Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

Ja przy 169cm ważę te 75kg, a moją wagą docelową jest 63kg, jednak waga marzenie to 59kg 🙂

Tunrida - kurcze, wiem o tych 7000, jednak dziś mam poczucie winy, po zjedzonym batonie :/ co prawda nie miał dużo kcal, bo nawet nie 200, jednak nawaliłam :/
Dlatego nienawidzę mieć @, bo żarcie mnie pokonuje, a mąż nie ułatwia, bo w tym czasie zjadł pudding czekoladowy, pół arbuza, paczkę czipsów i zapił piwem.

, wiem o tych 7000, jednak dziś mam poczucie winy, po zjedzonym batonie :/


Wiem, że wiesz.  😀 Ale i tak przypominam, bo łatwo się zapominamy. I łatwo się zafiksowujemy i zamartwiamy.

Ooo..teraz na tapecie, że Chodakowska ma sztuczny biust.
Ale zdziwienie.  😉 Nie ma cudów, żeby dojrzała kobieta była odtłuszczona na maksa i żeby biust miała. Bo biust to tłuszcz. Więc nie ma prawa go być u odtłuszczonej kobiety.
Wszystkie odtłuszczone panie fit z biustem, mają biusty poprawiane. Ależ odkrycie.
Szkoda, że nie jestem na tyle bogata, żeby mieć na poprawę gdzieniegdzie.  😉

http://babol.pl/kat,1025465,title,Chodakowska-ma-sztuczne-piersi,wid,15902799,wiadomosc.html

Ja się kiedyś zastanawiałam. Ale nie. Nie zmieni to nic w moim życiu.
Za to twarz polecam zrobić 🙂
Ty masz ok biust. Normalny. Więc ńie ma co poprawiać.

Na razie jeszcze jest normalny. Przy dalszym odtłuszczaniu już nie jest normalny. Uwierz. ( z "nowoczesnego" G na nowoczesne "B" To nie ma prawa wyglądać dobrze! W tym wieku skóra nie wytrzymuje takich wahań) ( nowoczesne- znaczy, prawidłowe wymiary- nie tak jak kiedyś, że każdy nosił B)
Twarz zrobić mówisz..... możliwe, że kiedyś do tego też dojdzie.
Na razie twarz, jaka by nie była... jakoś mi nie przeszkadza. Jeszcze.  😉

Czy w czasie okresu zawsze więcej się waży czy to nie jest reguła? Bo czasem w trakcie tych dni waga mi podskakuje a innym razem stoi

czytam ostatnie 2 strony ktore nastukalyscie gdy spalam i smieje sie serdecznie  😀
Dobrego dnia wszystkim i nie dajcie sie weekendowemu podjadaniu  😎

Czy w czasie okresu zawsze więcej się waży czy to nie jest reguła? Bo czasem w trakcie tych dni waga mi podskakuje a innym razem stoi


To nie jest reguła - u mnie przy pierwszej @ waga podskoczyła o kilogram, a zaraz po skończeniu spadła o 2 kg, natomiast przy drugiej @ tylko stała.

tunrida - oj tak, masz 100% rację


Ja dziś tylko
owsianka z bananem 380kcal
i teraz nektarynka 60kcal

Chciałam zjeść arbuza efektem czego mam 4 szwy i ręka tak boli, że nie mogę nic zrobić. Więc nie wiem co dziś zjem, bo nie jestem w stanie zrobić obiadu.
A, że jestem sama z najmłodszym dzieciem, to muszę czekać aż mąż wróci z pracy o 19😲0 i poratuje żonkę.

Chciałam zjeść arbuza efektem czego mam 4 szwy i ręka tak boli, że nie mogę nic zrobić.

Jak Ty to zrobiłaś Kochana?!

Ila kalorii ma kotlet schabowy nie usmazony na litrze tłuszczu?  🙄
Wszędzie w necie są usmażone. Chyba, że policzyć sam schab + dodać ze 100 na panierkę i 80 na oliwę?
Jak myślicie?
Bo nie uwierzę, że mój miał 600 kalorii  😲

Edit - wg tych moich wyliczeń miał 350.

