Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
15 marca 2016 15:23
Mięso wieprzowe w cenie 15zł będzie o wiele gorsze niż kurczak w tej samej cenie 15zł. Po prostu nie da się wyprodukować dobrej jakościowo wieprzowiny w cenie kurczaka, ot i cała filozofia.

Kumpel ostatnio liczył, że będąc na masie wydaje 1500zł miesięcznie na jedzenie, a je właśnie tego nieszczęsnego kurczaka ze względu na cenę. Oczywiście tu nie ma jednego punktu odniesienia, bo dla jednych to tyle co nic, ale dla dużej grupy osób niestety całkiem sporo.


A ryb po prostu bardzo nie lubię i mi śmierdzą, choć ostatnio przekonałam się do filetów z mintaja zakrapianych cytryną  😉

edit: tunrida coś chyba pomieszałyśmy tok dyskusji ostatecznie  👀 Ja się do niej wkleiłam w trakcie, już po rozpoczęciu kurczakowej krucjaty, i zen nie układa mi diety  :kwiatek:


eee...to ja już nic nie rozumiem i sobie idę  😁 Na zakupy  😁 Po niezdrową, chemiczną pepsi light cytrynową, narka  😉
Tłuszcze są zdrowe, trzeba jeść tłuszcze. Tak nas przemysł spożywczy kiedyś oszukał i powiedział, że wszystko co tłuste jest złe - więc ludzie zaczęli jeść "light", a się potem okazało, że ich wrogiem nie był nigdy tłuszcz tylko cukry. Bo cukru możesz się nawpierdzielać po kokardkę, a takiego tłuszczu dajmy na to z masła - to za dużo nie zjesz.
Oczywiście, warto zastanowić się skąd tłuszcz brać, bo to nie jest takie oczywiste, ale żreć trzeba 😀

Ps. polecam tego bloga: http://www.tlustezycie.pl/
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
15 marca 2016 15:32
amnestria jasne, że tak!

Ja w ogóle wychodzę z założenia, że wszystkie makro (tłuszcze, białka, węgle) są zdrowe i potrzebne, i żadna dieta eliminacyjna na dłuższą metę nie jest dobra. Tylko właśnie kwestia ŹRÓDEŁ tych makro, tłuszcz tłuszczowi nie równy  🙂
Pamiętacie ten konkurs Amici na dzień kobiet?? Własnie dostałam sms, że wygrałam blender  😁  Brawo ja.
Pamiętacie, kiedyś mówiłam, że wrzucę link do filmu jogowego dla kobiet?
Spóźnione o sto lat, ale wrzucam: http://we.tl/PGvgfofKIv (tylko ten link się za parę dni zdezaktywuje!)
Która z was wygrała ten blender co wrzucalam tu linka Amici?

Anil22 super jak wrzucalam to był początek konkursu wiec każda z was miała szansę go dostać
Tak w ogóle dziekuję Cierp1enie bo to dzięki Tobie.  :kwiatek:
[quote author=cavaletti link=topic=89332.msg2513284#msg2513284 date=1458035980]
Słuchajcie gdzie najlepiej dowiedzieć się o kaloryczność i wartości odżywcze danego pieczywa? Bułka Venezia z Fresh Market. Jeśli ma podobną kaloryczność co Ciabatta to dupka. Już wolę kajzerki kupować, bo i jednym i drugim najadam się tak samo i tak samo długo mnie "trzyma"...


wypierdziel to odmrażane, chemiczne pieczywo z diety i będzie po problemie  😂 😂
[/quote]
Hahha no way! Już słodycze odstawiłam i muszę się przygotować psychicznie na odebranie kolejnej jedzeniowej przyjemności 😉
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
15 marca 2016 16:49
Ja tez dostalam sms-ka ze jutro wysylaja blender. Tak sie ciesze, bo nigdy nic nie wygralam 😅
Dzieki Cuerpienie za cynka :kwiatek:
No to jeszcze raz, bo ja tez nie chce byc zle zrozumiana 😉 Kurczak jest dosc tanim zrodlem bialka (ma go jednak wiecej niz wieprzowina) przy utrzymanym niskim stopniu zawartosci tluszczu. A np.piers z indyka ma mniej bialka niz kurczak i tez mniej tluszczu. Jak komus brakuje pomyslowosci w kuchni, to pojdzie na latwizne, i ja tez czesto na latwizne ide. Ale dzisiaj mam troche czasu i zaraz sie zabieram za kurczaka ( 😁 ) po chinsku z ryzem ( 😁 ) na jutro. Ale tez zamarynuje udziec z indyka, ktory upieke dopiero jutro na czwartek.
Nie jest tajemnica, ze ja uznaje kilka zrodel tluszczu: orzechy, maslo orzechowe (bez syfu w skladzie), awokado, oliwa, olej lniany, maslo klarowane, olej kokosowy, tluste ryby.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
15 marca 2016 17:16
zen a co sądzisz o kakao?



