Zagłodzone konie w Posadowie

zgłaszaj śmiało, akta na etapie postępowania przygotowawczego są tajne co do zasady. Zawsze mozesz wyslac anonimowego maila 😉
nie mogę na to patrzeć 😤
anil22, poszło pw.
z chęcią przygarnę konia! 😀
Bischa   TAFC Polska :)
14 czerwca 2015 14:39
Grunt to przeczytać wątek...
Kasia 2003 Jak już znajdziesz kowala to kup Sobie konia ,a przygarnij siodło
Jak ktoś mógł do czegoś takiego doprowadzić  👿
Whisperer, serio? wakacje?
już myślałam, że to do mnie :P
Pozwolę sobie wrócić do tematu...
Kolejna rozprawa ma sie odbyć w ten piątek (26.06.2015), godzina 11.40, Nowy Tomyśl. Może ktoś będzie miała ochotę pojechać i posłuchać co w trawie piszczy? Może da to jakiś świeży obraz na sytuację? Mnie niestety nie wpuszczą na sale 🙁
dlaczego ciebie nie wpuszczą na sale? każdy pełnoletni, nieposiadający broni ma prawo wejść na salę rozpraw.
Btw, sprawe przejął Nowy Tomyśl? ciekawe dlaczego.. wcześniej to prowadził Grodzisk Wielkopolski. Ale dzięki za info, może mi się uda kogoś wysłać...
Nowy Tomyśl i Grodzisk są jakoś połączone jesli chodzi o rozprawy - chyba...Jestem głównym świadkiem i ponoc do póki mnie nie wezwą, nie moge uczestniczyć w rozprawach - suchar...
Hej dziewczyny, macie jakieś wieści z rozprawy?
przesłuchano jednego świadka tylko... nic więcej się nie działo. Czyli ciąg dalszy nastąpi. I będzie sie to jeszcze ciągnęloooo.
Dziękuję Ci kochana za informację  :kwiatek:
Mam nadzieję, że rozprawa zakończy się pozytywnie dla osób walczących o dobro tych koni..
Jak można traktować tak zwierzęta.. 🤔wirek:
BASZNIA   mleczna i deserowa
23 sierpnia 2015 08:18
Ponoć Duńczyk odebrał jakieś konie z DT z okolic Śremu.  Czy ktoś może coś o tym wie?
Duńczyk? ja wiem, ze i Duńczyk i Chińczyk wygrali sprawę z burmistrzem (akcja odebrania koni nie była przeprowadzona prawidłowo) i moze jest to z tym związane. Sprawa sądowa o znęcanie przeciwko Duńczykowi caly czas sie toczy.
Najgorsze jest to, że bardzo często takim gnidom uchodzi to na sucho... ile już było takich sytuacji, to aż żal mówić. Ręce mi opadają jak widzi się zagłodzone konie, które są odbierane takim "ludziom", a następnie wychodzą oni z całej sytuacji obronną ręką i perfidnie śmieją się fundacjom itp. w twarz  🤔
Duńczyk i Chińczyk wygrali sprawę z burmistrzem (akcja odebrania koni nie była przeprowadzona prawidłowo)


Kolejna "super akcja" PdZ w Trzciance. Oni się nigdy nie nauczą, że chcąc wygrać sprawę muszą przestrzegać prawa. Że jeszcze nikt z nich nie siedzi to aż dziwne. Pojawiające się sprawy zaginięć odebranych przez nich zwierząt powinny dać w końcu komuś do myślenia.

Nie, żebym broniła "hodowcę" - ot kolejna Tfundacja, która działa poza prawem 🙁
[quote author=_Gaga link=topic=92090.msg2411308#msg2411308 date=1440569042]
Duńczyk i Chińczyk wygrali sprawę z burmistrzem (akcja odebrania koni nie była przeprowadzona prawidłowo)

Pojawiające się sprawy zaginięć odebranych przez nich zwierząt powinny dać w końcu komuś do myślenia.

