UWAGA ! Konie wyłudzone do adopcji zaginęły bez śladu !

zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
24 września 2012 21:25
Postanowiłam założyć nowy wątek, bo myślę, że tutaj jest największe skupisko koniarzy w jednym miejscu.
Moja znajoma na fb - umieściła informację o zaginięciu konia - wszystkie informacje znajdziecie poniżej + zdjęcia. Szkoda mi zwierzaka a w szczególności właścicielki, która tak naprawdę została oszukana.

Cytuje informację :
"ZAGINĄŁ KOŃ
Poszukiwany koń:
Wałach, 4 lata, maść gniada, około 170 cm w kłębie, brak odmian na nogach.
Na głowie ma gwiazdkę oraz wąską łysinę.
Koń kuleje, widoczne uwypuklenie na lewej łopatce - koń miał złamaną nogę jako źrebak w związku z tym nie nadaje się do pracy zarobkowej.
Koń przebywał na umowie adopcyjnej u Państwa: Beata i Marcin Ratyńscy z województwa mazowieckiego. Adres stajni Państwa Ratyńskich to Pieńki Zarębskie 3 ( koło Tarczyna ).
Niestety prawdopodobnie został sprzedany lub wydzierżawiony innej stajni w celach zarobkowych, bez zgody właścicieli.
Wszyscy którzy mogą mieć informację gdzie obecnie przebywa koń, proszeni są o niezwłoczny kontakt.
Więcej szczegółowych informacji pod adresem e-mail : clifort@interia.pl , tel. 533 215 560"

skontaktowałam się z właścicielką pod wskazanym adresem mailowym, dostałam rzeczową o konkretną informację odnośnie konia i jak to wszystko wyglądało.
Wspomniała również że dostała informację, że na Naszym forum w okolicy maja i czerwca była informacja o wydzierżawieniu jej konia - szukałam. ale nic takiego nie znalazłam ...

Może ktoś z was widział tego konia ? Ostatnie miejsce jego pobytu to stajnia GROM pod Ojrzanowem ( Żabia Wola ) , właściciel stajni nie chce udzielić żadnej informacji odnośnie tego konia ...

zdjęcia :



wstawiam opisy poszukiwanych koni:
Poszukiwani:
1. Junior
Wałach, wlkp, 4 lata, maść gniada, około 170 cm w kłębie, brak odmian na nogach.
Na głowie ma gwiazdkę oraz wąską łysinę.
ojciec: Czumem K - SP
matka: Jałta - wlkp
Koń kuleje, widoczne uwypuklenie na lewej łopatce - koń miał złamaną nogę jako źrebak w związku z tym nie nadaje się do pracy zarobkowej.
Kontakt:
e-mail: clifort@interia.pl
tel. 533 215 560



2. Lancelot
Wałach, sp. po ogierze 34 G-WŁ Lord Alexander od klaczy 53 W-II Fobia
ur. 03.02.1997 r. w Pankowie
Siwy, znaki szczególne: blizna na piętce prawej przedniej nogi
Kontakt:
e-mail: iga_83@o2.pl
tel. 511245566 690077799




3. Ekspiacja
Klacz, xx, 20 lat.
Kontakt:
e-mail: katarzynakleopatra@yahoo.com
tel. 504533265
http://fotoo.pl//out.php?i=364054_dsc07954.jpg




4. brak imienia
Konik polski/młp.
Na prawym boku przy kłębie wypalona litera "P", a z drugiej strony, prawie w tym samym miejscu "081".
Kontakt:
e-mail: kiki265@op.pl
profil na re-volcie: http://re-volta.pl/forum/index.php?action=profile;u=17218
http://re-volta.pl/forum/index.php?action=dlattach;topic=89379.0;attach=167502;image
http://imageshack.us/photo/my-images/337/00zdjcie066.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/405/00zdjcie138.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/10/1299935771619.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/266/1299935775924.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/266/p0305101047.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/29/p0306101551.jpg/
Ma charakterystyczne odmiany. Będę patrzeć i pamiętać.  👀
zduśka a czy administratorzy forum nie mają dostępu do archwium ogłoszeń? Czy jest wogóle na forum coś takiego jak archiwum ogłoszeń? Może w szczytnej sprawie dałoby się przegrzebać je by znaleźć tego konika
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
24 września 2012 21:34
wiesz, że nawet o tym nie pomyślałam  😡 może faktycznie tak by można było zrobić ! Zaraz naskrobię PW do moderacji !  :kwiatek:

cholernie szkoda mi konia  🙁
jak mozna bez wiedzy i zgody sprzedac czyjegos konia?
to nie zaden atak, po prostu troche nie rozumiem.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
24 września 2012 21:40
całą odpowiedź uzyskałam pisząc na wskazanego maila.. koń poszedł domu adopcyjnego z umową wszystko legalnie. Z resztą napiszę maila czy mogę go zacytować tutaj na forum ..

