznie od tego ile supli sie w nie teraz i pozniej wsadzi
prawdopodobnie problemy z ukladem oddechowym i/lub sercem, kiepska jakosc aparatu ruchu (na poziomie tkankowym, slaba chrzastka, slabe wiezadla, slabe kosci)
wady postawy mniejsze/wieksze tez prawie na pewno
czy wykluczajace uzytkowanie czy nie to ciezko zgadywac nie znajac dokladnie ich stanu, ale moge sie zalozyc o co chcecie, ze ten ujowy start w zyciu bedzie sie za nimi ciagnal i jezeli nie bedzie go kiedys po nich widac to tylko dzieki ciaglemu staraniu i ponadprzecietnemu chuchaniu opiekunow

Teraz bedzie odwet i mnostwo szarpaniny. Bo za morderca dziewczyki aie rpo odpowiedziało, ze go za brutalnie potraktowali i bedzie teraz Grazyna jeczec, ze i ja w kajdankach wyprowadzili 😉

Bodnar juz niemodny... Teraz czas na "Królestwo Szwecji ściga #DenisLisov za to, że  uratował swoje trzy córki z muzułmańskiej rodziny zastępczej." Szwedom sie dostanie! Za Potop i inne takie.

Ta sadystka teraz krowy chce kupić... 😲

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2220061168233127&id=1592323404340243

Arwilla, chcieć to może i chce, ale raczej jej się to nie uda, bo smród idzie za nią jak cień.

Na szczęście właścicielka krów szybko się połapała. Niestety przerażające jest to, że pani Iza dalej poszukuje ofiar.

Pani Izo, już pojutrze kolejna sprawa. Skoro niesłusznie odebrano pani zwierzęta, to zapraszam do sądu bronić swoich racji. Szwędanie się po zakamarkach internetu na pewno pani nie pomoże.

ciekawe czy odpowie na moje pytanie dotyczące tego za co chce kupić te krowy i oczywiście je utrzymać 🤣 skoro nie mogła dostać się na rozprawę z powodu braku pieniędzy na autobus, wydaje mi się, że hodowanie zwierząt to trochę większy wydatek, ale nie liczę na konkretną odpowiedź, na pewno zaraz poleci z tekstem, że jak zabrali ją na komendę, to splądrowano jej dom i ukradziono pieniądze skitrane na zwierzęta 😁 😁

Szkoda P Izabeli przypominać, bo i tak się nie pojawi, mimo takiego odgrażania na swoim blogu. Tak jest przed każdą rozprawą, odgrażanie, i ....nic. Nie dojedzie, bo nie ma kasy, nie wie o której jest autobus, chociaż mieszka tam tyle lat i powinna mieć spisany aktualny rozkład, albo nagle zachoruje, zaśpi, coś sobie w nóżkę zrobi, powodów znajdzie się wiele. Łatwo pisać na blogu że zwierzęta  były zadbane, że zostały skradzione, ale prawda jest inna, dlatego  P. Izabela raczej się w sądzie nie pojawi, a jak się pojawi, to będzie cud.

O właśnie, te pieniądze to dziwna sprawa, miała na paszę, ale nie miała na weterynarza, żeby go wezwać gdy umierał źrebak, a potem kobyła, takie pieniądze widmo. P Izabelo jak już kłamać, to z sensem.

Arwilla, dobrze, że tam napisałaś. :kwiatek:

musimy ją sprowadzać na ziemie i ostrzegać ludzi. Indi pewnie znów chce coś kupić.. :/ trzeba ostrzegać...
Btw.na krówki pieniążki by się znalazły, a na bilecik pksu do sądu już nie ma. Ciekawe.

no i pyk 🏇 autobusy nie jeżdżą, rowerem nie da rady, więc napisze pismo i tyle z jej "rozwalania" Kozłowskiej na rozprawie 😀

Wstał dzień a wraz z nim wstała piękna Isabelle


Jutro rozprawa sądowa. Indianka musi się do niej przygotować.
Także dzisiejszy dzień upłynie pod hasłem przygotowań.
Wczoraj posiała fasolki, a dzisiaj dosieje to, czego wczoraj nie zdążyła posiać, a potem tylko pisma procesowe będzie opracowywać.

