Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

Na niedzielne miłe popołudnie - klyk! 😁

uwielbiam ja 🙂


Dzis 21 dzien diety i idzie super.
Kupilam sobie praske do formowania kotletow burgerowych. Tak wiec, w biedrze kupuje mieso mielione 100% i do praski i mam uformowany piekny burger.
Mieso nie trzeba przyprawiac, jest przepyszne.

Takze na obiad i podwieczorek jem burgera. Bulki upieklam z tego przepisu http://bezglutenowamama.pl/razowe-buleczki-bezglutenowe-z-otrebami/ make kupilam w almie, ale jest droga 13,99z za kg. 
Droga ta dieta bezglutenu 🙁

Cierpienie, wychodzi drogo wlasnie, jak sie chce miec czesto w jadlospisie pieczywo, nalesniki, takie 'maczne' rzeczy.. ja sie tez niemilo o tym przekonalam i nauczylam sie po prostu wywalic zupelnie te produkty. Mam jedynie make kokosowa, ale mi jej schodzi malo. Paczke za 20zl mam na miesiac. I bez tego na bezglucie jest normalnie cenowo :kwiatek:

No ja pieczywa nie musze jesc, jednak uwielbiam zrobic sobie co jakis czas burgera z wolowiny, a ze gotowych bulek bezglutenu nie bylo to upieklam te. Wyszly pyszne i jak ze sklepu 🙂
Jednak to raz na jakis czas. Zauwazylam, ze biedronka ma sporo rzeczy z przekreslonym klosem, wielki plus.

A mąka razowa posiada gluten? Może głupie pytanie, ale nie wiem. JA weekend bez żadnych ćwiczeń ale jedzeniowo na 5. Dzisiaj skontaktowałam się w Wege dietetykiem więc będzie super. Zgrzeszę jedynie dzisiaj jednym piwkiem.

anil22, tak, ma, mąka razowa oznacza, że jest nieoczyszczona i przez to bardziej wartościowa od mąki nierazowej jeśli chodzi o składniki odzywcze. Jednak to nadal mąka pszenna, więc gluten będzie mieć.

U mnie ciągle jeden kg mniej na wadzę- znaczy, że nie przyśniło mi się i prawdopodobnie na stałe zniknął 💃 Koleżanka z pracy mnie dziś zapytała, czy schudłam- takie szaleństwo  😜 😁

Jutro wreszcie idę na siłkę porobić kardio  😅 zabieram mena ze sobą  😀

Scottie, spytasz czy twoja silka jest otwarta w niedziele nastepna..? Jakis dramat, wszyscy swietuja chyba 😵 Jak moja stara silownia tez bedzie zamknieta, to koniec.......moj swiat legnie w gruzach 😁 Gratuluje utraty wagi, jest moc!

zen, niestety, jest zamknięta, w poniedziałek też 🙁

Aaa i mam pytanie o taśmy, bo chyba chciałabym się nauczyć podciągać. Jaka taśma będzie najlepsza do nauki podciągania?

Cricetidae, ja wiem, wiem, bo ja właśnie po kontroli, ale po poprzedniej nie było takiej rzeźni jak teraz... jem wszystko rozpaciajowane chwilowo - soczki, kefiry, banany, twaróg, mięso mielone, zupy... Nawet z głupią sałatą czy chlebem sobie nie radzę 🙁 I jestem wkurzona na maxa, bo nawet nie ma sensu, żebym robiła sobie mięso na obiad bo go nie pogryzę :/

Mam nowy cel.
Chcę się nauczyć robić mostek ze stój i fiflaki w przód i w tył!!!  🏇

Na rękach stoję z palcem w ..., dotykam całymi dłońmi podłogi na wyprostowanych kolanach.
Kto umie?  👀

Żeby nie było, że gruba, 40-sto letnia baba ściemnia:



Dzisiejszy plan dietowy i treningowy zaliczony. 😀

Julie, ja staje na głowie, na rękach i uwielbiam jogowego kruka



robię tylko półmostek, bo z gimnazjum mam złe wspomnienia co do pelnego i nawet z pomocą instruktorki nie jestem w stanie się przełamać.

