sklepy internetowe

Raczej to nie wina przeprowadzki. Zamawiałam przed nią... zamówienie przyjęte (opłacone), przekazane do magazynu i... cisza. Wg info na stronie, sieczki powinny już do mnie dotrzeć (bodaj 2 do 7 dni roboczych)... Chciałabym kasę z powrotem... Insta nie specjalnie ogarniam 🙁 maile piszę...
Ma ktoś do nich numer?
Gillian   four letter word
18 maja 2023 07:58
No ale czekajcie. Ostatnio jak zamawiałam to tłumaczyli się inwentaryzacją w magazynie Hippovetu, który wysyła pasze. To co ma do sprawy przeprowadzka HH skoro i tak kto inny paczki wysyła? 😱
_Gaga,
Wg Google to 509 981 201
Infantil, niby fajnie, ale np. z moich zamówień to o ile nie była to jakaś nowa kolekcja albo coś na stanie, to właśnie ponad połowy "niestety już nie było u producenta", a przedmioty dalej wisiały na stronie. Widzę, że nic się nie zmienia. Za pierwszym razem spoko, wymieniłam, ale za drugim, trzecim i czwartym w krótkim odstępie czasu już zrezygnowałam. "Największy sklep jeździecki w Polsce" mógłby nie być największy bez produktów widmo. 😅
Na insta nie odpowiadają
Telefon milczy
Więc ten - no nie polecam.
_Gaga,
Mi w sumie dosyć szybko odpowiadają ale ciagle nic konkretnego..
Ja chcę kasę z powrotem, nie interesuje mnie już zamówienie.
_Gaga,
Tez im napisałam, ze jak nie wyślą w tym tyg to chce kasę bo ileż można czekać..
_Gaga, no to mi Happy Horses odpowiedziało błyskawicznie na maila i zwrot kasy nadali godzinę później…
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
18 maja 2023 09:31
O widzicie, ja zamawiałam już kilka razy i nigdy nie było problemu.
_Gaga, ja napisałam maila w sprawie anulowania zamówienia jakiś czas temu (po prostu znalazłam produkt w lepszej cenie gdzie indziej) i dostałam odpowiedź tego samego dnia, zwrot kasy itp.
zembria, wcześniej też nie miałam problemu, zwłaszcza, że jestem cierpliwym klientem. Jednak mi się cierpliwość wyczerpała, zwłaszcza, że skoro wysyłki realizowane są przez inne sklepy, co ma do tego przeprowadzka? Poza tym ileż się można przeprowadzać? Tydzień? Dwa?
infantil, mi wnkońcu odpowiedzieli, po kilku dniach, na któregoś z kolei maila. Czekam na zwrot...
Sivrite, ja wlasnie dlatego przestałam kupować w gnl… na paczki czekałam po miesiąc prawie dwa - bo produkt niby dostępny, ale jednak producent nie ma… ostatnie moje zamówienie było, gdy dostałam produkt moim zdaniem powystawowy, bo z wadami, o czym na stronie nie było informacji.
Kraska, a to standard też. Jako że wszystko jest wystawione na sklepie, to biorąc rzeczy z dostępnością 2 dni dostajesz z wieszaka. A wiszą tam czasami po 2 lata albo lepiej, także ten...
Moje ostatnie zamówienie zostało nadane 3 dni po terminie przy czasie na realizacji 4-6 tygodni i jak przyszło, to nieopatrznie rozpakowałam późno wieczorem. Dopiero kilka tygodni później założyłam bluzkę, która w 3 miejscach ma zmechacenia... Jasne, na koniu też się jej na pewno dostanie, to nie wybieg, ale musiała wisieć obok czegoś z rzepami. Jakbym zauważyła, to bym zwróciła, a tak to moja strata niestety... Dwa razy zwracałam, bo rzeczy miały ślady używania od zbyt wielu przymierzeń. Niby na buty z wystawy w sklepach stacjonarnych też nie masz przeceny (i również wtedy nie biorę takich, tylko zamawiam on-line), ale jednak z innymi sklepami nie miałam tego problemu z ubraniami... U nich jestem czujna i zamawiam, jak nigdzie indziej nie ma albo mają o wiele niższą cenę. 😅
Był kiedyś taki sklep… okser się nazywał 🤣
Pamięta ktos jeszcze?
Ciekawe czy jego los zostanie podzielony…
martrix, o ja pamietam Haha ten sklep to był porażka totalna 😅😂
Podsumowując moją przygodę z HappyHorses - dostałam zwrot pieniędzy. I na tym raczej skończę współpracę, przynajmniej na razie...
Mnie GNL tez zacząl wkurzac.
Kupilam czapsy, rozmiar podany na stronie odpowiadajacy mojej lydce i czapsom w ktorych jezdze i w ktorych rozsypal sie zamek.
przyjezdzaja, pomiar rzeczywisty - 4 cm węzsze niz podane na stronie, metka mowiaca ze rozmiar ten co zamowilam.

pisze do niich - moge zwrocic jak zly rozmiar. ale halo, to wy podaliscie bledne dane na stronie. nic ich to nie obeszlo, musialam dolozyc 20zl do interesu za zwrot i czekac kolejne 14 dni zeby zwrocili mi pieniadze bo taka maja polityke.
a czlowiek w tym czasie i bez czapsow i bez pieniedzy i w sumie na tym stratny.

