Oszust !!! uważajcie - przestroga dla innych .

.
Ojej i gdzie ten ban  👀. Kurcze, dajcie mi bana...

korysindex4 A dla Twojej dokładnie wiadomości - całkiem spora ilość osób robi zdjęcia okresowe, kontrolne u swoich koni - po to, żeby wiedzieć, że wszystko z koniem cały czas ok i szybko zacząć leczenie w momencie, kiedy uszkodzenia są małe. I tak, uszkodzenia trzeszczek także podlegają leczeniu oraz profilaktyce w celu ograniczenia dalszego pogłębiania się zwyrodnień. Więc nie piernicz, że nikt ich nie robi - to że ty nie robisz, nie oznacza, że nikt.
W tej sytuacji nie zrobienie badań kupna-sprzedaż jest po prostu zwykłą głupotą.
Gillian   four letter word
22 lipca 2012 09:39
[quote author=subaru2009 link=topic=88763.msg1467813#msg1467813 date=1342942343]
Ale powiedzcie mi, że to co tu się dzieje to jakiś ... żart ?  🤔


to nie jest żart to autentyczne i prawdziwe historie ... niestety sa tacy ludzie
[/quote]

tak, są tacy ludzie jak Wy i są frajerami - taka jest prawda 🙂 no wybaczcie, ale jeśli ktoś kupuje konia na piękne oczy to albo jest kompletnym laikiem albo kretynem 🙂 teraz w zasadzie każdy wet ma rtg, co to za problem? szkoda było kasy na badania, to masz kulawego konia człowieku, proste.

Ps. Mam trzy bezużyteczne konia, tak w aspekcie ostatnich wypowiedzi.
Ps 2 - czy ktoś już zgłosił do moderatora ten brak edycji postów?
Ps 3 - dlaczego na miłość boską ten temat jest na towarzyskich, gdzie gadamy o odżywkach do włosów i chłopakach a nie na końskich???  🙄
,
MK przepraszam bardzo ale jak Ty możesz handlować końmi i nie wiedzieć że robi się badania przed kupnem?!  😵

korysindex4 piszesz że na konia wydałeś sporo kasy i żal Ci było na badania? Przecież zazwyczaj wiadomo że jak ktoś pieje nad czymś co chce sprzedać to lepiej sie 3 razy zastanowić przed kupieniem... To może niemiło zabrzmi ale właśnie teraz płacisz za swoją głupotę.  Ja pomimo tego że kupowałam swoją kobyłę za nieduże pieniądze wolałam przeznaczyć jednak te kilka stówek na badania żeby mieć w czyste sumienie.

A i edytuj posty!

To nie jest fajna sprawa dowiedzieć się że kupiony przez was wymarzony koń do niczego się nie nadaje. Takim sytuacjom należy zapobiegać sciągając weta na badanie...

edit:Gillian w 100% sie z Toba zgadzam. Trzeba być na prawdę durniem żeby uwierzyć handlarzowi i kupić konia bo jest taki superekstrarewelacja.
Miyako   聞こえる昨日の叫びが。
22 lipca 2012 09:57
Tyle osób napisał to samo i jakoś nie dociera  🤔
Frajerów w naszym kraju jak widać jest wiele, inaczej się tego nie da opisać.  Kupując konia od zaufanej osoby też bym zbadała.  Bo równie dobrze mogłaby nie wiedzieć o jakiejś wadzie.  A wydawać na leczenie nie ma sensu.
Mądry Polak po szkodzie.  😎
O badaniach koni przed kupnem nie wie cała masa ludzi, ale to wynika tylko z tego, że są ignorantami i szkoda im trochę czasu na poczytanie czy popytanie osób kompententnych jak się konia kupuje.

MK przepraszam bardzo ale jak Ty możesz handlować końmi i nie wiedzieć że robi się badania przed kupnem?!  😵



Tak samo jak nie wie, że się łykającego konia nie stawia na stanowisku z wzrokiem wlepionym non stop w pusta scianę.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
22 lipca 2012 10:00
. P.S gdzie numer do weta , ktory robi badania koni za 40 zl ?


W spisie mazowieckich wetów w odpowiednim wątku.
Telefonik w łapkę trzeba wziąć i się dowiedzieć, chociaż w tej sytuacji to raczej po ptakach...

Uzasadnione wydaje się zawarcie w umowie kupna-sprzedaży paragrafiku, który brzmi:
"Kupujący na własną odpowiedzialność odstępuje od badań konia i w związku
z tym nie będzie rościł żadnych pretensji w przypadku objawienia się choroby konia" 
😀
.
Miyako   聞こえる昨日の叫びが。
22 lipca 2012 10:04
Z prawej strony masz przycisk "Zmień"  😎
Jak widać zbyt skomplikowane.  😎
Gillian   four letter word
22 lipca 2012 10:04
nie pisz posta pod postem, chcesz coś dodać to użyj opcji "zmień" i dopisz 🙂
jestem  forum re-volty  od wczoraj wieczora. także wybaczcie  😡
korysindex4, Może to brzmi okrutnie, ale taka jest niestety prawda: Teraz płacisz za własną głupotę i masz nauczkę na całe życie.
Nawet najbardziej uczciwa osoba na świecie sprzedając konia może najzwyczajniej nie wiedzieć o tym, że koń ma rozwalone trzeszczki.

