Kącik Rekreanta cz. IX (2016)

xxmalinaxx super, że wracacie do zdrowia!
Nirv jakie macie genialne drągi 😜
budyń przybij piątkę - ja mam trudności z dojściem suchą nogą na halę, o jeździe na placu nie wspominając :/ Chyba, że kajakiem 😉

W ogóle przyszłam się wyżalić, bo jak zwykle - ja mam ostatnio dużo zapału do jazdy, chce mi się wsiadać, pracować itp., to koń postanowił się uszkodzić  🙄 Świrują ostatnio na padoku i ciągle wraca poobijany, ale teraz to przegiął - cała noga spuchnięta i grzejąca. Jeszcze mnie trochę trzyma przy życiu myśl, że szybko przejdzie, dziś będzie wet, zobaczymy co powie... Ale voltowe kciuki wskazane 😉
wątek zamknięty
Strzyga Kuce pracujące bez podogonia to rzadkość, ciesz się  😁 Nasze wszystkie muszę w podogoniach pomykać, ale to hucki, co zrobisz. Fajnie się czyta o takiej przyjemnej robocie, chwal się jak najczęściej 😀
budyń Łączę się w bólu, u nas na placu też totalne błocko. Na hali dzisiaj jeździłam, ale po lonżach z oponą małża podłoże jest nie za ciekawe. Dzisiaj dostanie burę i mam nadzieję, że jutro wyrównamy  😁
Libella Oby nic poważnego, kciuki są  :kwiatek:

Ja z kolei wracam do roboty po dwóch tygodniach kurowania oskrzeli. Dzięki małżowi udało mi się dzisiaj pojeździć Atejkę i Cayenne. Ależ było fajnie  😅
Dawno małpy nie było, to przypominam jej paszczaka:

wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 marca 2016 16:59
sumire, nie przesadzaj, padzik jest mały w porównaniu do normalnych padów :P
lusia722, właśnie zamawiam ochraniaczki na zawody 😀

Atea, bardzo się cieszę, bo z poprzednim musiała mieć podogonie, a to się trzyma bardzo fajnie. Jutro zobaczymy jak na skokach się będzie zachowywało.

Paszczaczek jest cudowny  😅

deborah, ano 😀 My się ostatnio terenujemy. Jak przez 9 lat w Badaszce, byłam w terenie 2 (!!!) razy, tak w piątek pojechałam zwiedzać łąki (10 minut od stajni, a takie widoki, ile my zdjęć mogłybyśmy na nich zrobić...), a wczoraj w rzece 😀 jutro znów nad rzekę, jak będzie pogoda, żeby koniuchy kluchy miały hydromasaż, bo nogi po 10 minutach w wodzie, naprawdę piękne.

Złociszek ogląda świat
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtl1/v/t1.0-9/12813897_10205202764219741_4436016902682961735_n.jpg?oh=7b8b70344072035dfaf17b03e17ca67f&oe=576A062D[/img]

Takie widoki zaraz przy stajni. A ja nic!!! o tym nie wiedziałam. Nie mogę uwierzyć.
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/12804722_10205202763299718_6424703691937800750_n.jpg?oh=bc7fc1014b5cf7e113512214e2a72a53&oe=5763CFA2[/img]

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xlt1/v/t1.0-9/12801349_10205202764019736_2504771857874170896_n.jpg?oh=1e7b9e6beb63d8bcfebdb8befa412750&oe=57585711[/img]

I wczorajszy rzeczning 😀
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t1.0-9/12814570_10205202762099688_7955265143916602469_n.jpg?oh=d2ae06cae21cd460a47d481b48a37f27&oe=5763A5A5[/img]
wątek zamknięty
Atea dzięki za kciuki i niezmiennie zazdroszczę Rudości 💘
p.s. (i OT) czy na te Wasze kursy powożenia, o których pisałaś w wątku o szkoleniach to są skierowane też do osób, które nigdy w życiu nie miały z tym nic wspólnego? 😉
Strzyga ale tereny 😜
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 marca 2016 17:10
Libella, no właśnie, a ja się przez ostatnich 10 lat, na dalej niż 50 m od placu nie zapuszczałam. co prawda widoki z placu też mamy fajne :P

Widok z placu na łączkę, na którą jeździmy na stępa, albo na robienie zadka i równowagi 😀
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/11202858_526509900849177_1896734761428861132_n.jpg?oh=ac5f08d905cf00585070b7be31d9321e&oe=57626E6F[/img]
wątek zamknięty
Strzyga Rewelacyjne tereny, a ta rzeczka to mnie już powaliła. Trzeba się w teren wybrać po tej przerwie, mam niedosyt  😁 Jak przyjdzie wiosna pełną gębą to dopiero będzie! Swoją drogą - to nie fair, u nas dzisiaj było szaro, buro, ponuro i mokro. Co to za słońce, hę?

