Konie szlachetne półkrwi

Osobiscie nie lubie tego miana "SP". Jest bardzo niemiarodajne i nie fair moim zdaniem. Pod tymi samymi literkami kryja sie konie o na prawde swietnych rodowodach z przemyslanych polaczen oraz konie wyhodowane na zasadzie " ja mam klacz a sasiad chyba jakiegos ogiera".
Pursat   Абсолют чистой крови
22 listopada 2008 17:58
Zgadzam się z Klami - dla mnie sp nie jest rasą, tylko zbiorowiskiem koni, których nie można wpisać do innych ksiąg
Dokladnie. Jedna wielka zbieranina. Co sie nie da wpisac do ksiegi rasy wrzucamy do wora SP. W dodatku niezadko jest tak, ze ten sam kon urodzony w innym kraju np. Niemcy bylby wpisany do swojej ksiegi stadnej. U nas wedruje do wora roznosci.
nasza klacz sp : matka śląska, ojciec angloarab
spiritual oj, aż trudno uwierzyć, że ona po ślązaku. Widziałam tę klacz na żywo i zastanawiałam się, cóż to za konik, taka zgrabna główka, nogi no i budowa taka mocniejsza.... Hmm. stwierdzam, że te konie po ślązakach które ja widziałam to musiały wyjątkowo się nie udać. :-]
a mój jest połączeniem kobyły małopolskiej z holsztyńskim ogierem 🙂 Wyszło chyba nieźle 🙂
sankarita zależy czy widziałaś konie po ślązakach starego czy nowego typu. Obydwa typy różnią się, te "nowe" ślązaki są zdecydowanie lżejszej budowy 🙂
CeraŁ   dużo dużo zmian..
23 listopada 2008 19:30
a ja też mam duży 'mętlik' w rodowodze 🙂 hanowery, XX, xo, slązaki, i nie pamiętam ;O ale koń hym... no moze i ładny bo uważam że SP jakkolwiek nie pomieszasz b. często wychodzi ładny .
Ale z resztą to juz różnie i akurat u mnie gorzej heh .
sankarita przepraszam wprowadziłam w błąd, w drugim pokoleniu wstecz jest ślązak. A gdzie ją widziałaś?
sankarita przejżałam temat: nasze konie i już wiem
kiedy się widzimy w stajni??
pozdrawiam
ewcia112
A możliwe.... Nie pomyślałam o tym, a nie będę przecież wyszukiwać rodziców każdego konia, którego gdzieś tam widziałam🙂
spiritual a miałam być właśnie dzisiaj ale szanowne PKP mi to uniemożliwiło.🙁 Jutro pewnie się wybiorę.
pozdrawiam
Pursat   Абсолют чистой крови
23 listopada 2008 21:20
Korsarz, nie spotkałeś się, bo i tekińce w naszym kraju można liczyć na palcach jednej ręki A oprócz wspomnianej klaczy, urodził się też u nas jej pełny brat - obecnie wałach, bułany, ujeżdżony klasycznie i w stylu west Nieźle łapkami macha:
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
24 listopada 2008 18:00
Korsarz-bardzo mi milo
matka Zwiastuna to Zwiewka x/sl po Modern xx
babka Zwiastuna Zjawa x/sl po Jarabub xx
Zwiastun jest po ogierze Chef Supreme xx
reszty niestety nie pamietam, bo nie mam w domu paszportu

Pursat fajne te zwierzaki po tekincu
Koń na listę światowego dziedzictwa
Francuski koń pociągowy, m.in. perszeron, powinien znaleźć się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Z takim apelem wystąpił przewodniczący francuskiego ośrodka promocji jednej z końskich ras we Francji Dominique Leger.

za WP Pl
opolanka   psychologiem przez przeszkody
25 listopada 2008 14:40
ale wielki
Piękny
opolanka   psychologiem przez przeszkody
25 listopada 2008 15:31
Dziewcze małe jest na pewno, ale jednak głowa imponuje
No chyba są olbrzymie-patrzcie na ogrodzenie.
Zachwyciłam się.Cudowny zwierz.
Ada   harder. better. faster. stronger.
12 kwietnia 2009 18:25
Troszkę odkurzę wątek bo już pajęczynami porósł.

Zgadzam się z wypowiedzią Klami, wkońcu gdzieś muszą konia umieścić więc wiele się nie zastanawiając wrzucają do SP jak nie wiedzą gdzie.

I tak najbardziej rozwalają mnie ludzie, którzy opisują konie do paszportów.
U mnie w stajni są dwa konie do tej samej matki i po tym samym ojcu.
I każde z nich ma inną rase podaną w paszporcie.
Według PZHK jeden jest wlkp. a drugi sp.  😲
Ciekawa jestem jakim cudem jest to możliwe ?
Ada ja mam z moim konie trochę podobną sytuację... W dowodzie urodzenia ma wpisaną rasę WLKP a w paszporcie SP. oboje z rodziców ma wpisane WLKP, choć co do ojca nie jestem pewna, czy prawidłowo.... Konkretnie wygląda to tak:
matka Lozanna wlkp ( Wilna wlkp, Lwowiec wlkp), ojciec Grawer (Groteska wlkp, Wellington wlkp)
ja dysponuję zwierzem sp. nie mam pojęcia, czy był przsemyślany, czy nieprzemyślany, w każdym razie mamusię ma wlkp, a tatusia KWPN.

udał się chłopak długaśny i z wielkim łbem, ale proporcjonalny.







