Spaliła się stajnia Taxus w Niegowie!!

Witam wszystkich forumowiczów!
Dziś w nocy spaliła się nasza ukochana stajnia Taxus w Niegowie, pożar pochłonął wszystko co spotkał na swojej drodze 😕 😕 😕 Konie na szczęście udało się uratować a było ich 16 sztuk, narazie nasi przyjaciele przygarneli je do siebie, całe stado jest porozrzucane po różnych stajniach. Potrzebujemy waszej pomocy, ogień strawił wszystko co było w stajni, a były tam wszystkie ogłowia, szczotki, uprzęże, 3 siodła westernowe, ocalały tylko sportowe siodła które były w innym budynku. W tej chwili przyda nam się każdy sprzęt, napewno każdy z was ma w zakamarkach paki, domu, stajni nikomu nie potrzebne kantary, uwiązy, ogłowia, może jakieś wędzidła, szczotki, koce... Obojętnie jaki rozmiar, w jakim stanie, w tej chwili potrzebne jest wszystko.
Jeśli ktoś chce nam też pomóc odbudować stajnie podam na prv nr konta na który można wpłacać pieniądze oraz adres do wysyłki. Przyda się każda złotówka, nie pozwólcie by nasze ukochane konie poszły w świat, pomóżcie nam zbudować im nowy dom!! 😕 😕

Z góry dziękuje za zainteresowanie i pomoc....

Adres do wysyłki: (podaję mój prywatny adres gdzie zawsze ktoś jest kto odbierze paczkę)
Sylwia Mędrzycka
ul. Napoleona 31,
05-230 Kobyłka

to stajnia pensjonatowa i konie prywatne czy jak to ? nie wspomniałaś nic na ten temat 😉

wielkie wyrazy wspołczucia, coraz wiecej tych pożarów ostatnio 🙁
Z nerwów dużo rzeczy się zapomina, 6 koni prywatnych, 10 stajennych w tym 2 roczniaki i kucyk. Stajnia w sumie cała jest prywatna, ale ludzi z zewnątrz przyjmowaliśmy chętnie, każdego co chciał poobcować z końmi. Stajnia znajduje się na terenie suszarni drewna, oprócz stajni poszedł też magazyn z drewnem i tu już straty są ogromne... Chcemy pomóc właścicielom w odbudowie stajni, sami nie dadzą sobie rady, jeśli im nie pomożemy konie pójdą na sprzedaż byle gdzie, po cenie mięsa bo właścicieli nie będzie stać na ich utrzymanie
Poproszę na PW adres, jutro lub pojutrze wyślę paczkę :kwiatek:
Kaszunia,
porozmawiaj z właścicielami - czy życzą sobie pomocy i naglasniania tego na forum.
Prawdopodobnie taki biznes jest ubezpieczony. Nie wyobrażam sobie żeby nie był.
Żeby pózniej nie było, ze zostają wysyłane rzeczy, które są niepotrzebne.
Ja też wyśle paczkę.
Już rozmawiałam z nimi, nie mają nic przeciwko temu, są wdzięczni za jakiekolwiek zainteresowanie. ubezpieczone były budynki, z tego co się dowiedziałam ubezpieczenie nie obejmowało tego co bylo wewnątrz, w magazynie pełno było drewna klientów, w stajni wszystko, owies, siano, słoma, sprzęt.... I za to raczej ubezpieczyciel nie zwróci... Wszystko się okaże jak ubezpieczyciel przyjedzie i oceni straty
porozmawiaj z nimi czy sobie życzą pomocy i udostępnienia danych . to podstawa.
i podaj adres.

oczywiście i od nas pójdą rzeczy - jest troche nadliczbowych, miały być sprzedane, ale napewno zrobimy pake kolejnym potrzebującym jak obiecałam !

edit- wlasnie przecyztalam, że sie zgadzają. wstaw prosze adres do pierwszego posta - będzie wygodniej.
konta raczej nie - to na pw -wy wysyłaj, bo może być problem.

to straszny koszmar...wiem coś o tym 🙁 ale dacie rade!
Wziełam jednego z koni z tej stajni do siebie.To także moja ukochana stajnia, wlasciciele przecudowni i takie nieszczescie ich spotkalo.Taki raj na ziemi,miejsce cudowne dla koni dla ludzi i wszystko sie skonczylo.Kon ktory u mnie jest,jest wystraszony bal sie wejsc do boksu, a zgaszone swiatlo to byl dla niej szok.Wszystko splonelo nie ma sprzetu niema paszy nie ma boksow.Ja tez prosze o pomoc dla stajni dla koni dla nas zeby stworzyc znowu to cudowne miejsce...
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
12 czerwca 2012 22:37
Może adres do wysyłki dodać w pierwszym poście?
Dodałam, nie wyświetla się?

