Konie z zespołem Cushinga i insulinoopornością

no to zacznij od dowiedzenia się jakie miała badania i jakie wyniki - bez tego można tylko dywagować

chodzi mi o to, że może niekoniecznie trzeba podawać leki
Edyta mam wyniki.
ACTH 14,67 pmol/l (norma 0,000-7,90)

test hamowania deksametazonem
kortyzol wartosci wyjsciowa 2,24
kortyzol wartosc po podaniu deksa 1,70

chyba kiepsko to wygląda (na moje laickie oko)?
sierpień - październik norma to 11,3 - mamy początek listopada w końcu  🙂 także szaleńczo normy nie przekracza tym 14,6

test hamowania deksametazonem faktycznie wskazuje na Cushinga, ale wartością przełomową jest "1", więc też 1,7 nie jest wielkim przekroczeniem

skłaniałabym się do konsultacji z wetem specjalizującym się w schorzeniach metabolicznych pod kątem tego, czy faktycznie wstawiać konia już teraz na leki, czy ograniczyć się do diety - bo taki koń na pewno musi jeść pasze z niskim poziomem cukru i skrobi

forumowa sierra ma doświadczenie, bo miała konia z cushem, może do niej napisz

dr Marycz i Jolanta Szłapka z HippoVet (namiary do tych osób na stronie) specjalizują się w metabolicznych zagadnieniach
może znajdziesz też kogoś w pobliżu ogarniętego w tym temacie
Myślę, że chodzi bardziej o szybkie unormowanie jej ze względu na czekający zabieg na oko dlatego leki.
Być może. Nie wiem.
My się trzymamy od 1,5 roku dietą tylko i jest OK.

aaa i nie chodzi o pasze tylko bezowsowe, ale z obniżoną skrobią i cukrem
np. Brandon XL, Structur Energeticum St Hippolyt, Re-Leve Saracena, Super Fibre Saracena
Konie z zespołem Cushinga chodzą normalnie pod siodłem?
Cushing nie wyklucza konia z pracy, a wręcz jest zalecana jak największa dawka systematycznego ruchu, jak przy każdym schorzeniu metabolicznym
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
09 listopada 2017 15:54
Chodzą, tylko trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo jeśli nasz Cushing nie jest typem tyjącym, tylko chudnącym, to codziennie odpowiada się na pytania: "O Boże, dlaczego on taki chudy", "A nie możecie dać mu więcej jeść" i, standardowo, "Jak to owsa i trawy nie? Marchwi też nie? I jabłek też nie? To czym wy go karmicie?". Nasz oprócz restrykcyjnej diety dostaje od maja Prascend. Jest efekt wow w postaci braku owczego futra (zyskał derkę, bo nie odrósł po majowym goleniu) i zrobił się żwawszy. Ale chudy jest nadal i raczej w tej kwestii lepiej już nie będzie.
O, to ciekawe. A gdzie kupujesz?
Mój ma typową sierść i gole co miesiąc. Natomiast wagę raczej trzyma.
ekuss   Töltem przez życie
09 listopada 2017 17:49
Pare osob podpowiedzialo mi,ze moj kon moze miec cushinga. Jest to islander i ani specjalnie nie chce tyc (lato-jesien jest 24/7 na pastwiskach, zima-wiosna w stajni). Problem w tym, ze kiedy wszystkie konie na zime sa jak mamuty to on wrecz przeciwnie- ma siersc jak inne konie w sierpniu/wrzesniu. 5 lat zyl non stop na pastwiskach i nie bylo tego problemu, mial zimowa siersc zima i letnia latem. Teraz zrzuca siersc na jesien, a zaczyna obrastac na wiosne.

Zaczelo sie od tego, ze byl w stadzie z klacza, od ktorej odganial inne konie i myslelismy, ze stracil siersc przez stres. Tak mu sie ,,przestawilo'', ze do tej pory zostalo. To juz bedzie druga zima w letniej/jesiennej siersci.

Kon ma 7 lat, kastrowany w wieku 4. Zawsze ma duzo energii i nie zaobserwowalam innych objawow oprocz siersci.
Czy to moze byc cushing?
Nie mam nawet pojecia czy w Islandii w ogole robia badania w tym kierunku :/

edit: dokladnie opisalam (ze zdjeciami) tutaj: http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,101436.0.html  ale nikt nie odpisal...
ekuss, bardzo źle to wygląda na aktualnym zdjęciu, masz coś z boku? wygląda na mocno zapasionego i brzuch też wiszący tam bliżej nóg..
no sierść teraz taka typowa w centki
mój ma sierść taką samą latem i zimą tzn wygląd włosa sie nie zmienia, nie gubi jej, dlatego golę obojetnie na porę roku
ekuss   Töltem przez życie
11 listopada 2017 09:37
ekuss, bardzo źle to wygląda na aktualnym zdjęciu, masz coś z boku? wygląda na mocno zapasionego i brzuch też wiszący tam bliżej nóg..


Zle wyszlo zdjecie. W ogole nie jest zapasiony, a stal od czerwca na pastwisku. Oprocz tego, ze nie ma miesni to taki przecietny. Jego jest bardzo ciezko utuczyc. Zawsze dostaje wiecej siana od innych koni,a  i tak specjalnie nie tyje.

Nie mam pojecia jak obrocic zdjecie w galerii. Obecnie wyglada tak:




Czy wasze Cushingowce mają na zimę takie odstające cętki sierści wyglądające jak pokrzywka?
Mam taką jedną pacjentkę po ochwacie /posterydowym/, niby miała robione testy i Cushing wyszedł ujemny, jednak niepokojące są te ciapki.
Moja miała coś takiego, jakieś 2 lata temu, ale było to na wiosnę i potem sierść już się wyrównała.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
11 listopada 2017 16:50
Edyta, Prascend ściąga nasza vet.