Co do wlkp a sp to z tego co slyszalam nastapila jakas zmiana w przepisach jesli chodzi o wpisywanie do ksiegi i zaostrzono czystosc rodowodu dla wlkp. W ten sposob wiele koni, ktore do niedawno byloby wlkp stalo sie sp.
m.indira   508... kucyków
12 kwietnia 2009 21:09
to samo dotyczy m , czyli kiedyś zaliczanych do m , dziś nie przejdą tego bajeru ...
dla mnie SP to Śmietnik Polski ... bo jeśli wpisuje się tutaj konie sportowe i wiejskie krzyżówki mające przodków bliżej z niż szlachetnych , to jaka to jest równość? sprawę hol , old , AQ , czy nawet fryzów przemilczę , dla mnie to sp to jedna wielka zbieranina ...
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
12 kwietnia 2009 21:24
znam zwierza, ma w rodowodzie taki oto kfiatek, że połączenie xo-hol rejestrowane w Niemczech wyszło hol, a w Polsce wyszło sp 🤔wirek: i dokładnie analogiczna sytuacja z wpisem hol-KWPN w Niemczech wychodziło KWPN, a u nas znów SP. i tym oto sposobem koń z czysto KWPN rodowodem jest wpisany jako SP- co gorsza ogier 😵
u mojego jest podobno tak, że powinien byc wlkp, bo ojca uznano w księdze, tylko mój jest z pierwszego sezonu krycia, kiedy jeszcze takich przywilejów nie miał, a prawo nie działa wstecz.

czytając w ogłoszeniu: rasa sp, możemy się tak naprawdę spodziewac wszystkiego. mam podobne zdanie jak m.indira
moj han - KWPN tez jest SP. Wrzucony do Polskiego Smietnika.

Dla mnie to cale SP to jakas totalna paranoja. Chyba najwieksza pomylka naszego ZHK. W ten sam wor wrzucac na prawde swietne konie z super rodowodami oraz (jak wspomniala indira) wiejskie krzyzowki blizej nieokreslonych przodkow.
Co do wlkp a sp to z tego co slyszalam nastapila jakas zmiana w przepisach jesli chodzi o wpisywanie do ksiegi i zaostrzono czystosc rodowodu dla wlkp. W ten sposob wiele koni, ktore do niedawno byloby wlkp stalo sie sp.

A czy w tym wypadku prawo działa wstecz? Czyli ze mój koń urodził się wlkp a w wieku 7 lat stała się SP? W zasadzie nie ma to dla mnie znaczenia, ale mnie ciekawi 😉
Ponia   Szefowa forever.
12 kwietnia 2009 21:45
i tym oto sposobem koń z czysto KWPN rodowodem jest wpisany jako SP- co gorsza ogier 😵

Miałam ogiera czystego hanowera, a u nas było pisane sp/han. 🤔wirek:
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
12 kwietnia 2009 21:47
han-KWPN według zachodniego wpisywania powinno być wpisane jako KWPN. nie po to tyle lat tworzono jakieś wzorce rasowe, żeby teraz każdy "chłopek roztropek" mógł krzyżować przysłowiową Baśkę z najlepszym ogierem i wyjdzie z tego jakieś pomieszanie z poplątaniem, które będzie wpisane do Śmietnika, a nie będzie nic reprezentowało. wg mnie związki powinny zatwierdzać konkretne ogiery, a w wypadku pomysłu krycia Baśki Luronem powinien być obowiązek uzyskania zgody ZHK, żeby to to miało jakąś rasę.

podany przeze mnie przykład bardzo ucierpiał na wpisaniu do SP i zapewne nie on jeden.
Libella Wstecz nie dziala.... ale np. konie po ogierze, ktory wedle dawnego prawa byl wlkp (nadal jest wlkp) beda juz sp. Zagladaja dalej w rodowod sprawdzajac czy przodkowie zasadnie byli wlkp.

Co do twojej. Jesli wyrabialas nowy dokument to oceniali rodowod juz wedle nowych zasad. Stad moze pojawic sie rozbieznosc.


christine, han-KWPN tez powinien byc KWPN, no nie??
Tyle, ze u mojego to juz hanowerska matka zostala zatwierdzona jako SP i wyszlo im sp - KWPN co dalo SP.
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
12 kwietnia 2009 21:53
no powinno  🤔wirek:
właśnie było tak, że matka hol została wpisana sp i wyszło sp zamiast KWPN
dla ZHK 👍 za pomysł
Jak tak patrze po rodowodach to problem pojawia sie chyba wlasnie od matki. Jednak ogiery przywiezione / pozyczone / sprowadzone nasienie sa uznawane w takiej rasie w jakiej rzeczywiscie sa. A klacze namietnie przemianowuja na sp. No i wychodzi im pieknie matka sp + rasowy ojciec (chociazby KWPN) no i maja zrebaka SP.
Jedno wielkie bagno. Tylko pogratulowac ZHK.....
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się