Na wszelki wypadek policz 1000 kcal 😀 ja ide zjesc moja kanapke z serem plesniowym 😉

[quote author=Cierp1enie link=topic=89332.msg1852359#msg1852359 date=1376744016]
Chciałam zjeść arbuza efektem czego mam 4 szwy i ręka tak boli, że nie mogę nic zrobić.

Jak Ty to zrobiłaś Kochana?!
[/quote]

nie mogłam przekroić skóry i wzięłam go w rękę :/ nóż poszedł wbijając mi się w rękę
dokładnie miejsce pod kciukiem aż do nadgarstka (ok 5cm)

no właśnie, słuchajcie, wszędzie wszyscy tak piętnują że smażone to tłuszcz, kalorie, dramat itd, a jak się faktycznie smaży na tej oliwie w sprayu albo na łyżce oliwy? przecież to wtedy jest zupełnie inna bajka?

ja dziś zgrzeszyłam i zeżarłam 2 kulki lodów :/ kurde no...

Ja smaze na lyzce oliwy. Staram sie codziennie gdzies wcisnąć łyżke oliwy / masła / oleju lnianego. Reszta produktów jest odtluszczona, więc w jakiś sposób muszę zapewnić smarowanie żołądka  😉

A mi się udało.  🙂 Na imprezie zjadłam obiad- paluszki- 250 kcal, sałatka warzywna 100 kcal, 1/4 batona przeżycia-50 kcal. Razem 400 kcal. Do tego wypiłam 1,5 litra wody.
I stwierdziliśmy, że jednak wracamy do domu. Bo najfajniejsi znajomi się porozjeżdżali z różnych powodów. A i mały został sam w domu i nie mógłby sam wieczorem siedzieć. Więc i tak wypadało wracać.
I tym sposobem nie muszę się już martwić o kiełbaski, karkówki i piwa.  😉

A bawiłam się fajowo. Był rajd z punktami gdzie trzeba było wykonywać zadania. Np- postrzelać do celu. Donoszę, że na 5 strzałów anie razu nie trafiłam nawet w tarczę!  😁



Jeśli będę miała wieczorem siłę, to może wlezę na rowerek teściowej.

co tam strzały, ważne jak Ty wyglądasz  😜

Tunrida bez urazy, ale ruch#####bym 😎

Dzięki za komplement. Takie są najszczersze.  😁
I bez obawy- ja też bym siebie przeleciała.  😁
A teraz żeby podtrzymać wygląd idę na rowerek teściowej.

a mi gul skacze, bo nie dość że tattoo to jeszcze łapa z szwami  👿

Tunrida Lachonie przez duże L !

Na obiad zjadlam za dużo o kcal z podwieczorku, więc zamiast podwieczorku zrobiłam aeroby. Zaraz kolacja i kolejny dzien na 5 za mną  😎

Ja rowerek teściowej zaliczyłam przed chwilą. 60 minut, uda znów palą. Nie powinnam tyle tych rowerków robić. Ale co poradzę, że jest pod ręką?
( a teraz się przyznam, że zeżarłam też ciasta i zostało mi do końca dnia tylko 300 kcal. Z tego wynika, że będą dziś warzywa na parze. Bo jest ich dużo i można się zapchać)

Wróciłam z pracy, stopy mi dają do wiwatu. Nie zapachem, a bólem.  😎 Dziś chyba wszyscy powyjeżdżali, bo miałam tylko 77 paragonów.  😵 Wy też coś mało naprodukowałyście.  😎

Tunrida Ale postawa widzę iście strzelecka...  😁 Ch** z postawą! Ważne, że jest HOT! 😀

Cierpienie Co Ci do głowy strzeliło, żeby arbuza kroić w ręku?  😵 Nie zazdroszczę... Kiedyś w pracy prezentowałam nóż szefa kuchni i chciałam zapszanować. Nóż mi się wyśliznął i prawie oskalpował mi palca wskazującego na prawej ręce. Mam do dzisiaj piękną i dużą bliznę w kształcie półksiężyca. A booolało!