Libella Tak 😉
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 marca 2016 17:21
Atea, słońce na zdjęciu ze Złociszem jest z zeszłego piątku, u nasz dziś też kiepsko z pogodą. A ostatnia fotka to z jesieni :P
No rzeczkę teraz będziemy często odwiedzać, żeby nożarki wspomagać =)
wątek zamknięty
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
03 marca 2016 17:24
Strzyga jakie? poka 😜
Ja jestem na etapie poszukiwania, bo moja siostrzenica lat 3,5 zbojkotowała mój pomysł zakupu tych ochraniaczy.
Powiedziała, że są nie dobre 🤔 i nie ma zmiłuj.
A kuc ma problematyczne nogi- niby kucowe, ale grubsze niż większości kucyków z jego grupy.
Rzeczki zazdroszczę 😜
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 marca 2016 17:26
lusia722, kochana, ja niestety kupuję na shetty, bo chociaż wielka duchem, Halina ma tylko 117 cm wzrostu :P
Nie pytajcie jaki jest wybór rzeczy sla shetty =( przeszłam wszystkie stoiska na cavaliadzie i nie było NIC dla Haliny =(
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
03 marca 2016 17:52
Strzyga, to jest ta łąka zaraz poniżej placu? Jesli tak, to stępowałam chyba tam kiedyś po zawodach... Pięknie u tej Poni! Szkoda, ze tak daleko..
wątek zamknięty
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
03 marca 2016 17:56
Strzyga to Horze tendon mają dość duży wybór kolorystyczny i [url=http://yard-equites.pl/skokowe-wrzechstronne/4455-ochraniacze-przednie-hkm-premium.html?search_query=shetty&results=40#/kolor-czerwony/rozmiar_1-shetty]HKM Premium[/url]
A Kraemer?
Fakt jak chce się coś konkretnego to ciężko znaleźć 😵
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
03 marca 2016 18:11
lusia722, tendony wiśniowe już mamy, są na poprzednim zdjęciu :P Są całkiem ok =)
Wyhaczyłam w ogłoszeniach ładne, brąz łamany bordo za całkiem sympatyczną cenę 😀 Tylko metkę będę musiała odpruć

Ja chcę coś ładnego, ale nie infantylnego, bo 10 lat miałam jednak jakiś czas temu...

deborah, tak, to dokładnie ta =) tam gdzie ta kupka drzewek jest oczko wodne, powyżej latają najczęściej jakieś ptaki drapieżne, myszołowy zapewne 😀

Ludzie strasznie narzekają, że tak daleko. Ja mam 45 minut z domu, przyzwyczaiłam się, a wracam to nawet nie zauważam kiedy jestem w domu 😀 W Wawie 40 km to nie jest jakaś szalona odległość do stajni :P A za takie warunki... no warto. Nawet nie chodzi o widoki (chociaż są cudowne), ani infrastrukturę (a jest super), ale jak patrzę jak Ponia się zajmuje tymi końmi, jak sprawdza stan zdrowia, jak robi wcierki, podaje kropelki, mazidła, leki, pożyczy sprzęt, coś podpowie, pomoże przy koniu, często są zdarzało, że bez nawet dziękuje, ale dalej to robi, no bo chorego nie zostawi... to naprawdę każdemu takiego właściciela życzę.

