biżuteria "hand made"

witam re-voltowiczów  i jak zawsze uderzam do Was, po jak zwykle, niezawodną opinię 🙂
obiecałam mojej przyjaciółce- niekoniowej- że zrobię wywiad wśród moich znajomych koniarzy na temat wygodnej biżuterii i ozdób dla osób aktywnych (mam na myśli nie tylko prace przy komputerze 🙂 ale konie, taniec itp. i ceniących sobie wygodę- czy takie ozdóbki mogą się podobać i być funkcjonalne dzięki temu, że są proste, trwałe, lekkie i wygodne?
Czy w ogóle zdarza Wam się nosić takie ozdoby i dodatki "hand made"?


www.facebook.com/wear.himo
np:
cieciorka   kocioł bałkański
07 października 2012 21:22
Zdarza mi się, głównie zrobioną przeze mnie z gotowych półproduktów. Domyślam się, że przez hand made rozumiesz coś zrobionego przez domowych wyrobników. Poza fabrykami wiekszość biżuterii, także w zakładach powstaje jednak przy ogromnym wkładzie człowieka a użycia narzędzi nie unikami też w domu.
Te bransoletki, które wstawiłaś nie podobają mi się. Są w stylu modnych obecnie dziwadełek, ale zupełnie do mnie nie trafiają. Trochę jak zapleciona sznurówka i kółko od kluczy.
cieciorka   kocioł bałkański
07 października 2012 21:33
Dworcika, to nie temat o naszych wyrobach, ale o biżuterii jako takiej
E, sorry, zaćmienie umysłu. Idę spać 😉
Ja lubię rzeczy nietypowe, niekonwencjonalne i oryginalne. Noszę czasami biżuterię hand made, ale ta do mnie nie przemawia. Brakuje jej tego "czegoś" co powinna mieć taka biżuteria, żeby chciało się ją mieć.
Też zdarza mi się zachwycać biżuterią ręcznie robioną, ostatnio najbardziej mi się podoba szutasz. Ale w tej biżuterii również czegoś mi brakuje 😉
Kami   kasztan z gwiazdką
08 października 2012 10:14
Dziewczyny jeśli szukacie jakiejś fajnej biżuterii to polecam przejść się na giełdy minerałów i biżuterii w Waszych miastach - wystawia się tam bardzo dużo artystów i można kupić perełki  😉 Tutaj http://faveo.com.pl/webpage/targi-i-gieldy-bizuterii-z-udzialem-faveo-w-roku-2012.html macie grafik giełd. Co prawda tylko tych na których my się wystawiamy, ale jak któraś będzie potrzebowała inne miasto to mogę pogrzebać po zgłoszeniach i sprawdzić daty  🙂 Większość artystów zgadza się zrobić biżuterię pod indywidualne zamówienia, jeśli chciałybyście wprowadzić jakieś zmiany. Niestety często jest tak, że jeśli w danym sezonie coś jest modne (tak jak teraz bransoletki ze sznurka/rzemienia/wstążek z różnymi zawieszkami) to większość w danym sezonie robi właśnie to. Tacy ludzie sprzedają swoje wyroby w większości do sklepów i muszą podążać za modą  🙄

Szepcik jeśli chciałabyś kupić albo zamówić sobie jakąś biżuterię sutasz to moja przyjaciółka z Krakowa robi cudeńka - mogę Ci dać na nią namiary  🙂 Robi też na zamówienie, więc można powybrzydzać  😉
ash   Sukces jest koloru blond....
08 października 2012 10:30
Moja koleżanka również robi cudeńka https://www.facebook.com/FLORartDESIGN
cieciorka   kocioł bałkański
08 października 2012 10:50
Może w ogóle zrobimy wątek o biżuterii, nie tylko handmade, bo ogólnego też nie ma, lub o dziełach mniejszych projektantów, lub domowych, ale z prawdziwego zdarzenia twórców.

Też ostatnio bawię w sutasz. Lubię go, bo jednak jest w tworzeniu dużo wkładu własnego i staranność jest widoczna na pierwszy rzut oka. Nie mam niestety wykształcenia i kompetencji by zrobić coś od zera, samej przygotowując wszystko i nie korzystając z półproduktów. Strasznie zazdrościłam koleżankom ze szkoły jubilerskiej, jeśli będzie jeszcze istnieć i bedzie mnie stać na wieczorowe zajęcia to się tam wybiorę. W każdym razie, zmierzałam do tego, że sutasz jest jednak dla mnie zdecydowanie bardziej wartościowy niż połączenie kilku paciorków żyłką, czy drucikiem, choć oczywiście najważniejsze jest pomysł i wszystko jest się w stanie obronić. Podobnie jest z ceramiką.

Kilka moich ulubionych:
http://www.multi-kulti.pl/ biżuteria inspirowana orientalną etniczną. Jako że skąpię nie zdecydowałam się, ale wciąż za mną chodzi piękny naszyjnik za ponad stówkę.
z zupełnie innego klimatu, uwielbiam tego gościa:
http://www.byczewski.com/
jest w złotych tarasach sklep lewanowicz, w którym są też niesamowite, piekielnie drogie kolorowe kolie, ale chyba innego artysty niż sam lewanowicz. Odjechane

O dziwo zawsze zachwycam się błyszczącą biżuterią z wyspy koło coffe heaven w arkadii.
oczywiście często widuję coś pięknego w necie czy gablocie, ale nie potrafię tego przypisac do sklepu, czy projektanta. uwielbiam też bursztynowe dodatki. Co również dziwne, sklep który reklamował się na demotywatorach (nie pamiętam adresu) też miał bardzo ciekawe rzeczy, które zwróciły moją uwagę, choć nie spodziewałabym się, sądząc po miejscu.
tutaj można kupić (i wystawić) produkty polskich projektantów, lubię przeglądać ten portal:
http://pl.dawanda.com/
Pomijając różne piękne łańcuszki i piękne zawieszki zawieszki oddzielnie, ostatnio zachwycałam się tym:



Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się