W tym roku...
Chciałoby się życzyć pieniędzy, bo ponoć bez nich nic załatwić nie można.
Chciałoby się życzyć dobrej władzy w państwie, bo wydaje się, że to oni mogą zatruć nam życie.
Chciałoby się życzyć miłości, bo jakie to życie, gdy nie ma iskry w sercu.
Chciałoby się życzyć zdrowia, bo ponoć najdroższe.
Ale ja życzę Wam szczęścia!!!
bo co z tego, że na Titanicu mieli zdrowie jak szczęścia zabrakło.Także oby jak najwięcej wzlotów a jak najmniej upadków! 😉
Śnieg w Warszawie to już przeżytek no ale mam nadzieję, że znów będzie tak ładnie.
Dziś siedziałam na Malachicie trzeci raz. Mega kochana z niego drabina.