Z Tczewa też parę osób u nas stało tak w ramach ciekawostki :P


wątek zamknięty
Averis   Czarny charakter
03 marca 2016 18:22
40 minut, to ja jadę do konia i tak uważam, że mam blisko 😀
wątek zamknięty
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
03 marca 2016 22:13
rtk, wooooow! Jak profi! Ja to się zatrzymałam na etapie powrotu Pariski do pracy 😁
anai, jak dostałam te zdjęcia to sama się sobie dziwiłam, ze ja to wysiedziałam 😂 a Siwy....matko bosko jak to frywa 😍
xymena, no powiem szczerze, że instynkt samozachowawczy mi się chyba wzmocnił 😁 A Hello mnie zaskoczył, bo sądziłam, że jak stopa to stopa, a on jeszcze wywalił do góry..
quantanamera, pożycz kawałek nóg od tych swoich długonogów 😤
xxmalinaxx, o kurde jak super!!!! 😅 duuuużo zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowej formy :kwiatek:
Nirv, wiadomo, ale wolałabym tego nie rozpowiadać dalej, bo właściciele nie chcą za bardzo 😉 Jak Ty to robisz że Simfa jest taka czysta? 😲
Strzyga, zarąbisty ten kucol 😁 jak nie lubiłam kucyków, tak od jakiegoś czasu są przezajebi*te 😍
budyń, nie martw się, my pewnie całe lato spędzimy na hali, bo nasz plac nie nadaje się do niczego nawet w lato 😉
Libella, u nas też ostatnio poszła seria w stajni, odbija koniom, latają po padokach, chyba wiosna idzie 😉 i kciuki są!


A my... rzeczy spakowane, ogon umyty, koszula wyprasowana... prosimy o kciuki od jutra, bo jedziemy podbijać HPWiM 😅
wątek zamknięty
Strzyg, raaany, jak tam u Was pięknie! Ja z przeprowadzki tylko rzeki żałuję, bo mamy do niej teraz dalej i znając mój instynkt eksplorowania okolicznych terenów, to do tej rzeczki nie dojadę nigdy. 😂 Cykor jestem i jak już się trochę zaczynam odważać, żeby wyjechać ze stajni dalej niż na rundkę stępem, to koń wymyśla kolejną przerwę od roboty i moją odwagę muszę budować od nowa. :P Ale teraz nie ma to tamto, nie mam usprawiedliwienia, że trzeba przejechać drogę/osiedle z trampoliną/las prywatny i nie wolno. Do lasu wystarczy za bramę wyjechać, więc plan jest, żeby jeździć. Zwłaszcza, że koń nawet na samotne tereny świetny.

Młody po przeprowadzce dalej zdziwiony... Na razie w boksie zblazowany, na hali odwala i na lonży zapomina wszystko, co umiał, koleżanka zza ściany jest zołzą, a on nie rozumie, czemu... Chyba spróbujemy go jednak obok innego konia postawić, bo na razie jest mocno zagubiony - on tu taki miły, a w odpowiedzi wściek (kobyła nawala w ścianę, jak za bardzo do niej zagląda, a ten nawet uszu na nią nie położy). Ale co zrobić, jak do tej pory stał w męskim sąsiedztwie. 😉 Do tego wypiął się znienacka na otręby ryżowe, które przedtem wsuwał bez problemu - teraz wybiera i zostawia, choć jak powybieram ze żłoba i dam z ręki, to zje. Na jutro ma rozmieszane wszystko z wodą, wybrać samego zboża nie ma jak - więc pewnie dla odmiany zostawi wszystko. 😁 Mam nadzieję, że minie mu za parę dni, bo na razie wróciliśmy do głębokiego przedszkola, jeśli chodzi o zachowanie.
wątek zamknięty
deborah   koń by się uśmiał...
04 marca 2016 07:35
Strzyga, ja przez rok dojeżdżałam do Koleczkowa i już mi dojazdów wystarczy. Do Poni mam z 70 km pewnie 🙁

teraz mam 18 jade 20-25 min i też mi zal czasu na dojazdy 😉 a łączka jest superowa. Pamiętam, że na jej granicy były tez jakieś kłody do skakania  😜
wątek zamknięty
deborah, Strzyga ja do Poni aktualnie mam 50 km z domu i dojazdy mnie pokonują - byłam u konia wczoraj, a wcześniej przez 2 tyg nic, bo nie jestem w stanie czasu wygospodarować tak, żeby wpaść do stajni na dłużej niż 30 sekund 🙁 Przy mojej pracy, studiach i drugiej pasji nie jestem w stanie dojeżdżać tak daleko, a baaaardzo bym chciała, bo koń mi odżył u Poni bardzo i dobrze się tam czuje  :kwiatek:
wątek zamknięty
xymena, a dziękuje ślicznie 😀 milionów może nie - na jesieni nabyłam suchy szampon (i właściwie prawie go nie ruszyłam wcale 😁 ), szampon do siwków (niebieski, gallop - jest super, polecam :P ). ALE miliony idą na mokre chusteczki 😁