Tajnaa, chyba Czardasz Sierry ostatniej swojej zimy tak odrastał - kępkami. Tak kojarzę z sesji zdjęciowej.
Ona obrośnięta jest jednakowej długości sierścią, tylko te kępki odstają od skóry. Na skórze nic nie ma, żadnych strupków ani nic, po prostu sierść odstaje :/ Pierwszy raz cos takiego widzę.
tajnaa moj koń jak zarastał to miał podobna siersc- byla jakby miejscami nastroszona. Jak zarosl calkiem to nie bylo to widoczne, to ten sam obszar, gdzie latem wychodzily mu „jabłka”, badalam pod kątem zespolu Cushinga- wynik negatywny. Niestety nie mam lepszych zdjęć
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
11 listopada 2017 18:27
Wg moich obserwacji, taka sierść to wersja zimowa jabłek.
Tak by to wyglądało, ale widziałam tyyyle koni i nie miały efektu "nastroszonych jabłek" 😀
Czy wasze Cushingowce mają na zimę takie odstające cętki sierści wyglądające jak pokrzywka?
Mam taką jedną pacjentkę po ochwacie /posterydowym/, niby miała robione testy i Cushing wyszedł ujemny, jednak niepokojące są te ciapki.



Znam trzy takie konie, jeden Cushingowiec, drugi poochwatowy, trzeci niby żadne z tych rzeczy, ale problematyczny - płytki, maca po twardym. Więc nie wiem, niektóre konie mają jabłuszka, ale na zimowej sierści zwykle ich właśnie nie widać, jak widać to jakoś po tych trzech koniach zaczęłam na to patrzeć. Ale nie znam się czy to coś znaczy czy nie.

Nie cytuj zdjęć.
Słuchajcie, przeglądam te pasze i wpadło mi takie coś w oko. Czy to się nadaje? Kompletnie nie znam się na składach. W niektórych jest napisane o cukrach w innych nie. Podejrzewam, że jest to ukryte pod innymi nazwami, ale jakimi? Czy Cushingowiec może takie coś jeść?

http://lexapasze.pl/produkt/vitalmix-classic-20-kg-worek/
Melasa w składzie i do tego jęczmień (na pierwszym miejscu) i kukurydza - jak dla mnie odpada.
Tu masz przykładowy skład całkiem niezłej wg mnie paszy dla Cushingowca:
http://agro-vital.pl/agrovital-hoof-care-15-kg-p-31.html
  Jeśli nie chcesz podawać pasz gotowych możesz skomponować sama mieszankę opartą na np. wysłodkach, lucernie, makuchu z lnu i słonecznika - wyjdzie sporo taniej, no ale trzeba zbilansować i wymieszać 😉
Zielona-stajnia jak widzisz po moim wcześniejszym poście - kompletnie się na tym nie znam. Zmieszanie takiej mieszanki nie stanowi problemu. Ale proporcje i skład.... czarna dziura w dziale wiedza.
Słuchajcie, przeglądam te pasze i wpadło mi takie coś w oko. Czy to się nadaje? Kompletnie nie znam się na składach. W niektórych jest napisane o cukrach w innych nie. Podejrzewam, że jest to ukryte pod innymi nazwami, ale jakimi? Czy Cushingowiec może takie coś jeść?

http://lexapasze.pl/produkt/vitalmix-classic-20-kg-worek/


Agulaj, nie wszystkie pasze mają oznaczony poziom skrobii i cukrów prostych... te które nie mają, moim zdaniem nie nadadzą się do żywienia konia wrażliwego. Jeśli nie widzisz takiej informacji w analizie, to znaczy że jest to nieoznaczone, nie znajdziesz tego pod żadną inną nazwą.
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
17 listopada 2017 20:15
Agulaj79, napisz do p. Niny z Magii: http://magia.sklep2.pl/n-a-inf-20.html . Prowadzi paszowo naszego Cushinga. Poleciła mi ją dr Warzecha, która prowadzi go okulistycznie, a sama ma konia z Cushingiem. Dziadek paszę wsuwa bez problemu. A jak trzeba, to p. Nina kombinuje, co by tu jeszcze dorzucić np. na energię.
Mój cushingowiec jest na razie na diecie z agrokompleksu i jestem bardzo zadowolona. 😉

tajnaa mojej odstawały takie cętki po raz pierwszy w zeszłym roku, byłą na wyśrubowanej ilości owsa, to mnie skłoniło do badań krwi (robiłam jej ACTH co roku zimą i było zawsze ok). W tym zmiana diety i ich brak. Moja ma dodatkowo COPD żeby było ciekawiej.
Szukam jakiejś dobrej paszy dla cushingowca szkieletora 🤔, Ktoś może polecić?
Może Brandon XS z Hippolyta? To niby pasza dla wrzodowców, ale pare chudzielców metabolicznych, które znam je tę paszę i super na niej zaczęły wyglądać. Ale pytanie jakie ilości skrobii Twój kon toleruje..

Moi klienci też chudzielcowi łączyli też paszę Agrovital Hoof Care z makuchem lnianym i fajnie przytył.
No właśnie nie wiem ile toleruje, przez lata miała Besterly Basic i było ok, koń jak beczułka, poszły zęby, zaczęła chudnąć, zęby zrobione, a ona dalej chuda, dostaje też wysłodki niemelasowe, ale to nic nie daje. Muszę dać jej jakąś inną dla cuhingowca, która jej pomoże, bo już mam czarne myśli. Ta o której piszesz, ma dużo białka.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się