pomoc w bibliografii do pracy licencjackiej na temat turystyki konnej

Piszę pracę na temat Turystki konnej w woj. Wielkopolskim.
Znalazłam pełno książek, ale związanych z górską turystyką konną, ale nie jest mi to potrzebne. Wiecie może gdzie mogę znaleźć informację na temat woj. Wielkopolskiego?

z góry dziękuje.

jakie konkretnie informacje sa Ci potrzebne? Co dokładnie chcesz wyciągnąć z książek???

medalia, a mogę zapytać dlaczego akurat taki temat? Zawsze mnie to zastanawia, jak ktoś wybiera temat, a potem szuka literatury... to chyba odwrotnie się robi?

a może by tak założyć ogólny wątek "poszukiwane materiały do prac lic./mgr. ? bo co często się takie pojawiają?
(może zmienić tytuł tego?)

Wyjdę na zgreda ale już nie mogę: praca licencjacka czy magisterska polega m.in. Na tym że osoba ją pisząca SAMA  lub z pomocą promotora znajduje żródła. Na tym polega zasadniczo. Ma nauczyć SAMODZIELNYCH  badań i poszukiwań. Ale co ja piszę - i potem poziom jest jaki jest.

potrzebuję więcej informacji o szlakach w Wlkp, mam niby broszurę? jakiś taki follder, na temat Turystyki konnej w Wielkopolsce wydany przez WOT, jest tam parę szlaków, ale dość krótko opisanych i potrzebowałabym więcej 🙂


Strzyga od pierwszego roku wiedziałam ,że bd pisać o czymś związanym z końmi, a że jestem na kierunku Obsługa Ruchu Turystycznego, to musiałam o czymś związanym z turystyką stąd też turystyka konna. Wróciłam z praktyk z Grecji na początku listopada, po zdaniu sesji, musiałam wybrać promotora, który po wysłuchaniu moich propozycji tematów, podał mi taki temat. I tak wyszło. Miałam dość inf na temat ogólnie turystyki konnej etc, ale znaleźć coś  na ten temat w Wlkp to koszmar, bo nikt nigdzie nie wie, a szlaki są i to spore :> Póki co nie mam do końca spisu treści , a do 11.12 mam mieć pierwszy rozdział 😀



tak i zgodzę się ,że trzeba samemu pisać pracę itd
Byłam już w różnych punktach informacyjnych, organizacjach turystycznych na terenie wlkp, urzędach marszałkowskich, wielu bibliotekach, mam już sporo książek, ale żeby chociaż ludzie w tych różnych organizacjach mieli coś więcej na ten temat to nie ma nic.  A przecież ktoś powinien się tym zajmować? Mieć jakieś ogóle mapki szlaków, czegoś.

korzystanie ze źródeł, a "spisywanie z książek"  to 2 zupełnie inne sprawy. podawanie wiarygodnych informacji, a plagiat ;]

i tylko 15 pozycji? kurde...ja ponad 100 miałam do swoich prac ... każda informacja MUSI być uwiarygodniana - źródłem lub badaniem ...

jeśli piszesz, że szlak wiedzie przez las - to piszesz, skąd to wiesz ("flora terenu x", mapy szlaków x" jeśli, że fajnie, że to liściaste - dlaczego fajnie "wpływ szyszek na kopyta 😉 ", "co to jest las liściasty"  itd....

nawet w pracy autorskiej - opartej na własnych badaniach, gdzie nie było publikacji, że takie badania były kiedykolwiek prowadzone, w ogóle temat badań poruszany - pisałam własnie, że takie nie były ale były inne i dlaczego, podawałam mase źródeł pobocznych jak doszłam do tego że trzeba zrobić autorską i dlaczego, układając ankiete korzystałam z nastu innych "oficjalnych" ...też to sie opisuje, opisywalam jak zrobiłam i narzedzie i przedmiot badań po co , dlaczego, jak....

jeśli sadzisz, że napiszesz prace na podstawie jedynie "jakiejś tam broszury" to się grubo mylisz... albo, że aż(!) 15 źródeł potrzebujesz....
- albo taki poziom dno ma ta uczelnia ;/
to ma być praca naukowa kurde

medalia, a mogę zapytać dlaczego akurat taki temat? Zawsze mnie to zastanawia, jak ktoś wybiera temat, a potem szuka literatury... to chyba odwrotnie się robi?


