"Nie ogarniam jak..."

Mam dosc, tego, ze jest upal 30 stopni, ze mnie sie leje, zakladam szorty I lekka bluzke, a facet traktuje to, ze ja na pewno to robie, bo czegos od niego chce. Stary, nie chce twojego numeru telefonu, jak ci nie pasuje sam sobie zaloz sweter do kolan w te upaly  🙄

amen 😉
meise nie przezywasz - tylko wyzywasz od [CIACH]  😉


Proszę o cytat, w którym miejscu nazywam kogoś na K.

Edytowałam cytat, żeby wyciąć wulgaryzm.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 sierpnia 2018 10:44
Meise, och nie, naśmiewasz sie tylko z nich pokazując swoją domniemaną wyższość.
Naśmiewam się 🙂

Ha, ha, ha, ho, ho, ho!

ikarina, oczywiście, że ubieramy się dla siebie - ale nasz strój coś komunikuje światu
np. idę w bryczesach - wiadomo jadę na konia, komunikuję - jestem jeźdzccem, idę w szotrach - komunikuję - jest mi gorąco albo mam niezłe nogi, albo mam wyjebane bo tylko szorty były czyste itd.

Kark - w opiętej koszulce komunikuje = jestem maczo, jestem mięśniakiem, jestem prze.chu.jem itd.
Facet w garniturze komunikuje - mam władzę... chyba że to szary srebrny garnitur przedstawiciela handlowego ;-)

itd.
No fakt, fakt, szkoda tylko, ze sporo ludzi odczytuje zle te komunikaty.
Każdy żyje sobie, jak chce. Mnie nic do tego.

Ale też nie pojmuję puszczania się dla osiagniecia celu korzyści majatkowych lub podniesienia standadu (przejazdzka fajnym autem he he). To zwykłe kurestwo.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 sierpnia 2018 11:02
Meise, i nawet nie masz odwagi powiedzieć im tego w twarz.
[quote author=infantil link=topic=95120.msg2805214#msg2805214 date=1535362571]
meise nie przezywasz - tylko wyzywasz od [CIACH]  😉


Proszę o cytat, w którym miejscu nazywam kogoś na K.


[/quote]

proszę  😀
No dokładnie. Od kiedy kur*stwo i sponsoring to nie jest patologia?
Sprzedawanie siebie jak dmuchanej lalki to norma? (-:
  

Edytowałam cytat.
Meise, i nawet nie masz odwagi powiedzieć im tego w twarz.


A po co?
Strzyga, mogłabym. Tylko po co? To wtedy by było nękanie/wyzywanie. Poza tym ja mówię o pannach, które GŁOŚNO mówią o tym, po co im nowy biust.
Dziewczyn, które mają "intrygujący" styl jest wiele, ale nie każda mówi GŁOŚNO I OTWARCIE o szukaniu sponsora. Niektóre sobie studiują, pracują i mimo mega wyzywającego imidżu wcale nie zamierzają iść do łóżka z gościem, który pstryknie na nią palcami i zakręci kluczykami od fajnego auta.

Serio dalej nie czaicie o kim mówiłam?

Mówiłam o osobach, które bezpośrednio mówiły do mojej siostry o swoich planach życiowych i ambicjach. Nie ona to wymyśliła. To nie są jej przypuszczenia. Rozumiem, że mogłabym się wypowiedzieć o tych osobach, tylko wtedy, jakby powiedziały to do mnie: lubię się puszczać za kasę i szukam bogatego gacha?  😁

WTF! Naprawdę tak trudno pojąć o kim mówiłam? O realnych kurde osobach, a nie jakichś mijanych na ulicy dziewojach.

infantil, to jest nazwanie działania. A nie wyzwisko. Jak zatem nazywasz sprzedawanie się za kasę? Odpowiedz.
meise super, tylko użyłaś tego określenia w kontekście tych pań, których tak nie ogarniasz  😉 Może przeczytaj jeszcze raz całą tę dyskusję, skoro umyka Ci kontekst.

Aha, i sprzedawanie siebie za kasę to generalnie nazywa się pracą  😀 I osoby sprzedające się za pieniądze nazywam zgodnie z wykonywanym przez nie zawodem, każdy z nas wykonuje inny.
Ale rozumiem, że Tobie chodzi o świadczenie usług seksualnych za pieniądze. Takie osoby nazywam prostytutkami.
Ty naprawdę nie umiesz czytać ze zrozumieniem, przerażające  😀

Tego nie ogarniam 😉 Nie, nie mówię o paniach profesjonalistkach, wspomniałam to już kilkakrotnie.

