Perfekcyjny makijaż

madmaddie   Życie to jednak strata jest
30 maja 2016 09:11
Zen, ja mam bronzer z Maca i jest bardzo fajny wlasnie do takiego zastosowania jak piszesz.

Scottie, a jakie mineraly masz? :oczy_2: ja tez się chyba skusze, ale w przyszle przelewy :P tylko pozostana mi internety bo na Slasku chyba nic stacjonarnie nie ma.

A ja mam pytanie. Leci do mnie plyn do twarzy, ta mgielka co ja mozna na makijaz stosowac. I jak tego uzyc? Spryskac calosc i zostawic? Czy gdzies w trakcie malowania? Nie zaszkodzi na nalozony puder? 🤔
Ja zakupiłam puder ryżowy i sprawdzałam go razem z minerałami w upale. Zero świecenia. Pierwszy raz! Pod koniec dnia tylko lekko było widać taki naturalny, zdrowo wyglądający blask. Chyba zaczynam uwielbiac minerały. Kupiłam też kolor Golden Fair ale mam wrażenie że jest obecnie za jasny ( w weekend dość mocno złapało mnie słońce) i teraz się zastanawiam czy nie dokupić próbki Light.
Scottie   Cicha obserwatorka
30 maja 2016 13:24
madmaddie, mam minerały z Anabelle Minerals. A fixer w postaci mgiełki stosujesz jako ostatni krok w makijażu, żeby go utrwalić. Spryskujesz i zostawiasz do wyschnięcia. Nie zaszkodzi na puder, tzn. pozbawi wyglądu skóry takiej pudrowości i ładnie stopi go z fluidem i skórą.

Kaarina, ja nie zamierzam opalać twarzy, ale faktycznie- Golden Fair w moim przypadku przy opalonej twarzy byłby stanowczo za jasny. Dziś jestem nim pomalowana i mogłabym powiedzieć, że zapewnia mi taką "pierwszą opaleniznę".
madmaddie   Życie to jednak strata jest
30 maja 2016 13:41
Scottie, dziękuję! 🙂
jest jakiś dobry bronzer ale bez drobinek? Najlepiej jakiś typu essense, wibo, lovely itp.? 😉
pointure   Dresiarz mentalny.
30 maja 2016 18:56
Jak bronzer nie do ocieplania tylko do konturowania to polecam KOBO. Oba odcienie -  i sahara sand i nubian desert są chłodne i piękne, bez żadnych drobinek. Moim zdaniem oba lepsze w tonacji od bahama mama, chociaż ta ma nieco bardziej "wilgotną" formułę.

Rozświetlacz mam słynny Lovely Gold - porównywany również do Mary Lou Manizer.

Oba produkty niskobudżetowe i często można jeszcze dorwać w promocji, a uważam, że nie odstępują ponad 4 razy droższym produktom.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
30 maja 2016 18:59
hanexxx, miss sporty ma bronzer bez drobinek

Z rozświetlaczy - chwalę sobie z MUA

Bronzer - W-7 honolulu  💘 (też bez drobinek)
dziękuję  :kwiatek: chyba wezmę ten ciemniejszy kobo bo mam ciemna karnację 😉
safie a który miss sporty nie ma drobinek bo szukam i szukam i znaleźć nie mogę 😉 bo generalnie potrzebowałabym też jakiegoś matującego dość ciemnego pudru, również bez drobinek. Normalnie używam Rimmel ale nawet ten najciemniejszy jest latem trochę za jasny dla mnie  😕 znacie coś?  :kwiatek:
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
30 maja 2016 19:27
O TEN - jest z drobinkami i bez
pointure   Dresiarz mentalny.
30 maja 2016 20:29
Tutaj mam przykład właśnie Kobo i Lovely 🙂
No i oczywiście Annabelle Minerals Natural Light kryjący + puder bambusowy.
Przetrwało temperaturę około 30 stopni w nienaruszonym macie.
Scottie też nie opalam twarzy, zawsze mam dużo wyższy filtr nałożony w stosunku do reszty ciała i właśnie po tym upalnym weekendzie widzę że mimo iż pomaluje się Golden Fair to twarz się lekko odznacza, a to dopiero początek lata... Normalnie bez opalenizny mam kolor Fairest, więc dość spory przeskok. Chciałam kupić już duże opakowanie, a teraz nie wiem który kolor.. Przynajmniej mój zbyt ciemny CS teraz będzie w sam raz, z tym że nie bardzo chce do niego wracać zwłaszcza w lecie i na codzień :P
halo halo 😉 nie ma tu nikogo z ciemną karnacją a latem bardzo ciemną? 😉 jakiego pudru wtedy używacie?  :kwiatek: tak żeby nie mieć twarzy jaśniejszej od szyi i reszty?  😁
pointure   Dresiarz mentalny.
31 maja 2016 18:00
Może po prostu transparentny bambusowy/ ryżowy? 🙂
Annabelle swoją droga też ma pudry w swojej ofercie.
A ktoś może używał bronzerów MUFE albo Urban Decay? 🙂
Scottie   Cicha obserwatorka
05 czerwca 2016 22:12
Po początkowym zachwycie nad minerałami, teraz przychodzę się na nie poskarżyć  👿 To znaczy dalej chcę ich używać, ale nie mogę sobie poradzić z ładnym nałożeniem ich na twarz. Z odległości ok 2 metrów wyglądam ok, ale z bliska jest tragedia  🤔 Nakładane na sucho są strasznie pudrowe, osiadają mocno na włoskach i nie dają takiego krycia, na jakim mi zależy, a na mokro wchodzą w pory i zmarszczki i trudno je stamtąd wyciągnąć, nie zmazujac ich kompletnie z twarzy. W dodatku brzydko wyglądają na nosie, przy skrzydełkach nosa i między brwiami. Podejrzewam, że problem jest z tym, że nakładam ich za dużo i zaczynam od środka twarzy, ale ciężko mi się przestawić.