Cierp1enie ale sie poharatalas :-( dosc paskudne miejsce, naprawde wspolczuje  :przytul: :przytul:
Tunrida, dokladnie tak jak napisala Cier1enie, niewazny wynik, wazne wrazenie jakie wywolujesz  😎
Dodofon, zrobic twarz, czyli co, botox? czy masz na mysli te masaze, maseczki I tak dalej ?

Cierp1enie ale sie poharatalas :-( dosc paskudne miejsce, naprawde wspolczuje  :przytul: :przytul:
Tunrida, dokladnie tak jak napisala Cier1enie, niewazny wynik, wazne wrazenie jakie wywolujesz  😎
Dodofon, zrobic twarz, czyli co, botox? czy masz na mysli te masaze, maseczki I tak dalej ?


Botoxu bym ńie zrobiła. Mam kilka kolezanek ktore sie regularnie botoxują - wyglada to super- ale na zdjęciach lub 2 metry od "obiektu" - przy bliższym kontakcie jest maska woskowa jak hmmmm "u trupa" bez wyrazu.. Wg mnie wyglada to gorzej.
Ja zrobiłam wypelniacze - od zawsze wory i siñce pod oczami.
Jestem w szoku - jaka zmiana. Zero workôw  😲 😲 😲
Ale tez nie chciałam chomika jak większość "celebrytek" więc wywalczyłam pól dawki.

Te wypelniacze to jakies np zlote nitki wprowadzone pod skore czy jakies substancje plynne?
Przepraszam, ze ciagne ot ale to, jakby nie patrzec, poprawa wygladu  :kwiatek:
edit. Nie wiem, czy moglabym prosic abys pokazala efekt przed- po ?
juz doczytalam - pol dawki wiec jakas injekcja.. A co to jest ten efekt chomika?

Te wypelniacze to jakies np zlote nitki wprowadzone pod skore czy jakies substancje plynne?
Przepraszam, ze ciagne ot ale to, jakby nie patrzec, poprawa wygladu  :kwiatek:


Wejdź sobie na mój profil fejsa - na zdjęciu głównym - tym z oczami mam jeszcze wory pod oczami.
Kwas hilarunowy. Nitki złote się robi w starszym wieku, żeby cała twarz podciagnąć.

Btw. Zjadlam bułkę z serem. W brzuchu mi jeździ...
Ble, takie bezsensowne żarcie na noc... Co prawda dziś zjadlam nawet jak na mnie mikro... Bo aż 2 jajka (jajecznica), 3 plastry szynki parmeńskiej, 1/2 kulki mozarelli i 3 kulki loda. Był,obrzydliwy. Ja chyba nie lubię lodów....

Ja wypiłam dzisiaj tę Coca Colę Zero. Ble. Co za ochydztwo! Słodkie obrzydliwie... Takie chemiczne. Pierwszy i ostatni raz w życiu!

Ja wypiłam dzisiaj tę Coca Colę Zero. Ble. Co za ochydztwo! Słodkie obrzydliwie... Takie chemiczne. Pierwszy i ostatni raz w życiu!


Te wszystkie zero są ochudne - czuć mega chemią i słodsze od oryginałów...

Ja tylko Zero, ta czarna moge pic, inne sa slodkie do bolu zebow i smierdza slodzikiem :-(
Dodo, wyslalam Ci pw, ale nie jestem pewna czy dotarlo czy w kosmos polecialo :-(

Moja kumpela sobie zrobiła czoło i wygląda na ustawicznie zdziwioną teraz  😁
Ja już nowy dzień, nowe śniadanie i jedziemy z koksem. Na wadze 68. Mi akurat @ nie przeszkadza.
Najbardziej żałuję, że nie mogę na siłownię chodzić.