Kącik WKKW

rider1, gratulacje 🙂!

Czy wie ktoś może, czy ktokolwiek z naszych seniorów wybiera się na tegoroczne Mistrzostwa Europy w Blair Castle?
Facella   Dawna re-volto wróć!
26 sierpnia 2015 20:41
Wygląda na to, że chłopaki przeszli przegląd weterynaryjny na MEMJ  🏇
eterowa Uważaj bo wkkw uzależnia🙂😉

rider Gratulacje, miło czytać jak powstaje coraz więcej fajnych ośrodków chętnych do organizacji zawodów.

Co do nowych miejsc to od jutra są zawody w Mosznej też z tego co wiem 'deibutanckie'. Może ktos się orientuje czy znajdę gdzieś listy startowe?

edit: znalazłam tylko zgłoszenia na zawodykonne (https://zawodykonne.com/zawody/wgajda/9/zgloszenia) - eterowa Czy ja dobrze widzę, że też startujesz?🙂 Powodzenia!🙂
kto wie co z Olkiem Kadłubowskim? cały? 👀
A co się stało? 
Wyrżnął razem z koniem na przed ostatniej przeszkodzie krosu, karetka go zabrała do szpitala, wyglądało to strasznie 🙁
Nic mu sie nie stało poważnego. Odzyskał przytomność już w karetce. Został w szpitalu na badaniach, ale chyba tylko na wstrząśnieniu mózgu sie skończy.
uff to bardzo dobrze, a może wiesz co z tą Francuzką co pierwsza karetką pojechała?
Miała pęknięcie kilku kręgów w kręgosłupie, ale nie doszło do przerwania rdzenia kręgowego, na szczęście.

Wiadomosci mam od Facelli, która jest na miejscu w Strzegomiu.
Ja byłam na krosie, 2 paskudne wypadki w czasie jednego konkursu 🙁

no i jestem zawiedziona publicznością! Mistrzostwa Europy, a tu pustki!
Facella   Dawna re-volto wróć!
29 sierpnia 2015 23:11
Paskudne były trzy, Holenderkę na cornerze 15c tez obróciło, bardzo długo nie wstawala. Alik chyba nie został na noc w szpitalu, ale to niepewne info. Szymek oczywiście klasa, Michał tez super, bardzo szkoda Alika, ale od początku coś nie szło, zaczął wyłamaniem na 5., potem też miał nieciekawe sytuacje.
Francuzka ma peknięte trzy wyrostki kolczyste, rdzeń cały.
A konkurs to w ogóle był tylko jeden.
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
30 sierpnia 2015 08:21
Widzieliście trasę krosu Burghley Horse Trials 2015?
Tęczusia   Po małym sporcie pozostał już tylko kac.
31 sierpnia 2015 12:04
Czy wie ktoś może, czy ktokolwiek z naszych seniorów wybiera się na tegoroczne Mistrzostwa Europy w Blair Castle?

czeggra1 Pojedzie tylko jeden zawodnik, zdaje się że pan Wiesław Nowak.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 sierpnia 2015 20:07
eterowa zeznawaj jak było   🏇
mielismy gdzieś w głowie pomysł, zeby prosto z Racotu pojechac do Mosznej, ale logistycznie byśmy nie dali rady 😉


ktoś poza nami wybiera się do Niestępowa?
i czy ktoś ma potwierdzenie, że Kwieki są niby przesunięte na "po Sopocie" i że Sopot (czyli finał PP) się odbędzie?  😜
Sopot sie napewno odbedzie.


A co z Kwiekami?
Facella   Dawna re-volto wróć!
31 sierpnia 2015 20:22
A czemu finał PP miałby się nie odbyć?
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
31 sierpnia 2015 21:19
a bo taka mam nadzieje nieprawdziwa plotka mnie dopadła 😉

Kwieki miały być przesunięte, ale na razie nie ma żadnego info, więc prawdopodobnie zostają tak jak miały być
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
31 sierpnia 2015 22:07
Ktoś, LL bardzo prosta i przyjemna, idealna dla młodych koni 😉 Z debiutującej Dominacji (Mag-Dolce Vita/Veloce de Favi) jestem zadowolona, mimo, że się biedna spaliła pierwszego dnia. Kros szła jak po sznurku. Jednak z L-ką przesadzili. Bardzo dużo przeszkód miało zarówno oznaczenie do L, jak i do P. Niewiele było takich, gdzie stały element stał poniżej 1 m. Początek był zachęcający, potem już gorzej. Hyrdy pod 130 cm, biały okser dosyć potężny bym powiedziała, trudny zeskok. Sporo osób się wycofało, tylko dwie pary skończyły kros bez punktów karnych (mnie się udało, doświadczony koń (Irches: Chef Supreme-Irima/Milczan), chociaż też mu się te przeszkody nie do końca podobały). L-kę wygraliśmy 😉 Kilka zdjęć (akurat na głównym placu były najprzyjemniejsze przeszkody).
Dominacja:


Fot. A. Pilatowicz:


Irches:



Fot. A. Pilatowicz:



Mnie zawsze wkurzało wrzucanie takich wagonów na krosach niskich klas. Człowiek bierze ze sobą 5-latka, ogląda krosa, a tu taka hyrda sięgająca do podbródka. Nie wiem, co to ma na celu. W Anglii takie coś jest nagminne 🤔 Po paru sezonach człowiek zapamiętuje - w tym miejscu przeszkody są łatwe i niskie, w tamtym miejscu lepiej nie zabierać młodziaków. A później niektóre ośrodki mają pretensje, że trzeba odwołać zawody, bo za mało chętnych...  🙄
eterowa Gratulacje🙂  Też słyszałam od osób, które od nas były, że zarówno L jak i P stało dość trudne i sporo przeszkód w maksymalbych rozmiarach. Widziałam, że do Facimiecha też przyjeżdżasz, ja będę ale tylko jako 'wsparcie psychiczne' i zaplatacz koreczków🙂

ikarina No dokładnie, od nas kucyk szedł tą L i niestety mieli błędy, drugi koń, który skońzył L na czysto też był od nas, ale to dzielna i lubiąca skakać kobyła więc dala radę mimo, że też debiutowała w L.
Magdzior, ojjj, jeździło się w miejsca, gdzie wszyscy z naszej 6-cio osobowej ekipy mieli stopa. I to na bardzo doświadczonych koniach. Pamiętam, jak kiedyś w Cheltenham postawili na samym środku przeszkody wodnej manekina udającego wędkarza - chyba połowa zawodników miała dyskwalifikację.  😂

Chociaż nie ukrywam, czasami była ta mała nutka satysfakcji, jak taki Townend, czy też Todd miał gdzieś stopa, a ty na swojej kobyłce dałaś radę pojechać na czysto  😀iabeł: (nie ważne, że oni mieli młodziaki, a ty starą wygę, ale ciiiiiiii 😉)
ikarina, cudny ten wędkarz! 🤣

eterowa, w końcu możesz sobie "z błogosławieństwem" poskakać szlabany, nie?  😀

Skręca mnie z zazdrości. "Nasi" jadą do Bogusławic, a mnie jeszcze długo przyjdzie jeździć tylko czworoboki i parkury, buu.
halo, a ty musisz koniecznie prowokować.

A ja nie wiem, czy by mi się chciało wrócić tak na poważnie do wkkw. Fajnie by było skoczyć coś tam parę razy w roku, ale jak sobie przypomnę te jedne pechowe zawody, gdzie na nogach byłam od 2 w nocy (opuszczenie stajni o 4.30), jeździłam 3 konie i na ostatnim z nich w czasie krosu prawie zasłabłam ze zmęczenia, do tego były upały i doznałam przegrzania i na koniec się zatrułam kanapką z budki, to mi opada mój zapał  😂

Ale nigdy nie mów nigdy, może kieeeedyś, jak już moje sprawy osobiste będą lepiej poukładane i jeżeli Millie się będzie czuła lepiej.
Facella   Dawna re-volto wróć!
01 września 2015 09:14
Kwieki przełożone na po Sopocie, 17-18 październik - jakoś tak
ikarina, w Tweseldown na BE90 mojego młodziaka Vimto (to jego pierwszy sezon) wprawiła ( dosłownie) w dłuższe osłupienie przeszkoda przy wyjeździe z wody: drewniana, kolorowa kaczka. Trochę postał zanim odważył się ruszyć, a skoczył za drugim podejściem 😁.
Natomiast "smok" nie zrobił na nim wrażenia. Może jeszcze będą z niego konie 😉.

Kaczka:



Smok:



eterowa, gratulacje 😀!

Edit. mała korekta, zdjęcia i gratki dla eterowej




Problem ze skalą trudności robi się wtedy kiedy zawody są "za łatwe".
Oczywiście LL ma być małe, przyjazne, zachęcające, łatwe z dalekimi prostymi najazdami  ale już od L konkursy powinny trzymać parametry i jeżeli ktoś nie jest przygotowany na to że każda przeszkoda jest maksymalnych dla danej klasy rozmiarów to zapisuje się oczko niżej.
Nie będzie potem problemów na zawodach zagranicznych
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
01 września 2015 11:00
Nie wiem czy już widzieliście, ale zmarł Pan Jacek Wierzchowiecki 🙁

http://tylkoskoki.pl/aktualnosci/1614-czapki-z-glow.html
Kurcze dopiero z nim rozmawiałam w Baborówku  😕 był w super formie...
przykre strasznie  🙁
Bardzo przykro 🙁...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się