A czemu odwrotnie? 😉 Ja tez wiedzialam, na jaki temat chce pisac, czesc literatury mialam, bo znalam ja juz wczesniej, potem szukalam reszty.

medalia, no to zmień temat jak nie możesz informacji znaleźć. "Czymś z końmi"? Nie masz na studiach swojego konika? Dlaczego poszłaś na te studia?

Ja to dziwna na maksa muszę być, bo pisałam licencjat, na temat, który mnie jarał, czytałam książki, oglądałam filmy, interesowałam się. Na temat zachowań niewerbalnych w polityce było naprawdę niewiele, ale połączyłam książki psychologiczne i politologiczne.

Angeel - ale część literatury już miałaś, czyli wiedziałaś, że literatura jest. A nie wybrałaś sobie temat z kosmosu, a potem płakałaś, bo są 3 książki...

hmm to nie jest tak ,że to była pewnego typu zachcianka, pisać na taki temat.
Po prostu kocham konie, od już kilku lat jeżdżę na nich, więc interesuje mnie wszystko co z nimi związane .
Uwielbiam też turystykę i po części wiążę z nią moją przyszłość (stąd też taki kierunek), uważam ,że jest to jeden ciągle bardzo dobrze rozwijający się rynek, w którym można znaleźć pracę itd.
A z połączenie tych pasji czy zainteresować wyszedł po części mój temat 🙂

widze, że ostro zedytowalaś 1-szy post. zmienia sens. wiesz, że tak nie wolno?
po edycji jeszcze wyszło "głupiej" - no tak jeszcze nie było...

2. jesli się pisze prace trzeba wiedzieć jak. końskie forum to nie miejsce na dowiadywanie sie jak sie pisze prace
3. jesli chce sie o czymś pisać to trzeba coś o tym wiedzieć. mieć zielone pojęcie o tym. a po twoich postach widać, że nie masz pojęcia bladego. czego oczekujesz? calej listy publikacji?

Edytowałam ten post, bo po przeczytaniu zrozumiałam ,że nie to miałam na myśli, a może być inaczej zrozumiane.
Zgodzę się z tym ,że nie do końca wiem jak tą pracę napisać, i podejrzewam ,że każda osoba ,która do tego podchodzi początkowo tego nie wie, może mieć jakiś zarys, jak w moim przypadku, a w praktyce jest inaczej, ale od tego jest promotor 🙂 I nie o to chodzi mi w tym poście.

Po prostu podejrzewam, że nie tylko ja piszę na taki temat pracę, i ktoś kto już o tym bądź czymś podobnym pisał, mógłby napisać mi gdzie mogę się udać, bądź do kogo napisać, o więcej informacji na ten temat w obszarze wielkopolski, a może posiada nadal jakieś mapy z oznaczonymi wszystkimi szlakami konnymi albo wie gdzie je znaleźć. Bądź jakieś rozwinięte informacje na temat szlaków lub gdzie je znaleźć.
I tego właśnie oczekiwałam. A nie jakiejś kłótni na temat tematu mojej pracy albo nieumiejętności jej pisania.

do biblioteki idz.
do urzędu miasta, gminy ( oni sa od wytyczania, znakowania (zlecania) i wydawania informatorów, -szlaki turystyczne + wydział promocji, turystyki  i inne. pokierują cie - tylko pytaj)
do nadleśnictwa (szlaki sie w współpracy z nimi wytycza)

jak już wyżej pisałam byłam w różnych tych miejscach i nigdzie nic nie mieli, jedynie mówili mi gdzie może być a raczej powinno być, a gdy powiedziałam ,że właśnie tam byłam odpowiadali, że nic nie mają. A ktoś przecież musi się tym zajmować? Tak mi się wydaje w każdym razie.

Medialna potrafię Ci konkretnie pomóc,mam materiały których szukasz, napisz proszę na pw

Ja mogę pomóc.Też studiowałam ORT .Pisałam pracę na taki temat.