Kastorkowa, ooo - właśnie poruszyłaś najważniejszą kwestię - jak koń ma pościelone duużo to znacznie lepiej wygląda :P chyba, że wyjada słomę, ale to już kompletnie inna kwestia. Senior rówieśnik Pamira 😀 obaj nie wyglądają na tą swoją 20stkę 😀

Strzyga, Halina szałowa jak zawsze! Aaaale tereny, o matko :O Jeździła bym kurde!

deborah, dziękuje 😀 fakt - wygląda powoli lepiej, daleka jest od idealnego umięśnienia jeszcze, ale widzę powoli poprawę - na łopatce miała mocno wystające kości z obu stron (nie wiem jak one się nazywają, generalnie widać je przy chudych i bezmięsnych koniach), obecnie już prawie ich nie ma 😀 a biel, hm, powiedzmy tak - gdyby nie myjka wewnętrzna nie wyglądała by tak szałowo 😁

lusia722, dzięki 😀 notabene wszyscy w stajni pytają się czy ona wychodzi na padok, że zawsze taka biała :P wychodzi - ale na szczęście gardzi tarzaniem się w błocie (uff!).

budyń, ja mam minę grumpy cata za każdym razem jak wjeżdżam do stajni - wszędzie mokro, mokrości tak wiele. Pewnie kompletnie nie przeszkadzało by mi to, gdy by nie fakt, że na Jaźwiu wszędzie była kosteczka i suchutko 😁 ot rozpieściłam się 😁 ale jest hala, micro, ale da się dobrze pojeździć i poskakać 😀

Libella, prawda, że boskie? To swoją drogą są nakładki na drągi, takie pokrowce 😀 fajna sprawa

Hermes, rozumiem - ciekawa jestem, bo ostatnio nasłuchałam się o problemach +/- z serduszkiem, typu pęknięte aorty... A co do czystości Sinfeczki - ogoliłam ją calutką (nogi, głowę też), ale nie na super krótkich ostrzach. W ciągu niecałego tygodnia zaliczyła praktycznie dwie kąpiele (raz tylko nogi i ogon, a raz praktycznie całość - szyja, łopatki, brzuch, nogi, tylko bez pleców i góry dupeczki). Bardzo polecam szampon Gallopu, ten dedykowany siwym koniom, jak coś nie schodzi to psikam EasyWhite'm (chyba Veredusa?) i na mokro to zmywam, bo od tych suchych szamponów robią się brzydkie plamy. No i oczywiście - ogon w warkocz, złożony (nie na pół, ale prawie) i zawiązany gumeczkami, żeby nie był taki długi 😁

Wczorajsze hopeczki - ostro trenujemy, mimo swoich głupotek i foszków to coraz milszy się ten mój koń robi, zwłaszcza jak przypominam sobie co się działo rok temu  😂


I jeszcze jakieś niedzielne fotki:



Nieostre i ogólnie średnie, ale strasznie mnie bawi - kobyły sposób na pokonywanie drągów:
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
04 marca 2016 09:35
deborah, są, są, ja sobie bede jak ciepło przyjdzie, budowała kucykowy kros 😀 bo coś czuje, ze Halina bedzie dobra w te klocki, a pare dni temu w lumpeksie dorwałam kamizelkę krosowa w idealnym stanie za 2 zł 😀 muszę ja tylko trochę zmniejszyć :F

Fokusowa, szczególnie w tym tygodniu odżył, bo Halina sie grzeje i Focus jest strasznie zakochany 😀 ale w środę naprawdę miał jazdę życia, wyglądało to super 🙂


Nirv, no ba 😀 kuc super, tereny super, ja super 😀
Twoja rzeczywiście biała jak wyprana w perwollu :P
wątek zamknięty
Libella i jak tam noga? U nas dosłownie to samo, mieliśmy się wdrażać systematycznie do pracy od poniedziałku a tu Brandt wrócił z pastwiska z grzejącą banią zamiast nogi.  👿
wątek zamknięty
Blondek Był wet i okazało się, że mądrala sobie coś w tę nogę musiał głęboko wbić - ranka wygląda na małą, a okazała się naprawdę głęboka  🙄
Mamy areszt boksowy, opatrunki i ew. spacerki w ręku, ale najważniejsze, że raczej nic poważnego 😉
Martwi mnie tylko, że to już drugi raz w ciągu 3 miesięcy, kiedy koń wraca "pocięty" z padoku - w grudniu skończyło się szyciem, bo zahaczył o coś ganaszem. Chyba czeka mnie zwiedzanie padoku i szukanie "winowajcy".
Dzięki za kciuki 😉