jak coś to dodaje jeszcze raz: adres do wysyłki: (podaję mój prywatny adres gdzie zawsze ktoś jest kto odbierze paczkę)
Sylwia Mędrzycka
ul. Napoleona 31,
05-230 Kobyłka
Zu   You`ll ride my rainbow in the sky
12 czerwca 2012 22:53
kaszunia, już jest 🙂 Czy to jest Kobyłka pod Warszawą?
Mój adres tak, ale stajnia znajduje się w Niegowie pod Wyszkowem
kaszunia ...nie lepiej do stajni? tam też napewno ktoś odbierze...
lepeij tam, do nas tez na rozne nazwiska byly, ale zawsze do stajni - do mieszkańców (odbierał ktokolwiek, listonosz nie robi problemu - wie jaka akcja)
ja tam prosze o namiary do właścicieli jednak. no nie mozna tak adresu stajni nie podać, kontaktu... pewnie te dane sa i tak na jakiejs ich stronie internetowej czy coś.

i napisz jakie rozmiary rzeczy potrzebne (np kantarów)? czy cokolwiek? ogłowia, czapraki itp też? cyz były z siodłami?

a co do ubezpieczenia u nas też tylko budynek murowany (rzeczy nie mozna bylo)- a ze rolniczo i stary to na b. mala kwote wycenili... odbudowa to kilka razy tyle zawsze...
kasy nawet tej oczywiście dalej nie ma bo dochodzenie trwa...
czyli generalizując potrzebne jest 10 kantarów(rozmiary?), 10 derek(potrzeba teraz derek, przy aktualnych pogodach? jakich, rozmiary?), 7 siodeł, 7 czapraków... co jeszcze? w Brzózkach potrzeba było na gwałt sprzetu jezdzieckiego, bo obozy tuż tuż i jeśli sie nie odbędą to pieniedzy na żarcie nie bedzie, jak to dokładnie tu wyglada?
siodla im ocalaly pisala.
ale jesli potrzebne jakieś wąskie - to mamy - możemy wysłac.

matko...jakby nie bylo u nas tych wszystkich rzeczy - przede wszytskim derek to niewiem...popadałyby ;/ nawet ne bylo stajni innych zeby je w nich umiescic(poza ogierem przyjeztym do hotelu sasiadki) no i sprzętu żeby obozy, wycieczki  robić ... i można bylo się dzieki temu (i temu że jedzenie dostaliśmy) choć troche skupić na szykowaniu (i to bardzo na cito) osrodka, sprzataniu, zabezpeiczaniu pogorzeliska (+ ciągle wizyty policji, biegłych, straży itd) żeby gości przyjąć... dobrze że macie sąsiadów którzy wam konie przyjeli... i karmienie i dach nad glową na te najbardizej nerwowe dni odpada...
Rozmiary kantarów i ogłowi to od pony do full,łędzidla od 12,5 do 14,5, połowa czapraków spłoneła, bo zostały na wieszakach przy stajni,ze wszystkich sprzetow ocalały tylko siodła sportowe bo one leżą w innym budynku, ogłowia były w stajni, nie mamy ani jednej szczotki, kopystki, nic. Dokładny adres do stajni podam jutro bo go nie pamiętam, nigdy nie zwracalam uwagi na takie kwestie jeżdżąc tam😉
Jakby ktoś może miał resztki maści rozgrzewającej, jedna z klaczy ma zapalenie ścięgien i wet kazał rozgrzewać, a wszystkie maści i owijki spłoneły, nie mamy czym kontynuować leczenia.
Aktualnie konie rozmieszczone są po znajomych stajniach, ale właściciel chce wybudować jakąś wiatę tymczasową dla koni, zbliżają się wakacje, w lato zawsze znajdą się chętni na jazdę więc chcemy powoli uzbierać nowy sprzęt by chociaż trochę na jazdach zarobić by było na odbudowę i na jedzenie dla koni, bo cała pasza też została strawiona...
ceffyl   Niektórzy ludzie są taktowni. Inni mówią prawdę.
12 czerwca 2012 23:22
to ja się dołączam z pytaniem czy z drobiazgów / narzędzi budowlanych coś potrzeba  ( jak w Brzózkach ) bo tych jeździeckich rzeczy pozbyłam się przy poprzedniej akcji..

trzymam kciuki za szybką odbudowę 🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
12 czerwca 2012 23:40
A czy ktoś to w ogóle sprawdził? Czy taki pożar miał w ogóle miejsce?
ceffyl   Niektórzy ludzie są taktowni. Inni mówią prawdę.
12 czerwca 2012 23:43
jesli podasz z samego rana adres - jeszcze jutro wysle paczke (ktos odemnie jedzie rano do miasta) - boliczy się czas, jak jutro wysle to do piątku moze dojdzie
- kantary, uwiązy, szczotki, wedzidla, oglowie napewno jakies, czapraki(takie...no spokojnie do uzywania), owijki - ile co i jak to zobacze jak bede pakowac (w koncu coś musze zostawic a i paczke do met mam 😉 ),  a i rozgrzewajace spr czy mamy (bo wydaje mi sie ze tylko chlodzace)... co jeszcze?

eh...straszne zdjęcia...mnie dalej mdli jak o tym u nas pomysle..a jak zdjęcia oglądam...

byłaś w czasie pozaru?
horse - zgadajmy się razem i wyślijmy kurierem , dawałam Ci namiary na taniego...
A czy ktoś to w ogóle sprawdził? Czy taki pożar miał w ogóle miejsce?