No i zdecydowanie wolę wersję kryjącą nakładaną na mokro. Co najbardziej mnie w nich zachwyca to to, że kiedy je zmyję 😉 skóra nie jest zaczerwieniona, nie mam żadnych wypryskow, zaskornikow nie przybywa ani nie powiększają się. Ogólnie skóra wygląda na wypoczętą i zrelaxowaną  😀
O, ja właśnie może też mam mniejsze krycie, ale przestały syfki wychodzić i już nie zrezygnuję z minerałków 🙂 Zresztą nadal nie kupiłam pełnowymiarowego opakowania, dalej mam próbkę, która jest mega wydajna 😉
Scottie robiło mi się tak jak dawałam za dużo produktu. Teraz staram się nakładać mega cienkie warstwy, jak zależy mi na mocniejszym kryciu np. nosa to tam dokładam tych warstw więcej, ale dalej bardzo cienkie. Nakładam zawsze od policzków, potem nos, broda i czoło. Ruchem stemplowania, potem kolistymi rozcieram i tam gdzie mam włoski na których widać że coś się osadza to takimi krótkimi podłuznymi ruchami zgonie z kierunkiem w którym rosną włoski.
Na jakieś niespodzianki nakładam też korektor płynny i pudruje pudrem ryżowym. Po dość krótkim czasie wszystko się tak stapia ze sobą, że nie widać że mam cokolwiek na twarzy jestem zachwycona.
Podobny efekt, mam z podładem bourjois HM, który przypadkiem testowałam wczoraj. Baaardzo mi przypadł do gustu. Revlonowi już dziękuję.
Dziewczyny, mam mega szybkie pytanie - który tusz z tego sklepu byście poleciły? Musi mieć silikonową szczoteczkę i nie kosztować więcej, niż 30-40 zł. Najlepiej wydłużający, ale pogrubiającym też nie pogardzę. :kwiatek:
Z dostępnych tam to Max Factor Masterpiece Max. Dobrze się trzyma (z tego, co pamiętam, to czasem ciężko mi go było zmyć, póki go używałam), ładnie rozdziela i wydłuża (jak się go umie użyć 😂 jak go podrzuciłam mojej mamie, to u niej to wyglądało o wiele lepiej 😉). Raczej nie pogrubia.
Ja od 2 tygodni używam L'OREAL VOLUME MILION LASHES SO COUTURE i mogę polecić, fajna silikonowa szczoteczka, nie skleja rzęs... naprawdę dość przyjemny produkt 😉
Scottie   Cicha obserwatorka
07 czerwca 2016 16:34
Z tego sklepu polecam tylko ona tusze wymienione przez dziewczyny wyżej. Wyglądają bardzo podobnie na rzęsach, chociaż pomalowana Max Factorem dostawalam więcej komplementów i kobiety bardzo często mnie o niego pytaly. Natomiast ma jeden minus- 3 miesiące od otwarcia można up używać, później się robi suchy. A loreal bez problemu pociągnie dłużej, niż pół roku.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
07 czerwca 2016 17:05
Rimmel tylko trzeba go odkręcić (i zakręcić) i wrócić do niego po tygodniu  🙂
O, myślałam że tylko ja musiałam poczekać aż Rimmel się "uleży".  🤣  Tak samo miałam z bourjous z tą wydłużaną szczoteczką.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
07 czerwca 2016 18:57
dla mnie Rimmel ma koszmarne tusze! już "uleżane" nawet.

a tak odnośnie rzęs- nakładam na swoję pomadkę z Alterry i jestem bardzo zadowolona. są dłuższe, mocniejsze, ładniejsze, nie wypadają. jak na "odżywkę" za 5zł- szał ciał
Dziękuję dziewczyny za odzew! :kwiatek: Sprzedawczyni poleciła tak jak agnesix i jutro będę testować. 🙂
A polecicie jakis tusz z sephory? Taki zeby robił efekt wow? Dostałam karte podarunkową do sephory na 100 zł i nie wiem na co wydac bo nie kupuje tam na co dzien. Ewentualnie moze byc "cos innego fajnego"  😀
Martita   Martita & Orestes Company
08 czerwca 2016 18:24
Evson A lubisz eyeliner'y? Rewelacyjny jest w pisaku z pędzelkiem z Cliniqe. Ja się zakochałam  😍 robienie kreski z nim to czysta przyjemność. Z Sephory lubię też ich linię do pielęgnacji 🙂
Ja jakiś czas temu zaczęłam używać minerałów Anna Lotan i mam dość mieszane uczucia. Szybko zaczynam sie mega mocno świecić, krycie jest mocne, ale po pewnym czasie coś dziwnego sie z tym na twarzy robi 🤔 No i tak sie opalilam, ze chyba juz za jasny kolor mam (202). Nakładam na sam krem, moze to ma wpływ?
Spróbuj przypudrować pudrem ryżowym, mi pomógł na świecenie.
Z minerałami mam styczność tylko z Annabelle Minerals ale ich kryjąca wersja u mnie się waży, lepiej jest z pudrem ale i tak widać.
Spróbuj też nakładać bardzo cieniutkie warstwy.
To znowu ja 😉 Czy sa jakies wodoodporne kosmetyki do makijazu brwi? Najlepiej cos taniego i co dostalabym od reki w Rossmannie?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się