Buty - "nic nie poprawia nam humoru tak jak nowa para butów"

Albo Geox! Moja mama wielbi bardzo, a ma problematyczne stopy
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 lipca 2019 19:32
Pomierzyłam sobie dzisiaj birkenstocki w tk maxx, no wygodne są, ale 200 zł za klapki nie zapłacę, jeszcze na głowę nie upadłam  😁 (madmaddie wspominałaś, że widziałaś w tk maxx za grosze?  😁 tańsze mogłabym wziąć. Chyba że te grosze to było właśnie 200 zł 😉). Rozmiar 38 był na mnie dobry, a normalnie noszę 39/40 🙂


budyń Ecco jest naprawdę fajne jeśli chodzi o wygodę i stabilizację krzywych stóp. Mam i polecam. Niestety stylistyka dość specyficzna, nie każdemu przypadnie do gustu.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
06 lipca 2019 21:17
Smarcik , po tych dyskusjach tu patrzyłam, ale nie widziałam ich już. 🙁

Ale są na limango, można się rozejrzeć. Ja pewnie zamowie, bo kochom wszystkie odcienie takich "człapoków"  😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 lipca 2019 21:19
Kurcze właśnie w tk maxx dzisiaj takie dające po oczach, prawie brokatowe znalazłam. No ale cena mnie zabija. Zobaczę limango. Swoją drogą w necie niektóre modele są dużo tańsze - rozumiem, że one są syntetyczne?
Oki, zobaczę sobie, dzięki bardzo :kwiatek:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
07 lipca 2019 07:55
madmaddie kurcze, te na limango też poza moim zasięgiem finansowym. No trudno 😉 (te tańsze z tego co zauważyłam nie są w 100% skórzane, takie mi się nie podobają).

No i przyznaję się bez bicia - wróciłam wczoraj z tk maxx z.. crocsami  😂 to jest dopiero coś ohydnego, nie wiem jak mogła panować moda na to  😁 kupiłam na potrzeby wspinaczkowe, mam nadzieję, że nie sprawdzą  😜
E tam, crocsy to buty w których objechalismy prawie wszystkie wakacje i nie tylko. Ja używam ich w pracy codziennie i dzięki temu nigdy nie bolą mnie nogi.
Tylko ja mam sandały od nich i wyglądają normalnie, ale mój mąż ma te ich typowe (ja mam je w pracy tylko) i na początku wzbraniał się rękami i nogami a teraz kupuje kolejne i niektórzy jego koledzy, którzy je testowali też już kupują 🙂
A w tk maxx są oryginały czy po prostu ala crocsy? Bo to jednak spora różnica wg mnie.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
07 lipca 2019 10:06
Cricetidae oryginały, tylko w przyjemniejszej cenie - około 90 zł. Ten podstawowy model, czyli brzydkie. Oglądałam japonki i one są ładne 🙂 tylko ja potrzebowałam zabudowanych palców.
smarcik, moim zdaniem będziesz zadowolona 🙂 mój mąż tylko w nich chodzi na ryby latem, ostatnio uratowały go na zawodach bo w nocy przez kilka h padał deszcz, wszystkim wszystko przemokło, a on śmigał w tym deszczu, błocie, po mokrej trawie, wchodził do rzeki, potem wszystko mu szybko wyschło i sobie łowił bez przerwy 😉 a inni albo sie suszyli, albo chodzili z kaluzami w butach 🙂
A w pracy chodzę w nich już 3 lata bez przerwy, piorę je w pralce ciągle, nawet po nich nie widać, że są tak często używane, nigdy nie mialam uczucia bólu stóp a i ponad 20h lażenia w nich zaliczam. Ja wiem, że piękne to one nie są, ale trudno 😀
Japonki jedne mi sie porwały, ale po tym co przeszły to sie nie dziwię 😉 teraz kolejne mi służą 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
07 lipca 2019 11:55
Jak to pierzesz gumowe buty?  😁

Ja na szczęście chodzić w nich nie zamierzam 😉 tak naprawdę do moich potrzeb wystarczyłyby mi podróby, ale skusił mnie różowy kolor  😜
Myśle ze mam około 15 par crocsow 😀 ale tylko jedne ‚brzydkie’
Reszta piekna i przewygodna 😍
Cricetidae ja też ostatnio wyrzuciłam moje japonki z crocs po 4 latach bo pękły, ale od razu zamówiłam kolejne. Nie wyobrażam sobie lata bez nich. W mojej poprzedniej pracy w zeszłym roku, latem wszystkie dziewczyny sobie zamówiły i codziennie każda w nich pomykała do pracy w korpo 😀
aaga84, - nie wyobrażam sobie pójść w japonkach do biura 😉 Nie ważne jak pięknych.

Ogólnie nie kupuje tych wszystkich koszmarów jak crocsy i briki. No nie, moje poczucie estetyki krzyczy z bólu :P
keirashara, to niech sobie krzyczy, lepiej niech krzyczy Twoje poczucie estetyki niż moje stopy ;P Z daleka byś nawet nie widziała, że to crocsy 😉
aaga84, ja nie pracuje w biurze, ale zakładam je do spódnic i sukienek 🙂 na wakacje właściwie biorę tylko japonki i jedne adidasy. Teraz byłam w nich na poprawinach bo po weselu spuchły mi stopy i nie zmieściły sie w buty 😉
smarcik, tak, piore je w pralce, ale wiesz, moje pracowe buty maja kontakt ze strasznym syfem 😉

Na Briki sie chyba skuszę też po waszych rekomendacjach 🙂
A któraś z Was ma Birki japonki, a nie klapki? Wizualnie ładniejsze, ale nie wiem czy tak samo wygodne.

