Cavaliada Warszawa

zmieniając interesujący temat sikania psów na cavaliadzie chce zapytać, czy ktoś ze stałych bywalców cavaliady w Warszawie zna dogodne i bezpieczne miejsce do zaparkowania w okolicach  Torwaru? Będę w sobote rano i z tego co pamiętam w zeszłym roku miałam problem z parkingiem.


Jest dogodne miejsce do parkowania, może Ci się uda. Koło stadionu Legii przez Wisłostradę jest kładka. Na drugiej stronie tej kładki jest taki mały parking, z którego w weekendy jak nie ma meczu nikt nie korzysta, a mecz jest w niedzielę.

edit: wstawiam link, nie wiem jak mi pójdzie

http://www.zumi.pl/namapie.html#52.218944/21.04592/12/satellite

Dance Girl bardzo dziękuję  :kwiatek:
Parking na legii 20pln.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
25 lutego 2017 18:32
Macie jakiś działający link na canal+sport 2?
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
25 lutego 2017 18:41
Podawałam na poprzedniej stronie, dalej powinien działać
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
25 lutego 2017 18:44
Teoretycznie działa ale trzeba mieć konto premium 🙁
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
25 lutego 2017 18:48
U mnie w ogóle nie łapie, odświeżanie w nieskończoność nic nie daje i nie mam premium 🙂 No nic szukam gdzieś dalej 🙂
Wejdźcie sobie na meczyki.pl, jak są transmisje to tam wszystko jest, łącznie z linkami 😉
edit: jakby co, to bardzo często transmisja zaczyna działać dopiero jak faktycznie się zacznie, wcześniej jest czarny ekran. Większość zazwyczaj działa.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
25 lutego 2017 19:51
U mnie też nie chciało wejść ale poczekałam chwilę, odświeżyłam i oglądam 😉
Okarino jest niesamowity 😍 😍 😍
ależ jestem zafascynowana sobotnią cavaliadą. Trochę mało emocji w S&M i brakowało Vladimira ale Adaś Grzegorzewski wszystko wynagrodził 🙂 Pokazy mega ciekawe, nawet Pinga była, choć moim zdaniem siwy ogier, który prezentował się po niej zdeklasował ją. Poza tym piękny Alert, mega dzieciaki w sztafecie i to co działo się tam na dekoracji. Było meeeega 🙂
a ja jestem trochę rozczarowana dzisiejszym ujeżdżeniem  🤔

reszta konkursów spoko, ale trochę żałuję, że na ujeżdżeniu zostałam
A mnie po raz pierwszy podobał się pokaz ułanów.
Świetny kadryl i widać było, że to nie przypadkowa zbieranina tylko ludziki naprawdę jeżdżą i trenują.
Z przyjemnością na nich patrzyłam.

I Adaś Grzegorzewski.....uwielbiam tego małolata. Jak mu woda sodowa do głowy nie uderzy, to będziemy mieli w przyszłości znakomitego jeźdźca.
I Jarka Skrzyczyńskiego ....patrzeć na to, jak jeździ to prawdziwa przyjemność.
Cudowny Wibaro i jego technika skoku.
I Polak wygrywa Grand Prix.... czego więcej można chcieć 🙂
Na Torwarze jestem od ........17 lat ??? Tyle, ile trwa ten festiwal jeździectwa w Warszawie.
Bywało cudownie (Lorenzo) bywało mniej interesująco ale mimo wszystko jestem przeszczęśliwa, że takie zawody się odbywają.
W tym roku po raz pierwszy od kilku ostatnich lat byłam absolutnie prywatnie. Nie musiałam się skupiać na zdjęciach ale na oglądaniu.
Przemiła odmiana.