Nie mogę doczekać się świąt, będzie bezcukrowa szarlotka  🏇
Awokado to genialne źródło tłuszczu! Widziałam wytrawnych taterników, którzy podczas swoich wyjazdów wspinaczkowych jechali na awokado (śniadanie/kolacja/przekąski) i kaszy gryczanej z jajkiem (obiad) a pary mieli tyle, że Pudzian przy nich to małe miki 😁
Do osób z niedoczynnością tarczycy (a chyba jest nas tu kilka) - wielu specjalistów zaleca ograniczenie pewnych produktów (zawierających goitrogeny) ograniczających przyswajanie jodu. Należą do nich np. soja, orzeszki ziemne, kapusta, brukselka, kalafior, szpinak i kasza jaglana. Oczywiście są też opracowania przeciwko tej teorii, ale warto o niej pamiętać. Niedoczynność tarczycy chociaż niekoniecznie lubi się z glutenem i nabiałem to lubi się z dietą bogatą w białko. (może dlatego mój organizm tak dobrze zareagował na Dukana)
Naturalne kakao jak najbardziej 🙂 Ide kroic kalarepe, pakowac sie na trening i zaraz odmierzam posilki do pudelek, dzisiaj wyzsza szkola jazdy, czyli dzielenie calego garnka na rowne porcje 😉

Szybki prysznic, wskakuje w pizame, ksiazka do lozka i czekam przy telefonie az Motywator wroci z ostatniego treningu, takie to teraz moje zycie, przyklejona do komorki  😉
U mnie ubiegana godzina na orbitreku ( mam taka fajną siłownie na świeżym powietrzu pod blokiem )
Dzis się ważyłam i mierzyłam.
Jestem w szoku 11 kg mniej w ciągu 4,5 miesiąca.
Oraz 10 cm mniej w pasie.

Tak było tu 86 kg i 100 cm w pasie


Tu po 3 miesiacach


Tu po 4 miesiacach


A tu obecnie
75 kg i 90 w pasie

Jeszcze dyszka do zrzucenia i będe szczęsliwa

Dziewczyny przychodzę znowu do Was po radę 🙁
treningi personalne - byłam na jednym wczoraj i nie mam przekonania, serio warto wydawać tyle kasy na to? Zapisałam się bo potrzebuje mądrych ćwiczeń na plecy, tak żeby nie pogłębiać lordozy. No i dostałam fajne ćwiczenia i dobrze mieć obok siebie kogoś kto kontroluje sprawę, ale 70-100zł/h :O bije się z myślami czy warto w to inwestować, czy to trochę "pic na wodę"?
aszhar, bardzo ladnie schodzi, trzymam kciuki za dalsze postepy! :kwiatek:

Dzsastin, wszystko zalezy. Ja juz opisywalam swoje perypetie i moje rozkminy. Uwazam, ze na poczatek potrzebny jest ktos z boku. I wszystko zalezy jakie mamy oczekiwania i cele.
zen, dzieki,  szczegolnie z ust kogos tak doświadczonego jak Ty.

Ja ubolewam ze nie mam trenera personalnego.
U mnie w mieścinie co prawda jest siłownia, ale nie ma tam zadnych trenerów. Wszyscy po prostu sa sami sobie.
Najbliższą siłownię z trenerami mam 35 km od domu.


Dobry wieczór! 🙂 Właśnie wróciłam z treningu dołu - jutro nie wstanę. 😜 Trener zobaczył, że nogi mam mocniejsze, niż się spodziewał (ach te konie :hihi🙂, więc podokładał obciążeń.
W porównaniu do wczoraj na siłce pustki. 🙂 Ja, dwóch biegaczy, dwóch plotkarzy (goście przez półtorej godziny nie chwycili żadnej maszyny ani hantla - usiedli na wioślarze i plotkowali o żonach, które ich nie wypuszczają na piwo. :wysmiewa🙂 i jeden paker. Tak to ja mogę ćwiczyć! 🙂 Teraz kończę koktajl, pakuję pudełka na jutro i uciekam spać. Dobranoc! :kwiatek:
Teodora, O! Ja pamiętatałam. 😀 Mam nadzieję, że jutro zdążę obejrzeć.