Niech to będzie przestroga, ale nie przed nieuczciwym handlarzem, tylko przed tym, żeby nie kupować konia samodzielnie, jak się na tym nie zna.
Wcale nie jest powiedziane, że badania trzeba robić ZAWSZE. Ale na pewno zawsze wtedy, gdy się nie zna właściciela, konia i jego przeszłości.
I na pewno każdą osobę zajmującą się zarobkowo handlem końmi trzeba sprawdzać podwójnie i nie wierzyć takiej osobie w nic na słowo.

Ja kiedyś kupiłam dwa konie okazyjnie i niedrogo, nie badając ich, ale znałam je i właściciela, wiedziałam, że od kilku lat regularnie pracują, skaczą, dzieci na nich zdają odznaki i że żaden z nich nie ma problemów zdrowotnych, bo po prostu są w ciągłym użytku.
Zaryzykowałam i wszystko było i jest ok, ale myślę, że to nie to samo co kupowanie konia za niemałe pieniądze od handlarza.

dokładnie ! mam nauczkę i już więcej tego błędu nie zrobię . dziękuję
Ale ludzie zawsze będą łakomi na kupno konia bez badań.
Albo takiego z "pełnym tuv z innego kraju".
Już nie raz namawiałam znajomych na robienie badań, wielu ludzi rezygnuje mówiąc, że koń już ma badania, albo że sprzedający zapewnia, że wszystko jest ok. Potem się męczą z trzeszczkami, chipami i innymi kissing kręgami.
Niektórzy muszą się sami przejechać, żeby zacząć myśleć...
Ehh... Szkoda Cię człowieku 😉
Już masz jakieś pomysły co zrobić jak nie będzie źrebna? Wiadomo w ogóle jaki to jest stopień zwyrodnienia trzeszczek?
Bo przecież mamy na forum trochę rozsądnie użytkowanych trzeszczkowców.
jeśli nie będzie źrebna zostanie na łąkach . to jest na razie łagodne zwyrodnienie , ale z czasem może se poglębiać , myślalem o operacji , ale lekarze nie dają mi szans na powrót konia a na pewno nie bedzie skakać . nie chodzi tutaj o koszta , ale o sam fakt . klacz jest u mnie zadbana , wypielegnowana , mimo , że koń jest kosiarką. myślałem ,też ,zeby ją oddać komuś innemu , ale spotkałem się tutaj z krytyką  wielu osób ,ze pozbywam się problemu - to nie jest tak . 
Myślę ze przy lagodnym zwyrodnieniu kon moze byc uzytkowany. Znam konie z zwyrodnieniem trzeszczek, ktore skacza. Dostają tylko praparaty z glukozamina, i potrzebuja dluzszego rozprezania przed skokami, ale skacza i nie szkodzi im to (potwierdzone to jest przez weterynarzy). Nie wiem gdzie trzymasz konia, ale skoro nie skoki, to moze tereny, mozesz klacz poddzierzawic komus do nauki jazdy, rozwiazan jest wiele
duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
22 lipca 2012 12:05
[quote author=epk link=topic=88763.msg1467781#msg1467781 date=1342938330]
Haha, tak się kończy napalanie się na konie wlkp-han-młp za 4000-5000zł. No i oczywiście nikt badań nie robi, bo co będzie wydawał 1200-1500zł przy koniu za 4000. Nie wiem gdzie tu problem - chyba z waszym rozsądkiem... A facet sobie po prostu zarabia na takich frajerach.


droga panno ! frajerami nie jesteśmy -,- masz bana
[/quote]
😂 😂 🥂

ej no weź sie zastanów??? 😁

wparowujesz na forum i opowiadasz ze dałeś sie podejść jak dziecko...na co liczyłeś? na dobrego konia do skoków za 5 tysi?? sam pewno się ucieszyłeś ze trafiłeś łosia co to nie wie co ma...

a my co?? myślałeś że pogłaskamy po głowce i powiemy jaki ty biedaczek, wstrętny oszust cie nabrał ! o fuj !

(iza-szalejesz widzę 😉)
Gillian   four letter word
22 lipca 2012 12:06
koń z łagodnymi trzeszczkami może być użytkowany rekreacyjnie, dobre struganie (chociażby naturalne), względnie kucie (wedle uznania) i kobyła będzie na chodzie. Nie wiem czy masz u siebie rekreację czy tylko hodujesz dla siebie, ale nie skreślaj zwierzaka jeszcze 🙂
.
Człowieku, edytuj posty, bo wylecisz stąd szybciej niż przyszedłeś. Ktoś wcześniej napisał Ci jak to robić.
.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
22 lipca 2012 12:58
jakie oszustwo? dal ci gwarancje na pismie i przedstawil zdjecia rtg z opisem, poptwierdzajace doskonaly stan zdrowia ?
to nie telewizor zeby powiedziec ze towar wadliwy. Konia sie oglada, bada i sprawdza. A jak kupilas kota w worku to nalej mu teraz misecxzke mleka i popatrz w niebo, jakie ladne cmury. Relaks.
Widzę, że harpie już się na Ciebie rzuciły 🤔. Jeszcze tylko brakuje pochwał dla oszusta za to, że taki "szprytny".


