Ubezpieczenie jezdzca

Moje pytanie dotyczy tego co w temacie - ubezpieczenia jezdzca.
Jest w ogole cos takiego? Wie ktoś coś na ten temat?  🤔
Mam na mysli ubezpieczenie od upadku z konia lub podobnej sytuacji.

Sorry, jesli byl juz taki watek, nie znalazlam.  🤔
Ja mam dwa ubezpieczenia w PZU:
1 - ubezpieczenie OC  dla instruktora jazdy konnej na 50,000zł (składka roczna 123zł)
2 - ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków osób uczestniczących w kulturze fizycznej "PZU Sport" na 10,000zł (składka roczna 166zł) i jest to ubezpieczenie na czas pełny, czyli nie tylko od samej jazdy konnej, ale również w trakcie przebywania w stajni czy nawet podczas dojazdu do stajni.
Dzięki wielkie!  :kwiatek:
Generalnie takie ubezpieczenia to są właśnie NNW, różne składki, na różne kwoty. Ja płacę 45 miesięcznie ale mam ubezpieczenie 24h na dobę 7 dni na całym świecie. Od upadków z konia, po inne rzeczy, urodzenie dzidzi i takie tam. Więcej jakbyś chciała to naPW
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
30 listopada 2012 07:15
ponnata ale chodzi Ci o samą jazdę, bez OC instruktora tak?
W kwestii upadków ja mam kartę euro26 sport, która oprócz tych podstawowych kwestii które są we wszystkich ubezpieczeniach obejmuje całą długą listę sportów łącznie z ekstremalnymi, między innymi również jazdę konną. No i działa również poza Polską  😉 Płacę 130zł rocznie.
proponuje Wartę bo ma leszy zakres ubezpieczenia. Do stajni w której czasem pomagam na zawodach to 3/4 osob przynosiło ubezpieczenie Warty i z tego co mi instruktorka mówiła to lepsza ochrona jest...
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
30 listopada 2012 09:21
Jestem ubezpieczona w Ergo Hestia , tam jest specjalna opcja dla sportów  o wysokim zagrożeniu NW.
Z tego co się orientuje to chyba 200/250 zł rocznie.
Szczerze bardzo sobie chwalę i mam do nich zaufanie. Nie raz mieliśmy sytuacje gdzie towarzystwo wypłacało nam kasę bez mrugnięcia okiem np. po skręceniu kostki
Ja skorzystałam z ubezpieczenia MGZGAMA [[a]]http://www.mgzgama.pl/konie-warta%20sport[[a]]

Całoroczne uzezpieczenie to wydatek 128 zł na 50 tys. sumy ubezpieczenia. Jeśli posiada się jakąś odznakę PzJ to jeszcze taniej. Ubezpieczenie można uzyskać "on line" na  stronie www.mgzgama.pl Nazywa się Riders Casco i jest wazne na całym świecie. Po wypełnieniu wniosku i opłaceniu składki (tez można on line), można ją sobie polisę w domu wydrukować i jest ważna od następnego dnia.
Nie polecam Riders Casco, jest tanie ale po wczytaniu się w warunki :
- nie obejmuje złamań palców, kostek, nadgarstków, kości ogonowe, wstrząsy mózg itp.
Nie zwróciłam na to uwagi przy wyborze, ale w tym roku złamałam bardzo  nieszczęśliwie palec ( przemieszczenie, skrócenie odłamów) m długa rehabilitacje , 30dni L4, palec już na zawsze się nie zgina ani nie prostuje a ja dostałam aż 0 zł 🙂
Mam nauczkę.
Teraz muszę ubezpieczyć się nowo- co polecacie?
Oo, dzięki za tego posta!
ja się nie wczytywałam bo potrzebowałam na szybko, a dobrze wiedzieć na przyszłość, zeby w przyszłości nie popełnić tego samego błedu

edit: nie mogłam znaleźć ale już mam - w klauzuli dodatkowej a nie w warunkach ubezpieczenia to jest:
[[a]]http://www.mgzgama.pl/sites/default/files/Klauzule%20dodatkowe%20Riders%20Casco_0.pdf[[a]]

może próbuj sie mimo wszystko odwoływać - w warunkach ubezpieczenia jest tabela procentowego uszczerbka na zrowiu, bo konsekwencją złamania jest ograniczona sprawność
iwona, właśnie w tej miłej tabeleczce wyraźnie pisze co obejmuje, tylko te złamania z tabelki, a palce i nie tylko one powyłączane są 🙁

Będę próbować poprzez firmę która się zajmuje takimi sprawami,ale pewnie nic to nie da...