Katija uwierz mi, że można .. znam milion takich przypadków .. ale może tutaj jest szansa, ze poszedł gdzieś do innej stajni a nie na kabanosy  🙄
katija - no normalnie. falszujesz podpis na umowie ze go kupilas, albo na pełnomocnictwie dla siebie. mamy tu jednego co tak z domami i samochodami robi. i policja tez nei reaguje(tzn niby "cos" robi..ale mu nie przeszkadza w tym) , nawet portale ogloszeniowe jak do nich napiszesz ze dane ogloszenie to przedmiot kradziony, ze jest postępowanie itd ...nawet nie raczą odpisac, a co dopiero usunąc ogłoszenie.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
24 września 2012 21:50
cytuje maila do właścicielki konia - wyraziła zgodę, co lepsze dostałam od Niej informację, że nie jest pierwszą osobą oszukaną przez tego pana  🙁

"Witam

Obecnie PAn Marcin Ratyński ma lekką grzybicę w stajni i twierdzi, że nie chce sprowadzić tam mojego konia, bo się zarazi.!!
Wcześniej twierdził, że kon jest na wakacjach w Szczenicie ale adresu dokładnego to nie zna. Na moją prośbę, aby przesłał mi zdjęcie konia zrobione z tel kom Pan Marcin stwierdził , że tam nie ma zasięgu!!!
Paszport mojego konia ma Pan Marcin, widziałam go w sierpniu. Myślę, znaczy mam nadzieję, ze mój koń jest gdzieś w dzierżawie, a nie został sprzedany na rzeź.
Inna osoba nie miała tyle szczęścia. Dzisiaj dowiedziała się, że jej koń został sprzedany do handlarza i pojechał do Francji do rzeźni!!!
Takich informacji udzielił jej związek hodowców koni.
Osób w ten sposób oszukanych jest więcej. Będziemy skłądać pozew zbiorowy do sądu, ale póki co to proszę o pomoc. Być może mój koń jest w dzierżawie w którejś ze stajni pod warszawą.
Koń lekko kulał na lewą nogę, wygląda to bardziej jakby miał krótszy krok. Jako źrebak złamał ją w łopatce.
Nadaje się do lekkiej jazdy na spacerki typu stęp, kłus. Inne użytkowanie może mieć bardzo zły wpływ na stan jego nogi w przyszłości.
Przesyłam zdjęcie głowy konia. Jest to jednak stare zdjęcie sprzed 2 lat, jednak odmiany na głowie są te same.
Gdyby Pani coś wiedziała podaję mój nr tel.533 215 560.
Jeżeli okaże się, że ktoś zapłącił Panu Ratyńskiemu za dzierżawę z góry, to jestem w stanie zwrócić te pieniądze w zamian za konia."

katija da się jakoś przeszukać ogłoszenia ?  :kwiatek:
zduśka, aha, czyli to adoptujacy sprzedal badz wydzierzawil konia dalej, bez zgody osoby dajacej konia do adopcji. teraz rozumiem. wczesniej myslalam, ze to adoptujacy poszukuja konia.
w sprawie ogloszen ja nie jestem w stanie nic zrobic, trzeba kontaktowac sie z administracja.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
24 września 2012 22:14
aha.. a więc do kogo mam uderzać  😡 ?
Averis   Czarny charakter
24 września 2012 22:24
zduśka, do Quanty np. 😉
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
24 września 2012 22:25
zduśka, do Quanty np. 😉


aha  😉 dziękuję  :kwiatek:
napisałam .. no zobaczymy
W paszportach moich koni jest wyraźnie zaznaczone, że koń nie może iść na mięso - tym bardziej po stosowaniu niektórych szczepionek, więc warto na przyszłość popytać się ZHK o takie sprawy ... przykro mi z powodu koni 😕
I 3mam kciuki w poszukiwaniach !
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
25 września 2012 06:52
w moich tez jest takie info - ale widać, że u Nas w PL robią co chcą  🙄
zaraz może wrzucę informację od jeszcze jednej osoby poszkodowanej przez tego samego Pana ... ta historia jest przerażająca  😕
niestety - po latach "pracy w branży" - zauważyłam, że nie ma praktycznie możliwości na znalezienie miejsca na rentę dla konia (bez ponoszenia kosztów). krętacze czają się na każdym kroku, każdy ma nadzieję na zysk kosztem chorego zwierzęcia. wyjątki jedynie potwierdzają regułę. dlatego też musiałam zreformować własne poglądy na działanie w ramach "ratowania koni". znowu przemawia przeze mnie żal, ale pokażę Wam coś...