Dance Girl czemu?
Tulipan z kilku powodów, ale tak naprawdę nie jestem w stanie dać jednego. To ujeżdżenie było po prostu bez bigla. Czasami oglądam programy w ujeżdżeniu i po prostu jest WOW. Na Cavaliadzie te programy nie były jakoś bardzo porywające. Ja wiem, że ujeżdżenie jest trudne, wiem że ludziom trudno zrozumieć i ocenić - oczywiście skoki są bardziej widowiskowe, ale ja naprawdę lubię patrzeć na programy ujeżdżeniowe. A tutaj jakoś tak mi nie podeszło.

Szczerze mówiąc widziałam kilka bardziej fascynujących treningów ujeżdżeniowych.

No i oczywiście mało zawodniczek ...
Dance Girl, jak chcesz pooglądać ciekawe przejazdy to przyjedź na HPP albo MP, a nie na Cavaliadę, która nie jest nastawiona na ujeżdżenie...
Dance Girl, jak chcesz pooglądać ciekawe przejazdy to przyjedź na HPP albo MP, a nie na Cavaliadę, która nie jest nastawiona na ujeżdżenie...


No niby wiem, po prostu pierwszy raz zostałam na Cavaliadzie na konkursie ujeżdżenia i się zdziwiłam.
Ujeżdżenie nie powala, szczerze to mogłoby go w ogóle nie być bo w takiej formie jak jest to bardziej zniechęca niż zachęca do tej dyscypliny niestety. Sama jako ujeżdżeniowiec uważam, że nie warto zostawać, a co dopiero inni.

Wkurza mnie również WKKW. 2 godziny przerwy przed, 1,5 godziny przerwy po, a samego konkursu może z 45 min. Strata czasu i to w piątkowe popołudnie. Tym bardziej, że w przerwach atrakcji totalnie brak, a ze stoisk wieje nudą. Od lat te same sklepy, ten sam asortyment. A w tym roku to już w ogóle, Cavaliada była wcześniej, więc nawet nowych kolekcji nie można było pooglądać.
Prawda, że nie jest to wysoki poziom, nawet jak na konkurs pokazowy - szczególnie kur. Baza z której można co wybrać jest niezbyt szeroka, i nie każdy z zawodników kto mógłby przyjechać ma taka wolę. Moim zdaniem większą frajdę byśmy mieli oglądania kuców  - zdaje się ze w kraju zebrałaby się całkiem niezła stawka fajnych par. Być może formuła wyewoluje w jakimś fajnym kierunku - może obniżyć kategorię do C? Albo kierować zaproszenia do poszczególnych zawodników  - przy zaangażowaniu PZJ?
Obniżenie do C to nie jest dobry pomysł,tak samo jak GP nie było udanym pomysłem,zresztą na GP byli zapraszani zawodnicy i wielu nie chciało przyjechać.
Wiadomo,że te konkursy są bardziej dla publiczności aniżeli dla rywalizacji, ale poziom MR jest naprawdę ok i w sumie nie wiem po co szukać dziury w całym...
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
27 lutego 2017 12:26
Ujeżdżenie nie powala, szczerze to mogłoby go w ogóle nie być bo w takiej formie jak jest to bardziej zniechęca niż zachęca do tej dyscypliny niestety. Sama jako ujeżdżeniowiec uważam, że nie warto zostawać, a co dopiero inni.

Wkurza mnie również WKKW. 2 godziny przerwy przed, 1,5 godziny przerwy po, a samego konkursu może z 45 min. Strata czasu i to w piątkowe popołudnie. Tym bardziej, że w przerwach atrakcji totalnie brak, a ze stoisk wieje nudą. Od lat te same sklepy, ten sam asortyment. A w tym roku to już w ogóle, Cavaliada była wcześniej, więc nawet nowych kolekcji nie można było pooglądać.


