krowa rasy jersey

szukam kogos kto ma krowy rasy jersey i mi cos z wlasnegi doswiadczenia powie
BASZNIA chyba ma jersejkę  🙂
A co chcesz wiedzieć? Mała, śliczna i daje tłuste mleko. Poza tym jak to krowa...
Charakterne bydle, bardzo inteligetne,oprócz tego że sa śliczne
Charakterne bydle, bardzo inteligetne
Jak zdecydowana większość znanych mi krów 😀
My mamy niedużo muciek,zazwyczaj w oborze stoi 12 ogonów, i tylko te pomieszane z jerseyem,lub czyste jerseye sa wredne i zwyczajnie złośliwe,HF-y tez maja w czubie,ale sa o wiele mniej inteligentne, przez to sa bardziej do przewidzenia.
po prostu...
"krowy są jakieś inne"  🤣 🤣 🤣
chodzi mi wlasnie o srednia ilosc mleka ja mam krowe ktora ma nawet nie 50 procent jersey i zastanawiam sie czy oplaca sie ja dopuscic rasowym jerseyem bo jestem nastawiona na bydlo mleczne szukam dobrych mlecznych krow
Lepiej Jerseyem niz miesnym,ale jak idziesz w krowy mleczne to moze HF byłby dobry
Myłse ze Bisha mogłaby duzo powiedziec na ten temat
Manta   Tyłkoklep leśny =)
22 lutego 2012 16:04
Jerseyki daja mniej mleka niz HFy, wiec jesli zalezy Ci na ilosci mleka to niekoniecznie dobry pomysl kryc jerseyem.
Jesli zalezy Ci na tlustym mleku to jak najbardziej w ta rase isc 😉

Holsztyńsko - fryzyjskie są najbardziej mleczne. Są też duże więc trzeba uważać, żeby nie kryć małej krowy, bo cielak może byc duży. (HF waży ok 600kg a jersey ok 400kg)
To zależy co Ty chcesz od tej krowy...
jeśli to jest jedna sztuka tylko i mleko chcesz na własny użytek to możesz i użyć Jersey do pokrycia, natomiast jeśli mleko miałoby być oddawane do mleczarni to nie jest to dobry pomysł. Po pierwsze mała wydajność mleczna (ok 5000kg mleka rocznie), po drugie mleko ma dużą zawartość białka i tłuszczu ( a za zbyt wysoką zawartość tłuszczu są obcinane zapłaty za dostarczane mleko do mleczarni). Plusem jest, że Jersey są jednymi z łagodniejszych ras krów, jest ich mniej niż "łaciatych czarno-białych" i jeśli masz jakąś agroturystykę to zdecydowanie bardziej wzbudzają zainteresowanie.

Wydajność mleczną zdecydowanie zwiększy skrzyżowanie tej krowy z holsztyńsko-fryzyjską. Jednak należy pamiętać o odpowiednim doborze, niezbyt dużego buhaja.

edit: krycia rasami mięsnymi w ogóle nie polecam, no chyba, że chcesz na opas, bo mają lepszą mięsność. Ale rasy mięsne to mają nikłą wydajność mleczną (np Limousine ok 2300kg mleka na rok), więc jeśli myślisz o zwiększeniu ilości mleka to omijaj rasy mięsne 😉
chodzi mi wlasnie o średnia ilość mleka ja mam krowę która ma nawet nie 50 procent jersey i zastanawiam sie czy opłaca sie ja dopuscic rasowym jerseyem bo jestem nastawiona na bydlo mleczne szukam dobrych mlecznych krow


Jeżeli teraz pokryjesz jersey to cielak wyjdzie ci 75% rasowy ,potem jak pokryjesz tego cielaka (jak by była jałówka) będziesz miała już 100% rasowy .
Ja polecam HF ręcznie doić idzie padnąć ,jak dobrą krowę dorwiesz to mleko jest tłuste . Moja naprawdę jest super ,nie zdążę dojść do domu i już na mleku pojawia się śmietana  😉 
Zależy czym też będziesz karmić ,wiadomo że krowa  doje mleko przez pysk ,dostanie dobrze jeść to i dużo mleka da ,dostanie lipne jedzenie to lipnie mleka da .
A dziś widziałam rasowe Jersey ,jakie one malutkie  😍  a cielaczki to już miniaturki  😍 
monia pierwsz słyszę że krowa daje mleko przez pysk  😂

Oczywiście wydajność jest uzależniona od czynników środowiskowych (i to nie tylko od żywienia!) ale ciekawa jestem jak zwiększysz wydajność Jersey kształtująca się na 5000kg mleka rocznie (która ma to zawarte w genotypie) poprzez żywienie by otrzymać np 8000kg mleka rocznie  👀  Proszę rozwiń swoją myśl. 


Poza tym nie zgodzę się, że pokrycie krowy o 75% czystym buhajem rasy Jersey daje 100% Jersay. Nie chcę wprowadzić w błąd ale o ile się nie mylę to takie zwierzę będzie miało w 87,5% czystość rasy Jersey.
nigdy nie słyszałaś, że krowa doi pyskiem?
ciekawe jak wyciągniesz 8000kg na rok od HF o potencjale genetycznym na poziomie 11000kg/laktacje karmiąc sianem
No właśnie dobrze zauważyłeś o potencjale genetycznym 11000kg, a nie każda takowy posiada. Krowy objęte oceną mają wydajność na poziomie 7000kg.