Kastorkowa   Szałas na hałas
27 sierpnia 2018 11:30
Meise myślę, że nie ma co nerwów tracić na tą dyskusje  :kwiatek: Mam wrażenie, że aktualnie czegokolwiek nie powie się negatywnego o kobietach zostanie się zlinczowanym za seksizm i inne cuda wianki.
Rozumiem o czym mówisz, nazywam to tak jak Ty  😉 No, ale ja to już ogólnie mam opinię, że większość kobiet jest hmmm nie do końca normalnych, żeby było jakoś poprawniej politycznie  🤣 Może to kwestia wychowania się w tym jakże złym męskim gronie i tego, że dużo bardziej pasuje mi towarzystwo facetów  🙄
Najlepszym przykładem jest dla mnie strona na fejsie Seksizmu naszego powszedniego bo jak mi się czasem wyświetli, że jakiś znajomy coś tam skomentował to mam takie oczy  😲, że ludzie naprawdę nie mają większyc problemów  😉
Kastorkowa dzięki za poparcie 😀 no może faktycznie z tego to wynika. Poprawność, która robi się aż groteskowa. Ale ta dyskusja wcale mnie nie denerwuje. Jest bardzo interesująca 😀

Chce wiedzieć jak infantil nazywa kobiety, które niezawodowo sypiają za fanty. Albo nawet jak nazywa takie działanie.

Meise myślę, że jest nas więcej, które uważają tak jak ty, ale bez sensu jest udowadnianie w takiej dyskusji, że się nie jest wielbłądem... 😉
Najfajniejsze jest to, ze wiekszosc kobiet uwaza inne kobiety za nienormalne i/lub gorsze od mezczyzn. No z babami zyc i pracowac sie nie da, nic tylko histeryzuja, sa tepe i dupy daja. Takie codzienne uwagi z babinca jakim jest r-v... nie ma seksizmu, tylko baby sa do niczego 😀

Druga najfajniejsza czesc to to, ze te sprzedajace sie dmuchane lalki i wory na nasienie to osoby, ktorych Meise, nie zna nawet z widzenia 😀
Może zwyczajnie nie nazywam, bo mało mnie obchodzi kto z kim sypia i dlaczego? Dla mnie używanie wulgarnych określeń w stosunku do wolnych ludzi, którzy mają prawo robić co chcą (nie krzywdząc tym innych) jest poniżej jakiegokolwiek poziomu  😉 A mnie (i nikogo innego) dziewczyny, które sypiają z facetami dla jakichś korzyści totalnie nie krzywdzą, więc nie mam prawa nadać sobie prawa, by je obrażać i wyzywać.
Meise, ja nie infantil, ale ja takie kobiety nazywam kobietami, ewentualnie ludźmi, bo nie wkładam nosa w cudze sprawy i nie interesuje mnie to, z kim i dlaczego oraz za ile sypiają - tak długo jak nikogo nie krzywdzą zasługują na mój szacunek.

Najbardziej na świecie nie ogarniam tego:
No, ale ja to już ogólnie mam opinię, że większość kobiet jest hmmm nie do końca normalnych, żeby było jakoś poprawniej politycznie  🤣

Kastorkowa, czy lepiej ci jak pomyślisz sobie że ty jesteś wspaniała a reszta kobiet na świcie to wariatki? Fanpage Seksizmu naszego powszedniego jest właśnie po to, by pokazywać jak syndrom "special snowflake" i sranie do własnego gniada wpływają na to, że kobiety dalej są dla wielu gorszą płcią.

kokosnuss, cieszę się że nie tylko mnie przeraża narracja sporej grupy kobiet na tym forum.
infantil każdy ma prawo wyrazić opinię na dowolny temat, w tym także na temat innych osób oraz zachowań innych osób. Wyrażanie opinii ma to do siebie, że opinia bywa dosadna / kontrowersyjna / nieprzyjemna itp.
leleiria cieszę się, że ktoś postrzega to tak jak ja. Napisałyśmy praktycznie to samo.

murat-gazon nie, wyrażanie opinii to nie jest personalne wyzywanie innych od kurew. Po prostu nie.
infantil jeśli uważamy takie zachowanie za [CIACH] , to osobę tak się zachowującą nazywamy [CIACH] . Jeśli dane zachowanie uważamy za złodziejstwo, to osobę je prezentującą nazywamy złodziejem. Czysta logika. A jeśli komuś się nie podoba, to trudno.

