Kobitki... (antykoncepcja)

no tak, ale na ulotce nic nie ma o tym ze obniza skutecznosc to samo jesli chodzi o sporanox. zawsze doglebnie studiuje ulotki. no nic. moze tylko sie spoznia.
Lekarz rodzinny przypisując mi antybiotyk zasugerował, żeby brać go równe 12 godzin przed pigułkami (ale to był antybiotyk na raz dziennie, nie dwa) i jednak zabezpieczać się dodatkowo do tygodnia po zakończeniu kuracji antybiotykowej. Tak zrobiłam, nie chciałam ryzykować w żaden sposób, wszystko jest w porządku 🙂
Każdy antybiotyk w jakimś stopniu obniża skuteczność!
nastepnym razem wezme pod uwage wasze komentarze zeby sie nie stresowac..
Nie wiem, o jakich tabletkach mówisz, Ekwan - ale nie mają w ulotce informacji o tym, jakie leki obniżają skuteczność antykoncepcyjną? (Na przykład antybiotyki właśnie.)
biore mercilon od lat. antybiotyki tez czesto biore niestety, ale jakos lekarze mnie nie przestrzegali przed obnizeniem skuteczenosci. mimo wszystko uwazalismy tyle ze nie z prezerwatywa, bo jeszcze ten drugi lek biore. mam nadzieje ze sie przejmuje niepotrzebnie.
Lekarze czasem o najprostszych rzeczach nie mówią. Nie wiem, może zawsze uznają, że coś jest oczywiste, że ktoś już to pacjentowi powiedział, albo co. W każdym razie w ulotce o tym masz http://leki-informacje.pl/lek/ulotka/1517,mercilon.html - .doc jest na dole strony.
dzieki! wg ulotki te leki ktore bralam nie obnizaja skutecznosci. a tu dalej nic. chyba jutro rano test zrobie. pierwszy raz w zyciu mam takie opoznienie.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
29 listopada 2012 09:40
ekwan, sama choroba i antybiotym moze wplynac na rozlegulowanie cyklu. No, ale test zrobic nie zaszkodzi 😉
nie zaszkodzi, ale ile przy tym stresu. chociaz w moim wieku to moze nie powinnam sie juz stresowac. kurcze, mam wszystkie objawy miesiaczki oprocz krwawienia. dziwne jednak ze przy pigulce tak by sie pomieszalo ze wzgl na chorobe i leki.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
29 listopada 2012 09:53
ekwan, no faktycznie, zapomnialam, ze Ty na tabsach. Lec po test, lepiej wiedziec niz nie wiedziec.
Scottie   Cicha obserwatorka
29 listopada 2012 10:03
ekwan, jest taka możliwość, że się pomieszało 🙂 Ja byłam delikatnie przeziębiona i do tego 2 albo 3 dni przed planowanym okresem przeleżałam w łóżku przy okazji ucząc się do egzaminu. I co? Okres zamiast w poniedziałek rano dostałam we wtorek wieczorem, a wcześniej miałam wszystkie objawy miesiączki (ból brzucha, drętwienie ud). Na tabletkach jestem ciurkiem od 5 lat, w ciąży nie jestem po tym opóźnieniu. Nie bój żaby  :kwiatek:
scottie, mam nadzieje ze masz racje, z tym ze ja zwykle mam poczatke we wtorek lub w nocy wtorek/sroda. moze raz mi sie zdazylo ze sroda poznym popoludniem. a tu mam juz czwartek prawi poludnie.. do tego w zeszlym tygodniu jakos dziwnie sie czulam i mialam plamienie.
jak sie okaze pozytywnie to ten rok bedzie naprawde rokiem zmian przez duze Z.
trzynastka   In love with the ordinary
29 listopada 2012 10:49
Uwaga, kolejne laickie pytanie 😉
Okres zawsze miewałam 15stego, równe 30 dniowe cykle. Ale teraz przecież powinnam go dostać po 21 dniach, bo pierwsze opakowanie...tak? dopiero drugi cykl tabletkowy będzie miał 28 dni?
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
29 listopada 2012 10:57
nine, Zapomnij kobieto o cyklach. Ty juz nie masz cykli, Ty bedziesz miala krwawienie z odstawienia. Pojawia sie najczesciej 2-4 dni po przyjeciu ostatniej pigulki z opakowania. U mnie wygladalo to tak, ze ostatni tabs w niedziele, okres zawsze w czwartek. Prawdopodobnie  bedziesz miala podobnie (w sensie ta ilosc dni bedzie jednakowa za kazdym razem). Zadnych 28 dni tam nie ma i sie nie doszukuj. To nie cykle, podczas przyjmowania tabsow w ogole nie jajeczkujesz.
ovca   Per aspera donikąd
29 listopada 2012 11:01
Czy podczas brania tabletek nie można korzystać z solarium? na mojej ulotce nie ma na ten temat ani słowa, na plakacie w solarium jest napisane że przyjmowanie leków horm jest przeciwwskazaniem do korzystania.

