Dopasowanie siodła

No one mają jeszcze ten plus, że panele są szeroko rozstawione i dość płaskie.
xxagaxx,
Amerigo?
Dziewierz, nie wierzę ze dorwę używkę az tak szeroką... sprawdzam, patrze ale 99% siodeł ma napisaen standard
Koń młody, nowego nie kupię bo za szybko będe znowu zmieniać


faith, oo bo u mnie szeroki kręgosłup
xxagaxx, co do szerokiego kręgosłupa to u mnie jest podobny problem i pasuje dobrze Kentaur
Sasini, nie jestem w stanie w nich jeździć. Straszne kloce 🙉🙈 tak wiem, marudzę, ale no nie kupię sobie czegoś w czym nie będe w stanie pojeździć jak człowiek.


Dzięki za propozycje już wiem gdzie dalej kombinować
xxagaxx, spoczko, każdemu pasuje co innego 🙂
xxagaxx kompletnie nie wiem jak ich skokowki względem jezdliwosci, ale ujezdzeniowki są top. Spróbować myślę że warto 🙂
xxagaxx, w sumie jeśli szukasz ujeżdżeniówki to ja polecam Jaguary, teraz pod nazwą Harry Dabbs
Sasini, hahah boze nie, Żadnej ujezdzeniowki. Tylko skokowego.
Może ktoś miał podobne doświadczenia z Equishop i zakupionym u nich nowym siodlem Prestige i poradzi co zrobić? Siodlo nowe kupione pół roku temu. Przez 6 miesięcy regularnie zmieniane łęki, dopasowywane na nowo do konia. Przyjeżdżał na zmianę Kostrzewa z Olą (przedstawiciel na mazowsze). Siodlo na konia dalej nie pasuje. Telefonów w sumie już nikt nie odbiera. Wydałam kasę na nowe siodlo, jego x zmian, poprawek i w sumie muszę kupić kolejne bo z tym już nic się nie da zrobić. Do odpowiedzialności też się nikt nie poczuwa.
Meduza, z tego co wiem to chyba każdego z naszych przedstawicieli siodek ktos kiedys pozwał Bo coś było nie tak z siodlem... nie wiem jak to wygląda od strony prawnej ale myślę że powinnas się skonsultować z prawnikiem. Temat dopasowania to ciężka sprawa
xxagaxx ogólnie zwróciłabym się w stronę angielskich siodeł - w GB jest masa takich koni użytkowanych pod siodłem. Z opisu Albion MW może być za wąski (to odpowiednik niebieskiego łęku w Wintecu), ale popatrz na Fairfaxa albo Kent&Masters - w tych na łęku W i XW jeszcze da się jeździć, a łęki są wymienne.
lillid, Anglia jest poza UE, co powoduje spore koszty ściągnięcia siodła. I brak opcji dopasowania na miejscu raczej.


