Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"

Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
29 grudnia 2010 21:48
No nie za bardzo - pół godziny temu dostałam maila, że zostały już wysłane 😀 Jutro, najpóźniej w piątek powinny do mnie dotrzeć.
Jak będzie tragicznie to wystawię je na allegro - sporo ludzi licytowało, więc nie powinno być problemu ze sprzedażą 🙂
Scottie   Cicha obserwatorka
29 grudnia 2010 22:08
Ja mam ten model, czarny 38 z czerwonymi spodami do odsprzedania, jakby ktoś chciał 😉
A.   master of sarcasm :]
29 grudnia 2010 22:10
Ja bym sie w takich zabila na pierwszym kroku  😵  😁


Horciakowa  ja tu mam ciekawsze  😁

http://cgi.ebay.com/A-Alice-Leather-Platforms-Eagle-Eyes-Heels-Black-US-/270684767195?pt=US_Women_s_Shoes&var=&hash=item84b7633df6
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
30 grudnia 2010 16:08
A. - o mamusiu  😵

Przyszły moje granatowe. Po założeniu okazało się, że nie ma tragedii, mogłyby być ciut większe, ale nie wiem czy wtedy by mi nie spadały. Chodzenie wcale nie jest takie trudne, na razie sprawdzałam w domu. Za jakiś czas sprawdzimy na jakiejś imprezie. Jedyny minus to to, że są strasznie głębokie i odstają mi przy palcach, mam nadzieję, że uda mi się coś z tym zrobić - może wkładka żelowa pod palce? Jakiś pomysły?


Na lewej stopie widać jak odstają 👀
Hociakowa,
coś źle wyprofilowane są... niestety buty tak wysokie muszę być odpowiednio skrojone... moze jakieś wkładki właśnie pod poduszki stóp?
Te buty wstawione przez A. wyglądają jak połączenie wysokich butów z łyżwami. Były już buto-wrotki, to teraz może czas na buto-łyżwy?  😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 grudnia 2010 17:06
mam dziś dzień zawodu, wiec sobie ponarzekam: dlaczego w sklepach są tysiące butów a trafić na skórzane, nie zamszowe (!) buty, które nie mają 11 cm obcasa i nie wyglądają jak  pożyczone od Pani Spod Latarni/ Clinta Eastwooda i było jednak poniżej 1260 zł, nie ma ani jednych? Chciałam normalne buty na studia, które by mi nie przemakały i w których mogłabym biec do tramwaju po śniegu. NIE MA.

Kupiłam coś, co jestem w stanie przełknąć, ale nie powiem, żebym była zachwycona...

Jak dla mnia zbyt mały obcas, moja mama dzisiaj takie mierzyła i mi kojarza się trochę z takimi 50+ kobietami, także jej odradziłam. Za to kolor bardzo mi się podoba.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 grudnia 2010 17:17
Donia Aleksandra, zdecydowanie nie są to buty moich marzeń. takich 5cm-7cm nie ma, albo płaskie, która są zawsze zamszowe, albo 8 cm, niestety nie jestem prawdziwą kobieta, bieg po śniegu w >8 cm obcasie mógłby się skończyć dla mnie kalectwem. Kolor przyjemny, skóra prawdziwa, ocieplane(!), podeszwa nie jest bardzo cienka i chropowata, żebym  się nie ślizgała. To zdecydowało o zakupie.
Pursat   Абсолют чистой крови
30 grudnia 2010 17:22
Strzyga, pokaż na nodze. 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 grudnia 2010 17:40
Pursat, nie umiem zrobić dobrych, niestety w kwestii autoportretów poległam 😀
Postaram się zrobić lepsze w najbliższym czasie.


Moon   #kulistyzajebisty
30 grudnia 2010 17:44
Potwierdzam - NIE ma butów, o jakich strzyga mówi.

Ale te nie są złe, aczkolwiek bieg z tym obcasem przez nieodśnieżony przystanek... Może boleć. 😉
Na nodze prezentują się lepiej 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 grudnia 2010 17:46
Moon, ja wtedy biegnę na piętach, a z obcasów robię raki 😀
Moon   #kulistyzajebisty
30 grudnia 2010 17:47
Właśnie, "butoholicy" - Znacie jakieś amerykańskie sklepy internetowe, gdzie mają emu lub UGG?
Bo sior leci w styczniu do ciotki na Florydę i się zastanawiam, czy by się nie opłacało stamtąd jakieś emu-kapcie nabyć...?

