Dopasowanie siodła

🚫 Muszę zapytać: co ten koń robił na jeździe że tak wygląda? Nie jest spocony tylko zwyczajnie oblepiony gnojem, chyba się nie tarzał z tym siodłem  😵
Hipp   Hipster Hippoland
29 kwietnia 2012 20:11
łania-no absolutnie nie 😉 Jest o wiele, wiele za duże...Najlepsza byłaby wg mnie 15" ale nie wiem, jaki jest jeździec, więc trudno mi powiedzieć dokładnie 😉
🚫 Muszę zapytać: co ten koń robił na jeździe że tak wygląda? Nie jest spocony tylko zwyczajnie oblepiony gnojem, chyba się nie tarzał z tym siodłem  😵


Mi wygląda na roztartego słomą po jeździe. 
Jak dla mnie to na 99% plama z gnoju. Myślę, że konie się w tamtym miejscu aż tak nie pocą. Nawet sportowe-wkkwowskie na torze w słoneczny dzień są mokre na szyi, klatce piersiowej, pod popręgiem, pod siodłem, między "półdupkami", ale nie na zadzie po takiej stronie.

Pod kiepskim kątem zrobione jest to zdjęcie. Niewiele na nim widać. Można gdybać, że leży na nerkach, bo z logicznego punktu widzenia -> jak inaczej ma leżeć siodło 17,5 na kucyku? Mój koń ma 160, jest dosyć długi, a 17,5 mu sięgało za daleko. Ok, może być to długi kucyk, ale czy aż tak długi...? O takim wzroście? łania musiałabyś zrobić zdjęcie gdzie widać całego kucyka z boku z siodłem bez czapraka i z podpiętym popręgiem. 🙂
Sankaritarina ja nikogo nie bronię, ale zauważ, że konie wkkwowskie są ogolone, a kucyk nie, a teraz jest gorąco. Chociaż fakt, szyja wydaje się być sucha, a ona pierwsza się poci
co sądzicie o tym siodle; nie siodłam za bardzo na łopatkach ? Będę wdzięczna za wszystkie wskazówki

https://picasaweb.google.com/116115490699048428075/SiodO?authkey=Gv1sRgCJXBr5WKor6XeA
ja mam takie pytanie, bo obiło mi się o uszy jakiś czas temu. i nie wiem czy to mit, czy może coś  w tym jest.

czy nie jest czasem tak, że siodła CC łatwiej mogą "zrobić krzywdę" koniowi, pod niewprawnym jezdzcem? slyszałam, że jak w CC przywali się w plery wielokrotnie to wtedy o kontuzję dużo łatwiej niż w przypadku głębokich siedzisk lekko "nad koniem", znaczy CC wybaczają znacznie mniejszą ilość błędów niż siodła z wielkim siedziskiem. oczywiscie, jesli mamy dopasowane CC i dopasowane głębsze siodło, i winą za chorobę pleców obarczyć można tylko bledy jezdzca.

dlatego np konie mogą mocniej brykać pod siodłami mocno CC, bo "czują" telepanie sie jezdzca dużo mocniej, więc i mocniej reagują.

mit czy coś w tym jest?
🚫 Muszę zapytać: co ten koń robił na jeździe że tak wygląda? Nie jest spocony tylko zwyczajnie oblepiony gnojem, chyba się nie tarzał z tym siodłem  😵


Kucyk startował w zawodach, a ma jeszcze zimową siersć 😉 I pewnie został po prostu wrzucony mokry do boksu i się wytarzał. Właścicielka była jeszcze w stajni, więc pewnie go potem wyczyściła, krzywda mu się nie dzieję 😉 A akurat było 30 stopni, więc się nie dziwię, że mokry 😉
A z siodłem się nie tarzał bo jak napisałam, było założone tylko, żeby zobaczyć jak leży.
Pod kiepskim kątem zrobione jest to zdjęcie. Niewiele na nim widać. Można gdybać, że leży na nerkach, bo z logicznego punktu widzenia -> jak inaczej ma leżeć siodło 17,5 na kucyku? Mój koń ma 160, jest dosyć długi, a 17,5 mu sięgało za daleko. Ok, może być to długi kucyk, ale czy aż tak długi...? O takim wzroście? łania musiałabyś zrobić zdjęcie gdzie widać całego kucyka z boku z siodłem bez czapraka i z podpiętym popręgiem. 🙂