Proszę bez wulgaryzmów!
Druga najfajniejsza czesc to to, ze te sprzedajace sie dmuchane lalki i wory na nasienie to osoby, ktorych Meise, nie zna nawet z widzenia 😀


Jak ktoś jest pedofilem, ale nie znasz go osobiście i nie byłaś przy tym jak ściągał dziecięce porno z sieci, to też go nie nazywasz pedofilem? Bo go nawet nie widziałaś?  😀
Kastorkowa   Szałas na hałas
27 sierpnia 2018 11:55
Ja moją opinię opieram tylko i wyłącznie na kobietach, które znam lub miałam wątpliwą przyjemność poznać. Nie mówię, że wszystkie takie są, ale te wszystkie żarty o "domyśl się" itp nie biorą się z nikąd.
Tak znam i to dość dużo kobiet z serii "o mój boże, domyśl się o co mi chodzi a tak w sumie to już o nic, nie ważne, zrobię jazdę swojemu facetowi bo mi się nudzi, albo mam kiepski humor to jemu też zepsuje, nie powiem nigdy czego chcę, bo tak naprawdę sama nie wiem bo jestem niezdecydowaną tępą dzidą"

Tak lepiej czuje się w męskim gronie, jak mam coś robić w grupie to tak wole męską. Większość moich znajomych to faceci. Tak uważam, że jak facetowi o coś chodzi to po prostu powie wprost. Jednak faceci są bardziej zero jedynkowi co mi właśnie odpowiada. I takimi ludźmi się otaczam bo MI to pasuję.
Tak są też takie kobiety nie mówie, że nie i tak to bardzo wąskie grono osób, które mam za swoje przyjaciółki a nie jakieś tam znajome właśnie takie są.

Nie nie uważam, że ja jestem wspaniała a wszystkie są wariatkami, ale nie zamierzam się już bardziej rozwodzić na ten temat bo no cóż, jak już mówiłam, powiedzenia czegoś negatywnego o kobietach jako stricte o kobietach wywołuje aktualnie całkiem zabawne gównoburze z których i tak nic nie wynika  🤣

Serio zadziwiajaca dyskusja. Jak ktoś zachowuje się jak ku*wa, puszcza się w zamian za rzeczy materialne, to jest ku*wą. U mnie to określenie nie ma płci, a stosuję je wg pewnych zachowań. Dziewczyny, o ktorych Meise pisze to ku*wy wg mni właśnie. Mogę nie ogarniać takiegobstylu życia, nie zadaję się z takimi osobami, do domu nie zapraszam. Mogę? Dzięki.
Amen!
Murat no nie, że śmiesznie jest gdy ku*wa, złodziej, kłamca, rasista obraża się za nazwanie go zgodnie z jego modelem postępowania? Niech przestanie tą ku*wą być to i nazewnictwo się zmieni. Ja mam pierdolca na punkcie kilku rzeczy i jak ktoś mi mówi, masz pierdolca z tym czy tamtym, to ja się zgadzam i szczerze mnie to bawi. Bo tak mam i sama to wiem. Nikomu nic do tego, ale nazywać to może zajobem, manią, jak chce.
jagoda1966 tu jest nawet jeszcze lepiej, bo obrażają się inni za to, że nazwałaś tak kogoś w rozmowie. Mimo że fakty podane w rozmowie pozwalają na wyciągnięcie takiego wniosku.
Ja generalnie uważam, że rzeczy / fakty / zjawiska należy nazywać po imieniu. Bo inaczej rozmydlamy rzeczywistość i zaraz nie będzie można określić krzesła krzesłem, tylko będzie trzeba mówić naokoło, bo to będzie zbyt dosadnie.  😎
Martita   Martita & Orestes Company
27 sierpnia 2018 12:12
A ja nie ogarniam przyzwolenia na rzucanie [CIACH] na prawo i lewo, na ocenianie kobiety po tym z iloma facetami i w jakim celu chodzi do łóżka. Serio tak was to interesuje? Zycie seksualne kogoś innego? Ktoś jest krzywdzony w tej sytuacji? Bo co innego "nie ogarniać" takiego stylu życia, nie chcieć go dla siebie, uważać za zły etc a co innego obrażanie takich osób, serio nie widzicie różnicy? Wspomniany tutaj złodziej, pedofil, rasista ma to do siebie, że krzywdzi swoim zachowaniem innych.

Zgadzam się z infantil i leleiria. Już nie raz w życiu zaskoczyło mnie to, że kobiecie nikt nie dopiecze tak jak inna kobieta. Zamiast się wspierać to chyba wolą co poniektóre eliminować...

Proszę bez wulgaryzmów.
Martita nawet jeśli coś mnie osobiście nie dotyczy, nadal wolno mi wyrazić o tym opinię.
Wspieram takie zachowania, poglądy i postawy, jakie uważam za słuszne i godne naśladowania. To trzeba tłumaczyć?  😵

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się