Tak , pożar miał miejsce, Niegów jest pod Wyszkowem, stajnia Taxus istnieje.
Prowadzę Rodzinny Dom Dziecka w Nowych Załubicach. Moje dzieci traktują tę stajnię jak drugi dom, często spędzają tam weekendy, mogą bez opłat jeździć konno, właściciele okazują im wiele ciepła i troski. Gdyby nie oni, nie byłoby nas stać na jazdę konną dla podopiecznych. Dzieciaki przy koniach świetnie się rozwijają, nabrały wiary w siebie i we własne siły.  🏇
Bardzo przeżyły wieść o tragedii.  🙁 😕 😕Teraz pomagają w sprzątaniu placu, chcą włożyć wszystkie siły w jak najszybsze odbudowanie firmy naszych przyjaciół oraz domu dla koni.
Liczy się każda pomoc, potrzebne są materiały budowlane, sprzęt dla koni i jeźdźców. Pożar pochłonął wszystko.
Z góry dziękujemy za każdą pomoc przy odbudowie stajni, aby konie i nasi podopieczni mogli znów cieszyć się życiem w Niegowie.
Gaga - o własnie...kurier - wiec jutro do ciebie przyjade z rzeczami 🙂 bedzie tak samo jak pocztą ...moze szybciej...? bo i tak już mój dziesiejszy transport na poczte wyjechał zanim adres dostałam 🙁
ktos coś jeszcze ma w Szczecinie/Policach/okolicy? moge pojezdzić pozbierać. albo do gagi dziś/jutro jeszcze  :kwiatek: (znowu cie wkręcam w bycie punktem 😉 )
Podaje adres stajni:
Stajnia Taxus
ul. handlowa 6, Niegów
07-230 Zabrodzie

Wieczorem po powrocie ze stajni wstawie jakieś zdjęcia tego co zostało ze stajni.
Pisze z telefonu więc jak coś wybaczcie mi błędy jeśli jakieś zrobiłam
[quote author=horse_art link=topic=88396.msg1428648#msg1428648 date=1339569224]
Gaga - o własnie...kurier - wiec jutro do ciebie przyjade z rzeczami 🙂 bedzie tak samo jak pocztą ...moze szybciej...? bo i tak już mój dziesiejszy transport na poczte wyjechał zanim adres dostałam 🙁
ktos coś jeszcze ma w Szczecinie/Policach/okolicy? moge pojezdzić pozbierać. albo do gagi dziś/jutro jeszcze  :kwiatek: (znowu cie wkręcam w bycie punktem 😉 )
[/quote]
Luzik , mam stajnię w strategicznym miejscu :-)

Modzi a może by temat przykleić na  trochę?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 czerwca 2012 10:15
JARA http://wyszkow24.pl/pozar-suszarni-drewna-w-niegowie/



o dzięki, bo szukałam w necie informacji pod nazwą stajni i miejscowością, ale nic mi nie wyskakiwało :/
Z pierwszych oględzin strat mogę powiedzieć że ogień zniszczył prawie wszystkie narzędzia, od kombinerek, obcegów po młotki, siekiery, grabie, widły. Wszystkie te rzeczy były albo przy stajni albo w magazynach. Ogień zniszczył też gniotownik który stał w stajni.  Dzieciaki jeżdżące u nas straciły swoje toczki, sztylpy i buty...
Może ktoś z was ma jakieś nikomu nie potrzebne toczki, stare buty jeździeckie rozm chyba 37 lub 38 i sztylpy na dziecięca łydke? Dziewczyny mają po 14lat, nie są za wysokie. Strasznie przeżyły ten wypadek..

Rozmawiałam dzisiaj z Beatą, właścicielką stajni, strasznie załamana, wogóle nie chce z domu wychodzić i oglądać tego co zostało z jej ukochanej stajni i firmy, dała mi całkowicie wolną rękę do załatwiania wszystkiego, powiedziała że narazie nie ma głowy do tego wszystkiego, sama ma masę  załatwiania papierkowej roboty. Pieniądze jak coś mam narazie na swoje konto zbierać ponieważ oni mają tylko firmowe i jakieś są z nim problemy jeśli chodzi o wpłaty, nie dopytywałam się za bardzo.
Jutro napiszę więcej, mam jeszcze multum spraw do załatwienia
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się