"Penis" u źrebaka

Pewnie się wygłupiłam z tym tytułem ale niepokoi mnie pewna kwestia. Otóż u źrebaka 3- dniowego ogierka ani razu nie zaobserwowaliśmy wysuwania się penisa. Nawet w czasie sikania nic nie widać tylko wypływają siki. Czy to normalne bo drugi ogierek starszy o 2 tygodnie prawie że bez przerwy nosi interes na zewnątrz. Klacze mamy od kilku lat ale po raz pierwszy mamy od obydwóch ogierki, czekam na podpowiedzi mądrzejszych koniarzy, pozdrawiam!!!
Czekam na jakakolwiek podpowiedź, tyle osób zagląda a nikt nie poradzi!!!
Nie mam zielonego pojęcia co Ci poradzić poza jednym - zadzwoń jutro do weta. Nie obciąży Cię kosztem za poradę, a jeżeli będzie to wymagać jego interwencji, to umówisz się od razu na wizytę 😉
Aallaa43, wlaśnie odpisywałam ci z taką samą radą i Ramires mnie wyprzedziła. Koniecznie zadzwoń. A ja oczywiście życzę, żeby ogierkowi nic nie było.
Gillian   four letter word
25 maja 2014 07:27
a czemu penis jest w cudzysłowiu?
Gillian jak już się czepiać, to umiejętnie! Cudzysłów odmieniamy jak rów 😁
Pewnie się wygłupiłam z tym tytułem ale niepokoi mnie pewna kwestia. Otóż u źrebaka 3- dniowego ogierka ani razu nie zaobserwowaliśmy wysuwania się penisa. Nawet w czasie sikania nic nie widać tylko wypływają siki. Czy to normalne bo drugi ogierek starszy o 2 tygodnie prawie że bez przerwy nosi interes na zewnątrz. Klacze mamy od kilku lat ale po raz pierwszy mamy od obydwóch ogierki, czekam na podpowiedzi mądrzejszych koniarzy, pozdrawiam!!!


3-dniowy źrebak... Aallaa, znajdź jakąś znajomą z małym dzieckiem i zaobserwuj, czy sa jakieś zmiany podczas sikania 😀
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
25 maja 2014 13:04
Gillian Co do odmiany słowa cudzysłów jak to ujęła jedna polonistka, którą po prostu uwielbiam "Magda mówisz w dupie czy w dupiu? Więc dlaczego mówisz w cudzysłowiu?" ona zawsze wszystko potrafiła mi wyjaśnić 😁
Gillian   four letter word
25 maja 2014 19:00
o jaaa ale hejty  😁 dobra już dobra, w cudzysłowiu 😀
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
25 maja 2014 20:22
Żaden hejt ot anegdotka mi się przypomniała 😉
po prostu super, 8 odpowiedzi - żadna na temat, dzięki koniarze!!!!
po prostu super, 8 odpowiedzi - żadna na temat, dzięki koniarze!!!!

Myślę, że gdybyś czas poświęcony na założenie wątku poświęciła na telefon do weterynarza to już miałabyś jedną ale rzeczową i fachową odpowiedź.
vissenna   Turecki niewolnik
26 maja 2014 10:33
Witamy na Re-Volcie! Jedyne miejsce na świecie, gdzie zdiagnozujemy Ci konia przez internet, na podstawie fotek ustalimy trening i żywienie a dzięki naszym radom trenerskim wkrótce zaczniesz jeździć GP! 😎
Oj przestańcie! Wy nie wiecie jak to jest trudno zadzwonić do weterynarza i zapytać o "penisa"  😵
Przecież powszechnie wiadomo że 3/4 społeczeństwa ma z tym problem, a założycielka wątku pisząc penis w cudzysłowie tym bardziej ten problem uwydatnia, a Wy okropne nie chcecie pomóc  🤦

Aallaa nie wstydź się i dzwoń do weta, bo nikt z nas nie ma zdolności znachorskich i nie leczymy za pośrednictwem łączy internetowych 🙄
Można powiedzieć "ptaszek" jak się wstydzisz.  😉
Może to rośnie obok penisa, dlatego jest w [s]cudzysłowiu[/s], cudzysłowie? 
Dobrze, że nie jest z wielkiej litery pisane 😎
Nie łatwiej do weta faktycznie zadzwonić? Szybciej byście na pewno wiedzieli co jest pięć.  😉
My tam mówimy "Fędzel" lub tak z poznańska Fryndzel :P
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 maja 2014 18:33
U nas się mówi Siusiak.
A dla podkreślenia szczególnego szacunku jakim go darzycie, piszecie z dużej litery? 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 maja 2014 19:13
Julie, oczywiście, że tak, bo to Siusiak, nie siusiak.
Przypomniała mi się moja koleżanka, której koń miał sarkoida na puzdrze.
- Panie doktorze, bo jemu się coś zrobiło na... na... no wie pan na czym...
- Na czym droga pani? Niech pani powie  😁
I tak sie doktor droczyl dobrych kilka minut, zanim koleżanka, piekąc raka, wreszcie wypowiedziała to slowo na "P". 🙂
a więc wyjaśniam, bardzo dobry wet od koni który opiekuje się moimi klaczami  akurat wyjechał na jakieś tam weekendowe szkolenie czy gdzieś tam nie moja sprawa więc jeśli myślicie, że wstydzę się lub coś tam innego zapytać weta o tego wyolbrzymianego przez was penisa to się mylicie. Ciesze się, że tak dobrze się bawiliście przez weekend ja wręcz przeciwnie, mając na względzie dobro źrebaczka.

Tak więc  śpieszę donieść , że wszystkie wątpliwości zostały dziś z samego rana wyjaśnione, a Wam mimo wszytko dziękuję bo chociaż dowiedziałam się jak nazywacie końskiego penisa, pozdrawiam!!!
vissenna   Turecki niewolnik
26 maja 2014 20:35
Może jestem dziwna, ale ja jeśli nie mogę się dodzwonić do jednego weta, to dzwonię do innego a nie wyczekuje odpowiedzi na forum jak kania dżdżu ...  👀
vissenna-jak możesz zdradzać Swojego Weta dla innych 😵 ? Co, jakby koń dostał kolki to nie czekałabyś na powrót z urlopu tylko obdzwaniała wszystkich wetów w okolicy? No wiesz 😁 !
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 maja 2014 20:47
Al jakby wiedziała co ze źrebaczkiem nie mogłaby założyć tematu na re 😀
visenna co to jest dżdż?  😡 😁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
26 maja 2014 20:50
Ramires, Mówi się, że jest dżdżysta pogoda 😀 znaczy deszczowa.

vissenna   Turecki niewolnik
26 maja 2014 21:24
Normalnie wątek językowy nam się zrobił: [[a]]http://pl.wiktionary.org/wiki/d%C5%BCd%C5%BCa[[a]]#pl

A zapowiadał się taki ch... przepraszam, penisowy temat 😀
vissenna mistrz 🙇
Aallaa43 dobrze się domyślam, że ze źrebakiem wszystko w porządku?
Miałam cię prosić, żebyś podzieliła się informacją co powiedział wet ale faktycznie wątek tak radykalnie zmienił temat, że jakieś tam gadanie o źrebaku byłoby tu absolutnie teraz nie na miejscu 🤣
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się