Wiarus kilka dni przed wyjazdem do adopcji:



Wiarus po adopcji:



chudość akurat to pikuś... gorzej, że zaniedbane kopyta spowodowały zmiany w stawach tylnych nóg konia.
nauczyłam się, że ludziom nie można ufać. dasz palec, wezmą rękę. a im dalej koń jest, tym trudniej kontrolować. na słowo nie uwierzę już nigdy. ech, no. tak właśnie. właściciel pozbywa się problemu, biorący w dzierżawę czy adopcję chce ubić swój interes i zaczyna się kłopot konia. wielokrotnie usłyszałam, że nie ja płacę za utrzymanie, więc jeśli chcę, żeby coś się zmieniło, to mam sobie zwierza zabrać albo zacząć płacić. taka już widocznie natura polaczków...
Met, pewna jesteś, że to ten sam koń? 🙂  A tak na serio..... brak mi słów. Nie uogólniaj jednak swoich poglądów.
Żeby nie robić offa, mam nadzieję, że nie tylko koń się znajdzie, ale, że ten człowiek poniesie zasłużona karę.
Met, pewna jesteś, że to ten sam koń? 🙂 

A ja na poważnie się zastanawiam,na zdjęciu pierwszym koń ma grzywę na lewa stronę,na drugim na prawą,rzadko udaje się przekierować grzywę na inna stronę,przeważnie rośnie i układa się na jedną konkretną stronę
equum   Niech koń będzie z tobą.
25 września 2012 08:31
Przy takich akcjach człowieka trudno jest nazwać człowiekiem..
Mam nadzieję, że koń się znajdzie i nic mu się dodatkowego nie przydarzy i tak samo jak Huzar liczę na to, że 'człowiek' poniesie konsekwencje..  😤

Met okropny widok. 🤬 Widziałam gorsze zdjęcia ale nawet najmniejszy znak o zaniedbaniu mnie po prostu rozrywa.. I co z Wiarusem się dzieje w tej chwili ?
orjentica Da się przerzucić raczej albo sama się przekłada, pamiętam jak było u mnie z jednym koniem, że grzywa normalnie była na prawą stronę później na lewo a zauważyłam to dopiero na zdjęciach.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
25 września 2012 08:37
i ja już wiem, ze nigdy w życiu bym się nie zdecydowała na oddanie swojego konia osobie nieznajomej ... tak naprawdę ze zwierzakiem można zrobić wszystko ( podrobić umowę kupna sprzedaży, podmienić paszporty i inne przekręty.. )  😵

wklejam informację od dziewczyny, która w zeszłym roku została tak samo oszukana przez tego człowieka :
"Witam !!
nie lancelot się nie znalazł
23.01.2011 ratyński przyjechał po mojego konia i miał zabrać go do siebie do woli przypkowskiej dzisiaj już wiem że nigdy tam nie dotarł.
podpisałam z nim umowę że on będzie się nim opiekował ale ja pozostaje właścicielem i on nie może go sprzedać ani oddać za darmo.
dzwoniłam często zawsze mówił że wszystko ok i żeby się nie martwić ale w pazdzierniku zmienił nr.tel. i nie miałam do niego kontaktu nie odpowiadał na meile ani listy polecone.
tydzień temu zaczęłam drążyć temat dogłębnie i zadzwoniłam do centaurusa żeby się zapytać o jakieś namiary na dupka bo mówił że wpółpracuje z tą fundacją. pani z fundacji powiedziała mi że to oszust i dała mi nr. tel do patrycji
dzisiaj postanowiłam zadzwonić do okręgowego zwiąsku hodowców koni.
zadzwoniłam do katowic tam gdzie lancelot miał wyrabiany paszport i zapytałam czy ktoś zmieniał włąściciela konia jedyne co mi powiedziano to ze tak ale oni nie mogą mi udzielić żadnych informacji i że ostatnia rejestracja jest w bydgoskim zwiąsku zadzwoniłam tam i wybłagałam panią o jakiekolwiek informacje udało mi się dowiedzieć że 24.01.2011 został zmieniony włąsciciele w warszawie i podobno ja sprzedałam konia osobie w warszawie ale ja nikomu niczego nie podpisywałam i nigdy konia nie sprzedawałam prawdopodobnie ktoś sfałszował mój podpis na umowie kupna sprzedaży potem koń znowu zmienił włąściciela i ostatnia rejestracja odbyła się w bydgoskim okręgowym zwiąsku i podobno koń trafił do francji do rzeżni.
potem zadzwoniłam do powiatowego inspektoratu w bydgoszczy zapytać jak może koń pojechać do rzeżni skoro w jego paszporcie widniał mój podpis że nie wyrażam zgody na ubój i że koń nie nadaje się do sporzycia przez ludzi że jak coś mu się stanie to trzeba go uśpić itd. z tego co wiem to taka zgoda jest nieodwracalna
inspektor zainteresował się tą sprawą i czekam na wiadomości od niego "