Postaram się zrobić lepsze fotki i tu wrzucę 😉
Czy ktoś ma zdjęcia poprawnie leżącej kulbaki polskiej wzór 36? Jeśli leży prawidłowo, to łęki są na jednej wysokości, czy któryś jest wyżej? Poszukiwań ciąg dalszy  🙄
Na większości koni w kulbakach, które widziałam, siodło nawet nie drgnie z tyłu. A u nas lata jak przysłowiowy Żyd po pustym sklepie  😵. Podłożę z przodu żel - sucho za kłębem, położę z tyłu - sucho za kłębem, nie położę nic - sucho. Tył się podnosi, a koń wciąż nie wykazuje żadnych oznak bólu.
ash   Sukces jest koloru blond....
30 kwietnia 2012 11:00
ankers, ja mialam kulbakę polską (nie wiem jaki wzór), ale leżała idealnie w każdym miejscu na grzbiecie. Nigdzie się nie unosiła i zawsze było mokro po jeździe!
No wiem! 🙁
Na różnych kawaleryjskich świętach, rajdach itp. na których mam okazję bywać żadnemu nic nie drgnie, panele z tyłu leżą jak przyklejone. A u nas nędza, w galopie tył lata, podnosi się, gdy koń uwypukli grzbiet. I też mokre wszystko oprócz dwóch symetrycznych suchych plam wielkości pięści.
Sivens, Nie wydaje mi się, żeby jakikolwiek golony czy niegolony koń pocił się w tym konkretnym miejscu na zadzie. nawet rekreanty z nadwagą pocą się gdzie indziej. 😉

Isabelle, Nie znam się aż tak bardzo, ale... wydaje mi się, że coś w tym jest. I to nie tylko CC "tak mają", ale i siodła bezterlicowe. Coś za coś -> im bliżej grzbietu konia, tym większe prawdopodobieństwo, że nie będzie tam amortyzacji w razie "w" (kiepskiego dosiadu, walenia zadkiem w plecy konia). Kulbaki czy inne siodła leżące sporo "nad koniem" więcej wybaczają niewprawnemu dosiadowi.

ankers, Hm. a nad siodłem rajdowym typu daw mag, siodlarz-pleszew czy pleszew-ryszard andersz nie myślałaś nigdy? 🙂
Z doświadczenia Ci powiem, że nawet jak kulbaka jakoś dziwnie leży (np. przedni łęk jest za wysoko, jeździec siada fotelowo i nie sądzę, żeby wówczas siodło było dobrze dopasowane), to te ławki i tak przylegają do grzbietu. 😉 Ale znowu... coś za coś. Kulbaki ważą dużo.. Nie wiem ile dokładnie, ale wydaje mi się, że z 15 kg dodatkowych będzie...
Anderia   Całe życie gniade
01 maja 2012 09:40
Sivens wydaje mi się, że dobrze osiodłałaś. Masz dłuuugiego konia, także masz ten komfort, że nawet jak ociupinkę cofniesz siodło, to się nic nie stanie - nie ma ryzyka, że wyląduje na nerach (zakładając, że jest dopasowane). Najważniejsze, że zostawia swobodę łopatkom  🙂
Wiem, że ważą sporo, bo taką mam 😉. I od kilku miesięcy jeździ w niej mój tata. Chyba już nie będę sobie zawracać głowy, bo skoro nie ma żadnych bólów i dołów czy innych "zniekształceń" grzbietu, to jest ok.
ankers, O, a jesteś w stanie ją zważyć? Zawsze byłam ciekawa ile dokładnie waży taka kulbaka. 😡 (swoją drogą, na Twoich koniach ojciec jeździ czy ma własnego?)
Anderia Dziękuję za odpowiedź 🙂 Ciągle w różnych wątkach czytam, że ktoś ma źle osiodłanego konia i jak może tak jeździć, więc byłam ciekawa co o mnie powiecie 🙂
Sankaritarina, dzielimy między sobą Rudego. W sumie niezły układ, bo koniowi nigdy nie brakuje terenów i generalnie ruchu. A tata jeździ poprawnie i nic nie psuje, w dodatku jeździmy pod okiem tej samej osoby. A kulbakę zważę niebawem, jednak wydaje mi się, że bez osprzętu (skórzanego czapraka i sakw) waży tyle, co zwykle skórzane terlicowe siodło nieco starszej daty 😉. 

