tuczenie folbluta

Witam wszystkich !
Wiem że były już podobne tematy ale chciałabym się jeszcze trochę bardziej zagłębić w temat tuczenia koni tylko pod kątem folblutów. Otóż mam 8letnią folblutkę, 2lata temu bardzo chorowała i z pięknego, 'byczego' konia zrobiła się sama skóra i kości a teraz nie mogę odzyskać tego co było.. a wiem że niekoniecznie folblut musi zawsze wyglądać jak chucherko..
Do żarcia dostaje już chyba wszystko co możliwe : wysłodki, łuska słonecznika, makuch słonecznikowy, jęczmień, pszenica, lucerna, otręby pszenne i żytnie, śruta kukurydziana i witaminy. Oczywiście wszystko w odpowiednich proporcjach 😉 owsa tylko trochę bo słabo go toleruje.. zastanawiam się jeszcze nad zakupem pasz Besterly Basic bo czytałam że ładnie tuczy konie.
Proszę niech wypowie się ktoś kto ma do czynienia z folblutami bo ja już na prawdę nie wiem co mam robić.....
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] dublowanie 3 watkow

Jest temat o folblutach, jest temat o żywieniu, jest temat o odkarmianiu i odchudzaniu, myślę, że gdzieś się znajdą porady dla folblutów 😉. Zresztą koń jak koń, folblut też musi jeść i mieć rozsądnie dawkowany ruch żeby przytyć 😉.


A co do tematu: zamiast wrzucać wszystko co popadnie do żłobu trzeba konia przebadać-bo jak nie tyje to jest niepokojące-czy to folblut czy nie.

Tak czytałam te wszystkie tematy i dlatego napisałam że wiem że są już takie tematy ale chce się zagłębić w niego bardziej pod kątem folblutów..
Koń jest oczywiście przebadany i wyniki ma dobre, odrobaczamy regularnie więc to żaden problem, jedzenie również jak już napisałam ma odpowiednio zbilansowane (to tylko ogólna lista tego co je). To czego nie je to trawa bo u mnie w stajni padoki nie są niestety trawiaste ale ma tak siano przynajmniej. Jesteśmy też po konsultacji z końskim dietetykiem i oczywiście jest już poprawa i teraz widać już tylko trochę żebra ale nadal nie przybiera w taką kluchę jaką bym chciała..
Może macie sprawdzone jakieś pasze a może np zwiększyć ilość jęczmienia ? Bo teraz je głównie wysłodki i łuskę słonecznika - reszta to tylko dodatki podawane w niewielkich ilościach

margaryna jest też REGULAMIN forum, który zasadniczo zakazuje dublowania wątków - a tu zdublowane są co najmniej 3...

ok sorry już o nic nie pytam poradzę sobie sama..
zamknijcie ten wątek

Zęby!!! Przynajmniej raz w roku, sprawdzić,  spiłować. Na pewno pomoże!!!! Pozdrawiam!

margaryna, na pewno znajdziesz pomoc, nie obrażaj się. Jako właścicielka folbluta wątpię jednak w ten bilans energetyczny. Skoro folblut potrafi "przyjąć" i 10 kg treściwej, to szczerze wątpię w "wyprowadzenie" na wysłodkach i łusce słonecznika. Ja swojego "zaokrąglałam" ok. 6 kg owsa i jęczmienia (gniecione + trochę niegniecionego owsa) + spore dawki oleju + witaminy/balancer.
"Normalnie" wystarczają mu 4+ kg treściwej.
Trawa jest nieoceniona. Może będziesz miała możliwość podawać zielonkę?

o dziękuję za odpowiedź : ) jednak właśnie mój koń owsa nie toleruje ale mogę go zastąpić jęczmieniem z tym że nie mam śrutowanego i właśnie mam problem ile mogę go moczyć bo u mnie w stajni to 'każdy sobie rzepkę skrobie' i jak chce karmić konia czymś innym niż owies to muszę sama zadbać o przygotowanie mieszanki.. jak już mówiłam konsultowałam się z końskim dietetykiem i powiedział że wysłodki będą bardzo pomocne w tym wypadku no i oczywiście tłuszcz więc dostaje makuch słonecznikowy, pełen słonecznik oraz olej ryżowy + 2kg warzyw dziennie : ) no i z tym moczeniem to nie wiem musiałoby stać w wodzie przynajmniej 24h i nie wiem czy to nie za długo..
a na trawkę ma szanse jedynie około 2godz dziennie kiedy jestem w stajni i mogę z nią wyjść 🙁

1. Idz do watku zywieniowego, albo najlepiej do watku folblutowego - tam na pewno ktos Ci odpowie i pomoze

2. Sama mialam identyczny problem ze swoim bylym folblutem. Dostawal 3 razy dziennie owies, wieczorem cale wiadro owsa, otreb, slonecznika, musli, oleju, roznych innych rzeczy + siemie 3 razy w tygodniu. Zeby robione tez mial. Nic nie pomoglo. Ogromne ilosci siana tez nie pomogly.
Zmienilam stajnie, poszedl na trawiaste laki, dostawal takie same dawki owsa, nagle zaczal tyc. Nie wiem, czy to kwestia wieku, czy kwestia stajni. Ale wiem, ze bardzo mi pomogl Chevinal, codziennie dostawal witaminy i zaczal przybierac na wadze 🙂

literówka

Pojedż na jakąś wieś - ktoś kto trzyma świnki. Na pewno mają śrutowniki i na pewno Ci ześrutują 😉 W wiejskim sklepie wszystko wiedzą  🤣
Jak mieszkasz gdzieś blisko legnica/bolesławiec to ja mam śrutownik 🙂
Ważne jest żeby xx praktycznie stał w sianie. U nas xx (tam gdzie jeżdziłam) zawsze wyglądały jak pączki, a owies to miały tylko do powąchania bo nas roznosiły, a pasz wtedy nie było :/

wciąga około kostki dziennie siana do tego na zawsze ma też słomę na podściółkę jakby tego siana było jej mało ale ma wystarczająco dużo bo czasem wręcz go nie dojada.. kopiuje mój pierwszy post do wątku żywieniowego 🙂

Może ja sie wtrącę tak trochę z innej beczki
ile ten koń pracuje i jak ciężko ?
Często potrzebna jest po prostu praca praca praca + solidna ilość paszy
Niektóre konie tylko w ten sposób można podtuczyć 🙂