Nie jeżdżą żadne autobusy do Olecka. Sprawa jest o 9😲0 rano.  Indianka nie ma jak się dostać do Olecka.  Musiałaby o 6😲0 rano wyjechać na rowerze aby zdążyć  dojechać.

Nie czuje się na siłach by jechać taki dystans na rowerze, zwłaszcza po ostatnim zasłabnięciu. Jej wyjazd na rozprawę stoi pod wielkim znakiem zapytania.

Wobec powyższego skupi się na piśmie procesowym, które wyśle do sądu na rozprawę.

Indianka



Jak można wszędzie pisać, że zależy na zwierzętach, a następnie nie stawiać się na rozprawy ..  🤬

18km na rowerze w 3 godziny? Będzie rower na plecach niosła czy jak? Indianko, normalny niewysportowany człowiek w 3 godziny to by tą trasę pokonał na pieszo. Osoba zaprawiona wiejskim życiem, nawykła do chodzenia na dłuższe dystanse, poradzi sobie z tym na pieszo. Jak leniwy zad trzeba mieć, by w 3 godziny pedałować trasę którą auto przejeżdża w 20 minut? Komu te kity wciskasz? Ktoś kto nie jest zdolny pokonać mniej niż 20km na rowerze wpiera innym że codziennie robi obrządek na wiele kóz, owiec i koni co wymaga więcej sił, energii i motywacji. Idealny dowód dla sądu że ma do czynienia z niereformowalnym olewaczem, przekonanym że jest poza systemem. Tyle że już nikt nie oczekuje że się tam pojawisz bo zawsze dużo gadasz a finał jak zawsze.

No i nie mówiłam, teraz powód jest taki że autobusy nie jeżdżą, no ciekawe...  Tyle z jej odgrażania się.  Ja nie kumam, ludzie na 6 jeżdżą do pracy i wstają o 4 i jakoś dają radę.
To ona 3 godziny jedzie rowerem do Olecka???
ŻuczekGnojaczek,  jej nie zależy, to taki pic na wodę, żeby  ładnie na blogusiu brzmiało że jest taka bidna i okradziona.
Może i lepiej że nie dojedzie, przynajmniej na rozprawie nikomu nie podniesie ciśnienia, albo nikt nie zejdzie z tego padołu ze śmiechu,  od tych jej roszczeń.

Myślałam, że pomiędzy jej sranchem a Oleckiem jest z 50km, skoro pisze że to TAKI dystans  🙇  A to jest 17km, nawet jakby jechała wolniutko to godzinka na rowerze.

Przysięgam, gdybym nie była ponad 1000 km stąd to sama bym ją zawiozła na własny koszt! A ona już dziś wie że na 9.00 nie zdąży  🙄 Dzień jest długi, mogłaby nawet o 5.00 rano wyruszyć z butelką wody w plecaku żeby się nie odwodnić.

kajpo, Bo to wymówka, ona nie pojedzie bo się boi i tyle. A jak już wyjedzie, to o takiej porze, żeby nie zdążyć i potem na blogu płakać że wszyscy źli bo na nią nie czekali. To taka zagrywka P. Izabeli.

Czytam komentarze pod jej postem i nie wiem, czy to trolle czy ktoś niespełna rozumu 🤣 Albo Indianka sama sobie broni tyłek, co wcale by nie było dziwne. Jednocześnie tak bardzo chce odzyskać konie, ale nie na tyle, żeby wstać i o nie walczyć w sądzie 🤣 17 km, toć to pół Polski! Za dużo dla ratowania szlachetnych koni z indiańskim pochodzeniem? 😁

W zasadzie to nie jest jakiś wielki problem. Rozprawa bez niej i tak się odbędzie a jej nieobecność jej nie pomoże w wygraniu. „Pismo procesowe” może sobie równie dobrze zawiesić nad łóżkiem.