Dobrze, że ostrzegasz przed takimi handlarzami, może uchroni to kogoś innego.


Kupno konia to nie ślub, więc możesz go oddać lub sprzedać tanio i nic nikomu do tego. Pieniędzy od handlarza raczej nie odzyskasz, ale możesz to potraktować jako dosyć drogą lekcję pt. "Jak nie kupować konia". Wiedza kosztuje 😉.

Na każdym swoim poście masz przycisk "ZMIEŃ". Zamiast pisać post pod postem wciskasz ten przycisk i dopisujesz nową myśl do poprzedniego posta.
Lepiej się do tego zastosuj, bo taka "zbrodnia" na tym forum jest potępiana dużo bardziej niż jakieś tam oszustwa handlarzy. 



duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
22 lipca 2012 13:13
Przepraszam , a skąd wnioski ,ze ja dałem za niego 5.000zł ?  dałem dużo dużo więcej .

widzę ceny w ogłoszeniu tego handlarza, ale nieważne-to tym gorzej.. nie ma sie czym chwalić że "dałeś duzo duzo wiecej"🤔wirek: pożałowałeś 1200 za badania? jakieś wnioski??

i dlaczego harpie-perszeron?? tyle razy sie mówi o badaniach i oszustwach i co chwile wyskakuje jakis zdziwiony ze na świecie są jednak złodzieje, ostrzegac trzeba...chociaż z punktu widzenia prawa:

jakie oszustwo? dal ci gwarancje na pismie i przedstawil zdjecia rtg z opisem, poptwierdzajace doskonaly stan zdrowia ?

to nasz korysindex4 nie jest tu żadnym poszkodowanym 😉

zreszta co tu dużo mówić-wystarczy zajrzec w wątek o naszych nieuczciwych revoltowiczach, nas tez wiara w uczciwe intencje kolegów z forum kosztuje  😀 mnie kosztowała np 250 zł  😉

i dlaczego harpie-perszeron?? tyle razy sie mówi o badaniach i oszustwach i co chwile wyskakuje jakis zdziwiony ze na świecie są jednak złodzieje, ostrzegac trzeba...chociaż z punktu widzenia prawa:

jakie oszustwo? dal ci gwarancje na pismie i przedstawil zdjecia rtg z opisem, poptwierdzajace doskonaly stan zdrowia ?

to nasz korysindex4 nie jest tu żadnym poszkodowanym 😉





Mówi się na forum, ale to nie znaczy, że każdy człowiek na świecie jest przez to uświadomiony. Wkurza mnie podejście typu: "sam jesteś sobie winny, że dałeś się okraść. Niewinny złodziej tylko skorzystał z okazji".
  Ciekawy jestem, czy gdyby którąś z was jakiś menel zgwałcił wieczorem w parku, to też chciałybyście usłyszeć na komendzie: " Ale z pani frajerka! Wiadomo, że gwałciciele są na świecie nie od dziś. Trzeba było sobie kupić gaz pieprzowy za 30zł , to uniknęłaby pani gwałtu, a nie tu teraz na posterunek z płaczem przychodzić!"



Gdyby to była pojedyncza sytuacja z tym handlarzem, to faktycznie nie można mówić o oszuście, bo mógł nie wiedzieć o wadzie konia. Ale jeżeli informacje są z kilku źródeł, i facet jest znany ze swojej działalności, to dla mnie zatajanie ukrytych wad jest oszustwem. Nie ważne, że nie poświadczonym na papierku. Kłamać i oszukiwać można nie tylko na papierze. 
.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
22 lipca 2012 13:46
jak kupujesz samochod tez nie sprawdzasz ? I co, potem masz żal że cie oszukano? A może handlarz uwalił się "rejtanem" przed stajnią, żeby weta nie wpuścić?
Tak, sama sobie jest winna, a co gorsze, traktuje zwierze jak rzecz, określąjac je jako "wadliwe".

droga autorko wątku: skoro nam nic do tego to po co opisujesz sprawe na publicznym forum? W pamietniku było sobie pisać  🤔wirek:

perszeron, sa wady, których zatajenie może byc powodem do anulowania umowy kupna-sprzedazy, ale akurat wyrodnienia trzeszczek na liście nie ma. Napisz może o czyms na czym sie znasz, tak dla odmiany?
Dworcika   Fantasmagoria
22 lipca 2012 14:01
korysindex4, fajnie, ostrzegłeś i chwała Ci za to. Zawsze łatwiej ominąć oszusta w ten sposób.
Ale jeśli wiesz, że jest kilkanaście osób oszukanych w ten sposób, najwyraźniej w niedługim czasie, to może się skrzyknijcie i próbujcie razem coś zdziałać?
Widzę, że w wątku nie ma już linka do ogłoszeń, możesz mi podesłać?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się