koń Lancelot sp. po ogierze 34 G-WŁ Lord Alexander od klaczy 53 W-II Fobia
ur.03.02.1997 r. w Pankowie
siwy
zn szczególne ; blizna na piętce prawej przedniej nogi

zdjęcia :




a może ktoś tego konia widział  🙁 ??
Wiecie co, normalnie ryczec mi sie zachcialo 🙁 Biedny Lancelot 🙁 Jak tak mozna, co za skurwysyn. Ja bym sprawe zglosila na policji, przeciez koles falszuje umowy i za samo to powinien beknac. Gdyby to mi ktos wywinal taki numer to pojechalabym tam osobiscie w asyscie dobrze zbudowanych panow. Od razu by mu sie przypomnialo gdzie kon trafil i znalazlyby sie wszelkie umowy. Z takimi burakami sie inaczej nie da.


A jak sie wlasciwie nazywa ten 4latek i po jakich rodzicach jest? Moze w ten sposob uda sie wysledzic w necie ogloszenia z nim?
Met,a czy chcesz aktualne zdjęcie Lubara vel Grubara,który właśnie pałaszuje mi derenie za oknem?
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
25 września 2012 08:55
mi tak samo płakać się chce, tym bardziej, że dziewczyna pisząc do mnie maile dosłownie błaga o pomoc  😕 dla mnie DRAMAT .
właścicielka podejrzewa podmianę paszportów, według niej koń był za dobry aby poszedł na mięcho .. wydaje jej się, że mógł zostać sprzedany jako inny koń a do rzeźni pojechał inny zwierz z paszportem jej konia ....
wydaje mi sie, ze predzej to jej kon pojechalby do rzezni z paszportem innego konia, a inny, zdrowy zostal sprzedany z jego skoro papier mial dobry :/

w ogole szok, pomyslec, ze przez chwile rozwazalam dzierzawe swojego konia, brrr :/ teraz to juz sie nawet sprzedac boje, bo nigdy nie bede miala pewnosci gdzie tak naprawde trafi i co sie z nim bedzie dzialo pozniej 🙁

a mozesz podac dane tego konia, czy wlascicielka nie chce ich upubliczniac?
Czy te sprawy trafiły do prokuratury? Czy jest prowadzone jakieś postępowanie przeciwko temu oszustowi? Wiem z własnego doświadczenia, że sprawiedliwość i skuteczność postępowania prawnego są u nas wybitnie kulawe, ale nie wolno odpuszczać oszustom.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
25 września 2012 09:14
napisałam maila z prośbą o zarejestrowanie się na forum - tak będzie łatwiej jak osoba poszkodowana bezpośrednio będzie tutaj pisać..
mam nadzieję że oszukani właściciele koni nie zostawią sprawy i zajmie się tym prokuratura.  🙁 Choćby dlatego żeby ten człowiek nie wysłał więcej pupilów na mięsko...
a ja mam nadzieje że policja i prokuratura gdze indziej lepiej dziala niż w moim rejonie ;] bo jak tak jak tu, to te konie zdążą nawet nie w rzeźni ale ze starości umrzeć zanim sprawe rozwiążą , nawet mając komplet dowodów i info.
ale trzeba gnoi zglaszac, pilnowac....w koncu kare dostaną

możecie podlinkować apele z fejsbuka ? dobrze tam porozglaszac, to potężne medium się zrobiło....
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
25 września 2012 09:26
Zulus3, pewnie, że chętnie zobaczę! ale Wy jesteście tym wyjątkiem, poza tym wcale nie "obcy" 🙂

orjentica, Wiarus ma specyficzne pręgowanie i wadę tylnych kopyt, nie do podrobienia. żeby nie zaśmiecać wątku naszymi fotami, odsyłam do albumu: http://www.nasza-szkapa.idl.pl/gallery/thumbnails.php?album=144

odnośnie "ubitego" paszportu - sami mamy konia, który wg związku jest kabanosem od kilku lat. mało tego, to nas pani ze związku straszyła konsekwencjami, jak prosiliśmy o wydanie duplikatu. nie chce im się porządku pilnować, a jak bałagan wychodzi na światło dzienne, to się zastrasza grzywnami i znowu jest porządek 😎

trzymam kciuki i za konie, i za domaganie się sprawiedliwości...! rozsyłam po znajomych apel, może ktoś coś gdzieś...
famka   hrabia Monte Kopytko
25 września 2012 09:32
udostępniłam
po tych informacjach nawet nie wiem co napisać, niby człowiek wie że tak się dzieje ale nie dopuszcza do siebie myśłi że może to go dotknąć osobiście
sama chciałam swojego na poddzierżawić, ale teraz jeszcze bardziej długo się będę nad tym zastanawiać i odsuwać taką myśl od siebie
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się