O tym, że doi pyskiem nie słyszałam. Nigdy. Ale o tym, że ilość danego mleka uzależnione jest od tego co krowa je i jak jest utrzymywana, oczywiście, że słyszałam 😉
Myślę, że to metafora była. A właściwość jak u wszystkich w tym przypadku ssaków. Im lepiej odżywiona matka tym lepsza jakość i ilość mleka. Jak u kobiet.
Nie, no ja wiem, tyle tylko, że różne osoby to czytają, a fakt, że dzieci z miast coraz rzadziej widzą krową, to póżniej czytają takie info i... 😉

Ostatnio od studentki z weterynarii z przeniesienia z SGGW usłyszałam, że krowa jest mięsożerna...dlatego unikam pisania czegoś w niezrozumiały dla kogoś sposób.
Tak się mówi że krowa doi się pyskiem ,czyli zależy co zje . Jak dobrze zje to potrafi tyle mleka dać że ręce siadają , wiem gdzie leci mleko  😁 

Na samym sianie i wodzie to mleka nie będzie  😉
Nie, no ja wiem, tyle tylko, że różne osoby to czytają, a fakt, że dzieci z miast coraz rzadziej widzą krową, to póżniej czytają takie info i... 😉

Ostatnio od studentki z weterynarii z przeniesienia z SGGW usłyszałam, że krowa jest mięsożerna...dlatego unikam pisania czegoś w niezrozumiały dla kogoś sposób.


kurcze, coraz to bardziej dobija mnie nasze społeczeństwo...  🙄
żeby aż tak dosłownie metafory brać... aż sobie wyobraziłam takie dojenie krów - możnaby uszami jak pokrętłami kręcić  😜

z serii: biologiczne kontekty życia krów - spotkałam się z rozterkami maturzystki mającej zamiar zdawać rozszerzoną biologię, skąd w grudniu się bierze mleko, skoro krowy zapadają w sen zimowy. Myślałam, że sobie ze mnie żartuje, niestety, była całkowicie poważna.
Platyna   Platynowe szczęście a smaku Karmelu :P
22 lutego 2012 21:52
Pewien Pan profesor, który prowadził nam szkolenie tez coś wspomniał, że krowa jest mięsożerna ( tak nawiasem mówił) ale wydawało mi się to aż tak absurdalne, że dość szybko zapomniałam o tym ale później znowu to usłyszałam ale już nie miałam okazji zapytać o co chodzi z tym.
W pewnym sensie rozumiem przesłanie, krowa odżywia się białkiem zwierzęcym martwych pierwotniaków, które żyją w żwaczu, ale nazywanie jej mięsożercą to spore nadużycie  😎

edit: jak zwykle kiepsko sprzedałam myśl
Platyna   Platynowe szczęście a smaku Karmelu :P
22 lutego 2012 22:01
honey tak też podejrzewałam dzięki za upewnienie :P
ja mam wiecej krow i dostaja kiszonki , siana , kapuste i kukurydze no i srut ale nie wszystkie krowy moje daja duzo mleka a jedza tylt ze szok
jersey to moje marzenie
wrażenia z wystawy zwierząt hodowlanych miałam takie że wszystkie krowy takie spokojne, a jerseye tylko kombinowały, nie chciały się prezentować, ja skojarzenia miałam z małymi wrednymi kucami;]
ale piękne są nieziemsko!
cieciorka   kocioł bałkański
26 lutego 2012 09:31
Znałam jedną jerseyjke- rzeczywiście była inna od znanych mi krów, bo łasząca i prosząca o pieszczoty jak pies, ale niestety chowana sama, więc była bardziej ludzka niż krowia. bardzo sympatyczna i śliczna!

sznurka weź mnie zaadoptuj  :kwiatek:
Miałam doczynienia z jersey'ką i powiem szczerze,  że większej frajdy nie miałam z przebywania z nią niż z jakimkolwiek innym zwierzakiem 😀 inteligentne, bardzo potulne, i nawet jak stała w stajni z końmi i to akurat obok mojej klaczy to nie było ani słychać ani czuć, że tam jest krowa. Bardzo przyjacielska do koni i innych zwierząt. Potomstwo (rasowe) małe jest prześliczne,  rozbrykane i lgnie do ludzi. A mleko! Mniam, mniam! Nawet dwa wiadra (rano i wieczorem) potrafiła mleka dać 😉 gdybym miała mieć możliwość to tylko jersey'ke bym kupiła i trzymała 🙂 

Ja polecam w 100% procentach 🙂
A.   master of sarcasm :]
03 lipca 2014 14:23
Jerseyki sa super, ponieważ są absolutnie niewymagające i wysokomleczne, to jest chyba najlepsza rasa dla kogoś, kto chce mieć krowę na mleko dla siebie. Mamy w planach kupno jałówki tej rasy niebawem.

BASZNIA najlepiej powie, bo jerseykę ma i nawet miałam przyjemność spróbować mleka i masła 🙂 Przepyszne!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się