Skala ujeżdżeniowa

Remedioss   2* Parelli Professional
28 lutego 2013 16:12
Nie znalałam podobnego wątku, a jest to warte przedyskutowania. Różne szkoły bazują często na różnym postrzeganiu i interpretacji "skali ujeżdżeniowej". Jestem ciekawa jak wy rozumiecie skalę, z jakich źródeł czerpiecie wiedzę na ten temat.

Dodatkowo pytanie... może ktoś orientuje się kto pierwszy stworzył skalę ujeżdżeniową i kiedy?
Remedioss   2* Parelli Professional
28 lutego 2013 18:37
Dorcysia, fantastycznie dzięki 🙂
Remedioss - ciekawy temat... bo moje wrażenie (ale wybitnym jeźdzcem nie jestem) jest takie, że to nie jest do końca skala- bo te wszystkie elementy się ze sobą łączą i praca nad danym elementem skali bez jednoczesnej pracy nad innymi w praktyce sprawia wrażenie niemożliwej.
Dokładnie, chyba błędem jest przedstawianie właśnie skali lub piramidy ujeżdżeniowej - to by sugerowało, że mamy podstawę, a potem kolejne pięterka, po których się pniemy do góry. No ale jak tu przyjąć, że akceptacja pomocy (connection, czyli kontakt) przychodzi nam dopiero w połowie pracy ujeżdżeniowej? Bo jeśli w połowie, to gdzie? Jeśli założymy , że podstawy dotyczą zajeżdżanego 3-4 latka, a szczyt piramidy i skali (collection, zebranie) uzyskujemy u dorosłego, ujeżdżonego konia (8 lat?), to czy w takim razie do kontaktu przykładamy wagę gdzieś w połowie, u 6-latka?
Nad wyprostowaniem też przecież pracujemy od początku, oczywiście odpowiednio do wieku, umiejętności i możliwości konia. Początkowo wyprostowaniem będzie równowaga na prostych i w zakrętach, kołach, dalej zmianach kierunku, przejściach (bo w przejściu koń też musi być wyprostowany!), chodach bocznych, innych elementach jak lotne zmiany. W końcu z tego prostowania i rozwijania równowagi przychodzi balans, kadencja.

Tak po prawdzie to trzeba by złapać jakiegoś myślącego koniarza grafika, żeby przerysował piramidę na inny wykres 😉 Przy czym na fundamencie takiego obrazka powinno się znaleźć złote zdanie za R. Klimke: "Rozluźnienie to nie wszystko, ale bez rozluźnienia nie ma nic".
Remedioss   2* Parelli Professional
01 marca 2013 01:27
dokładnie quanta!
Ja mam takie grafiki 🙂 między innymi z książek Philippe Karla i Karen Rohlf. Jak tylko ogarnę się po Cavaliadze w Lublinie to postaram się je tu wstawić i napisać coś więcej o tych koncepcjach.


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się