Strzyga, no chyba że...  😎
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
30 grudnia 2010 17:59
[[a]]http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/11725/en/zara-W2010-s/50903/12338/BLUCHER%2BWITH%2BLACES%2BAND%2BHEEL[[a]] kuszą mnie, a nie mam kasy i nie wiem, czy nie rozwalą sie po miesiącu. Ale są taaakie czekoladowe.
śliczne
Moon, ja wtedy biegnę na piętach, a z obcasów robię raki 😀


haha  robie dokładnie to samo w zimie jak nosze botki  😀
a mialyscie moze do czynienia z butami na obcasie Atmosphere? zastanawiam się nad kilkoma ale nie wiem jak z ich wygodnością
Pursat   Абсолют чистой крови
30 grudnia 2010 18:39
Strzyga, na nodze dużo zyskują. 😀

emade, ale w sensie, że szpilki? 😉
emade wstawialam fotki ze szpilkami nude one sa wlasnie atmosphere MEGA WYGODNE !!
Pursat   Абсолют чистой крови
30 grudnia 2010 18:44
Naciau, a ile czasu w nich spędziłaś? 😉

Ja mam takie 11-centymetrowe z Atmosphere i tak - w domu są wygodne, ale nigdzie indziej ich nie miałam na nogach. 😎 Dopiero spędzenie na obcasie pół dnia, przyspieszanie kroku, podbiegnięcia, wchodzenie pod górkę, z górki czy po schodach weryfikuje wygodę buta. W domu tego nie ma. 😁
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
30 grudnia 2010 18:45
mam dziś dzień zawodu, wiec sobie ponarzekam: dlaczego w sklepach są tysiące butów a trafić na skórzane, nie zamszowe (!) buty, które nie mają 11 cm obcasa i nie wyglądają jak  pożyczone od Pani Spod Latarni/ Clinta Eastwooda i było jednak poniżej 1260 zł, nie ma ani jednych? Chciałam normalne buty na studia, które by mi nie przemakały i w których mogłabym biec do tramwaju po śniegu. NIE MA.

Mam dokładnie takie same odczucia, mam kilka par botków, ale na obcasie i z cienką podeszwą. Od jakiegoś czasu szukam skórzanych butów - kozaków lub botków, ale na niskim obcasie lub bez z grubszą niż 2mm podeszwą. Chyba jednak takich jeszcze nie wyprodukowano  👀 Jeśli już jakieś gdzieś widziałam to przeważnie miały zabójczą cenę  😵

Strzyga, Olga - uważajcie z tym wbijaniem obcasów w śnieg, szczególnie taki zmarznięty - w dwóch parach butów połamałam tak stalki - te blaszki co są w podeszwie.
cieciorka   kocioł bałkański
30 grudnia 2010 18:49
ja też był chciała- wysokie, ocieplnane, płaskie lub na małym obcasie, ostatecznie mogą być zamszowe i nie za drogie... nie ma.
a jak są to za drogie. chyba srednio mi paszą tegoroczne trendy, moze za rok bedzie lepiej.
tak wiem , akurat te mam krotko 😉 , ale mam inne szpilki z atmosphere 10 cm niższe od tych i sa wygodne , 4 godziny wytanczylam  😉 😉

wogole atmosphere maja wygodne buty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 grudnia 2010 18:58
To znaczy, że to nie tylko dla mnie nie ma znośnych butów? Jakoś mi się cieplej na sercu zrobiło...
ja tam wielbie wszelkierodzaje emu i ugg  😍 kurde jak bym miala biegac w szpilkach zima  🤣 to nie wiem
tak szpilki konkretnie mam na mysli te:
http://moda.allegro.pl/platformy-atmosphere-cieliste-nude-ostatnie-40-i1376164326.html
http://moda.allegro.pl/atmosphere-kamel-camel-szpilki-platformy-39-6-skor-i1374970957.html

ja biegam na zmiane w podrobach emu, botkach z 12 cm obcasem-szalenstwo tej zimy  😂 (te z poprzedniej strony) i kozakami na plaskim 😉
cieciorka   kocioł bałkański
30 grudnia 2010 19:05
no ja niestety mam wystarczająco dużo niekobiecych butów, ale przynajmniej są o profilu sportowym, wiec juz bardziej praktyczne od emu, wiec na szczescie nie musze ich kupować. butów które mi się nie podobają, które ma połowa dziewczyn i w których wykrzywiają im się nogi.
kuszą mnie tym, że są ciepłe i nie przemakają, ale za taką cenę to mogę sobie kupić fajne kozaki i jakieś letnie buty.
jakby były 3 razy tańsze to z braku laku bym pewnie kupiła 🤣
emade , mam identyczne
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się