Szybki prysznic, wskakuje w pizame, ksiazka do lozka i czekam przy telefonie az Motywator wroci z ostatniego treningu, takie to teraz moje zycie, przyklejona do komorki  😉

Też  mnie to czeka, na dniach znów będę "żoną marynarza". 😵
Po 3 miesiącach totalnej laby, dzięki której odżyłam, znów będę jedyną osobą odpowiedzialną i przebywającą 24/7 z synkiem. Nie to że biadolę, wcale nie. Synek jest boski. Tylko będę się musiała jeszcze lepiej zorganizować. I dobrze! 😀iabeł:

aszhar, Szacun!  👍
ashar- walcz kobieto! Brawo. Dawaj dalej. Czekam na kolejna fotkę o kolejne 5 kilo mniej.  😀iabeł: Trzymam kciuki.

ps- ktoś wie co u Ygi słychać?
Aszhar pieknie. Gratulacje

Ooo to ciesze się ze macie te blendery  🏇

Dostałam takie zupy jako gratisy do zamówienia.  Dziś przetestuje  

Lunch protein z activlab. 200 kcal w porcji.

17 dzień diety.
Dzień dobry 🙂

Ja już po pierwszej kawie i śniadaniu- omlet z dwóch jaj z łyżeczka masła orzechowego. Pakuję się i lecę na trening. Piękny dzień, tyyyyle słońca u nas 😀

aszhar super i oby tak dalej!! 🙂
ja po 2 kawach, porannym prochu na spalanie i po śniadaniu: 3 kromki wieloziarnistego z polędwicą łososiową. Pracuję już. dziś w planach tylko bieganie, o ile się uda.
Trochę mi chwilami dziwnie po tym prochu, ale obstawiam, że to moje reakcje lękowe na procha, niż faktycznie efekt procha
Dzień dobry 🙂

Jestem na re-volcie świeżynką. Jakoś nigdy nie wpadłam na rejestrowanie się na końskim forum. W sumie nie wiem czemu 😉 Tak się rozglądam i BACH, odchudzanie 😀 Czyli... stały numer chyba na każdym forum i ciągła zabawa w moim życiu. Bo bycie koniarzem wiąże się ściśle z moim prywatnym, ogródkowym Kilimandżaro 😉 Gdyż albowiem lat temu... parę... ważyłam sobie "radośnie" 130 kg. Od dziecka kochałam konie, ale nie dane mi było... mówiąc krótko. Potem spasłam tyłek, więc... wiadomo. Z otyłością też walczyłam od dziecka. I ta dam! Udało się. Kiedy zaczęłam być człowiekiem wagi normalnej, moja mała córeczka siłą wyciągnęła mnie na konie... i to był strzał w dziesiątkę! Odżyło, odkurzyło się, odpieczętowało... i eksplodowało ze zdwojoną siłą 😉 I tak... kiedy mnie dopada, dobija, przygniata... trzymają mnie KONIE 🙂

Jeśli to dobre alibi, chętnie się do Was przytulę 🙂 Od dobrych paru lat param się śledzeniem diet i trendów, choć absolutnie nie jest to mój sposób na zarobkowanie 🙂 Niemniej... z wielu rzeczy na przestrzeni lat nauczyłam się zdawać sobie sprawę. Także z treningu. Zazdraszczam całosercowo tym, którzy mają szansę trenować codziennie, mają swoje konie itd. Ja nie mam. Jestem koniarą rekreacyjną, choć.. angażuję się na tyle, na ile tylko się da 🙂

W każdym razie pozdrawiam i mam nadzieję, że za podglądanie nie będziecie gryźć 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
16 marca 2016 07:50
jujkasek dzień dobry  🙂 Gratuluję wygranej walki i pokazuj foty!  😉


Śniadanie zjedzone, czas ruszyć się z domu. Za to w planach dzisiaj mało dietetyczny, ale jaki pyszny obiad  😜  😡 A trening dopiero wieczorem po treningu strzeleckim, i niestety tylko cardio..
aszhar, nie ma za co, widac kawal roboty :kwiatek:

mundialowa, pusta prawie silownia to idealny widok dla mnie 😅 Super, ze udalo sie znalezc fajne miejsce :kwiatek:

tunrida, ja widuje yge na snapie tylko ostatnio 🙁 I Wichurkowa tez. A brakuje mi ich tutaj..

Julie, noooo to nie jest fajne, ale daje dobrego kopa organizacyjnego. Tylko ta tesknota mnie jakos..nie wiem..zasysa..

Dobrze, ze dzisiaj mocny trening, wczoraj mialam mocny zjazd z energia, dzisiaj laduje wegle opor i lece na fajny trening.

Quendi, u nas tez piekne sloneczko, az chce sie zyc!  💃

Cierpienie, gratuluje! Ekstra, ze walczysz i sie nie poddajesz! Jak cialo..?

jujkasek, witaj 🙂
Zen niesamowicie. Jakies -40cm z całego ciala
Mega! Bez glutenu tak poszlo? Robilas juz badania?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się