Cricetidae nawet z bliska ciężko się domyśleć, bo ja myśląc crocs widzę te paskudne buty do ogrodu moich rodziców, a te sandałki/japonki są nawet eleganckie 😀

keirashara nie wiem jaki obowiązuje u Ciebie w biurze outfit, ale tam to właściwie tylko szorty średnio wypadało nosić. Tu gdzie pracuje obecnie to już totalnie nikt na to uwagi nie zwraca. Do klienta ładniej, ale na co dzień to wszyscy w bluzach itp.
emptyline   Big Milk Straciatella
08 lipca 2019 10:35
aaga84, jeśli lubisz japonki to będziesz zadowolona. Ja nie znoszę, ale w porównaniu do innych japonek, birki w tej wersji mogę założyć, acz dalej nie sprawia mi to przyjemności (nie lubię mieć nic między palcami).
Ma ktos ten model Converse? To prawda, ze trzeba je brac pol rozmiaru wieksze?
Mam 2 pary takich i noszę taki rozmiar jak zwykle.
ja crocsami modelem Sexi Flip zarazilam wiekszosc babeczek w rodzinie i kilka znajomych. Najlepsze, najpiekniejsze i najwygodniejsze sandaly. Pasuja do wszystkiego i sa niesamowicie wygodne - czy to plazing czy bieganie po sklepach czy wesele. Mialam je na weselu do sukienki maxi i wszyscy robili wielkie oczy, ze takie piekne a Crocsy  😁 wytrwaly do 7 rano zaliczyly cala noc tancowania a na drugi dzien ubralam ten sam sandal do shortow, wsiadlam w auto i pojechalam do domu w trase 200km. Nie wyobrazam sobie tego w nawet najwygodniejszych szpilkach  💃
Sexi flip w tym sezonie nie ma, na szczęście mam zapas 🤣 i udało mi się nawet dorwać nówkę cappuchino na olx  😅
Chociaz te sereny którymi w tym roku zastąpili maja fajne kolory i tez popełniłam dwie pary 🙂

Na wesela na przebranie biorę crocs huarache, tez model sprzed kilku lat, i tez mam zapas kilku kolorów 😀 bo niestety ale te nowe modele są z jakiejs dziwnej gumy, i coś rozmiarówka tez inna...
Ja ubóstwiam te buty, moja mama również. W tym roku popełniłam testowo te srebrne dla mamuśki na urodziny. Mówi ze wygoda ta sama i ze jeszcze ładniejsze dzięki ozdobnikowi. Sama sobie zafunduje na pewno czarne z tego modelu, ale najpierw poczekam na opinie mamy  😁
Te piaskowo-brązowe tez są super! Stapiają się z opalona skóra 🙂
I tez te srebrne wzięłam. W ogóle od kwietnia do października nie potrzebuje innych butów niż crocsy 😡
No ja właśnie o tym modelu Sexi flip mówiłam 😀 Ja kupiłam te piaskowe w tym roku (więc nie wiem gdzie nie ma, ale na stronie crocs były 🙂 ) jak poprzednie umarły, ale rozmiarówka troszkę inna niż te kilka lat temu.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
08 lipca 2019 16:19
Jak dla mnie crocsy są jedne - te pierwsze, obrzydliwe z wyglądu, właśnie te które ja kupiłam  😁 a te wszystkie inne ładne modele to po prostu buty firmy crocs  😁 ale jak ktoś mówi o brzydkości crocsów to jestem przekonana, że chodzi mu właśnie o ten jeden model!

Swoją drogą mi bardzo podobają się te japonki - to chyba właśnie sexi flip  💘
Tez miałam Sexi flip, bardzo mi się podobają, ale jak się porwały, to kupiłam inne. Teraz nie widzę ich w ofercie.
Fajne są te Huarache, chociaż ja chyba teraz kupię Embellished Dorsay.
Sexi flip sa super, az spadnie deszcz… nie umiem w nich kroku wtedy zrobic 🙁
Te niecrocsowe crocsy :P tez sa gumowe? Tak wygladaja na fotkach, jakos malo zachecajaco 👀
kokosnuss, tak, są gumowe. Na stopie wyglądają lepiej niż na zdjęciach samego buta.

honey, ja własnie w deszczu je lubiłam, ale teraz ten inny model który mam jest stabilniejszy podczas deszczu 🙂
Sa gumowe, ale to jakis inny level gumy, mega miekkie I wygodne 😉
Cri, mi sie podoba co wymienilas, ze masz zamiar kupic, jak juz kupisz, to napisz czy fajne 😉 Te moje sexi ;p sa chyba po prostu za szerokie na moja stope, ale na co dzien je baaardzo lubie i nigdy mnie nie obtarly.
Na razie muszę się zebrać do sklepu stacjonarnego, bo przez neta nie chcę jeśli piszecie, że się zmieniła rozmiarówka 😉 I nie wiem jaki kolor :P Chyba te szaro-srebrne...chociaż te białe z różowym tez mi się podobają 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się