W środę idę dopytać do Avivy- jaka cena, bo warunki super ( 68 stron możliwych urazów, wszystko szczegółowo opisane).
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
22 stycznia 2013 08:11
ale w ogóle po co te ubezpieczenia. Przeciez i tak w razie wypadku leczy was NFZ. A ubezpieczyciel i tak jakieś nędzne grosze wypłaci o ile w ogóle.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
22 stycznia 2013 09:07
ElaPe, bo ubezpieczenie jest wymagane do wykupienia licencji PZJ/WZJ.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
22 stycznia 2013 09:28
[quote author=Ktoś link=topic=90020.msg1660266#msg1660266 date=1358845637]
ElaPe, bo ubezpieczenie jest wymagane do wykupienia licencji PZJ/WZJ.
[/quote]

na pewno wymagane jest nadal?

tu nic o tym nie ma

http://e-rejestracja.pzj.pl/

ani też tu (chyba że nie zauważyłam)

[url=http://pzj.pl/modules/mastop_publish/?tac=58&busca[]=rejestracja]http://pzj.pl/modules/mastop_publish/?tac=58&busca[]=rejestracja[/url]
ElaPe, bo NFZ to przed włożeniem ręki w gips nastawił mi palec którego nastawiać nie trzeba było, zrobił mi przemieszczenie i uszkodził ścięgno, nie zrobił kontrolnego rtg po niepotrzebnym nastawianiu i założył za ciasny gips, który prywatnie musiałam i tak ściągnąć bo by mi ręka odpadła  😵 rehabilitacja prywatnie oczywiście bo miejsce na NFZ za sto lat  🙄 więc zwrot z ubezpieczenia przydałby się choć na tą rehabilitację  🙇

Chyba już na licencję WZJ nie jest potrzebne ubezpieczenie od sezonu 2012, przynajmniej nikt o to nie pytał i startowali ludzie bez
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
22 stycznia 2013 09:34
więc zwrot z ubezpieczenia przydałby się choć na tą rehabilitację 

daj znać ile ci zwrócą

Chyba już na licencję WZJ nie jest potrzebne ubezpieczenie od sezonu 2012, przynajmniej nikt o to nie pytał i startowali ludzie bez

dokładnie. też nie musiałam pokazywać polisy w PZJocie rok temu
W związku z tym, że GAMA wyprodukowała takiego bubla, zamiast poprzedniej całkiem dobrej polisy Warta Sport, WZJoty chyba przestały narzucać to ubezpieczenie. Poinformowano mnie, że zawodnik ma obowiązek mieć ubezpieczenie NNW, jakiekolwiek, nie musi być stricte sportowe (choć wiadomo, że wtedy trzeba ściemniać, że się ze schodów spadło, a nie z konia), natomiast w gestii WZJ nie leży sprawdzanie tych dokumentów. Może je sprawdzić sędzia, ale w praktyce raczej tego nie robi. Ja się chyba ubezpieczę w PZU, tak jak Pooh pisze, bo i tak muszę OC dla instruktorów przedłużyć.
Czyli to, że MZJ wymaga ubezpieczenia to takie wew. ustalenie czy też jest to sprzeczne z odgórnymi przepisami PZJ?

[quote=MZJ]W celu uzyskania licencji rocznej upoważniającej zawodnika do udziału we współzawodnictwie sportowym szczebla regionalnego należy złożyć:
• dokumenty potwierdzające kwalifikacje do uprawiania sportu jeździeckiego:
-  dotychczasową kartę rejestracyjną – w przypadku osób zarejestrowanych jako zawodnicy przed dniem 31 grudnia 2006 r.,
- dokumenty potwierdzające odpowiedni stopień licencji,
- potwierdzenie posiadania odznaki jeździeckiej – w przypadku osób przystępujących po raz pierwszy do współzawodnictwa sportowego  w
  jeździectwie,       
• dowód wpłaty na konto MZJ opłaty za licencję roczną,
potwierdzenie ubezpieczenia zawodnika,
• zaświadczenie lekarskie – spełniające wymogi Rozporządzenia Ministra Sportu z dnia 3 października 2006 r. (Dz.U. nr 189 poz. 1396).
Posiadanie Brązowej Odznaki Jeździeckiej jest warunkiem koniecznym do pierwszej rejestracji zawodnika w W/OZJ lub PZJ i otrzymania licencji wstępnej.

