Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

O dwóch? To pewno chodziło mi o 2 sztuki landrynek, a nie o 2 kalorie. Moje też mają 15- 20 kcal jedna sztuka.
Nie ma lekko. 2 kalorie to faktycznie tylko tic taci  😉
sorry, jeśli wyrażając się gdzieś nieprecyzyjnie narobiłam ci nadziei  😁
delta   Truth begins in lies.
11 sierpnia 2013 15:23
a miało być tak pięknie 😀 liczyłam, że jest magiczne coś co zamknie mnie na 15 minut, bo tic tac to ucieka na języku 😀
Mam kryzys. 😵 Wczoraj stwierdziłam, że 3kg mniej od poniedziałku to trochę za dużo [dopiero potem ogarnęłam, że na pierwszy etap tej diety to książkowa norma] i się nażarłam kiełbachy, a potem orzeszków ziemnych. Dzisiaj 1,5kg wróciło... A może to moja waga porąbana? Nie wiem, ale strasznie ubyło mi motywacji. Wczoraj się tak świetnie czułam, a dzisiaj.  🙄
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 sierpnia 2013 15:42
Wypiłam dziś puszkę Pepsi Max, ona naprawdę ma 1 kcal?  👀
jedną, nie jedną, ale pepsi max można pić ( jeśli idzie o ilość kalorii)
A jak w smaku? Całkiem spoko, co nie?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 sierpnia 2013 15:58
tunrida, powiem Ci, że kupiłam ją tylko dlatego, że kiedyś pisałaś, że jest znośna. Coca-Coli light czy zero nie jestem w stanie przełknąć, bo czuje w niej coś, nie wiem jakiś słodzik czy inną chemię. Być może podobnie do Pepsi są słodzone acesulfamem k. Mimo, że z normalnie słodzonych napojów zdecydowanie wolę Colę niż Pepsi, to z tych niesłodzonych Pepsi wygrywa. Nie jest to może cud dla podniebienia, ale namiastka czegoś słodkiego owszem 🙂

Kurde, kurde 15kg do celu 🙂
Ja colę light i zero przełknąć, przełknę, ale dobre to one nie są. Za to z tego co pamiętam, co mówiła mi jeszcze poprzednia dietetyczka, właśnie ta cola zero ponoć najzdrowsza z tych wszystkim niskokalorycznych, bo najmniej szkodliwym słodzikiem słodzona.
Wiadomo, że lepiej tego nie pić, ale jeśli już, to ona zalecała Zero.
Mi jednam tylko Pepsi Max sprawia jakąś tam przyjemność.
Wróciłam. Było cudownie. Rewelacyjne towarzystwo, super konie, przepyszne jedzenie i piękna pogoda. Nie nudziłam się nawet przez chwilę. Chyba za bardzo nie przytyłam. Niestety waga odmówiła posłuszeństwa po powrocie więc nie wiem ile ale zmierzyłam się i w biuście, biodrach i udach bez zmian tylko brzuch już nie taki płaski. Za dużo piwa plus jestem przed okresem więc przełknęłam jakoś te 2 cm więcej. Myślę, że ze dwa tygodnie i wróci do normy. Chyba, że nie wróci bo mam taką deprechę pourlopową, że nie wiem czy dam radę sobie smutku nie zajadać. Ciężkie są powroty do szarej rzeczywistości. 
Ile pijecie podczas ćwiczeń? Ja piję tylko podczas przerw 30 sekundowych i wychodzi mi ok litra, półtora a na koniec jestem tak pełna od wody, że nie moge sie ruszać.
Ogólnie mam wrażenie w ciągu dnia, że jestem od niej wzdęta.
Ograniczyć ją? 🤔
18-sty dzień za mną, za 12 ważenie i mierzenie, chyba nic nie zeszło...
ed. O mamo, to już 19 jednak!  😲
Hej 🙂 Ja niedawno wróciłam do domu. Właśnie przed chwilą się zważyłam i mam o 1kg więcej niż w sobotę rano, także nie jest źle 🙂😉

Nie mam fotki z wesela swojej, jednak mam z dzisiaj rano. Włosy musiałam dać na jedną stronę (przez co wyglądałam jak przychlast), by mi nie dotykały tatuażu i nie ramiączko od stanika musiałam przełożyć przez szyję, bo też nie mogłam mieć normalnie, przez co widać to ramiączko :/


Alabamka -przyjmuje się, że minimum to 1L na godzinę ćwiczeń
madmaddie   Życie to jednak strata jest
11 sierpnia 2013 19:49
nie wyglądałaś jak przychlast 😉
Wtrącam się z taką przyziemną sprawą jak tabelka 😉
madmaddie - no, ale jednak jak mam inaczej włosy to ładniej wyglądam 🙂😉


anyann - ja miałam 76kg, jednak wstrzymam się do jutra, bo nie wiem jak po weselu  😉
Cierp1enie super wyglądasz  👍

Ja podam wagę do tabelki w przyszłym tygodniu jeśli waga mi się naprawi lub uda mi się u kogoś zważyć.
Cierp1enie, faaajnie wygladasz  😎  ( ktora to kiecka z Twojego wesela czy ta druga? )  i jaka masz super talie!  😎
cierpienie- bardzo ładnie. Poznali cię? W porównaniu do zdjęć sprzed, zupełnie inna osoba.  😀