Tylko to nie wina WKKW - tylko organizacji (tempa budowania toru etc.). Ja akurat chodzę na Cavaliadę głównie z uwagi na WKKW i myślę, że to rewelacyjny sposób na propagowanie tej dyscypliny. W tym roku na Cavaliadzie była również moja mało końska rodzina i stwierdzili, że konkurs WKKW był najciekawszy- bo tu cytat : "widać, że jeźdźcy muszą mieć jaja, żeby skakać przez stałe przeszkody".  😉

Szkoda, że w tym roku nie było większego cyklu prelekcji edukacyjnych - tak jak w minionych latach. Wówczas dla koniarzy te długie przerwy byłyby łatwiejsze do zniesienia.

Ale jak wiadomo nie znalazł się jeszcze taki co by wszystkim dogodził 🙂
Dressagelife: dziura w całym polega na tym, że w konkursie pokazowym piruet powinien różnic się od wolty.
melehowicz,jest jak jest.Tylko że weź proszę też pod uwagę,że tym jeźdźcom także należy się szacunek za to,że odważyli się wystąpić na takiej arenie jaką jest torwar.
Dava   kiss kiss bang bang
27 lutego 2017 13:04
Obniżenie do C to nie jest dobry pomysł,tak samo jak GP nie było udanym pomysłem,zresztą na GP byli zapraszani zawodnicy i wielu nie chciało przyjechać.
Wiadomo,że te konkursy są bardziej dla publiczności aniżeli dla rywalizacji, ale poziom MR jest naprawdę ok i w sumie nie wiem po co szukać dziury w całym...



Bo cała Cavaliada jest oczywiście dla publiczności i jest to show. Nie mówię, że sportowa rywalizacja jest mniej ważna ale widać, że niestety ujeżdżeniowcy jeszcze nie nabrali takiego obycia na tego typu imprezach i chyba brakuje im jakiegoś pazura.
No dla mnie sytuacja (nie z tej Cavaliady) gdzie zawodniczka objeżdża czworobok i syczy do publiczności żeby się nie ruszali jest hmm  🤔wirek:

Myślę, że zawodnicy, którzy się nie boją, mają jaja i potrafią dodatkowo publiczność podkręcić (pomachać, uśmiechać się, przybić piątkę itd.itp.) zyskują pr znacznie więcej 😉 Tylko takie coś też trzeba czaić 😉

Dla mnie WKKW i oczywiście zaprzęgi MEGA  😍
Kto syczał?  😁 (wyobraziłam sobie węża z batem i we fraku...)
bjooork, ależ oczywiście ja się zgadzam, ze konkurs sam w sobie bardzo widowiskowy i zgadzam się, że jest to kwestia złej organizacji. Te przerwy są strasznie długie i męczące.

Co do ujeżdżenia dla mnie większą wartość miałoby np w formie pokazu i tu wystarczyłoby zaprosić choćby jednego zawodnika, który pokazałby elementy GP, albo zaprezentował kura. Żeby ludzi zachęcić, pokazać, a nie zanudzić na śmierć nawet pasjonatów ujeżdżenia.

Tak mnie naszło na marudzenie w tym roku, bo ceny biletów idą w górę z roku na rok, a atrakcji dla widza jakby coraz mniej.
nagana, też mi się wydaje że pokaz ujeżdżeniowy z komentarzem byłby trochę bardziej widowiskowy.
Zgadzam się.
Co do odwagi wystąpienia , to w pełni akceptuję ten pogląd ale w odniesieniu do juniorów i dzieci.
Torwar ma rzeczywiście ograniczone możliwości - w porównaniu do Poznania wygląda ta impreza raczej skromnie, ale takie są warunki. Myślę, że Cavaliada warszawska powinna mieć charakter bardziej sportowy, bo takie ma możliwości.
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
27 lutego 2017 14:11
Dokładnie, pamiętam jak bilety były po 100-150 zł a można było obejrzeć super pokazy jak np. Lorenzo, pójść na ciekawe wykłady. A teraz...? Bilet dwa razy droższy, pokazów co kot napłakał, przerwy coraz dłuższe... No nie idzie to w tę stronę w którą bym chciała, dlatego w tym roku Cavaliadę odpuściłam, mimo że tęsknię za atmosferą i foceniem 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się