[/quote]
ale w ogóle po co te ubezpieczenia. Przeciez i tak w razie wypadku leczy was NFZ. A ubezpieczyciel i tak jakieś nędzne grosze wypłaci o ile w ogóle.

jeśli skręcony nadgarstek po upadku z konia wynosi 1500 zł to ja w każdym  razie lubię "takie" grosze🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
22 stycznia 2013 10:49
Czyli to, że MZJ wymaga ubezpieczenia to takie wew. ustalenie czy też jest to sprzeczne z odgórnymi przepisami PZJ?


na to wygląda

jeśli skręcony nadgarstek po upadku z konia wynosi 1500 zł to ja w każdym  razie lubię "takie" grosze🙂

spoko. jeśli faktycznie taką kwotę otrzymałaś bez problemu.
kasia&figa no to miałaś 'szczęśćie' bo ja za złamany obojczyk dostałam szalone 300zł...
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
22 stycznia 2013 10:55
kasia&figa no to miałaś 'szczęśćie' bo ja za złamany obojczyk dostałam szalone 300zł...


no więc właśnie. Na waciki chyba te 300 zeta.
kasia&figa, a gdzie jesteś ubezpieczona?45x12= 540zł, to nie drogo, dostałaś ładny zwrot

No to ja po rozmowie z Avivą- oferta ekstra, obejmuje wszystko co się da wymyślić, czytałam cały weekend:
uszczerbek 1% to 500 zł ( tyle się dostaje za np. palca przyciętego drzwiami , bez złamania)
suma: 100 000
rehabilitacja: do 20 000 co ważne jakby ktoś rozwalił sobie kolano ( odpukać)

składka: 892zł przy 1 osobie,obejmuje też narty za granicą itp
Traktuję jazdę na zawody i w klubie jako wyczyn-dlatego drożej.

Przy zebraniu grupy osób myślę że cena mogłaby być atrakcyjna jak za takie super warunki, urazów wymieniają na 70 stron gdzie Gama pokazuje jedną tabelkę ubogą 🙂

Edit: Czytałam warunki PZU- kompletna kupa, za śmierć jest 50% tylko  😵
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
22 stycznia 2013 11:25
za śmierć jest 50% tylko

no ale po śmierci to chyba ci dokumentcnie będzie wisiało czy 50% czy 100%
ElaPe, no nie do końca jednak, bo jeszcze jest rodzina...
Po za tym utrata wzroku również 50%, a to by mi nie wisiało na penwo.
Perlica ja mam ubezpieczenie w HDI, nazywa się multiochrona, płacę 45 zeta na miesiąc, płacą bez problemu....... za każdy % mam 450 zeta więc całkiem spoko.

A czy ma któraś OC na konia? Tzn jak koń np kopnie w auto żeby nie płacić z własnej kieszeni?
kasia&figa, ja mam OC na konie, właśnie z MGZ Gama, niedrogo  i wysoka kwota ubezpieczenia. Odpukać nie korzystałam na razie, ale wygląda na dobrze przygotowane ubezpieczenie.
A z ciekawosci- jak sie ta cała papierologia odbywa gdy juz cos nam sie stanie/spadniemy itp? Trzeba wzywac pogotowie czy jak to jest?
Evson, jedziesz na pogotowie, wypisują epikryzę wg co powiesz i potem wysyłasz ten papier oraz zaświadczenie od lekarza prowadzącego po zakończeniu leczenia
westunia   Dans la vie il fant avoir la passion
21 października 2013 20:56
Kto poleca jakieś dobre ubezpieczenie NNW ? Czytałam wszystkie tu opinie ale trochę czasu minęło od ostatniego wpisu... i może się coś w tym fakcie zmieniło..?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się