Ja zjadłam lody na wieczór i musiałam walnąć drugie aeroby w ciągu dzisiejszego dnia. Godzina na rowerku teściowej zrobiona. Powinnam się tym uratować, o ile dobrze liczę. A nawet powinnam być na lepszym rachunku niż sprzed lodów.
Jednak weekendy są dla mnie wyzwaniem cały czas.
Dzięki dziewczyny- ta sukienka to moja sukienka z przed ciąży z Julią roz 38 🙂😉 co prawda w cycach ciśnie jeszcze, no ale jak zakończę karmić mam nadzieję, że mi spadnie.
Tunrida - no poznali, bo jak mnie ostatnio widzieli to byłam szczupła i miałam ciemne włosy hehe 🙂 nie widzieli mnie grubej
piotrowska   Między grzywą a ogonem
11 sierpnia 2013 20:14
cierp1enie - rany boskie, wygladasz fantastycznie 😜
Aa.... cwaniaro. Czyli okres grubaska przeczekałaś w ukryciu.  😁
Jak odchudziłam kiedyś teściową, ubrałam i umalowałam ( kobieta się nigdy nie malowała) i jak poszła z teściem na wesele, to ci co ich mniej znali, pytali, "czy Staszek się ożenił po raz drugi?" Dla teściowej to były największe komplementy. Autentycznie jej nie poznawali.  🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 sierpnia 2013 20:25
Byłam na szopingu 😎
Kupiłam sobie dresiwo Reeboka w rozmiarze ... M 😎
Dwie pary za małych spodni. Za 2kg będa idealne, a za 5kg za duże. Malinowe i jasne dzinsy. Do tego jeszcze baletki i torebkę, jak kiedyś będe lachonem to na imprezy typu wesele założę sukienkę i taką torebkę 😉

Napisalam posta i mi go wcielo  😤 a wiec raz jeszcze : Cierp1enie, takie zdjecie to najlepszy doping do cwiczen - wiem po sobie  🤣 - aby juz zawsze tak fajnie wygladac, no i teraz to juz nie masz wyboru - niedlugo wszystkie ciuszki beda w rozmiarze 38  😎
Jara, tej torebki to nigdy nie zgubisz, nawet po za duzym drinku  😀  pokaz dziny  :kwiatek:
No właśnie. Pokaż spodnie i baletki. Mi się taka torebka nie widzi.
Reeboki M-ki? Ja też noszę Nike M.  😉 Jak wyrośniesz z nich, to możesz mi opylić, bo ja raczej do S nie zejdę.  😉 Poka reeboki M, czy to jakieś fajne dresy, czy nie, bo nie wiem, czy mam czekać na nie, czy nie.  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 sierpnia 2013 20:44
Cierpienie ja Cię podpinguję swoimi zdjęciami, bo idziemy łeb w łeb kochana! 🙂

Odstęp między tymi fotami to jakieś 20kg 😉

28.01 - 10.08

Jeszcze 15kg  😁

A dresy rybaczki z przeceny 150zł na 89zł


Myślę Tunrida, że w tych M to się utopisz, bo ja mam grube nogi, naprawdę grube, chociaż i tak zaczynam widzieć, że mi spadły. Dwa razu grubsze mam jak Ty, więc na Tobie będę wisieć.
Pierwsze jakie wzięłam do przymiarki to XL i modliłam się w duchu "niech beda dobre" 😁 założyłam i spadły ze mnie. L były luźne takie jak lubię, a mama mówi "nie! schudniesz i po spodniach"  😁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
11 sierpnia 2013 20:46
to ja się zgłaszam żeby odkupić, jeśli na Tunridzie będą wisieć  😎
a ja sobie poczekam na te malinowe dzinsy  😎 Widze Jara, ze prawidlowo butelkami z woda jestes obstawiona  😎
Fajne. I mi się takie do roboty przydadzą na dyżury. Bo tam głupio latać w obcisłych i obcisłym tyłkiem machać. Takie luźne są właśnie fajne. Ale się nie upieram. Aczkolwiek...szarych i do tego rybaczek to nie mam.  🙂

No..to Jara szybko do nich schudnij i przechudnij je i nam je dawaj- i spiesz się, bo my tu czekamy.  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 sierpnia 2013 20:56
Jak można się dopatrzeć woda jest jabłkowa, a na podłodze stoi zielona ice tea. Nie przyznaje się do tego!
Dzinsy są w rozmiarze 42 wiec żadna z was w nie nie wejdzie, chyba, że któraś utuczy się do 73-74kg 😎 to oddam już dziś za darmo.
Szału nie robią, spodnie z Housa za 19,90 (malinowe) i 39,90 (ten wieśniacki dżins). Troszkę popuchłam w przymierzalni, bo to ta sama przymierzalnia, ktora przekonała mnie do odchudzania. Dziś rozbierając się w niej nie miałam już takiego wrażenia jak 2 miesiące (prawie 3) temu: Ja pie^&%#$% jaki mamut!  Co lepsze, 3 pary spodni odłożyłam.. bo były za duże  😎


Tunrida - no akurat z tymi ludźmi widuję się rzadko, a szkoda. Niestety siedzą za granicą 🙁(

Jara - wow!! super zmiana!
a ta koszulka to skąd?? chcę taką  😍 😍

No i te jeansy fajne!!

sanna - oj tak, jak skończy mi się detox na ćwiczenia to wtedy pełen power w kierunku spadku wagi i rzeźby 🙂
Mi też się ten jeans podoba. I wcale nie uważam, że jest wieśniacki. A jeśli uznacie wszystkie że jest wieśniacki, to ja mam w takim razie wieśniacki gust.  🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
11 sierpnia 2013 21:00
Koszulkę przywiozła mi dziś mama znad morza 😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się