[/quote]

znaczy wiesz, PdZ nie odpowiada za to, ze potem przechowawca zbył konia. Za to odpowiada przechowawca, ale ci ludzie się sprytnie poulatniali... PdZ odpowiada jedynie za niezachowanie pewnych formalności i nie są to aż tak poważne sprawy, żeby ktokolwiek wylądował w więzieniu.
fender, ale ja nie piszę tylko o temacie posadowskich koni... Na prawdę nie tylko tutaj zwierzęta dziwnie się ulotniły...
wiem. Ale obojętnie jakiej sprawy by to nie dotyczyło - przechowawca ma umowe z fundacją i tam masz zawsze wpisane, że nie wolno ci zbyć konia/rozmnażać/itp i grozi za to kara umowa, zdaje sie 10.000 zł. I za przywłaszczenie na podstawie KK odpowiadałby tylko i wyłącznie przechowawca. Fundacja nie odpowiada za to, co kto inny robi z końmi, chyba że byłby to pracownik fundacji itp.
fender, i to jest powód dla którego odebranie okazało się bezprawne (nie znaczy bezpodstawne)?
W takim przypadku żaden zwrot kosztów leczenia czy utrzymania nie wchodzi chyba w rachubę... a i aktualni posiadacze koni mogą w każdej chwili spodziewać się żądania zwrotu zwierząt , lub uiszczenia za nie stosownej opłaty... To ważna informacja dla wszystkich ratujących posadowskie konie, którym ich los nie jest obojętny
nie rozumiem pierwszego pytania. To, ze przechowawca nie wywiązuje się z obowiązków nie ma nic do legalnosci procedury odebrania koni. Ja nie pamiętam o co dokładnie chodziło, ale chyba burmistrz przy wydawaniu decyzji nie dopełnił jakiejś formalnosci...

z tego co wiem, odbierane sa konie, które są własnosci Chińczyka. Konie Duńczyka nadal są zatrzymane jako dowody. Możliwe też, ze komuś zostały odebrane konie właśnie dlatego, że naruszył zapisy umowy z Fundacją i nie ma to nic wspólnego z nielegalnością decyzji burmistrza... Ale spokojnie, jeżeli ktos z przechowawców nadal nie dostał pocztą żadnej decyzji sądu czy pisma z Fundacji to prawdopodobnie ta afera go nie dotyczy 🙂 w razie wątpliwości najlepiej dzwonic do Fundacji, jak mniemam.
No dobrze ale skąd wiadomo, które konie są Chińczyka a które Duńczyka?? Czy któryś z opiekunów wie, kogo ma konie?
I jak w Posadowie było z paszportami koni i całą dokumentacją? Wiadomo, jakie to konie i po jakich rodzicach?
No dobrze ale skąd wiadomo, które konie są Chińczyka a które Duńczyka?? Czy któryś z opiekunów wie, kogo ma konie?
I jak w Posadowie było z paszportami koni i całą dokumentacją? Wiadomo, jakie to konie i po jakich rodzicach?


nie mam pojecia, które konie są czyje. To wie prokuratura i Sąd. Wiem natomiast, że jeżeli żadna decyzja do was nie doszła to spokojnie, macie konie Duńczyka, zatrzymane w sprawie.
Co do dokumentacji - paszporty ma właściciel, nie było ich na miejscu w Posadowie. W aktach są tylko opisy koni sporządzone przez weterynarzy na miejscu i zdjęcia. Jeżeli konie ulegną przepadkowi i przejdą na własnosc przechowawcy - wtedy albo dostaniesz paszport albo na mocy wyroku wystapisz do siąg duńskich o duplikat.
To jest po prostu nieludzkie 🙁
no stan koni jest nieludzki, ale rozgrabienie czyjegos mienia wbrew prawu (bo tym wlasnie jest sprzedanie dalej konia odebranego z Posadowa) też nie jest ok. Albo walczymy o przestrzeganie prawa sami go przestrzegając, albo sobie odpuszczamy odwalanie prowizorki.
Co to za weterynarz że wystawił taką opinię ? 
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się