Hermes trzymam kciuki za zawody 😉
Nirv nie przepadam za siwkami, ale ta Twoja wygląda naprawdę fajnie. Ile ona ma lat?
wątek zamknięty
Oj tam, marudzicie  🤣  ja dojeżdżam teraz do konia 85 km  😂 

Strzyga Halinka jest bezbłędna  😍  chyba czas odwiedzić Poniogród  😀
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
04 marca 2016 10:05
Hermes, trzymam kciuki!!!
baffinka, przyjeżdżaj, przyjeżdżaj, bo mi profi zdjeć brakuje 😀 a Halina jest totalnie, kompletnie urzekająca.

Zazwyczaj kładzie pysk na ramieniu i trzeba całować, potem zmienia ramie i trzeba całować, potem buzi centralnie i sama rusza chrupkami, a potem memla policzek, uszy, oczy, włosy... No jak jej tu nie kochać?
Tu sie trochę nagrywaniem speszyła :P
wątek zamknięty
pare dni temu w lumpeksie dorwałam kamizelkę krosowa w idealnym stanie za 2 zł 😀 muszę ja tylko trochę zmniejszyć :F

😲 gdzie?!?
wątek zamknięty
Strzyga, łykawka?
wątek zamknięty
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
04 marca 2016 12:33
kenna, lykawka. Wlasnie rozmawiałam z jedna z byłych właścicielek i sie dowiedziałam, ze Halina została kupiona od jakiegoś rolnika, co miał cała zagrodę kucyków, nie wiedział nic o nich kompletnie. Była potwornie zachudzona i zarobaczona. Miała iść do szkółki, ale była w tak fatalnym stanie, ze głownie chodziła po łące i jadła. Kolkowala przez kiepski stan. Nie bardzo im sie przydała, bo odmawiała ruchu do przodu. I potwornie podobno łykała.
Po pół roku poszła do kolejnego właściciela, a stamtąd po pół roku do nas.

Nadal łyka, ale to kompletnie inny kon.

Starowiejska w gdyni. Ale to drugi raz jak coś jeździeckiego znalazłam. A szukam od 5 lat.
wątek zamknięty
Strzyga a była badana pod kątem wrzodów? Pierwsze co mi przychodzi do głowy jak koń łyka. Szczególnie, że była zabiedzona.
wątek zamknięty
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
04 marca 2016 13:20
Jeśli nie kolkuje,  to nie polecam trzymania w łykawce.
Potem mogą wystąpić problemy z górnymi drogami oddechowymi.
wątek zamknięty
xymena, dziękuję w imieniu siwego 😀
anil22, ano lata. (ale nie odbija się gdzie chce, tam, gdzie tak daleko wypadło odbicie wszedł b. krótkim skokiem i musiałam go rozjechać do oksera)
Strzyga,  faktycznie czapraczek trochę spory 😉 😉 Piękne widoki, to faktycznie duży atut ten stajni 🙂
Nirv, derka w serduszka plus drągi w serduszka plus HEARTland 😀 nie za dużo słodyczy?  😁  😉
xxmalinaxx, ekstra!!! Mocno trzymałam kciuki za rudą  😅
quantanamera, piękny galop! Super  są te Twoje rudzielce.
rtk, o, nie zgadłabym, że to ślązak!

wątek zamknięty
Strzyga, rozumiem, to decyzja właścicieli. Dla mnie jednak łykawka to narzędzie do zadawania bólu, w sumie przeżytek. Wiem, że na temat łykawki zdania są podzielone, jednak po obserwacji jednej kobyłki od nas ze stajni, która stała w łykawce i miała masakrycznie wrażliwe, bolesne, twarde jak cegła miejsce za uszami, bo łykała równo w tej łykawce, uważam że to jest maskowanie problemu i to drastycznymi metodami. Dlatego nie pasowały mi te "buziaczki, całuski" i łykawka w tle. Ale nie atakuję, nie krytykuję, chciałam się tylko upewnić, bo na filmie nie widać dokładnie.
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.