To zreszta kolejny raz bo kupilam jakis czas temu kalosze dla konia rozmiar L po czym byly tak male ze ledwo sie dopiely na koniu noszacym M. oczywiscie normalny zwrot, zadnej odpowiedzialnosci ani informacji ze rozmiar mniejszy niz standardowy.
Ale za obie przesylki zaplacilam ja.
Remson jeżeli miałaś tylko jeden produkt w zamówieniu i go zwracałaś to powinni Ci zwrócić pieniądze także za wysyłkę 🙂 Jeżeli kilka produktów a zwracasz jeden to niestety takie jest prawo konsumenckie, że zwrot za wysyłkę zwrotną Ci się nie należy. Poza tym producenci mają różne rozmiarówki i różnie czapsy mierzą, sklepy muszą podawać takie wymiary jakie producent im przekaże. Wyobrażasz sobie gdyby z każdej dostawy mieli wszystko mierzyć i porównywać? Wtedy nasze zamówienia nie docierałyby w kilka miesięcy 😅
GNL anulowało moje zamówienie z promocji bez słowa wyjaśnienia. Nawet maila nie dostałam, płatność przeszła, na mailu potwierdzenie zamówienia. Wchodzę dzisiaj na ich stronę, loguje się i widzę, że anulowane, żadnej informacji, zwrotu kasy też nie mam. Czekam na ich odpowiedź, ale na promocje już się nie załapie, więc mega słabo z ich strony.
Fokusowa, może coś pisali, tylko trafiło do Spamu? Do mnie dziś doszła paczka od nich. Załapałam się na promocję, a paczka wysłana z godzinkę po zamówieniu.
_Gaga, sprawdziłam wszystko i nic nie ma. Odpowiedzi póki co brak. Szkoda, bo było 40 zł taniej… jak mi nie „odanulują” tego zamówienia to zamówię gdzie indziej, bo nie chce mi się bawić w takie anulowanki i czekać na produkt tygodniami.
Cofam co pisałam o GNL!
Okazało się, że anulowali to zamówienie i połączyli je z innym (miała być łączona wysyłka). Czyli teraz zamiast dwóch osobnych zamówień mam jedno z wessanym drugim produktem, czego nie zauważyłam.
W końcu po ponad miesiącu doczekałam się zamówienia z Happy Horses 😆 Miało być wszystko w jednej paczce, było w dwóch. W dodatku jak obie miały wyjść w piątek tak jedna wyszła w piątek a druga wczoraj. Kontakt był na instagramie cały czas ale nic oprócz wymówki pod tytułem przenoszenia magazynu się nie dowiedziałam. Mimo, iż kodami kuszą to raczej pierwsze i ostatnie zamówienie u nich…
Rolia, Zazdro. Ja nie jestem sie w stanie dowiedzieć nic. Skusiłam się na darmową wysyłkę paszy. Zamówiłam mając zapas na więcej niż deklarowany czas wysyłki 2-7 dni roboczych. jesteśmy w drugim roboczym tygodniu, a ja nie jestem w stanie nawet sie dowiedzieć czy i kiedy zamówienie dojdzie. I ja serio rozumiem różne sytuacje, ale braku kontaktu nie. Wystarczy mail "ej sorry wyszły nam zapasy z magazynu, dostawa będzie za 2 tygodnie, zostawiamy zamówienie czy anulujemy?" Także tak. Kody są zdecydowanie fajne, ale obsługa klienta niekoniecznie.
Moja paczka ma być niby dzisiaj wysłana z HH. Zobaczymy.narazie cisza
ptyśmiętowy,
Słyszałam, że z paszami mają największy problem. A próbowałaś pisać na insta? Tam są ciagle aktywni i dostępni i w miarę na bieżąco odpisują
Rolia, mi na Insta nie odpowiadali...
U mnie też urwał siekontskt z HH
Ostatni mail z 10 mają od nich a potem cisza pomimo moich wiadomości 😒
Ja sobie odpuściłam ten sklep kompletnie.
Wolę zapłacić więcej i dostać paszę, lub chociaż informację, że coś się opóźnia...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się