jak to w końcu jest  👀
Nie działa to jako tako na skuteczność tabletek, ale słyszałam, że mogą porobić się jakieś przebarwienia na skórze🙁
trzynastka   In love with the ordinary
29 listopada 2012 11:22
nine, Zapomnij kobieto o cyklach. Ty juz nie masz cykli, Ty bedziesz miala krwawienie z odstawienia. Pojawia sie najczesciej 2-4 dni po przyjeciu ostatniej pigulki z opakowania. U mnie wygladalo to tak, ze ostatni tabs w niedziele, okres zawsze w czwartek. Prawdopodobnie  bedziesz miala podobnie (w sensie ta ilosc dni bedzie jednakowa za kazdym razem). Zadnych 28 dni tam nie ma i sie nie doszukuj. To nie cykle, podczas przyjmowania tabsow w ogole nie jajeczkujesz.


yh... noo dooobra :P
jednak przyzwyczajenie po ćwierćwieczu liczenia cykli jest silniejsze 😉
Dzięki za odpowiedź  :kwiatek:
Scottie   Cicha obserwatorka
29 listopada 2012 11:23
ovca, dokładnie tak jak Nesca pisze. Hormony + słońce to mnóstwo trudnych do usunięcia przebarwień, szczególnie na twarzy.
efeemeryda   no fate but what we make.
29 listopada 2012 11:56
ja tam kiedyś byłam wręcz uzależniona od solarium, potrafiłam być minimum 2razy w tygodniu i nigdy nie dostałam żadnych przebarwień, ani też nigdy o takiej możliwości w związku z hormonami nie słyszałam  😉
U mnie podobnie ^^ Opalenizna zawsze, ale to zawsze wyrównuje mi koloryt skóry, nawet jak zejdzie to śladu po większych zmianach tradzikowych na plecach ani na twarzy nie widać. I to już ładnych kilka lat. słuchając się dermatologa nigdy bym chyba nie założyła stroju kąpielowego lub bluzki na ramiączkach idąc na słońce. ;p
Scottie   Cicha obserwatorka
29 listopada 2012 12:25
No widzicie, więc to jest tak jak z tą skutecznością tabletek- 99,9% kobiet nie zajdzie w ciążę, a ten 00,1% będzie miał pecha... Ja takiego pecha miałam (ale nie z ciążą :P ), w pierwsze wakacje, kiedy łykałam tabletki wyskoczyło mi na brodzie przebarwienie wielkości odcisku kciuka. Pozbyłam się go dopiero po 3 latach, bo bardzo silnych zabiegach kwasami + mikrodermabrazją. Chociaż i tak co wakacje opalam się dosyć intensywnie, ale na twarz staram się nakładać dosyć wysoki filtr i chronić twarz przed słońcem.
Nine, masz okres od urodzenia? 😁
Żarcik oczywiście, no offence 😉 :kwiatek:
trzynastka   In love with the ordinary
29 listopada 2012 15:51
oj no !  😁 Ale jednak dłużej niż dekadę... też nie zły wynik.
ja juz po tescie. wynik negatywny. a miesiaczki dalej nie ma. w sobote mam zaczac nowy listek. myslicie ze moge?
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
30 listopada 2012 09:56
ekwan, nawet powinnas, bo inazej rozregulujesz sobie wszystko juz alkowicie. Ale- ja bym chociaz telefonicznie skonsultowala z ginem co moze byc przyczyna braku krwawienia i co robic w tej sytuacji- bo raczej sie nie zdarza, zeby krwawienie z odstawienia sie po prostu nie pojawilo.

Test kupilas jeden? Ja bym jeszcze jeden (innej firmy) machnela dla pewnosci.
tez myslalam zeby sie skonsultowac, niestety nie wiem czy go zlapie dzis telefonicznie, bo w piatki jest w szpitalu ktoryms a komorki nie mam. wydaje mi sie ze test byl wiarygodny.
ale emocji troche bylo dzis rano, nie powiem.
Ekwan, a wiesz, że między opakowaniami krwawienie MA prawo nie wystąpić? Może to być spowodowane złym doborem tabletek, ale ogólnie nie zawsze świadczy o ciąży.
In.   tęczowy kucyk <3
01 grudnia 2012 17:37
szafirowa, jak to nie? Nawet w ulotce jest napisane, że się zdarza.
Dziewczyny help! Biorę Artizię i ostatnią tabletkę z blistra zwróciłam jakoś godzinę po przyjęciu. Czy bardzo spada teraz skuteczność? Muszę się dodatkowo zabezpieczać przez ten czas do rozpoczęcia nowego opakowania?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się