Meduza, o Equipe myślałaś? Sebastian z X Horse ponoć dopasowuje dobrze... jak już dojedzie.
Sama czekam na niego, bo widząc dopasowane przez pana z Edaga (czy jakoś tak) i szyte na miarę, nowiutkie siodło DawMag to mi wszystko opada. Siodło piękne (serio bardzo ładne), skóra porządna, wypełnienia mięciutkie - można się zakochać... póki się nie zacznie anglezować... siodło niestety anglezuje wraz z jeźdźcem 🙁
lillid, dzięki!
Meduza, - przyjaciółka wygrała podobną sprawę, akurat z firmą na E. Znaczy poszło ugodą przedsadową, przez prawników, zwrócili jej kasę po krótkiej walce. Po drugiej reklamacji masz prawo wymagać zwrotu pieniędzy zamiast naprawy/wymiany. Pogadaj z prawnikiem, szyte siodło to przecież kupa kasy.
_Gaga, nie polecam Pana Sebastiana z Equipe. Jest bardzo miły gdy zamawia się u niego nowe siodło, ale późniejszy kontakt jest bardzo trudny. Obiecuje że przyjedzie na poprawki, a później przepada i nie ma kontaktu. W lutym pierwszy raz zgłosiłam problem z siodlem i do tej pory nie jest rozwiązany. Akurat teraz mam konia w trakcie kontuzji więc nawet nie mam jak sprawdzić siodła gdyby coś poprawił, ale raczej odpuszczę i najwyżej będę liczyć na grubszą podkładkę z winderena zamiast prosić się o jego serwis.
_Gaga, to nie do końca prawda. Cło na siodła wyprodukowane w UK wynosi okrągłe zero. Robię regularnie zakupy w UK na firmę (wełna itd.). Moim znajomym robiącym zakupy jako osoba prywatna VATu nie doliczano. Owszem, to co jest upierdliwe, to czas - nigdy nie wiadomo, kiedy paczka dojdzie. Może leżeć na składzie celnym PP i 3 tygodnie.
Te marki co wymieniłam mają wymienne łęki i są na wełnie, więc z dopasowaniem nie ma żadnego problemu. Są wręcz prostackie w serwisie posprzedażowym.
lillid, dziwne to nie doliczanie VATu. Dyskutowaliśmy na revolcie o zakupach ze sklepu Premier Equine, skąd przed Brexitem wielu z nas kupowało sprzęt... po 1 stycznia każdy z nas miał naliczony VAT, a koszty wysyłki wzrosły z 0 / 25 zł do ponad 100zł... więc chyba się jednak pozmieniało się trochę 🙁
Ratunku, pomocy, 20 lat jeżdżę konno, a takiego przypadku jeszcze nie miałam!
Mam w trakcie zajeżdżania klacz prawidłowej- jakby się zdawało- budowy, wysoka, ramowa, po źrebaku. I mam problem, jakiego jeszcze nigdy nie miałam- dotychczas kazde założone na nią siodło leci jej strasznie do przodu. W kłusie jest do jeszcze do przeżycia, ale w momencie zagalopowania koń schyla głowę w dół i się zatrzymuje, a jeździec wylatuje jak z katapulty bo siodło leży praktycznie na szyi a tylni lek staje praktycznie prostopadle do podłoża. Nie jest to wina złośliwości konia- myśle, ze zatrzymuje się dlatego, ze czuje ze jeździec siedzi jej praktycznie na głowie, natomiast nie mam absolutnie żadnego pomysłu co można z tym zrobić… siodła mamy dosyc standardowe, przymierzane było nowe szerokie cwd, standardowy Daw-mag i stary Kiffer.
Equitrade, może to bardziej kwestia popręgu?
Spróbuj też może ubrać coś co pasuje pod podkładkę podnoszącą przód ale ząłożyć samą podkładkę tak, żeby zrobiła zaparcie przed siodłem. Kurde, nie umiem tego wytłumaczyć. Czasem jak są słabe mięśnie za łopatkami to się dzieje tak jak opisujesz.
Ok, myślisz ze Acavallo podnosząca przód pomoże? Czy musi być grubszy kaliber?
Equitrade, żel glut? Imho jak najbardziej. Spróbuj tak ja trochę wyciągnąć "przed" siodło -minimalnie.
Mam pytanie. Czy jeśli mam dobrze dobrane siodło( no na pewno jest poprawnie wszystko) to jest sens kupować podkładkę np winderen żeby dodatkowo zwiększyc komfort konia? Jestem rekreantem, jeżdżę 3-4xw tyg po1,5h. Ważę 50 kg. Czy lepsze jest wrogiem dobrego?
shewolf, - zależy. Jaki koń i czy masz miejsce na podkladkę, bo jak siodło na tip-top spasowane to pod wrzucisz tylko bardzo cienkie rzeczy. Ja zawsze jeżdżę z żelem, bo mój arcyksiążę ma mega czułe plecy, czuję różnicę na plus. Natomiast nie czułam różnicy między żelem i winderenem. Poza tym, że tego winderena diablo trudno ułożyć pod siodłem, nawet w lecie 😅
Mam top gel veredusa, ten już niestety nieprodukowany. Szkoda, bo na prawdę nieśmiertelny i jestem z niego mega zadowolona.
Btw. nie każdy koń akceptuje winderena, zwierz przyjaciółki chodził z nim tak fatalnie, że schodziła z konia wyciągać w trakcie jazdy 😉 Jeśli masz szansę to przymierz i zobacz.
shewolf, są 2 podejścia. 1. Żeby jeździć bez żadnych podkładek, 2. Żeby mieć chociaż cienki żel.
Jedna i druga strona ma swoje za i przeciw. Ja jestem zdania że lepiej mieć coś co pochłania chociaż część wstrząsów, bo nie wierzę że jest ktoś kto idealnie leciutko zawsze siada w siodło i nie zdarza się żeby koń dostał po plecach chociażby od tyłka. Teoretycznie jak masz idealnie dopasowane siodło to nic nie trzeba, ale ja bym jednak jak nie cienkiego winderena to chociaż jakiś żel wrzuciła.
Ok, dzięki. A co sądzicie o żelowej nakładce na siodło?
shewolf, - ja z takim ustrojstwem jeździć nie umiem, do tego dużo mniej chroni konia. Od rozkładania ciężaru na plecach jest terlica, nie bez powodu jest więcej rzeczy pod siodło, nie na 😉
Szukam osoby która przyjedzie, zmierzy mi konie i dopasuje siodła, fajnie jakby miała też siodła na sprzedaż lub zajmuje się korektą obecnych siodel. Kogo polecacie na dolnymslasku?
Siwa239, mnie bardzo dobrze dopasował siodło Pan Adrian Fabian z elfab horse. Ale wtedy miałam siodło kupione u niego, nie wiem czy robi "obce" siodła.
helcia   Wiedźma z czarnym kotem
10 października 2021 20:59
mindgame, wydaje mi sie, że obcych nie robi. I trzeba albo czekać aż będzie (byl w tamtym tygodniu, wiec za szybko pewnie nie będzie) albo jechać do niego
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się