Wiadomo było, że jakiś powód znajdzie, żeby nie pojechać na rozprawę. Gdyby jej ktoś napisał, że będzie na nią czekał w Olecku na przystanku z prezentem w postaci 500 zł to by już pedałowała. A tak w zasadzie o co się ma bić? O te krzywe i zagłodzone chabety? Przecież teraz one jedzą na cudzy rachunek.

Imponująca kolekcja konewek pani Izo. Proszę dalej fotografować, niech darczyńcy wiedzą, na co wydawała pani pieniądze, które przesyłali na paszę dla zwierząt.

Edit: jutro przed 9😲0 do Olecka jadą 3 autobusy. Cena biletu 9,50 zł. Sprawdziłam rozkład jazdy.

Edit: jutro przed 9😲0 do Olecka jadą 3 autobusy. Cena biletu 9,50 zł. Sprawdziłam rozkład jazdy.

Oj, nieladnie... Oj, zlosliwie... Zeby tak konkretnie o autobusie i cenie biletu napisac.
Mimo to, indianskie strach i wstyd nie poddadza sie i zwycieza.

Jakże adekwatne stwierdzenie, opisujące jej aktywność na bloguniu, pod postem prezentującym kolekcję konewek: Indianka lejąca wodę 🙂     😂

Nie mniej zabawne: Wstał dzień a wraz z nim wstała piękna Isabelle    😂

Nie tylko ponadprzeciętnie inteligentna, ale i piękna! Do tego uczciwa, prawdomówna, pracowita, kochjąca zwierzeta i dbająca o nie. Jednym słowem Isabelle.



Edit:
O czcigodna i sprawiedliwa Moderacjo! Bardzo dziękuję za ostrzeżenie, jakże sluszne i pouczające. Kajam się i jeszcze raz dziękuje za sprowadzenie na jedyną słuszną drogę.

Mam nadzieję, że teraz wypowiedziałam się ad rem, nie ad personam. Ale jeśli po raz kolejny popełniłam to straszne przestęppstwo, proszę o wybaczenie. Jednocześnie obiecuję, że od tej pory będę się usilnie starać, żeby moje wypowiedzi o moderacji to były same ochy i achy.

O moderacji tylko SUPERLATYWY albo NIC.  🏇

Dowcip o żabie u bram raju się przypomina 😉

dea, dawaj dowcip, nie znam  :kwiatek:

Z komentarzy pod najnowszym wpisem odnośnie rozprawy:

Wykąpana tak - nawet dwa razy, ale nie wyczesana i nie spakowana.
Jak nie zaśpię to pojadę.

🤔

Kwintesencja indianki w indiance  😂

Oj, źle oceniliśmy indianke tym razem, była w sądzie. 😎

Indi jeśli chcesz pozadawać pytania Eli to zapraszamy w lipcu, mamy nadzieje że znów przyjdziesz!  🏇 🥂

SZOK! Przyznam, że zaskoczyła mnie, nigdy nie wierzyłam, że do sądu dotrze, a jednak. I co, wygrała sprawę? 😂

O!  😲
Pełne zaskoczenie!
W końcu się pofatygowała. Może motywacja w komentarzach ją zmobilizowała do jazdy taki kawał tak trudnej trasy na rowerze bez przerzutek.
I jak było?
Co zostało ustalone?

O udało jej się dojechać mimo takiego trudnego terenu, górki, pagórki, wertepy, piaski. Może głupie pytanie, ale ona nie możne jechać trasą autobusu? On chyba jeździ jak mniemam szosą. I jak było w sądzie? Rozszarpała wszystkich jak się odgrażała?  😀iabeł:

Nie może, bo tam na nią czyha policja. Musi kryć się i jeździć opłotkami. 

W sądzie z pewnością wszystkich rozjechała, jutro przeczytamy na blogu.

trusia, no tak zapomniałam że policja chce ja rozjechać, a co rozprawy, to wolałam jakieś  konkrety, a nie baśnie z mchu i paproci  🙂

Oj tam, oj tam... Nie wystarczy wam, ze byla?