Co do skłonów to bez problemu głową dotykam kolan

Robię też trójkąt odwrócony
[img]http://www.joga-joga.pl/vdata/_obrazki/joga/joga[14915]_pozycja_42.jpg[/img]

no ale na jodze dużo dziwnych rzeczy się robi  😂

Ojacie safie, pokaż jak robisz jogowego kruka! 😀

No w tym selfie nie zrobię  😁

poproszę P. we wtorek 🙂 To o dziwo jest dość łatwe, kwestia złapania równowagi

Ja marzę o żółwiku  🙄

Jak nie zrobisz? Samowyzwalacz na 10 sekund, każdy aparat w telefonie to ma. 😉

Weekendowa wyżerka moja i Atei  😍

baffinka Popcornowi nie zrobiłaś zdjęć?  😁

Byłyśmy prawie grzeczne  😁

ciiiiicho ... miało się nie wydać, że tam był jeszcze popcorn  😂

safie, albo nagraj filmik. 🙂

Julie , Ascaia, macie. Sorrki za pidżamkę, ale jest w ptaki, więc tematycznie  😂

Mój kruk oczywiście nie jest taki ładny, ale lubię tą pozycję 🙂

safie - brawo


Anaa - oj wspolczuje papkowego jedzenia ile czasu bedziesz tak jadla?

Zen - u nas wszystkie silki zamkniete, z tym ze jak mam ochote to przychodze i dostaje klucze i sobie cwicze, sama w pustej silowni, choc cos czuje, ze kilka osob ze starej ekipy na pewno bedzie.

Julie - brawo!

baffinka i Atea -  o jaaaaa, zjadlabym

Julie, safie, super!

safie, wow, świetnie! 🙂
Żółw to dla mnie mission impossible 😀 ludzie to robią? Tacy normalni? 😁

Julie, no nieźle 😀 Podziwiam za te dwie ręce na glebie 😀 Ja potrafię dotknąć czubkami palców do podłogi i utrzymać tę pozycję - tak więc prawie 😁

busch, noooo jest jedna dziewczyna w grupie, która go robi. Reszta zatrzymuje się na wariancie pokracznym

Wstrzele się szybciutko :kwiatek:
Możecie polecić jakieś programy z jogą dla początkujących oprócz Jillian? :kwiatek:

Zerknij na Jen Hilman chociaż jestem zdania, że jogę trzeba ćwiczyć z instruktorem. Zbyt dużo możliwości złego wykonywania pozycji i kontuzje gotowe.

Anaa, ech, współczuję, raz jest lepiej a czasem nie da się jeść przez kilka dni 🙁 Pociesze Cie tylko, że warto, ja zdjęłam aparat miesiąc temu i ciągle się uśmiecham 😀 Chociaż nie mogę się do tego pełnego uśmiechu przyzwyczaić jak siebie widzę na zdjęciach 🙂

Ja pracowałam 2,5 roku na siłowni hotelowej i siedziałam też kiedyś całe święta w pracy i to były najgorsze święta życia, więc dobrze, że inne siłownie zamknięte... Zupełnie inaczej się siedzi w lecznicy na dyżurze, bo wiadomo, że to co innego...

safie, Podziw i szacun!  👍
Żaden paker z siłki tak nie umie jak Ty!  😉
Ja spróbuję, podejrzewam, że nie dam rady, ale się nauczę.
Jaram się książką, o której mówię po raz trzeci, Paul Wade "Skazany na trening". Co raz bardziej uświadamiam sobie, że większość współczesnego pakerstwa uprawianego na siłkach mnie odrzuca.
To się nie przekłada na żadne realne umiejętności. Pakerzy są tylko nadmuchani, a nie silni. Mało kto z siłownianych guru może z palcem w dupie przebiec 10 km, stanąć na rękach, dotknąć głową kolan, czy zrobić mostek ze stój.

baffinka, Mniamciuś! (tak mój synuś mawia). 😁

Julie, wpadaj na korepetycje do trenerki Marysi 😉 a fiflaki są tylko w tył 😁 w przód to się jakoś inaczej nazywa, chyba po prostu banalnie przerzut 🙂

Julie, to serio jest proste, przynajmniej na takim poziomie jak mój, później gorzej 🙂

Mój P. ma takie samo zdanie i dlatego nie mogę go wyciągnąć na siłownię. Jego ulubionymi treningami są te, kiedy przychodzą właśnie tacy pakerzy z siłowni z nadmuchanymi mięśniami i chcą od razu sparingować  🙄