edit: niestety, moja waga nie działa (ciekawe w jaki sposób ktoś ją zepsuł :hihi🙂 . Ale kulbaka tylko ze sznurkowym popręgiem i strzemionami aluminiowymi waży, na oko, jakieś 8 kilo - tyle co nowsza wersja modelu Konrad z Pleszewa.
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
01 maja 2012 16:46
ja mam takie pytanie, bo obiło mi się o uszy jakiś czas temu. i nie wiem czy to mit, czy może coś  w tym jest.

czy nie jest czasem tak, że siodła CC łatwiej mogą "zrobić krzywdę" koniowi, pod niewprawnym jezdzcem? slyszałam, że jak w CC przywali się w plery wielokrotnie to wtedy o kontuzję dużo łatwiej niż w przypadku głębokich siedzisk lekko "nad koniem", znaczy CC wybaczają znacznie mniejszą ilość błędów niż siodła z wielkim siedziskiem. oczywiscie, jesli mamy dopasowane CC i dopasowane głębsze siodło, i winą za chorobę pleców obarczyć można tylko bledy jezdzca.

dlatego np konie mogą mocniej brykać pod siodłami mocno CC, bo "czują" telepanie sie jezdzca dużo mocniej, więc i mocniej reagują.

mit czy coś w tym jest?

mi to potwierdził ostatnio wet, którego bardzo szanuję. I nie powiem, trochę mnie to przeraziło...
Siodło sprzed kilku stron bez czapraka:

Nie wchodzi za bardzo na łopatkę?
nie
No to fajnie 🙂, spróbuję pojeździć bez podogonia i zobaczę, czy wtedy będzie przesuwało się do przodu. Może uda nam się całkiem je wyeliminować 🙂.
ankers, No, no, nieźle. Pewnie z zamierzchłych czasów jeżdżenia w kulbakach zostało mi nie do końca prawdziwe wspomnienie, że one są masakrycznie ciężkie. 😁 12 kg to ważył mój stary Konrad.. Na poczcie tyle wyszło.
Eno, to pogratulować taty! Fajnie tak. 🙂

tak jest bez podogonia, może być, czy lepiej było z podogoniem?
a ja się przypomnę, bo nie dostałam wskazówek co do tego osiodłania:
https://picasaweb.google.com/116115490699048428075/SiodO?authkey=Gv1sRgCJXBr5WKor6XeA#
Mi się wydaje, że jest ok. Jeśli nadal masz miejsce pod przednim łękiem siedząc w siodle, to jest ok.
Co mam zrobić z takim siodłem lecącym do tyłu? W ogóle da się coś zrobić?  :kwiatek:
Najpierw osiodłać nieco dalej i wtedy zrobić zdjęcie. Na tym siodło leży zdecydowanie za blisko szyi.
kortina, ono nie jest za wąskie? Ja bym je przede wszystkim cofnęła i dopiero patrzyła, jak leży.
Ok, zrobię dzisiaj inne zdjęcia 😉
spokojnie 10 cm do tyłu
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się